-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez kofiak
-
Monika zazwyczaj odświeżam stronę i mam kolejne posty, przechodzę kolejno stronami... U mnie ruszyło do przodu dopiero jak kliknęłam w link, który dostaje na maila, że przyszedł nowy post na forum ;) Może i u Ciebie ruszy ;)
-
Dorcia heh torby jeszcze nie mam w pogotowiu, mam listę co do szpitala zabrać w razie awarii żeby potem nie musieć w pośpiechu wrzucać co się nawinie ;) Poprzednio akcje porodowe zaczęły mi się w szóstym miesiącu i musiałam odliczać tygodnie aby można było podać mi sterydy na szybszy rozwój płuc u małej, bywałam częstym gościem w szpitalu a jak wychodziłam to szybko wracałam. I zawsze jak torba była spakowana i z nią jechałam do lekarza to wracałam spokojnie do domu a wystarczyło, że jej nie wzięłam ze sobą to musiałam zostać w szpitalu bez niczego i czekać aż Darek mi wszystko dowiezie a zawsze czegoś zapomniał. Mam nadzieję, że nie będę miała teraz powtórki z rozrywki. Monika mnie też nie chciało przejść do następnej strony, może stare asusy tak mają Pierścionek śliczny, taki delikatny, srebrny też ładniutki :) I te różyczki, mmm... Doris super wieści :) Anulka kobieto, aleś w wąwóz wpadła, no kurde, co to za porządki ? Głowa do góry, nie smutaj już :) Malaga a Ty gdzie się podziewasz ? Ja troche styrana Teraz nakarmie małą, oporządzę kocisko i na 18-tą do doktorka :) Mam nadzieję, że z maleństwem wszystko w porządeczku :)
-
Agata no lapek na pierwszym miejscu oczywiście Plus internet bezprzewodowy ;) Gdyby nie on to człowiek by się tam zanudził, mimo, że towarzystwo nieraz kapitalne to i tak lapek górą ;) Teraz niechciałabym iść do szpitala ze względu na małą, strasznie bym za nią tęskniła
-
Hello :) człowieka na troche zabraknie a nadrabiania jakby z tydzień go nie było ;) Nie wiem co to będzie jak się rozpakowywać będziemy, jak wróce ze szpitala to pewnie nadrabiania będzie około mnóstwo Ja będę dzisiaj z doskoku pewnie, mam dzisiaj dzień dobroci nad drobnym inwentarzem domowym ;) Tak mi było żal mojego małego słodziaka budzić do żłobka i stwierdziłam, że zostawię ją w domu, teraz tylko patrzeć jak zaraz wstanie, bo uwaga.... jeszcze śpi :) Normalnie zaciumkałabym ją jak tak śpi, taki cukiereczek kochany, wyprzytulam ją ile wlezie dzisiaj, wytarmosze bo czuje taką potrzebę dziś Ona pewnie też mnie wytarmosi i już jutro nie będę mieć żalu przy porannej pobudce ;) jbio cieszę się, że maluszek zdrowy :) Szkoda, że nie wiesz kto w brzuszku mieszka ale co się odwlecze to nie uciecze i pewnie za następnym usg wszystko się wyjaśni :) A jak dziewczynki zareagowały, pewnie to dla nich było przeżycie zobaczyć maluszka na monitorze, co ? gosia przykre to co pisałaś o swojej mamie. Wydaje mi się, że niektórzy ludzie mają poprostu taki sposób bycia, kochają ale nie potrafią tego dostatecznie okazywać, może sama w dzieciństwie nie czuła się wystarczająco kochana i teraz są takie tego efekty. Jedno jest pewne, że mama napewno bardzo Cię kocha i nie chce dla Ciebie źle :) Ja odkąd nie mieszkam ze swoimi starkami coraz więcej dostrzegam w nich nazwałabym to "niedoskonałości", nie wiem czy oni tacy byli i ja tego poprostu nie zauważałam czy z czasem się starzeją i stąd te czasami dziwne zachowania. Taka widać kolej rzeczy i obyśmy my nie były gorsze w tym wieku ;) Ja też mam listę co do szpitala zabrać w razie awarii ;) Byłam kilka razy i wiem co mi się przydało a co nie, torba dyżurna w pogotowiu ;) I mam takie wrażenie, że jak