Skocz do zawartości
Forum

Koliberek

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Koliberek

  1. curry Odpowiedziałabym, że na dzień dzisiejszy, przy dzisiejszym stanie prawnym, sytuacji społecznej głosuję na nie. Możliwość adopcji tylko w skrajnych przypadkach w ogóle nie wchodzi w grę. Nie można nakazać osobom homoseksualnym aby adoptowały tylko np. chore dzieci. To byłaby, delikatnie mówiąc, dyskryminacja. I to zarówno w stosunku do homoseksualistów, jak i do dzieci. Teraz to ja się podpisuję
  2. lutka właśnie miałam o to pytać. Dla dziecka lepiej żeby przebywało w domu dziecka niż miało możliwosć wychowywania się w kochającej się rodzinie, nawet jeśli miałaby być to rodzina homoseksualna? Wyobraź sobie sytuację, że chcę adoptować dziecko. Wybrałam już sobie śliczną sierotkę i wiem, że będę ją bardzo kochać, ale chcę opiekować się dzieckiem niepełnosprawnym, więc odcinam jej nogi. Oczywiście dbam o nią bardzo, dostosowuję mieszkanie do jej potrzeb, zapewniam dobrą szkołę, kocham, pielęgnuję, spełniam zachcianki, kupuję fajne zabawki, karmię, kąpię, przytulam. Czy uważasz, że mam do tego prawo? Czy nie lepiej byłoby jej zostać w domu dziecka i mieć szansę normalnego rozwoju, niż trafić pod opiekę kochającej osoby, która świadomie zabiera jej tę możliwość? Zupełnie inaczej wygląda sytuacja, gdyby urodziła się bez nóg, bo na to nikt nie ma wpływu, tak jak samotne rodzicielstwo jest wynikiem różnych, często ciężkich i przykrych sytuacji. Jenak to jest świadome działanie dorosłych, które bezpośrednio uderza w dziecko. Uważam, że osoby homoseksualne mają jak najbardziej prawo do szczęścia, do życia w takich związkach, które im to dadzą, ale nikt z nas (ani homo, ani hetero, ani biały, ani czarny, ani żółty - po prostu nikt) nie ma prawa świadomie przyczyniać się do krzywdy innych, zwłaszcza tych najmłodszych, najbardziej bezbronnych. I jeżeli niemożność poprawnego rozwoju jest faktem, jest potwierdzony, to nie starajmy się tego negować w imię jakoś dziwnie rozumianej tolerancji czy poprawności politycznej. Tolerancja to nie jest stwierdzenie "róbta co chceta".
  3. Też jestem za ubraniem dziecka. Z kilku powodów: nie chcę, żeby ktoś się gapił na nagość mojego dziecka - ono tez ma prawo do intymności; wolę, żeby moje dziecko ewentualnie załatwiało swoje potrzeby w majteczki/pieluszkę, niż gdzie popadnie; skórka dziecka jest bardzo delikatna, różni się od skóry dorosłego człowieka, któremu wystarczy dobry filtr, dziecko powinno być dodatkowo chronione, więc lekka koszulka jest niezbędna; nawet lekkie ubranko stanowi ochronę dla miejsc intymnych i chroni je przed zabrudzeniem. Uważam, że ubranie dziecka ma więcej plusów niż minusów. Wiadomo, dziecku będzie trochę cieplej w cieniutkim i zwiewnym nawet ubranku niż bez, ale dzięki temu uniknie dużo gorszych konsekwencji całkowitego rozebrania.
  4. Uważam tak, jak większość wypowiadających się tu osób: związki partnerskie hetero - tak, związki partnerskie homo - tak, adopcja przez pary homo - nie. W pełni przyjmuję argumentację Curry, bo co innego sytuacje losowe, a co innego świadome i celowe narażanie na zaburzenia.
  5. Ula krew musi już być ostatnia. Co, oni chcą za darmo surowiec na kaszankę zebrać? Ile można... Poza tym miesiączka tez ostatnia, no przecież to rok płodności
  6. W płakaniu nie ma nic złego ani wstydliwego. Cierpisz i ro jest naturalna reakcja. U Ciebie wszystko jest takie świeże, więc nie tłum łez i nie myśl, ze przesadzasz, bo na pewno tak nie jest. Trzymam kciuki za kolejne II
  7. U mnie opcja była tylko jedna - ma być Mikołaj i nikt nie miał nic do powiedzenia...
  8. My też zaczynamy naukę z pozbywaniem się pieluch, ale my mamy w druga stronę. Tzn. kupkę łatwo "złapię do toalety (nie korzystamy z nocnika, tylko z nakładki), gorzej z siku. Jak po prostu widzę, że Mały zbiera się do kupy (staje w miejscu, wypina trochę pupę do tyłu i zaczyna się spinać), to wtedy Go sadzam i spokojnie sobie kończy do muszli. Ma wtedy czysto, bo jeszcze nie zdąży nic wyjść i wszystko ląduje tam, gdzie powinno. Później pozwalam Mu zobaczyć, co wyprodukował, bijemy brawo i w ogóle chwalę Go.
  9. Poprosisz swoją druga połówkę - musi przecież jakoś nabrać wprawy w przewijaniu...
  10. Co to za but?! Jak się będziesz buntować, to dam Ci szlaban na Parenting :P
  11. Ja w 7. miesiącu brałam antybiotyki, bo miałam zapalenie oskrzeli i dzidziorkowi nic się nie stało...
  12. Przed chwilą widziałam prognozę pogody - ma już być po 7-9 stopni normalnie wiosna już
  13. Nietoperek84Koliberku piszesz dla nas księgę przypraw?? Nie - stawiam sklep internetowy. Okropnie monotonne, nużące, czasochłonne i upierdliwe zajęcie. Zdrówka życzę no bo niedługo bociany przylecą
  14. Dla mnie nie ma większej różnicy czy to sobota, czy środa - mam teraz kupę dłubania, po prostu robota, którą muszę zrobić. Jak skończę, to wtedy będę miała długi weekend
  15. Witaj Niestety, na tym forum jest naprawdę dużo kobiet, które tez przez to przeszły. Niestety, nie ma lekarstwa na zmniejszenie bólu. Masz prawo cierpieć, masz prawo płakać. Ja to robię prawie codziennie od pół roku. Masz prawo pamiętać i jakoś uczcić tę pamięć. Daj sobie czas na żałobę, a jeśli czujesz potrzebę podzielenia się tym, co dzieje się w Tobie, to pisz tutaj - tu znajdziesz zrozumienie. Tu możesz wyrzucić z siebie cały żal i poczucie niesprawiedliwości. Wiem, jak bardzo czujesz się skrzywdzona i niezrozumiana. Jedyne, co jednak mogę zrobić, to zapewnić Cię, że nie jesteś sama - jesteśmy przy Tobie, chociaż tylko wirtualnie. Tulam mocno
  16. Ullasuper że autorka postu się do nas odezwałą i super że pomogłyśmy takimi naszymi wpisami - my wybraliśmy dla pierwszego syna Mikołaj a dla drugiego w brzuszku do Wiktor Świetny wybór
  17. A ja chyba zaraz pójdę spać, bo taka jakaś jestem nie do życia...
  18. kias Hehe, może mieszkać z Tobą do 50-ki z wnukami i synową Chyba nie znajdzie aż tak odpornej psychicznie kobiety, która byłaby w stanie to wytrzymać... A tak na serio - to ja mam zamiar się nie wtrącać. Oczywiście pomogę, jeśli będą chcieli. Tyle teorii - ciekawe, co z tego wyjdzie...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...