Skocz do zawartości
Forum

Monika_84r

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Monika_84r

  1. Moja obrączka przeciwnie- luźna, więc nie mam się co martwić. A odnośnie chrztu nici, Szymon w życiu na to nie pójdzie, bo on inaczej odchowany. Ja nie jestem jakaś bogobojna, ale zrobiłabym to gdyby nie to, że on ma inne podłoże religijne i nie czuje wcale takiej potrzeby. Malaga dziękuję Ci za dobre życzenia, oby był grzeczny, oby. Szykuję się pomału do wyjścia i podczytuję Was kątem oka :)
  2. Doris, Malaga wesołe te Wasze facety i już ;) A Twój Dorcia debeściak, tęskno mi za choćby takim kimś, bo jestem w stanie zrozumieć, że nie zawsze ciągoty będą.. ale ważne, że są czasem i to solidne hehe Cholewerek i już 15h.. No ja pitolę.. dzień ucieka przez palce. A ja oczywiście już mam stresa, że jak mnie nie będzie to Sz. znów zacznie coś popijać lub kopcić, ja to się mam..
  3. Maritta u mnie tez spadnie raczej na mnie wsio, a doświadczenia zero, nawet takiego z bliska, więc cykor, że hohoho.. Dorciu no to super, że mąż taki wyrozumiały i dzielnie znosi Twoje humorki, buziak mu za to! :) Z piżamką to ja jeszcze gorzej, taki słoniol. Jakby nie to, że ja zmarźlak okrutny to może kupiłabym jakąś ciepłąwą sexowną nieco choć sukienkę, a tak dupa, worki na tyłek i do wyra :P Twój to przynajmniej się śmieje, a mój to nawet jak smaruję się oliwką to nie patrzy, do jakichś rozochoconych nigdy nie należał, a wciży to chwilami przykre.. cycki na wierzchu a chłop leży jak leżał i patrzy w Tv, nie pokusi go zbyt by się oglądnąć za mną. Z innej gliny ulepiony niż poprzednicy, a ja zapewne z innej niż jego poprzednie partnerki, bo wolę by mężczyzna okazał nieco inicjatywy. Kiedyś na bani powiedział, że o tacie myślał czy nie gej (śmieszny jest :P) a sam to z jęzorkiem na brodzie też nie lata :P O! hahaha ciekawe czy i do jakiego stopnia inne wdzianko by coś zmieniło :P Natalia nie mam za szerokiego repertuaru póki co.. Filipy, Fabiany, Jakuby.. Kacper też mi się podoba Nie wiem no, serio, nie mam pojęcia co wyjdzie na koniec
  4. Maritta, Doris - powiem tak - Witek sympatycznie, ba, miałam kumpla Witka fajny i całkiem mrr :P , ale jakoś w pełnym wydaniu Witold kojarzy mi się bardziej z właśnie dojrzałym mężczyzną niż małym chłopcem. No i imię sto razy ciekawsze od Hugo z mojego punktu widzenia Dziś rano chwilę na 1 stronce z imionami byłam, zaczynam pomału myśleć chyba co i jak.. Maritta pełen podziw i przyznaję rację z tą powinnością specerkowania i minusami, że czas na odpoczynek i zajęcia domowe musi wówczas odpaść. Dzielna babeczka z Ciebie! Ciekawe czy u mnie w szpitalu wymóg co do ilości ciuszków jest, hm.. Malaga toś mnie pocieszyła No, ale spoko, szykuję się na to psychicznie, mam tę świadomość, uh :P A girka jeśli koło 5cm to spora już chyba !!! Anna sympatyczny piracik! Oby synek piratował tylko jakiś czas hihi
