Skocz do zawartości
Forum

rorita

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez rorita

  1. ana dzięki zamówiłam właśnie 2 te koła, dla mojego taty babki jeszcze... czytałam na forum jakimś ,że takie na poczatek najlepsze to z wypustkami (je własnie chciałam) może tylko szkoda narobić czytaj więcej dać siniaków także teraz czekam na kuriera, jutro ,po jutrze i dziaaaaaaaałam
  2. mój Filcio sprzed kilku minut, teraz kima przy cycu
  3. ana ooooo fajne i nie drogie wzięłam do obserwowanych zaraz pokaże Ci o jakim ja myślałam, jak znajdę :) No własnie ja też zawsze przy @ więcej miałam tak do tych 3kg ,ale kurde to nie @ u mnie chyba ... ewka ty masz czy to jednak nie było to? u mnie już "czysto" dzisiaj ,dziiiiiiwne Mi najbardziej brzuch przeszkadza jak wciągnę to i tak odstaje i taki nadmiar skóry mam bleeeeeeeeeeeeee
  4. Madzik ja dalej liczę na to ,że podczas karmienia mi zejdzie jak nie to wtedy już nie wiem :( haha ty masz 61 i coś tam ja wolę pisać ,że mam te 68 a nie 68,9
  5. Mari łoł fajny wykład mnie słodkie gubi chociaż odkąd karmie to zero czekolady ,gdzie zawsze tabliczka szła na raz albo paka ptasiego mleczka teraz biszkopty albo ciastka maślane pełnoziarniste ,no wczoraj 2 crosanty ,jadam też drożdżówki z kruszonką . gazowane odstawione a mogłam pić litrami i waga stoi Ana oooooo no to polukam zaraz na all to to koło i też zakupię będziemy razem wywijały Na uda działa mówisz też? boszzzzzzz ja to na biodrach nie wiem ile bym wytrzymała a mały Ci daje? mój to pewnie przynajmniej na początku będzie chciał też razem ze mną haha Mosia ja w tej ciąży 26kg przytyłam a jadłam mniej i zdrowiej niż w 1 ciąży (16kg) i nie miałam zaparć... po porodzie też od razu jakoś 10kg mi zeszło no i stoi ... Witam w ten pochmurny ,zaraz deszczowy dzień Z rana był kibelek i szybko na wagę wskoczyłam z nadzieją na te 65 ,ale DUPA 68 mnie znowu poraziło nosz cholender jakim cudem znowu 3 do przodu ???????? Aaaaaaaaaa wczoraj jak bąbel mój się moczył w wannie to przeszukałam swoje mazidła i znalazłam jeden krem z Eveline i mam go do biustu ,ale nie polecany dla karmiących ja mam cud z YR ... jak pracowałam tam jeszcze to próbek maaaaase miałam i codziennie smarowałam, bomba dla pomarańczowej skórki ,dupcia i uda jak marzenie hehe i miałam też z tej firmy preparat wyszczuplający na dzień i na noc ... też super ,ale kure wsko drogie to to z ziajki też fajny jest krem ujędrniający ,no ale to wszystko jak już karmić przestanę a chce do roku Ja to od oliwki w żelu jestem uzależniona wręcz ... no bez niej się nie kąpie i skóra fajna ,gładziutka po niej krem już nie potrzebny.