torba przygotowana to z niej nie skorzystam za szybko ;) aniu kwitnąco wyglądasz :) Cieszę się, że z Jerkiem już lepiej, ach te zęby, niech w końcu wyjdą i dadzą Wam żyć ;) Malaga teksty Twojego męża powalają Monika to ode mnie taki mały bonus z rana wedle życzenia ;) A Szymonowi zrób to samo co ja Tobie wyżej, ma Was pilnować a nie dupsko plaszczyć przed kompem, jak tłumaczenie i aluzje nie pomagają i niedocierają to wytłumacz mu to ręcznie I nie wychodź sama z domu jak nie musisz, takie odloty są niebezpieczne. Dobra zmykam coby znowu nie nadrukowac mega postu ;) Ciekawe co dzisiaj pożytecznego zrobie, hmmm pasowałoby obiadek niuni ugotować :] Czytałam, że kobieta w ciąży nie tylko powinna odpocząć jak jest zmęczona ale powinna odpocząć zanim poczuje się zmęczona I tego się trzymajmy dziewczyny ;) Kciuki za wszystkie wizytujące dzisiaj :) Miłego dnia !!!
-
Malaga szykuj się, za pół godziny wyjeżdżamy
-
gosia jak ja się cieszę, że starka i babcia są daleko ode mnie, nie wiem jakbym szczimała te różne komentarze Raz za ile to jeszcze jakoś się zęby zaciśnie ;) Malaga mnie obiadu się nie chciało gotować Mówię Wam LEŃ ŚMIERDZĄCY ze mnie. Dzisiaj obiad w Ikei ;) Wiecie co, u mnie to już przesada, bo idąc do żłobka, mijałam po drodze lidla, biedronke, fraca, tesco i nie chciało mi się wejść po owoce... W pół godziny za to od wyjścia z domu byłam z małą spowrotem w mieszkaniu :) No widzisz, co do tętna to pewnie co strona internetowa to inne niusy
-
Malaga super wieści, szkoda, że niepoznaliście płci ale najważniejsze, żeby dziecko było zdrowe. I ten celibat... nie zazdroszcze :/ Gdzieś wyczytałam, że jak tętno jest bliżej 140 to na dziewczynkę a bliżej 160 to na chłopaka. Jak mój gin powiedział, że będzie chłopczyk to zapytałam o tętno, on, że 146 a ja mu, że to bliżej dziewczynki niż chłopaka, że chyba się myli No i kurde poomylił się, ciekawe co mi jutro powie :) Monika to tam u Was jest ta duża figura Jezusa ? Jak wracałam znad morza to mijałam tą figurkę po drodze ;P Dorcia moja koleżanka do końca miała mówione, że będzie dziewczynka, jeszcze przed samym porodem miała usg robione a tu zonk... urodził się chłopak. Dla mnie to niepojęte, kilku różnych lekarzy jej robiło usg + w szpitalu
-
Monika dociągnęłam do końca, duplo się należy Cieszę się, że weekend przebiegł w miłej atmosferze, ja myślałam, że Szymon będzie się przy rodzince chciał oświadczać ale jednak deczko romantyczności w nim tkwi ;) Fajnie, że odbyło się to tak na osobności, kameralnie :) Złapał u mnie plusa ;P Co do teściówki, to tak jak piszesz, każdy jest inny i trzeba się cieszyć, że jest taka a nie inna. Miała gest to i prezentem sypnęła, miło z jej strony, niech się kobieta nie zmienia :) Jak dają to się bierze Atmosfera może odbiegała od tego, czego by się chciało ale na moje oko nie było najgorzej :) Żeby każdy miał takie owocne wizyty u teściowych to świat byłby piękny ;) jbio kciuki za wizytę :) Zdrowego dzidziusia :) Ja zmykam po małą, papaty i do następnego klika :)
-
Monika uśmiałam się z tego zagubionego psa Dobrze, że psisko znalazło drogę do domu ;) A koncert nie pierwszy oczywiście, z tym, że nigdy nie zabierałam drzewa do lasu (czytaj: Darka) No i pisz nam tutaj szybciochem co i jak, my tu już poprzysychane do kompów z ciekawości
-
ela a pisałaś, że odbierasz jeszcze kogoś dziecko. To może w ramach rewanżu ten ktoś odbierałby od kwietnia Twoje dziecko też ? Bynajmniej przez pierwszy okres zanim człowiek się ogarnie ze wszystkim.