  5. Dorciu no ładnie, mąż gotów w portki wskoczyć, a Ty go wzrokiem zabijasz :P To z gniewu, że wracać było trzeba czy lewą szkitką wstałaś? Zdjęcia tradycyjnie rewelacyjne, wygląda jakby tylko w brzusio no i może w cycusio Ci poszło, Asia i Kofiak mają rację, laska, że hoho! Smacznego placucha! Asiu jeśli obawiałaś się, że ja źle odebrałam to co napisałaś o wrażeniu, że spina się brzusio m.in. gdy dziecię się odwróci jakoś to niepotrzebnie. Po prostu poczułam chęć przyznania Ci rację, bo mam podobne odczucia :) Natomiast żądnych niemiłych podtekstów do żądnej z nas w tym nie odczułam, odebrałam Twą wypowiedź jako najnormalniejszą w świecie ;) Anna oj biedactwo kolejne! Ale syropek z maminej spiżarki czyli cebulówka powinna coś zdziałać, trzymam kciuki by się poprawiło i do wieczorka! U mnie też lekko pruszy, oby do 16h się nie rozbestwiła ta pogoda :P Wiecie co? A mnie łupie coś lekko w plecach.. na takiej wysokości, że nie wiem czy odbejbiczkowe uczucie czy może jakoś źle spałam.. bo to tak w połowie pleców. Chyba młodzeniaszek mi ciąży. Malaga ale słodko! Z tą szkitką! Uaaa Się wzruszyłam czy coś
  6. Kofiak no to trzymamy kciuk za działalność Twego informatyka jak jż u Ciebie zawita - aby się spisał! Asiu dziękuję za zaproszenie, chętnie skorzystam w swej wyobraźni A co serwujesz? Odnośnie brzuszka to też mi się wydaje, że czasem kamienieje mi gdy mały plecami się wywróci. Tak to bynajmniej interpretuję, licho wie na jakiej podstawie, bo przecież niby nie widzę niczego szczególnego. Po prostu to..czuję.
  7. Kofiak oj Ty Ty, wyłaź już z tego konta, stało się! Ale Malaga ma rację, są programy do odzyskiwania danych, nie mam pojęcia jakie i czy z dysków zew. też odzysk jest, ale raczej na pewno! :) Żadnego maratonu nie będzie, jeśli coś kupić to tylko po drodze z SR lub tu na osiedlu :) Malaga oj leniuszkować będę! Tylko czas szybko leci, bo późno wylazłam z wyra i do 16h już nie tak wiele czasu i będę musiała ruszyć w drogę, a buuu..już czuję jak zimno za oknem na samą myśl :P A mżą zakupy przywiezie Ci na bank, luzik
  8. Natalia a nawet dość wyspana :) Usnęłam chyba koło 8h we wyrku, potem leki 8, po 10 kolejne.. ale wygrzebałam się z wyra dopiero po 11h :P Plan na dziś - SR i dużo lenienia! Jak chłopaki poza domem szczęśliwe oba to git, masz chwil parę dla siebie :)
  9. Aniu śliczny Mikołajek!a czy będzie przypominał braciszka to nie mam pojęcia, na pierwszy rzut oka nie wydaje się być klonem Jereka Jak chcesz odejmować wagę synka to odejmuj też wagę łożyska, wód płodowych.. ;> A z ułożeniem też się zastanawiam czy mnie kroić będą, bo póki co łepetynki w dół nima.. Kofiak biedulo kaszlowo zębowa! Muszę CI zakazać na za płukana ust wódeczką, bo jak po rwaniu kła gadałam z dentozolem, że przepłukałam usta płynem do ust to powiedział, że mi nie wolno chyba, ze to taki bezalkoholowy. Bo to się przez skórę wchłania też. Tragedii pewno nie było, ale niewskazane. Z tym dosypianiem to ja też raczej nie miałam tego zwyczaju i np. by usnąć za dnia to muszę być chora lub dobita fiz. ale jakoś po tym pobudkach o 5h oglądając tv zasypiam. A! Co do snów! Mi z moim się śnią często jakieś