  6. Mari Ty już na końcówce :) szybkiego i w miarę bez bolesnego porodu życzę :* ja tam dukana 3 dni tylko, nie dla mnie takie katuszę I witam babole :* przeczucie miałam dobre dzisiaj plama na piżamie jakby @ przylazła, szybko prysznic i podpacha ,ale dziiiiwneeeeeeee to bo nie leci tylko jakby już końcówka była apetyt dalej jest ... po 18 schabowego jadłam z sałatką i 2 crosanty z rana dalej 68 Dzisiaj kupiłam buty do kiecki na wesele ,meeeega obcas teraz muszę poćwiczyć bo ja na co dzien adidasy albo baleriny :)
  7. JAk ja Was nienawidzę za takie wagi Madzik chudzielcu Ty tak jak Ewka masz wagę do dupy na pewno co to za cuda które można stosować karmiąc cycem? też chce bo teraz to moge mojemu A jak murzynka dupką zatańczyć haha ... ja mam sporo preparatów na celulit ,ujędranie itd ale tego nie moga matki karmiące i czeka :/ Ewka a Ty za koktajle się już wzięłaś??? kwiatuszek będzie dobrze :* właź na wagę ,bo może kolejny kg masz w dół... ana oooo też słyszałam o hula hop ,na all widziałam takie fitnes z jakimiś wypustkami.. ile na tym trzeba się kręcić dziennie żeby efekty były???? bo może sobie zakupie?! ulla współczuję jelitówki :(
  8. Migotka karmić, karmić ,karmić :) u mnie też wszystkiego za dużo ,wesele za niedługo u kolegi A ,będą koledzy z żonami z firmy, nie znam ich i nie chciałabym narobić mu wstydu ale cóż ,dzieć ważniejszy :) ja to ogólnie mam MEGA parcie na karmienie, aż siebie nie poznaję ana noooo to mamy ten sam cel 55 kg i właśniie ten cholerny tłuszcz tak łatwo się przypałętał ,a o wytępieniu można pomarzyć Ja do dupy jestem na wagę już nie wchodzę ,przynajmniej przez jakiś czas ... od wczoraj mam apetyt większy jak zawsze przed @ ,czyżby coś to wróżyło?! dzisiaj o 20 zeżarłam drożdżówkę jogurtową oj zła jestem na siebie :( chciałabym żyć o samej wodzie ,bez kitu buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
  9. ja 164 i własnie z tymi 50-53 zawsze dobrze się czułam :( ale u mnie to z 6kg sam cyc waży no i brzucho zatłuszczony boszzzzzzzzzzzzzzz no będę narzekać i narzekać ewka no ja już mam kupioną baterie i jadę codziennie ale chyba będę co 3 dni się ważyła
  10. haha oj nie wiem mnie nawet zdjęcie z wakacji sprzed 4 lat nie determinuję najgorzej ,że wtedy uważałam że jestem za gruba, mam za duży cyc itd a wtedy miałam te 49kg mój A teraz mi to wypomina jak sobie nie raz oglądam tamte czasy i wtedy mi docina - chciałabyś tak wyglądać? przecież wtedy wyglądałaś jak maciora haha ja tak zawsze o sobie mówiłam... no babie się nie dogodzi A ile wzrostu masz?
  11. Oopsy DaisyMigotka 5-6 razy w tygodniu orbitrek po 45-50 minut.5 razy w tygodniu od 50-100 brzuszków,do tego Melanie B ( na youtube są filmiki jej )brzuch, nogi, ramiona codziennieDo tego gotowana wołowina, pieczona w piekarniku lub na patelni grillowanej ryba, kurczak, i ogólnie drób, dużo warzyw, owoców, ryb typu tuńczyk, makrela, łosoś.Zero napojów słodkich i gazowanych.Sama woda.Oraz zero słodyczy. Ja wspomagam się jeszcze L-karnityną. Daisy szacun ja nawet jak dzieci nie miałam nie robiłam w połowie tego co Ty :) A u mnie dzisiaj dół buuuuuuu jak wczoraj z rana na czczo było 65 tak dzisiaj rano, fakt po kilku naleśnikach na śniadanie ale było 68 no i w ogóle jakoś dzisiaj mam apetyt :/ z rana naleśniory ,pół drożdżówki, 2 małe BIAŁE bułeczki ,kubuś wydojony i 1,5 banana ... aaaa pierś gotowana na obiad
  12. Tia Mnie to już kilka osób straszyło ,że Filipy to dopiero diabły oby się nie sprawdziło w moim przypadku ,bo psychiatryk murowany zmykam luli :*
  13. kinqa haha ja mam też dwa podbródki i do tego brzuch ciążowy ja na dukanie 3 dni byłam :/ za to kumpel jest co roku jak widzi u siebie 100 to od razu dukan i zrzuca 25kg w 2 miesiące ale potem efekt jojo bo wraca do starych nawyków, za to inna koleżanka przez tą dietkę ma problemy z nerkami :/
