Skocz do zawartości
Forum

rorita

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez rorita

  1. Jaw ogóle nie wierzę w wersję "nieszczęśliwego wypadku" ! no nie ma bata ,żeby być a takim szoku i takie maleństwo wyrzucić gdzieś "na śmieci" ,przecież sumienie by nie pozwoliło... A nie znaleźli ,bo teraz będą kolejne kłamstwa ,że przecież tam zostawiła i może jakieś zwierzę ciałko zabrało... ale to wtedy i kurteczka byłaby poszarpana, anie ciała brak, kurtka jest... Dla mnie ona coś zrobiła specjalnie z ciałkiem ,bo nie było tak jak to przedstawia po raz kolejny. Udusiłabym ją w tej chwili własnymi rękami! Szopkę zrobiła itd... i teraz kto wie czy rodzina faktycznie taka nieświadoma była? dziadki najbardziej wiarygodnie wyglądali... coś czytałam ,że jasnowidz chciał pomóc bezinteresownie ,umówił się z ojcem na rozmowę a ten się nie zjawił... dziwne prawda???? oj ja mam takiego nerwa ,że jakbym mogła to zapodałabym sobie jakąś tablete na uspokojenie ,bo aż mną trzęsie!
  2. Dokładnie! To nad jakim kantem musiała malutką trzymać żeby zmarła na miejscu?! i pierwsze co, przynajmniej normalna matka tak by postąpiła, to wzywa się pogotowie!!! sumienia trzeba nie mieć żeby pójść i gdzieś "zwłoki" wyrzucić jak śmiecia! i moim zdaniem coś więcej było na rzeczy ... zabiła i gdzieś nie wiem spaliła, wrzuciła pod lód ciałko żeby nikt nie znalazł ,bo przecież od razu sekcja by wykazała co naprawdę się wydarzyło... I tak bezczelnie kłamać! Ciekawe co z tą babką co ją znalazła nieprzytomną?! czy faktycznie tak było? to sama sobie w łeb dała? No nie pojęte dla mnie ...
  3. panna'em !!! pewnie już słyszałaś??? Szok! od razu o Tobie pomyślałam... my chyba tylko we dwie miałyśmy domysły ,że matka może ściemniać! ja już drążyć nigdzie nie chciałam ,bo słuchałam że jak tylko ktoś może myśleć że matka w to była zaangażowana to potwór,nie człowiek także gębę na kłódkę miałam... i naaaawet zaczęłam wierzyć już w tą wersję o uprowadzeniu jak posłuchałam babki co ją znalazła i lekarza ,który stwierdził że w łeb ją coś walnęło... Szok! normalnie szok! aż tylko usłyszałam i musiałam wleźć żeby tylko wyrzucić z siebie co teraz myślę... No mówię ,że świat jej popier.... jak nic! ile teraz jest takich spraw.. wspominałam tu o matce co córkę do morza wrzuciła i początki też ściemy były ,że jej wpadła sama.. normalnie szok! nie wiem co myśleć :( i oczywiście jak zawsze dziecko ucierpiało :( cholera ją wie czy sama jej się wyślizgnęła i w kant się walnęła niechcący?! normalnie już w nic nie wierzę! a tyle ludzi mendy żałowało. i w żadne szoki nie wierzę! dla mnie to dzieciobójczyni!
  4. Teraz dopiero słucham i nie wierzę !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mówiłam ,że świat stał się popier...... ! Tyle ludzi się zaangażowało , matki bały się wychodzić z dziećmi... Szok! Aż brak słów! Spoczywaj w spokoju mała księżniczko
  5. dla mnie oni wszyscy jacyś cipowaci są
  6. aaaaaaaaaaa Radzio to ten ex złodziejaszek???? nieeeeeeeeeeeeeeee
  7. KinqaOopsy DaisyRadzio tez fajna sztuniami sie podoba Robercik :P troszke noooooooooooo trochę mojego wampira Edzia przypomina a który to Radzio
  8. bleeeeeee ja tam niie mam na kim oka zawiesić chyba Mikser najfajniejszy jakbym miała już wybrać
  9. noooo faktycznie bardzo możliwe A ciekawe co a Arturem będzie ... boszzzzzzzzzzzzzz ten to pies na baby jest, mi się w ogóle nie podoba
  10. No ja już myślałam ,że Anka pójdzie precz ,Paweł popadnie na nowo w alkoholizm i Majka będzie go pocieszała... a tu duuuupa ta znowu się wybudziła
  11. Daisy a ja czytam o co Ci chodzi z jakąś Dajką że taka ksywka niby ,bo dała pewną część ciała doktorkowi ? Noooo dla mnie PAweł też w tych kłakach bleeeeee był teraz może być ... on to często w 3 mieście u rodziców bywał, teraz pewnie mniej ze względu na dzieci... Mi też Patryka szkoda teraz Emilka będzie sie ze schizofrenikiem męczyła