horrorki, coś co mnie nie zadawala, że robi coś co mnie wkurza, z inną babką też bywało choć nie że aż sex. Strasznie mnie to wkurza! Efekt niespokojności mojej jak nic.. Odpoczywaj jak CI lepiej,a nie szalej z tym sprzątaniem! Doris Ty kakao, a ja tak jak zapowiadałam po 6h czekoladka po szymonowemu hihi Asia28 gratuluję kochanej przyjaciółki oraz przespanej nocy, no i smacznego obiadku życzę (żeberka b. mi smakują, mizerię tez lubię, mrrr...) Dorcia kolejna wyspana, super! I nie czułam bym, sobie czas rano odebrała, bo za chiny bym nie usnęła od razu więc ten czas zagospodarowałam sobie w przyjemny dla mnie sposób - forumowo Mam nadzieję, że z SR wrócisz dziś usatysfakcjonowana :) Malaga nie no nie wstaję zawsze by pomóc Sz. Zawsze to ja wstaję, bo idę.. siusku A czasem mu pomagam z kanapkami lub wstawiam wodę jak mam niej czasu lub ja taką ochotę. Jak tam odśnieżanie wyszło? Co do spacerków to teoretycznie chcę hartować, a jak szybko mi wyjdzie okaże się, jestem dobrej myśli Pamiętam też o werandowaniu. Agata trzymam kciuki by brzuszek się uspokoił! :*
  10. Wooohooo! :) Pierwsza! Ale jedynie na moment, zaraz zmykam pod kołdrę (zaraz trwało koło 30 min. nim nadrobiłam i doskrobałam..haha) Sz. próbuje się do pracy dostać, bo kolega od przewożenia chory, a koleżanka w drodze na pkp. A z tej okazji, że sprawdzaliśmy Sz. autobusy to lapciak na chodzie i uznałam, że wdepnę nadrobić te parę stron, które wysmażłyście wieczorkiem Doris, Kofiak - budyń był..mm... lubię budynie! I od razu mam na coś co mi Sz. zrobił "za karę", że nie kupił batona - 'czekoladka' z cukru, kakao i mleka w proszku.. ale lipa, ze do 9 nie mogę jeść ;/ Agata ano nie tak hop na FB mnie dorwać, ale już z głowy A ja dziś mam drugie zajęcia SR :) Mam nadzieję, że kolejne zajęcia czy położna lepiej przypadną Ci do gustu. Fajniutka sypialnia, ma swój charakter. Dominika gratuluję zdania egzaminów! Teraz wyłącznie relaksik! Gosia o wow, naj stron i oglądalność.. Nie mam czasu zwracać zbyt na to uwagi, więc lekko zaskoczona jestem :P Przegoniłyśmy wcześniejsze m-ce? Nieźle! Malaga pączki i chrusty..Kochany mąż Oj dołożyłaś do pieca po tym budyniu dziewczyn! Jak nic robię dziś na śniadanie szoko po szymonowemu. tekst z biedronkowa jednorazówą uroczy Dorciu no ja też nie widzę, jak to ujęłaś, wyższości Witolda czy Maurycego nad Hugiem - tak samo mocno się nie podobają te 3 imiona hihi ;P No, ale gusta są rożne, więc nie mam nic do tego, że komuś mogą się one podobać, tyle, że jak napisałaś - wybierając imię potomka konieczna wg mnie obopólna zgoda. ps. jesteśmy jednakowego wzrostu Odnośnie odkopanych zdjęć sprzed lat - nie pisz, że to nigdy nie wraca, bo moja ciocia była w ciąży i sporo lat po słonicą, a teraz jest szczuplejsza niż jako nastolatka! Różnie bywa! :) Maleńka przeraziłam się dosłownie po Twoim poście :( Mam nadzieję, że prędko wrócisz do nas i się wyjaśni co tak Cię dobiło.. tulam! Do później kochane, tylko nie szalejcie za mocno, bo normalnie forum stanie kiedyś przez nas!