  14. haha kochane są te Alany wszystkie widzę :) mój to bawi się ,że jedzie na zakupy do biedronki i każę sobie dawać 5zl na zakupy ,ale "nakupuję" całą siatę i jeszcze resztę przyniesie
  15. u mnie lipa z wysiłkiem fizycznym tyle co przy dzieciach ,ale to nie taki wysiłek jaki być powinien a jak sprawy się mają :)??? no bo ja czekam cholipa na nowy suwaczek u Ciebie noooooooooooooooooo
  16. Oopsy DaisyTeraz ma 5 lat i jest na etapie wyciagania kasiurki na ''swoje potrzeby'' jak twierdzi haha to mojego taty baby chrześniak podaje każdemu nr swojego konta żeby mu coś przysyłali "jak będą mieli" do czego to doprowadziło ... ale ten bachor to ewenement jakiś jak jego ur się zbliżają to wysyła jej smsa z 5 rzeczami o jakich marzy a każda to powyżej 200zl
  17. ana no takie babcie/ciotki są najlepsze u nas Alan swojego czasu, jak miał rok skończony to też po gębie walił ,z bańki też nie raz prawie nochal połamał :/ teraz też mu się zdarzy ,ale od razu jest odstawiany na podłogę i ma się nie odzywać do póki nie przeprosi... robi to od razu ,ale mówie u niego przeprosiny są na chwilę
  18. Daisy kurka to wszystkie Alany takie są ?????? no mówie ja to póki co jeszcze w szoku jestem ... dzisiaj mi powiedział jak go uspokajałam żeby nie płakał - nie odzywaj do mnie kur wo! no jakby mi w gębę dał. ja to sobie myślę od razu ,że jak 3 latek tak do matki mówi to co dopiero będzie za te 10-15 lat???? gorzej jak w surowych rodzicach no nie wiem zacznę udawać ,że nie słyszę ... a jak mi powie tak przy obcych? przecież nie udam że nie słyszę :( ana wiesz co jednak nie wszystkie dzieciory są tak "łase" na nowe słówka... no moja kumpelka czasami jak przecinek traktuje brzydactwa jak coś opowiada i ostatnio byliśmy u niej i opowiada mi coś aż w końcu jej powiedziałam ,żeby nie mówiła tak bo alan jest bardzo wyczulony na takie słownictwo to przestała ,ale właśnie jej dzieciaki w ogóle nie przeklinają ,a mają w sumie na co dzień .. no niesprawiedliwe to My swojego czasu do psa mówiliśmy - won! to Alan też zaczął mówić to mówimy już sio jak już . jak byliśmy przez tydz z nim w szpitalu przed świemi i tam był z małą Zuzią 1,5 roku i ona sobie go upodobała, łaziła za nim tuliła itd... początki fajne bo ładnie się bawili ,ale już pod koniec chyba był już zmęczony jej nachalnością i jak go mój tata na rękach trzymał ,mała za nogawkę go ciągnęła to jej powiedział - won ku rwa! jej babcia w szoku ,a my purpurowi to zaczęłam coś tłumaczyć głupio ,ale wstyd na maxa :/
  19. Daisy ale coś działa na mnie ,bo zaczyna waga w końcu ruszać :)
  20. Oopsy DaisyRorka przeklinanie przejdzie.Mój bratanek jak miał 3 lata to na każdym kroku były wulgaryzmy.W końcu mu się znudziło i spokój jest wiecie co? mi jest nawet wstyd o tym pisać, jak on się odzywa :( naprawdę mi ręce opadają i nie raz już sobie powyłam do księżyca ... podłapał kur wa w styczniu z dziadkiem auto naprawiali, dziadek przywalił w palucha młotkiem czy czymś i poooszłooooo ... to sobie mówił pod nosem najpierw, potem w różnych sytuacjach, ha to jest takie nasienie że wie w jakim momencie użyć takiego słowa lekceważyłam ,bo tak mi podpowiadali to nadużywał tego słowa ... zaczęłam mówić ,że to brzydko i tak się nie mówi itd... i jakoś ostatnio do mojej siostry powiedział jak się poczęstowała chipsem od niego - kur wooo... wszyscy zbledli i na siebie ,bo szok to był dla nas. i jakoś chwile spokoju było ,ale dzisiaj np dwa razy do mnie tak powiedział w tym raz w złości ... ja to za takie coś najchętnie na gołą dupę bym przylała ,ale wiem że to nic nie da i wiem ,że on nie zna znaczenia tego słowa. dzisiaj mój tata kazanie mu dał na ten temat ,obiecał że już nie będzie ale u niego takie obietnice są na chwilę :( boję sie co to bedzie jak między obcymi tak mi się wyrazi przecież od razu każdy pomyśli ,że z domu wyniósł ,że może ojciec do matki tak się zwraca sama bym tak pomyślała... no nie wiem co robić :( ehh się wyżaliłam