  12. znalazłam takie coś, pewnie nie jedna z Was to widziała ale hardcor!!! Ludzkie ciało może wytrzymać do 45 jednostek w skali bólu. Przy porodzie kobieta odczuwa 57 jednostek w skali bólu , co można porównać do łamania 20 kości w tym samym czasie też doczytałam (Ewka to pisała) ,że można porównać do amputacji nóg (stwierdzone naukowo) - dla mnie to przesada ,bo niby co? rodzącej ,która zgłosiła się na ochotnika obcinali nogi w trakcie porodu???? wątpliwe aaaaa i jeszcze można poród porównać do otwierającego się w macicy parasola ogrodowego no bez jaaaajjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj!
  13. panna'em[quote=rorita panna'em i co z tym Ryśkiem a no widzisz, on jeszcze zyje a ja juz zapomnialam 22 lutego nastapi sądny dzien, chyba bedzie miala zawal.... aaaaa to będę musiała oglądnąć :) zawsze lepiej zawał niż ta śmierć-tętniak w kartonach jak u Mostowiaków
  14. Kinqaroritateż czekam z niecierpliwością na dzisiejszy odcinek ale skąd oni nagle razem w szpitalu to nie mam pojęcia no jak to?? Paweł u Anki będzie po prostu... z resztą ja już oglądałam ten odcinek i na końcu się poryczałam jak głupia... ;) aaaaaaaaaaaaaaaaa bo właśnie w zwiastunie nie widziałam o co chodziło z tym szpitalem Kinqaiskra0110Ja tylko początek widziałam wczoraj jak Kamil burdel w sklepie chodził ale o co chodziło to ja nie wiem.bo zobaczył Kamil niby w dwuznacznej sytuacji Emilkę z Bartkiem... ale tak na prawdę to on sobie to wyolbrzymił... zakochał się w Emilce i z tej złości dostał napad swojej choroby (schizofreni) i zdemolował sklep Florkowej to ja nie wiem jak ja oglądam ,a oglądam codziennie panna'em taaaaaaaaaa krawczyk i zając w życiu prywatnym nadal są razem, mają te bliźniaki ale chyba bez ślubu?!
  15. też czekam z niecierpliwością na dzisiejszy odcinek ale skąd oni nagle razem w szpitalu to nie mam pojęcia panna'em i co z tym Ryśkiem
  16. Ja mam 4 dzień młodszą (12 letnią) siostrę u siebie ,która suuuper odciąża mnie z opieką przy Alanie
  17. oj Włodarczykowa to laaaachon ja lubię ją oglądać ,ale jej roli nie lubię no właśnie kiedy Ryśka uśmiercą ,bo też chce zobaczyć
  18. Jakie powinny być idealne buty dla dzieci? Powinny być lekkie i posiadać giętką podeszwę ,która umożliwia dziecku prawidłowe ustawienie stopy. Podeszwa powinna być płaska i nie ślizgać się ze względów bezpieczeństwa. Jakoś wykonania i odpowiedni rozmiar także są bardzo ważne w doborze odpowiednich butów. W przeciwnym razie kostka dziecka narażona jest na skręcenie ,a źle dopasowany rozmiar może doprowadzić do skrzywienia kręgosłupa a także do różnych deformacji stóp. Materiał w butach powinien być przewiewny i nie przemakalny.. Warto postawić na dobór odpowiedniej firmy ,która nie od dziś zajmuję się produkcją i sprzedażą butów dla najmłodszych. My od samego początku kupujemy buciki w Bartku ze względu na duży wybór obuwia i jakość jego wykonania. Każda para sandałek czy butów zimowych nigdy nas nie zawiodła. Stopa małego dziecka rośnie bardzo szybko dlatego takie butki są praktycznie nie zniszczone i mogą śmiało iść do kolejnego maluszka :) Można zakładać butki po innym dziecku ,ale tylko wtedy kiedy rozmiar będzie odpowiedni i nie będą za mocno zniszczone w środku. Także nasze butki zostaną na pewno dla drugiego synka jeśli oczywiście rozmiar będzie odpowiadał. Jeśli nie, są w tak dobrym stanie że na pewno posłużą jeszcze innemu dziecku.
  19. Ja tam nie oglądam żadnych zwiastunów bo oglądam na bieżąco i lubię jak jestem zaskoczona ,a tak zero przyjemności z oglądania jak wiem co będzie :)
  20. rorita