  11. Doris ja też bym zjadła (Gorzej ze zrobieniem - córka cukierniczki haha), bo ja na słodkie niemal ZAWSZE Na tak Taki ze mnie łakotkowy potwór No nic, uciekam, bo Szymon już kula do domku, a i Kamila lada moment powinna być. Życzę Wam mamuśki spokojnych wieczorków! Za prędko zapewne nie zawitam skoro gościa będę miała, a popołudniem jutro SR. Ale postaram się zaglądnąć przynajmniej, choć z nadrabianiem będzie kruchutko
  12. Ja muszę swojego przydusić by w końcu załatwił sprawę mojego ubezpieczenia jako małżonki.. nie mamy pojęcia na czym to polega, ale tak czy siak musi iść do kadr i zagadać.. A, no i będąc na bad. niezbędnych do prawka usłyszał, że okularki wskazane, maleńka wada, ale lepiej mieć niż nie mieć szkiełek. 0,7 - 0,8 lekarz powiedział. Ponoć kazał mu czytać najmniejsze cyferki i te nieco wyżej. Ciekawe czy inny okulista to samo mu stwierdzi hehe Ja chyba nigdy najmniejszych nie musiałam czytać :) No i tu znowu pytanie - czy nie mając tu rodzinnego itd. może zwyczajnie iść się zarejestrować do okulisty :P Jeśli ma ubezp. zdrow. jako pracownik to chyba tak? EH, jak ja nic nie wiem w nowych mi tematach.. Wszystko przed nami jeszcze. Kofiak no widzisz, udało się! A ja się chwil parę zastanawiałam co za piękna babeczka mnie zapraszała haha! I popieram, Malaga z siostrą takie dwa słodkie puszki okruszki!
  13. Oj rozpusta, same pyszności I dupcie rosną Ale co tam, ja chcę Naska eh te klaty.. Malaga smacznych kotlecików! A mi na sek. parę portal padł i wlazłam na FB. Dziękuję za zaproszonko Anna, od razu zaprosiłam kogo wiedziałam jak odszperać Jakby co to świeżo dodana u Natalii i Anny Monicha to ja. Foto czarno -białe z tatą mym - zapraszam! :P I od razu przepraszam - mało tak bywam to i nie komentuję za wiele itd.
  14. No i stało się.. tysięczna stronica.. Szybkie jesteśmy hehehe.. Anna wolę ciężki żąrt niż sprzeczkę gdy mi chłop mówi - w moim odbiorze, bo on by z pewnością nie dał tego tak nazwać - urażony i nafochany, że mi to się żądne imię nie spodoba. Drwił chyba, bo mało imion w ogóle rozpatrywaliśmy i były to chwilowe akcje a nie żądne debaty. Rozumiem, że chce mniej pospolite imię, ale rozumiem też, że całe życie będą JAKOŚ na synka wołać i byle jakiej łątki mu nie przypnę, niedoczekanie jego :P
  15. Doris bardzo fajne ciuszki w tej pace ubrań na pierwsze pół roku! Upolowałaś rarytaska! :) Kofiak oj tak, dla mnie doba mogłaby dłuższa być Dramat mama bo po 5h chciałabym dzień zaczynać, ale bez śniadania to głupie.. śpię dalej i potem już dupę z wyra ciężko zwlec i w tym duży powód, że mi potem czas przez palce przemyka często nim się ogarnę.. Wstyd! Twoja Wiki serio boska i taka kudłata ja to łysa byłam jak kolano i pewno synek będzie miał podobnie, bo Sz. zdaje się za kudłaty też nie był. Z żłobkiem to jak napisałaś tekst babek, że 3 dzieci i już nie będą grzać to odebrałam to jako ich wybór a nie niemożność i dlatego mnie to zniesmaczyło zleksza ;) NA pogawędkę z koleżanką czas będzie, bo ona ode mnie do szpitala do Gliwic jutro jedzie, ale na szczęście jeszcze mam z 1,5 h dla siebie, totalnej LABY, uh! Malaga ja nie byłam wcześniak niby i nie bliźniak a ważyłam 2900 :P I też miałam 9 w skali a. z uwagi na kolor skóry. A że ja zmarźluch to młody może i podobnie mieć, poza tym ścisk i czas porodu też pewno to powodować mogą.
