Skocz do zawartości
Forum

kofiak

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kofiak

  1. Hej kobietki :) Pierwsza :P nie pisałam już wczoraj bo niemiałam za bardzo jak, czytnełam tylko czy Dorcia szczęśliwie do domala powróciła i zamknęłam kompa bo coś szaleje ten nadgryziony zębem czasu sprzęt, tylko patrzeć jak padnie. Przydałoby się wymienić ale ciągle jakieś nowe wydatki wyskakują, ostatnio cały czas coś się psuje, oddechu złapać nie można, wczoraj np. myślałam, że szlak trafił zmywarkę, no już mi ręce opadły. Anula zaproszenie na fb wysłane :) Mało korzystam z fb ale konto jest :) No i Jeremiasz mnie zaczarował, takiego synka chce mieć :) Malaga Ty to jesteś express, już nawet jestem na pierwszej stronie :) Dzięki :* możesz mi dopisać płeć, a nóż na przekór siusiak się wchłonie ;) Co do imienia to póki co stawiam na Pawełka, na drugim miejscu jest Kamil. Monika masz czuja heh moje dzieci mają tego samego ojca ;) Z ex nie miałam dzieci ale to dlatego, że nigdy się o nie nie staraliśmy. Wogóle podziwiam dziewczyny, które mają w młodym wieku dzieci. Ja jakoś nigdy nie miałam instynktów macierzyńskich i niewyobrażałam sobie, żeby mieć bobo, zawsze mówiłam, że po 30-stce, jak do tego dorosne :) Ważniejsze były studia, praca, wygodnickie życie. Trzydziecha na kark weszła a mnie dalej się ich nie chciało, aż w końcu coś się zmieniło ku mojemu zdziwieniu i wszystkich wokół hehe I tak oto mnie wzięło, że drugie w drodze jest ;) Do wszystkiego trzeba dorosnąć ;) Współczuje sytuacji z pracą ale tak jak Dorcia pisze, opiekę masz teraz bezpłatną i dobrze, że się w UP zarejestrowałaś. Dorcia, super, że z dzidziolkiem ok, i nawet zobaczyłaś to cudo :) Teraz musisz wyleczyć tą infekcje, tylko żeby antybiotyk zadziałał na to paskudztwo co się tam wykluło. No ale swoje odbębniłaś na poczekalni, dobrze, że z głodu Ci się słabo nie zrobiło. No i cieszę się, że wyniki badań tak super wyszły. A tak z ciekawości zapytam ile dałaś za tą kurteczkę dla chrześnicy, u nas ceny z nexta potrafią czasami powalić. A jak minęła nocka, brzuchol się uspokoił ? No i nie przemęczaj się przy pakowaniu coby macica znowu Ci nie zastrajkowała :) Agata moja mama w ubiegłym tygodniu też przybyła na małe porządki, tak ją wyeksploatowałam, że cały tydzień biedna chora leżała, no ale kto to myje okna i inne rzeczy przy otwartym oknie w podkoszulce na ramiączkach, przy takich temperaturach jak były. Pojechała do domu padnięta i powiedziała, że prędko w takim celu do mnie nie przyjedzie hehe Z tym, że ona nie tak sama z siebie tylko na moje nazwijmy to "zaproszenie" ;) Nastka no ja Cię też podziwiam, że Ci chce do pracy jeszcze chodzić :) Dzisiaj mam ambitny plan ogarnąć mieszkanie, poprasować, zmontować cosik na obiadzik, najchętniej podskoczyłabym jeszcze do fryzjera podciąć grzywę ale nie wiem czy znajdzie dla mnie czas, odwiedzić bank, muszę sobie zrobić tzw. "wakacje od raty", no i to by było na tyle. Ciekawe czy mój plan nie runie, oby nie u samych podstaw hehe Wczoraj robiłam foto brzucha to wypadałoby się też pochwalić, a co :) Ale to na deser będę się bawić ;) To Wam walnęłam posta :) Miłego dzionka :)