-
Agata mój też robi prenatalne i ma sprzęt, który nazywa mercedesem Ale jakbym u niego robiła połówkowe to 200 zł by mnie to kosztowało, tym bardziej mnie dziwi jego pomyłka co do płci na tym tzw. mercedesie hehe
-
Agata u mnie prasowanie też się prosi o litość, na bieżąco to tylko Wiki jest odprasowana po każdym praniu :) Ja połówkowe mam w Mikołaja, jeszcze tyle czasu, chyba mnie pokręci... Gdzie robisz połówkowe, u swojego ginka czy na nfz ?
-
ela no ja to z reguły siedze w domu, Darek rano zawozi małą o 7-ej i w ciągu pracy przyjeżdża i mi ją odbiera gdzieś ok. 15-ej. Wstyd bo mam naprawdę blisko, raz za ile jak Darek nie da rady podjechać to musze sama drałować i nastękam się wtedy za wszystkie czasy No pisałam Wam kiedyś, że smrodek mojego lenistwa rozpościera się po domu Ale masz rację, że bynajmniej troche ruchu człowiek ma, jeszcze jak jest ładna pogoda to aż żal w domu siedzieć, gorzej jak wieje, leje itp. Ja pewnie jutro na wizycie usłyszę, że usg nie robimy bo on -doktorek nie prowadzi ciąży na usg ;) Ale nie ma lekko, usg będzie musiało być i między nogi będzie musiał znowu zajrzeć, wjadę mu na ambicję, że się myli co do płci, siusiaki mu się wchłaniają itd, niech zerknie czy przypadkiem nie odrastają Maritta toś mnie nastraszyła z tym kaszlem kobieto, zaraz będę czytała w dr google co to to obturacyjne zapalenie oskrzeli. Nam kaszel zaczął się przy pierwszej dawce szczepionki uodparniającej, podobno taka reakcja alergiczna, ale szczepionka juz dawno zakończona a mała troche kaszle, w nocy jej się zdarzy, rano troche i mnie to wkurza pomału. Zdrówka dla małego. Ja zaliczyłam sesje ćwiczeniową na piłce i troche życia we mnie weszło ;) Taka mała rzecz a ile się człowiek musi nazmuszać...
-
Ja do mojej babci mówię: co dzisiaj babcia "dobra rada" radzi ? I babcia juz siedzi cicho Malaga powodzenia na wizycie :) Wracaj szybko :)
-
Muszę dzisiaj sama odebrać moje małe szczęście ze żłobka, jak mi się nie chce dupy ruszyć. Wdepnę przy okazji do Tesco po owoce bo jak zwykle wszystko zjadłam, normalnie jestem owocowy odkurzacz, nie wiem tylko czy iść przed żłobkiem czy z Wikulą po żłobku... W czwartek mam plan iśc zaszczepić małą ale nie wiem co z tego wyjdzie bo ciągle ją jeszcze ten kaszel męczy, niby miał byc alergiczny od szczepionki ale ciągle jest i mnie to juz wkurzać zaczyna, ciekawe co doktorek na to powie i czy ją zaszczepi... Malaga anegnota z 6-ciolatkiem wymiata U mnie babcia ciągle stęka, że małej zimno haha a to, że latem miała gołe nóżki, a to za krótki rękaw, a to czapki po kąpaniu nie zakładałam, normalnie słuchać się czasami nie dało...