  16. O ja, znów jestem w pupie ze stronicami ;P I czy Wy widzicie ile stronic zaraz będzie?! Moje drogie.. za chwil parę 1000, o matulu! Nie odpisze na każdy temat każdej z nas, bo bym napisała posta długości papieru toaletowego :P Kofiak no to widać lubisz te babeczki ze żłobka skoro wybaczyłaś tak łatwo Natalia Sz. nie zachowuje się jak chętny do szpanu dzieckiem jeśli o to chodzi, ale ma jakieś dziwne widzi mi się skoro takie imię byłby w stanie nadać. No nie wiem jaja se może robił, ale ja zripostowałam i on zareagował jakby poważnie mógł takie imię wybrać. Zdjęcia z pola urocze Pustka w koło i maluch sobie stoi Nastka cieszę się, że mąż pocieszył po niekulturalnych rozmowach babeczek i że wyprawka dopomogła i wczas przyszła :) No i ginekolog udany, szybko poszło bez czekania, ekstra. Ja bynajmniej zawsze muszę czekać wg kolejki, nikt ciężarnych nie przepuszcza. Agata ponad 2x2 tabletki z magnezem? Ostro! Ja biorę 1 czasem 2 :P Czyli i tak dobrze, że nie mam nagminnego kłopotu ze skurczami przy tej dawce :) Z imieniem sama jestem mega ciekawa! Fajne portki, misio też, ale Twój Kajetanek najsłodszy!!! Anna zdrówka! Oby kaszel ustąpił szybko! A kostium śmieszniutki, więc fajny. Toż to dla dzieciaczka i chłopca, więc mi tam ciemne kolory nie przeszkadzają :) Maleńka źle rozumiesz z tym Hugo Abosloutnie NIE! JA jestem na nie. Coś leżąc na wyrku z tv usłyszeliśmy i Sz. by nie miał nic przeciwko, a ja w szoku wręcz zniesmaczona i po moim trupie! Gosia smakowitych faworków ;) Wysoka sztuka z Ciebie Asia28 super, że aukcja z allegro zakończona miło :) Ja niby nie mam dużo na głowie, ja niedomagam chyba. Obiad się zrobił, ja myłam głowę, po 14h Sz. był, z siostrą na skype pogadałam i co? 16:30 zaraz, nim skończę czytać zaległości będzie 17h, a koło 18 koleżanka ze szpitala zjedzie i dzień się pomału kończy.. co to będzie jak będę sama z dzieciaczkiem, Sz. w robocie.. strach się bać. Malaga, Kofiak śliczne te Wasze kruszynki jak widzę od zawsze!
  17. Tak Natalia, "dam radę" , bo właśnie z mamą zagadałam i rozmrozi schaboszczak, sos, uszykuje ziemniaki.. drugie danie gotowe.. do tego jakieś buraczki pewno czy coś.. krótko mówiąc uciekam myć łepetynkę..Oby mi się po fakcie lepiej zrobiło jak Kofiakównie A z imionami daj spokój jak on ma jakieś dotyczące czegokolwiek zdanie to każda próba przetłumaczenia mu i bycia anty kończy się niemiło, taki to typek. Ale z tym Bonifacym dobry tekst rypnęłąś hihi Uciekam, do później!
  18. Aniu trzymam kciuki za Wasze rodzinne USG! Uszka do góry, banana zjedz :* Agata i racja, jak mały się na 3D ukrył to trudno, ale po narodzeniu nie będzie problema by uwieczniać jak się ślicznie rozwija! :)Maleńka ano 68kg, ale uwierz mi moja waga od kilku lat 'odwróciła się'.. mam masę rozstępów i uda galaretę (Zresztą nie same uda..) byłam grubsza i to sporo. Teraz jest jakoś inaczej i mam cichą nadzieję, że to tylko stres, a nie coś więcej, bo serio mnie to dziwi. A! Pyzy o dziwo w smaku były fajne pomimo, że całe rozklekotane hehe.. Maryś mnie dziś dorwał skurcz w łydzie, wczoraj też mnie dziad chciał przyatakować, ale nie wyszło mu tak mocno jak dziś. Kurczę, i pomyśleć, że biorę chela mag+ b6.. :( Trzymam kciuki za ortopedę! Kofiak cieszę się, że masz się nieco lepiej, oby tak dalej! A panie ze żłobka to mnie wkurzyły, jak to nie będą grzać.. nosz..k.. :/ Zionęłaś optymizmem z tym ogarnianiem przeze mnie, a ja jak widzę zegar i siedzę tu w szlafroku to mi tego optymizmu mało :P haha.. Dorciu super, że się wyspałaś lepiej i słuchaj Kofiakówny, bo mądrze prawi i nie dołuj się! Asia28 ależ mi się Hugo za chiny ludowe nie spodoba, paskudne! :P Współczuję sąsiadów.. Za gram kultury, jak to wózek zwalać?! Wrr Clauwi super, że zapowiada się rodzinna sesja ciążowa! I to po znajomości, mm.. będzie co oglądać! Doris mój bejbiczek też lubi się wiercić w dziwnych porach. Np. o 5h gdy dzwoni budzik Sz. hehe.. Na szczęście z okolicami krocza jakiejś tragedii nie mam, ale mogło by być lepiej. Damy radę!