    Walentynki

    w tej co ja chce zamawiać mają jakieś już swoja na tego typu okazji, ale nie ma "mojego" ... będe pytała i prosiła :) jedną laskę miałam z netu co to robi wszystko co chcesz, pisałam do niej ale już się nie zajmuje tortami buuuu
  21. rorita

    Walentynki

    panna'em fajne te rzeczy Ror wymysliłas sesje zimową to macie jakos teraźniejszą? czy to jakis czas temu bylo? zdjecie avatara to ta sesja??: taaaaak to ta :) Alan miał jakoś 1,5 roku skończone ... no buty jak jeszcze razem nie bylismy też chyba jakieś były już nie pamiętam marietta80 ja myślałam żeby kupić mężowi portfel PORTFEL WITTCHEN - OSKAR ale też się zastanawiam czy to dobry pomysł - czy nie za "poważny" jak myślicie ? dla mnie takie prezenty to na inne okazję typu urodziny,imieniny itd ... Kinqai będą jeszcze mojego S. urodziny bym upiekła tort, ale do dupy piekarnik na tym mieszkaniu mamy :( i mi nie wyjdzie buuuuuuu... chyba poszukam jakiejś polskiej cukierni :P Mój ma właśnie 30 pod koniec marca i mam już pomysł na urodzinowy tort niespodziankę mają być gołe piersi kobiety ,brzuszek z pępuszkiem i czerwone stringi z których będzie wychodziła pokaźna ,czarna szczecina myślę ,że taki tort w granicach 170-180 zl wyjdzie dokupie jeszcze do tego jakiś drobiazg i starczy :) Ja na którąś rocznicę zamawiałam tort w kształcie serca dobry był i ładny a zapłaciłam chyba coś ok 35zl do tego ten portret dałam i łezka się A zakręciła w oczku hehe
  22. bozena222witamjuz mi lepiej, kaszel mniej męczy. tylko córcia chyba się odemnie zaraziła bo troche pokasłuje i katarek ma, została w domu, wczoraj byłam na wizycie u gina, i jak na razie wszystko w porządku , dziecko ułożone główkowo więc dobrze, nie okręcone pępowiną, wszystkie wymiary w porzadku ale nie pamiętam waga 1300g. moje ostatnie wyniki też dobre, a waga od ostatniej wizyty ta sama. była wczoraj ze mną córka bo wizyta po 15 i nie miałam co z nia zrobic, była zachwycona że mogła brata zobaczyć a i lekarz jej wszystko mówił, mały miał rączkami zasłonięta bużkę, ale nosek było widać, następna wizyta za 3 tyg. Bożenka zdrówka dla Was :* suuuper, że córcia braciszka mogła popodglądać i super ,że wszystko ok :) miśka22Hej dziewczyny !Ja na wizycie byłam w zeszłą środę, mały ważył 1610 :) Teraz kolejna od poprzedniej za 4 tygodnie, mam zrobić wyniki. Ogólnie jaka jest duża różnica bo z pierwszym dzieciaczkiem chodziłam prywatnie i już od 28 tygodnia musiałam latać co 2 tygodnie na wizyty, a państwowo to taki spokój Już 7 kg na plusie. Bożenka zdrówka dla córci i dla Ciebie również. miśka jaaaaaaa ale klocuszka nosisz ty JUŻ 7 kg +???????????? a co ja mam powiedzieć 2 tyg temu miałam 14
×
×
  • Dodaj nową pozycję...