-
Malaga aż parsknęłam śmiechem jak czytnęłam o tym 13 kg dziecku U nas też byli tacy co się dziwili, że dziecko bez czapki na głowie w lipcu No szkurka przeca pod tą czapką się główka poci jak cholera, my czape tylko jak wiatr czy zimą, bez przesady. Albo, że wszędzie małą zabieramy, na zakupy itd. bo dziecko małe, może zarazki zbierać, nie wiem, najlepiej pod kloszem trzymać i na światło dzienne nie wystawiać
-
Agata ja też nigdy nie byłam na tych nocnych wyprzedażach, przejeżdżałam tylko koło np. fashion house, 3 Stawy czy Auchan jak to miało miejsce i te korki wokół mnie przerażały a co dopiero działo się w środku. Ludzie to normalnie jak dziki, w jednym sklepie babki wyrywały sobie ciuchy z rąk, śmiechu warte, o przymierzeniu czegokolwiek zapomnij a te tłumy do kas, komedia Nie masz czego żałować, ceny faktycznie super ale reszta... Nemo znam :) No i ja też jutro wizytuje ;) Co do mamy to ręce mi opadają, powiedziałam jej, że się boję z nią dziecka zostawiać z takim podejściem, zadzwonił telefon a ta jak nastolatka - telefon najważniejszy, tylko słyszałam z pokoju taki huk jakby coś z komody spadło i ryk małej, nie mogłam jej uspokoić potem. A ona: no Wiki się wymknęła... A ja: no tak kur...a telefon jest dla Ciebie ważniejszy od dziecka !!! Jakbyś nie mogła po drugim sygnale odebrać, i Ty chcesz żebym Ci małą na weekend dała - zapomnij !!! Albo chciała z małą iśc na spacer, mówię, że najpierw musi zjeść obiad bo jest tylko o śniadaniu, Wiki nie bardzo chciała jeść, wyszłam z pokoju, wracam a babcia ostatnią łyżeczkę do buzi wkłada małej i mówi: zjadła wszystko. Normalnie mnie to rozwaliło bo wiem jak szybko mała je i napewno tego niezjadłaby nawet swoim szybkim tempem, micha była spora, wnioskuję, że starka zjadła żeby tylko szybko na spacer się wyrwać... Nie wiem co się dzieje z tą kobietą... Malaga małe czyszczenie okrężnicy nigdy nie jest złe Co do tej znajomej to jestem w szoku, roczne dziecko tylko na cycku ??? Aż trudno uwierzyć w takie zacofanie...
-
Dorcia na obolałe dupsko może poćwicz troche, jakieś ćwiczonka na lędźwie mogą dużo pomóc, spróbuj. Trzymam kciuki coby pisemko z ZUS-u przypasiło Paniom w recepcji :) Malaga oby ból głowy szybko ustał. Fajnie, że się wypluskałaś, ja też dzisiaj mkne na basenik :) No ja obudziłam małą w sobotę i musiałam ją wykąpać, starka nawet jej rączek nie wymyła, normalnie gó..wna się w tyłku gotują, moja starka robi się jakaś dziwna... Odnośnie karmienia to moja znajoma karmi juz ponad trzy lata Toż to prawie jak w Afryce I właśnie podobno w mleku są przeciwciała przez 6 m-cy tylko, ja sama karmiłam rok czasu ale tylko dlatego, że Wiki była antybutelkowa i straszny cycocholik ;) Pierścionka zaręczynowego nie mam bo jak się mężuś wyprowadzał z domu to mu położyłam w pudełku obrączke i 2 pierścionki od niego mówiąc, żeby sobie to zabrał. I on to wziął, bez komentarza. Teraz żałuje bo mi się podobał, jak to mi dziadek powiedział: frajerka jestem, że mu oddałam I ma chłopina rację ;) Polowałam na taki sam ale nie mogę spotkać, chodzę za to w tym od tajemniczego wielbiciela
-