  19. Cześć kobitki! Malaga jak najbardziej staram się wypocząć. I dlatego jestem późno i znów jestem w plecy z postami, a nie mam weny na forum coś ;/ Nie ma, że boli, lenistwo mi się należy, bo jutro SR, a dziś wpada do mnie ze Szpitala Kamila..Jeszcze miałam dzwonić do dentysty by ustalić kiedy mam go odwiedzić by ocenić czy i co wymaga 'restauracji' w mojej szczenie..Z uwagi na zajęcia do tej pory tego nie zrobiłam, a miał to być początek tyg. Eh, no nic, zbieram się za czytanie, tylko nie wiem jak z odpisywaniem będzie szczególnie, że łepetyna do mycia itd. a Sz. dziś ma mieć zajęcia z prawka i wypadało by zorganizować jakiś obiad, a mama póki co jak ja 'zapokojowana' więc stadium organizacji żadne,a już południe ;P
  20. Ja tak na raz dwa, bo koleżanka od 'problemów zdrowotnych na mózgu' mi czas zajęła i nogi już mi odmarzły - miałam pod kołdrą być, ale szukałam jej połączeń ze szpitala w szczecinie do mnie. Zdążyłam też krojąc bułę ucieczkowym nożem zrobić sobie dziurkę w prawej ręce ;) A jutro mycie głowy.. hehe.. Dlatego tak na szybko jedynie - Jbio dziękuję za info z PIT-ami. Masz rację ta 11 to z miejsca ówczesnej pracy przyszła. Dorciu ja mam 11.02 ginekologa. I endokrynologa też co dopiero dziś dostrzegłam. No i na wtedy zrobię i to co dał ginekolog do zbadania i tsh od endo i pewno karbamazepinę od neurolog.. Agacia super bejbiczek rośnie! A mama laska 60kg! Nieźle! Zdjęcia z 3D nie w pełnej okazałości, ale zawsze coś! Podzielisz się? Nic, uciekam :( Jutro doczytam co i jak, wybaczcie! Dobranoc!
  21. O, Jbio w międzyczasie mojego grawerowania wskoczyła Hm,a mi mama Pita zabrała i coś mówiła, że chyba Pit 11. Bo to pit za parę dni pracy. Miała być praca normalna na umowę, ale po tym co mi lek. med. pracy napisała nie mogłam tam pracować i mi dali papierek jakbym odbębniła umowę na dzieło czy coś takiego. I to z tego ten pit.. Ja totalnie nie wiem co i jak z tym dziadostwem.. Nie wiem czy mama się zna na tym rodzaju pitu, bo ona człek normalnie pracujący, a to może być inny rodzaj pitu ;/ Coś wspomniała, że poniżej pewnej kwoty może nie trzeba się rozliczać, ale takie spekulacje póki co.. No nic, serio zmykam na wyrko do śpiącego Sz. bo mi kręgi w tyłek włażą..
  22. Malaga no obyś miała rację z tym, że zdążę się obkupić :P Smacznego obiadku, o ile nie za późno to piszę. Doris udanego seansu! Kofiak oj stękać też stękam, uwierz.. ale fakt nie rozkłada mnie tak bardzo, antybiotyku nie biorę, więc jest dobrze. Po prostu lekko mnie chwilami wygina, jak łażę po dworze to oczy mi łzawią od wiaterku i chłodu, smarkam, dźwigam.. ale jakoś żyję. Wyjścia nimam. Trzymam kciuki za Was, i Ciebie i Wiki i męża, dacie radę! Telefonem od doktorki jestem szczerze zaskoczona! Pozytywnie! U mnie nie doszło nigdy do czegoś takiego. Dorciu mi się kojarzy Hugo z Kubą rozpruwaczem bez sensu ;/ I z perfumami.. ale nie z imieniem dla mojego synka :P Krzywda by mu się w moim odczuciu stała! :/ Próbek dla bobaska nie mam.. wiem, że można raz w roku zamówić coś więc chyba zadzwonię do Johnsona w końcu i powiem że nic nie doszło i czy mogę 2gi raz zamówić. Oby wówczas znów nie zaginęło w akcji, bo to frustrujące.. Inne babeczki zamówiły i dostały a ja nic. Cisza. Rozkminiasz podatki, a do mnie dziś przyszedł list z Pitem po paru dniach pracy hehehe.. No nic, zmykam na kanapę, bo kręgosłup boli..
