Skocz do zawartości
Forum

Koliberek

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Koliberek

  1. Wszystkim uciekającym dobrej nocki życzę, a na przyszłość szczęśliwych porodów - nie ważne czy SN czy CC
  2. Woooooooooooooow ile włosów! Szok! No Słodziak
  3. Ja się bardzo bałam, że podczas SN się ponaciągam i że będzie beznadziejnie i w ogóle, że M. tez będzie niezadowolony, a tu się okazało, że jest naprawdę znaaaaacznie lepiej taka "nagroda" od natury Ula dostała nagrodę w konkursie "Być kobietą", więc bierzmy z niej przykład w kwestiach kobiecości
  4. anya myslę, że tu nie ma mądrzejszego rozwiązania, jak po prostu pójść do lekarza...
  5. Ula Tobie też gratulacje wyróżnienia w konkursie Nietoperku nie każda popuszcza i nie każda musi być nacinana (pęknąć), zbabrać się może wszystko (nawet drobne zadrapanie), a ja się przyznam, że po porodzie mam znaczne lepsze odczucia podczas...jogi...
  6. GRATULACJE Zdrówka dla mamusi i dzidzi
  7. Alfie gratulujemy Ja rodziłam sn, moja siostra cc - ja karmiłam bez problemu, ona już w szpitalu dokarmiała (częsty problem po cc), ja po trzech dniach już mogłam biegać wręcz (oczywiście tego nie robiłam, żeby mi macica nie wypadła) ona zbierała się kilka miesięcy, bo jednak to poważna operacja polegająca na głębokim rozcięciu brzucha. Po cc nie da się kichnąć, zaśmiać, bo to głęboka rana. Dłużej boli, dłużej się goi. Dlatego ja wolę sn, JEŚLI NIE MA POWAŻNYCH WSKAZAŃ DO CC. Bo to oczywiste, że jeśli działoby się coś niezupełnie po myśli lekarza, to nie wyobrażam sobie nie zgodzić się na cc.
  8. A ja właśnie chciałabym uniknąć cesarki jak tylko się da i nie ma konkretnych wskazań do tego.
  9. Tak jest zawsze na wątkach ciążowych, jak przychodzi odpowiedni miesiąc. Codziennie coś się dzieje Emocje nie opadają
  10. Poród grupowy ja cały dzień podczytuję marcówki i szukam newsów
  11. Na początku chcieli jej podać oxy, ale się wstrzymali, bo małej tętno zacżęło wariować i zrezygnowali.
  12. Na marcówkach jest wiadomość, że Alfa na 20 miała mieć cc, więc pewnie teraz jest na sali, a Laura albo już jest, albo za chwilę się pojawi.
  13. Witam Mój Syn ma 20 miesięcy i od kilku dni odmawia picia mleka modyfikowanego (Bebilon 3). Wiem, że rekomenduje się, żeby dziecko wypijało dwa kubki mleka dziennie i tak było, aż tu, bez jakiegoś widocznego powodu, koniec. Kiedy daję Mu kubeczek z mlekiem odwraca głowę i mówi "nie chcę", za to wodę czy sok pije chętnie. Próbowałam dodawać kakao lub aromat waniliowy, ale niewiele to dało. Poza tym dziecko je wszystko - mięso, ryby, owoce świeże i suszone, serek, jogurty. Dostaje też codziennie kapsułkę witaminy D. Jednak mimo tego boję się, żeby nie brakowało Mu wapnia. Proszę mi powiedzieć, czy naprawdę konieczne są te dwa kubeczki? A jeśli tak, to jak przekonać dziecko?
  14. Ja użyłam oliwki raz i stwierdziłam, że mi nie odpowiada. Dziecko śliskie, miałam wrażenie, że brudne, chociaż dopiero wykąpane, ubranka tłuste, moje dłonie też, wszystko się przykleja, brudzi. Uważam, że oliwka jako środek poślizgowy do masażu tak, bo się prawie nie wchłania, później zmyć, a skórkę nawilżyć jakimś lekkim kremikiem albo mleczkiem. My używamy mleczka.
  15. Koliberek

    Świadek chrztu

    Myślę, że najlepiej zadać to pytanie księdzu, w którego parafii będzie chrzest, bo tu bardzo dużo zależy od indywidualnego podejścia, okolicy, jakichś miejscowych zwyczajów... Myślę, że rozmowa to najlepsze, co można zrobić, bo może się okazać, że nie będzie żadnego problemu, ksiądz przedstawi szczegóły, warunki itd.
  16. Monika Truchan:*:*:* no za 3 dni czeka mnie okres aż się boję czy będzie tak jak zawsze ból że po ścianach mogła bym w tych dniach chodzić :( No to nie wiadomo...może byś strasznie, może być tak samo, a może być o wiele lepiej. Życzę tego ostatniego...
  17. Oczywiście, że trzymamy kciuki! Alfa życzę, żeby gładko poszło
  18. Gratulacje dla pięknych kobiet!
  19. Ula no bo z nas takie gadatliwe baby Ja uważam, że tak 2-3 lata różnicy między dziećmi to jest idealnie. Rok po roku to jednak za szybko, bo kiedyś trzeba się zregenerować (a zbudować dziecko od podstaw to wyzwanie dla organizmu), a przy większej różnicy właśnie może zabraknąć tego kontaktu i zżycia.
  20. A teraz jest tak dużo super rzeczy dla dzieci, że ja wchodzę do sklepu i nie wiem, gdzie patrzeć. Ceny też zupełnie inne niż 20 lat temu (dzięki Chińczykom) i jak tu się powstrzymać? Ja sama wychowywałam się na zabitej deskami wiosce i dla mnie atrakcją były gumy kulki, no to "odbijam" sobie teraz. Alfa w tym szaleństwie jest metoda
  21. I to trzeba się pospieszyć, bo Miś jest już tak rozpieszczony, że...a obiecywaliśmy sobie, że tak nie będzie a teraz się prześcigamy - kto bardziej
  22. Nas było sześcioro, u M. tylko 2... Mnie się marzy 3 co najmniej a na pewno nie chciałabym, żeby moje dziecko było jedynakiem.
  23. Alfa jak mi babka zrobiła USG w dniu porodu, to powiedziała, ze jej wychodzi, że Miś będzie miał 4100!!! Myślałam, że padnę. Ale miał tylko 3180, więc bardzo dużo się pomyliła (całe szczęście). Nietoperku nie wiem, czy kiedykolwiek zdecyduję się przekroczyć magiczną liczbę 3, bo zrobić sobie dużo dzieciaków to nie problem - ale te dzieci trzeba też godnie wychować i za coś utrzymać.
  24. A ja doszłam do wniosku, że za łatwo mi wszystko przychodziło. Dwie ciąże od "pierwszego kopa", bez jakiegoś szczególnego starania się. Pierwsza ciąża książkowa, łatwy poród, zdrowe dziecko. Byłam przekonana, że za drugim razem będzie to samo - bez problemu, bo i jakie mogą być problemy? Problemy mają inni ludzie, nie ja. No i dostałam nauczkę, bolesną lekcję pokory.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...