  21. UllaPamiętajcie że wszystkie osoby występujące w tV mają sztab osób, które im szykują, mówią, komponują i kontrolują co i jak mają jeść, ćwiczyć, a my w domu same na własną rękę musimy o wszystko zadbać i na tym polega różnica no raaaaaaaczej a dodać jeszcze zabiegi wyszczuplające to już w ogóle :) gwiazd ze sobą nie porównuje kwiatuszek no super ,że w końcu coś ruszyło :) a mała jaaaaa sporo ci je ,ale na zdrowie niech pije :) ja to o aktywności fizycznej moge pomarzyć jedynie spacerki jakby A normalnie pracował to wieczorkami na jakiegoś fitnesa bym biegała a tak kicha :/ migotka to o której obiad szamałaś :)? Noooo ja tam zawsze z rana na czczo na wagę wskakuję ,bo wiadomo że wieczorem więcej na liczniku mamy :) Ja dzisiaj złamałam zasadę i po 18 obiad zjadłam ,bo na tate mojego czekaliśmy do 18 aż w końću bez niego jedliśmy już kolację w sumie ale pyyycha było ,brązowy ryż z sałatą z rukoli z różnymi warzywkami, oliwą i prażonym słonecznikiem do tego pieczony kurczak bez skóry (a pro po skóry to jeszcze w szkole średniej gdzieś przeczytałam ,że w skórze najwięcej kalorii, tłuszczu i najbardziej tuczy i od tamtej pory nie jadam w ogóle takich rzeczy sam środek) No ,ale żeby nie było za pięknie to jeszcze kawałek jabłecznika i kawkę z ubitą śmietaną ciekawe jak jutro z rana będzie
  22. marsyś współczuję :( u nas dzisiaj cyrki :( z babcią (mojego taty kobitką) szliśmy na plac zabaw ,chciał wózek z małym pchać to pchał... na ulicy mu pomogłyśmy bo auto jechało i się zaczęło że on sam itd i taka histeria bez łez ,że obie w szoku byłyśmy aż w końcu na chodniku się położył booszzzzzzzzzzzzzz jaki wstyd ,ale też bez słowa na ręce i tyle ... uspokoił się dopiero w domu u nas to problem jest z przeklinaniem ,no nie wiem jak sobie z tym poradzić chyba do forumowego psychologa napisze ... w domu się nie przeklina ,no zdarzyło się kilka razy ale nie do siebie tylko np jak uderzyłam się w palucha mocno ,ale to daaawno odkąd łapie takie słówka już innych się używa i tak sobie utrwala ,że uszy więdną ... przy ludziach jeszcze mi nie powiedział i boję się czy i kiedy może to nastąpić
  23. Migotka i ja jestem z Ciebie dumna ewcik ,ale cie nienawidzę za te pyszności i mmmmmmmmmm koktajl truskawkowy no zaśliniłam klawiaturę ... kwiatuszek czasu nam trzeba ,czasu kochana... A ja dzisiaj na liczniku z rana 65,9 no nie jedzenie po 18 jednak coś działać zaczyna .... ale jak nie jem na noc to potem z rana też brak apetytu mam... wczoraj ok 16 pierwszy posiłek zjadłam - 2 pycha gołąbki bez kapuchy awkors z ziemniakami, 3 gałki lodów bakaliowych i kawałek ciacha truskawkowego po 18 oczywiście nic :) Dzisiaj parówka z szynki znowu na śniadanie i herbata ... Geslerowa była w ddtvn nie wiem ile dokładnie schudła, ale schudła mówiła że pieczywo je tylko raz w tygodniu ... no ja też już nie jadam zwłaszcza białego
  24. ana nasi w podobnym wieku... Alan to tragedia jaki oporny na robienie był... no ja na noc pampa zakładam ,3 dni z rzędu leżeliśmy ,czytałam książkę to już się zlał także na noc ma pampa rano ściągamy i woła na razie ok... i on woli na swoją deskę robić kupska a sika "jak tata" znaczy na stojąco ale czasam wszystko dookoła oblane bo nie da sobie "potrzymać" jestem dobrej myśli :) ale też szlak trafiał i jak zasrał kolejne gacie i spodnie to raz już w nerwach do wanny wsadziłam i nie czekałam aż woda ciepła będzie tylko tą zimną dupe lałam do darł się ,ale od tamtego momentu kupa już w gacie nie była My o skypie możemy pomarzyć :/ mieszkam na wiosce od września i masakra z netem mamy z t mobile i kiepsko chodzi a skyp to już w ogóle właśnie albo on mnie nie słyszał ,albo ja jego ... to Twoj T kiedy teraz zjeżdża?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...