  23. Dodreptałam do domku, nieco się natargałam i chwilami czuję kłucia w okolicach podbrzusza/ podwozia np. jak wstaję czy robię kroki, ale to raczej norma. Z UP się 'wylogowałam', bo inaczej babka musiałaby mnie skierować do kogoś tam. I mówi wyrejestruj się i za m-c zarejestruj. Potem bank, Lidli... dom. Niedługo po mnie wlazł Sz., bo jakimś cudem, dziś też kończyli o 14h, więc z czasem będzie u mnie raczej krucho. Eh, Kofiak tragicznie się czyta co u Ciebie.. :( Czekamy, aż wrócisz do pełni sił kochana! :* Nastka śliczne i bardzo praktyczne zakupy dla synka :) Kocyk uroczy :) Jak tak oglądam wasze zakupy to myślę, że jestem sto lat za murzynami, bo niczego nie zamówiłam.. ale wiem już dzięki reklamóweczce z SR, że mam tu sklep gdzie są tego typu rzeczy i może warto się rozeznać czy ceny mnie nie zadowolą bardziej niż na allegro, hm.. Dorcia oj ta teściówa z nauką gotowania to mnie rozbroiła.. Malaga Już nie w biegu, ale w domu tez mam zajęcia i pomału mi idzie czytanie.. :( twarda sztuka z Ciebie z tymi porządkami, obiadkami, odśnieżaniem.. tradycyjnie nie mogę wyjść z podziwu. A Twój mąż musi następnym razem szybciej zastopować,bo szkoda chłopiny gdy w następny dzień się męczy :( Maleńka szkoda ryżu, ale co tam, zdarza się najlepszym, a następny się uda Z wagą to muszę dziś wdepnąć na moją, u dr-ka wyszło ostatnio 68kg, na domowym będzie nieco mniej i wg niego oceniam ile utyła mi dupcia. Asia28 o próbki dają, miło! U mnie tylko książeczki reklamowe i naciąganie hehe.. no, ale zawsze można się nieco doinformować co może być przydatne :) Agata cieszę się, że humorek lepszy i wizyta koleżąnki udana :) Trzymam kciuki za wizytę u ginekologa! Dominika no to masz solidną kolekcję dla Fanianka! :) Swoją droga imię mnie też ciekawi. Wczoraj coś Hugo śmignęło gdzieś i Sz. by nie miał nic przeciwko, myślałam, że go patelnią trzepnę..;/ Maritta, Malaga z potencjalnymi pioseneczkami do nucenia mnie rozbroiłyście Banana na buzi mam pomimo, że (MALEŃKA CZYTASZ? ) nie zmniejszyłam wody pod pyzami i się mi rozwaliły :P O Jbio JAKI SŁOŃ?! Wysoka jesteś z tego co pamiętam to i waga wyższa być musi! Jakby co to zamawiam rogalika (tradycyjnie - mam smaka na niego już!:P ) Clauwi ponad 50szt. rogali miałaś? O jaa.. Co ja bym dała za 2 Bosko wyglądały na tym foto, serio..!