Witam się poweekendowo ! Dwa dni szybko zleciały i zaczął się kolejny tydzień :) próbowałam dzisiaj zasnąć jak wyprawiłam towarzystwo z domu ale jakoś nie potrafie. Jak się już rozbudzę to potem ni chu chu nie zasnę... Nie pisałam wczoraj nic bo takie pisanie tylko o swojej dupie to niebardzo jak dla mnie ;P Musiałam nadrobić i co nie co i do Was skrobnąć :) A więc moja starka zawitała do mnie w sobotę koło południa, wkurzyła mnie bardzo szybko za co dostała oczywiście od razu opiernicz. Szkoda słów, pewnie się obraziła troche na mnie ale to ja miałam rację. Na koncertos pojechaliśmy samochodem bo mi się iść na nogach nie chciało Oczywiście nie łatwo było znaleźć miejsce parkingowe ale jakoś nam poszło. Koncert był jak zwykle zarąbisty, co prawda na każdym koncercie te same piosenki ;) no i kurcze krótki bo tylko godzinke ;( Efekt nie był taki jak na prawdziwej dużej scenie bo jednak małe pomieszczenie ale i to jak dla mnie bomba :) Stałam oczywiście bardzo blisko i troche wyżej bo przy rurkach które tworzyły scenę i sobie na nie ciutke wyżej weszłam Zdjęcia z idolem nie mam :((( nagrałam tylko koncertos telefonem i tyle. Darek mnie wysmiał, że chce brać aparat fot, no potem miał go brać ale sama stwierdziłam, że z takim cybuchem dużym to będzie tylko kłopot, kręciłam więc telefonem, dobre i to. Po koncercie przeszliśmy się troche po SCC ale ludzi w trzy dupy było, od 18-ej do północy była noc wyprzedaży do -70% , ja nie lubie takich spędów, jak widziałam tych ludzi w sklepach i te kolejki do kas... to nie na moje nerwy ;) Weszłam do CCC ale normalnie pół sklepu to byli ludzie stojący w kolejce do kasy Szok normalnie. Zrobiłam małe zakupy w Tesco i do domu, po fotke z idolem się nawet nie pchałam, potem żałowałam :( No trudno, może jak brzuch zgubie to wtedy będę szła po trupach Darek o tym, że przyjeżdża moja starka dowiedział się w piątek wieczorem, chlapnęłam przez przypadek jak bawiliśmy się z Wikulą, mała leżała i nadstawiała nam stopy do całowania i ja w pewnym momencie mówię: jutro babcia Ci będzie ciumkała stopki, na dzisiaj koniec...ups... To starka jutro przyjeżdża ??? No wydało się. Darek się ucieszył a co się ze mnie nanabijał to jego, pytał czy założyłam przed koncertem dwie wkładki, na co ja odpowiadałam, że nawet podkład poporodowy Mówił, że musi w końcu zobaczyć tego ch...ja co mnie tak kręci i śni się po nocach na żywo, a ja, że też bym z chęcią zobaczyła ale na to, to raczej nie mam co liczyć itp Tak więc pogibałam się rozanielona i zapatrzona w Bułeckę , mała w brzuchu też dała troche czadu i wystarczy do następnego razu ;) Jak wrócilismy do domu to znowu starke ochrzaniłam bo nie wykąpała małej tylko położyła w mundurku spać, poprostu brak mi słów, babcie taką rżnie a podstawowych rzeczy nie potrafi zrobić przy dziecku, ona nie widziała w tym nic złego... bez komentarza... Darek wypił ze starką wiśniówkę, posiedzielismy troche, oddelegowałam Darka do małej do pokoju na nocke bo po alkoholu to lubi chrapać, wjechałam małej łóżeczkiem do sypialni i o dziwo dziecko pozwoliło mi pospać do 8:30 !!!! Toż to szok bo nie pamiętam kiedy do tej godziny spałam W niedzielę zabralismy starke do SCC, była Geslerowa, Cichopkowa, Herbusiowa i inne pseudo gwiazdy, Magda piekła ciacha, ludzi oczywiście spęd nieziemski, przed SCC na trasie trzasnęły się auta i było pół Katowic zablokowane Reasumujac weekend zaliczam do udanych :) Monika czekamy na relacje z wizyty u Szymona :) z tym obieraniem ziemniaków to teściówka chyba troche przesadziła... No i pochwal się pierścionkiem koniecznie :) ania jak Jerek dzisiaj się czuje, mam nadzieję, że już dobrze ? Śliczny pierścionek zaręczynowy, bardzo mi się podobają takie właśnie ala obrączka :) piosenka też śliczna :) maritta współczuje szpitala, co było małemu ? jelitówka czy coś innego ? Namęczyliście się pewnie oboje... dobrze, że juz w domku. natalia fajny pierścionek zaręczynowy :) Pluskałaś się też wczoraj ? Nie ma to jak wymoczyć dupę, człowiek tak inaczej sie wtedy czuje :) inka gratuluje synusia :) agata śliczna z Ciebie mamusia :) włoski, sukienka i ogólnie całokształt super :) A bezsenność dopiero przed Tobą Ja po urodzeniu małej to tak naprawdę wyspałam się jak mała skończyła rok :/ Teraz nastąpi to pewnie za jakieś 2 lata przy dobrych wiatrach jbio pierścionki ładne, mnie urzekł ten ostatni :) Ciekawe jakie teraz świecidełko dołączy do kolekcji :) Dorcia widzę, że weekend u mamy udany :) Odpoczęłaś troche od teściówki i mężus stęskniony, prawidłowo ;) Kurcze kończę ten elaborat bo mnie zbanujecie jeszcze Powodzenia na wizytach i czekamy na powizytowe relacje-sensacje :) Narazicho póki co, miłego dzionka :)
-
Hej kobiety :) Wpadłam tylko zameldować, że żyje Nie nadrobie i nie będę się rozpisywać bo mam starkę i za chwile znowu jedziemy do SCC bo ciąg dalszy imprezki, co prawda Bułecki dzisiaj niet ale niech starka też ma coś z wyjazdu do córki ;P Jutro zdam relacje, miłej niedzieli, papaty :)
-
Dzień dobry :) Odpalam z rana laptopa bo Wy to już moja rodzina Żyć bez Was nie mogę Nie wyspałam się za bardzo, o drugiej w nocy Wiki zaczęła okropnie kaszleć, pewnie od suchego powietrza, dostała herbatki ciepłej na śpiku i był spokój, o 5-ej powtórka z rozrywki, dałam jej mleko z nadzieją, że zapcha przy okazji brzuch i da mi pospać do chociaż 8-ej :) Niestety to było moje niespełnione marzenie bo o 6:30 grzmiało juz gromkie: MAMAAAAAAA Nie chciało mi się dupy dźwigać, myślałam, że może powoła i jak się nie dowoła to się położy i zaśnie, haha ale ja naiwna jestem... Musiałam w końcu wstać i jeszcze kupsztala z pieluchy wymontować, no cóż, nie chciało się na nocnik posadzić to taki efekt. I tak oto siedzę przy kawie ledwie zipiąca. Darek dzisiaj w pracy do 13-ej, Wrzaskun w domu także pewnie zaglądać będę rzadziej. Nie wiem o której starka zawita ale myslę, że ok 16-ej wybywam na Oj, doczekać się nie mogę Ach, ten Bułecka ... sie rozmarzyłam Pisałyście o usg, ja wieczorem przed cc miałam usg i Wiki miała mieć te 3100 g a okazało się, że ma tylko 2500 g także różnica według mnie tez spora. Monika jeszcze raz udanego wyjazdu :) Jakbym już tu nie zajrzała to udanego weekendu dziewczynki :)
-
Dorcia ja miałam zakaz jak miałam krwiaka, jak się wchłonął to już było zielone światło ;)
-
Agata wiem, że szkoda sprzedawać domu tymbardziej, że sama koło tego od podstaw biegałam. Z drugiej strony to troche taka kula u nogi, węgiel drogi, opalać zimą trzeba żeby nie zniszczało wszystko. Raz już był wystawiony na sprzedaż ale to tylko dlatego, że myślałam, że Wiki jest bardzo chora. Szybko jednak zdjęłam ogłoszenie. gosia moje dzieci mają tego samego ojca ;) Z mężem nie staraliśmy się o dzieci. Ja spadam do moich skodurów, mała chce roznieść swój pokój - niewyżyta a tata jej pomaga ;) Miłego wieczorku :)
-
Monika haha dobre pytanie moje dziecko ma dopiero 16 miesięcy i mówi tylko mama, baba, papa, nie ma, am i tym podobne bełkoty Dużo rozumie ale trudno mi tutaj prosić o wytłumaczenie
-
Ania hehe troche kawałek od Krakowa :) na trasie częstochowa-katowice, bliżej częstochowy, taka mała wieś letniskowa ;) Poza tym w lesie, na górce...ja Ania z Zielonego Wzgórza