  2. Właśnie wróciłam ze żłobka, pogoda taka superowa, aż chce się żyć :) Agata jak zaczniesz czytać to napisz czy warto kupić tę knigę ;) Może też się skuszę Monika u mnie też inwazja biedronek, okno otwarte cały dzień i wieczorem gonitwa z packą, a one tak śmierdzą, fuuuj Jak otworzyłam okno to w szczelinie było ich około mnóstwo, a tak na serio to z 50 lekko Ja też żoną nie jestem ;) Mój nie-mąż jest spoko ale żoną już byłam i drugi raz nie zamierzam ;) Fajnie, że kobietki w sklepie przepuściły, ja wczoraj byłam u lekarza po papierek to taka pinda przed nosem mi weszła bez kolejki i siedziała tam 30 minut !!! Ania pozwoliłam sobie zapuścić żurawia do Twojej galerii :) Masz ślicznego synka i te jego oczyska... Fajna rodzinka z Was :) Resztę koleżanek też zlustruję ale póki co próbuje sę odnaleźć na forum ;) Ja też jak usłyszałam, że prawdopodobnie będzie chłopiec to dziwnie się poczułam, także nie jesteś sama ;) Teraz już zmykam, muszę się zająć moim rozbójnikiem, dzisiaj znowu usłyszałam skargi, że moje dziecko bije inne dzieci, hmmm w sumie wolę to niz usłyszeć, że to moje dziecko zostało pobite ;) Na pytanie w jakich okolicznościach bije dzieci Pani powiedziała, że jak siedzi na nocniku i inne dzieci ją zaczepiają to bije po twarzach hehe No ja się nie dziwie, nikt nie lubi jak mu się przeszkadza w takiej intymnej sytuacji. Miłego popołudnia kobietki, wpadnę może później, papaty
  3. No właśnie, ale tutaj ruch :) Ledwie coś naskrobie a już mam zaległości :))) Malaga ale masz teściówkę, bez komentarza... Ja niestety niepotrafiłabym tak tego słuchać, mam niewyparzony język i wyrażam swoje zdanie od razu. Dlatego też nie mam problemu z moją nie-teściową ;) Była u mnie tylko raz, powiedziała deczko za dużo i pewnie nieprędko przyjedzie znowu, ja tam nie czuje potrzeby jeździć i tak oto każdy jest zdrowszy ;) taka to ze mnie zołza. U mnie też dzisiaj spagetti :)
  4. Widzę, że większość chłopców się szykuje :) Maritta mnie też raźniej jak wiem, że nie jestem najstarszą mamuśką na forum ;) A Ty ile wiosen masz ? Katarku u małego współczuje, u nas jest on można powiedzieć na porządku dziennym :/ Mała chodzi do żłobka a tam niestety wszystkie dzieciaki zagilane. Malaga OM: 11 lipca, według suwaka wychodzi mi 14t1dc, termin na 17.04.2013 z tym, że jeżeli się wcześniej nie rozsypie to będzie cięcie 04.04 :) Tak sobie wymyśliłam, w urodziny miesiąca heh ;) Córce datę urodzin też wybrałam: 07.07 :) Współczuje mdłości, że też jeszcze Cię trzymają... Agata córka jest jeszcze mała, ma 16-cie miesięcy. Obecnie jestem na zwolnieniu lekarskim i tak już będzie do końca.
  5. Dziękuję za przyjęcie do swojego grona :) Dorcia powodzenia na wizycie i obyś nie musiała długo czekać, tak jak radzi jbio wpadnij tam trzymając się za brzuch i zrób troche larma. Kto wie, może zobaczysz dzisiaj maluszka na usg :) Będzie dobrze jbio jestem ze śląska. Teraz czuje się w miarę znośnie ale początki były takie sobie, musiałam się oszczędzać, bolał mnie brzuch i troche plamiłam. Doris współczuje przeżyć, dobrze, że tylko na strachu się skończyło. Auto rzecz nabyta, jest okazja zmienić ;) Nie ma to jak nowy wózek w garażu ;) Ania super fotki z USG, chłopak jak się patrzy, ja też postaram się wrzucić mojego siusiaka :) tylko muszę popracowac nad tym jak to się robi.
  6. Witam kobietki przez przypadek natrafiłam wczoraj na Wasze forum, poczytałam Was troche i postanowiłam do Was dołączyć, o ile oczywiście mnie przyjmiecie Jestem w 15-tym tygodniu ciąży :) Na tę okoliczność postaram się niebawem wstawić jakiś suwaczek :) Trochę o sobie: mam 33 lata, to moje drugie dziecko, w 13-tym tygodniu ciąży na badaniach prenatalnych lekarz prorokował chłopca, ciekawe czy mu się sprawdzi, w poprzedniej ciąży w tym samym okresie prorokował dziewczynkę i mu się sprawdziło. Pożyjemy zobaczymy :) Miłego dnia i do następnego klika ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...