  24. Hejka :) JA tak na jednego posta wpadłam, bo do Urzędu Pracy muszę człapać... Malaga nie uraziło mnie to co napisałaś, absolutnie. Rozumiem to i podzielam zdanie, że powinno być bardziej zbieżnie w związku! :) Pranko wyschło już? Kac męża nie męczy? Agata niestety u mnie w SR nie dali listy kolejnych tematów. Znane są z e str. szpitala, ale raczej nie ma to wpływu na kolejność :( Też dostałam rekamóweczkę, ale w niej nie licząc listy co warto kupić to książeczki reklamowe np i śliczniaczek był! Na nim nalepka 2,9zł I Różowy słonik czy coś mi się trafiło hehe.. wymieniłabym z kimś, ale dostałam gdy rozmawiałam solo z prowadzącą a nikogo nie było i tylko ja to dostałam akurat. No cóż :P Tabelkę i ja sobie zapisałam :* Dorcia z brakiem fuchy to łączę się w bólu i zazdroszczę, że Twój mąż ma prawko. Mój wczoraj wrócił szybko, bo 1 zajęcia spaliły na panewce.. na drzwiach byłą kartka, że zajęcia od środy.. skoda, że nie doinformowali tel. choćby.. Eh, nim mój zrobi prawko, nim samochód kupimy..Kosmos :( No i zdołowałam się, że stres pokarm w piersi blokuje.. to dla mnie bardzo zła wiadomość..:( Maleńka współczuję z wujkiem narzeczonego! Też widziałam ten filmik z 2 dziennikarzami z Holandii i mnie bawił. A że się nacierpimy to niestety wiem od dawna i dlatego wystraszona jestem od nie wiem kiedy :P :( Maryś mam nadzieję, że zarówno dzieci jak i TY i S. oswoicie się na nowo z sytuacją i będzie swobodniej, nie martw się zbyt na zapas, bo dzieciaki to wyczują. Dominika brawo za angielski! Wyglądasz coraz mamuśniej jak ja, bebeszki nam rosną Sweet Asia28, Nastka, Doris, Kofiak, Maleńka - mam nadzieję, że humory/ samopoczucia lepsze? Moje mnie dociska do podłogi jak pomyślę, że zaraz lecę w miasto na ten mróz :/ Potem to i mnie jak Doris krocze będzie boleć na bank.. grr No nic, pogderałąbym z miłą chęcią póki sama w domku, ale lipa, trzeba się zbierać :( Do następnego kochane!
  25. Dorciu kochana w nosie miej kg, wiedz, że równie szybko Ci znikną, wiem to.. czuję to moim dodatkowym nosem! Ja Ci powiem, że się dziwię jak wolno przybieram na wadze i podobnie jak ostatni rok czy dwa aż lekko się martwię dlaczego nie tyję jak kiedyś, totalnie mi się pozmieniało i zachodzę chwilami w głowę czy to aby nie jakieś dziadostwo wewnątrz mnie to powoduje. Więc zazdroszczę zdziebko, że cycuchy rosną, że mały rośnie i Ty razem z nim :* Zdaję sobie sprawę, że z Twojej perspektywy to co napisałam nie pociesza za bardzo, ale uwierz mi, to naprawdę dobry objaw gdy w ciąży dupcia przybiera nieco masy! :) Malaga fakt, to co napisałam brzmi jak przyznawanie mu racji, ale faktem jest też, że dałam mu do zrozumienia, że nie podoba mi się, że nie czuć by np. żałował, że tak to się poukładało.. już samo to byłoby miłe.. Masz 1000% rację - trzeba dociskać i ma wiedzieć, że teraz jest MY a nie on i ja..staram się i starać będę. Wiem, że z nim jest to nie do dokonania w tak by w pełni mnie usatysfakcjonowało, co wkurza szczególnie, że każdy mój poprzedni partner był o 360stopni w te klocki inny. Życie. Zdziebko go rozumiem, że po 3 dniach zwalniania się z roboty, latania na teorię z prawka w czw. miło mu będzie dupsko usadowić, ale zdaję sobie też sprawę, że od czasu do czasu mógłby się zmotywować. Zobaczmy czy da radę tego dokonać problematyczny tatuśko. W sumie jak on o 16h kończy to w domu jest koło tej 16:30 gdy ja już powinnam być na miejscu w szpitalu, więc to nie tak hop...jego kolega by nas musiał podrzucać, a to chyba nie taki spoko koleś.. ;/ ps. SMACZNEGO! Ja już mam smaka znów na słodkie Jak nie Clauwi to teraz Ty z naleśnikami haha
×
×
  • Dodaj nową pozycję...