Monika_84r

Kofiak superaśne cyckonosze tylko ceny i rozmiary by mnie zastanawiały :( Nie wiem czy dobry rozmiar bym wybrała :P DZIĘKUJĘ za nazwy antybiotyków, kto we, może się przydadzą! :* Natalia - święte słowa mam tego świadomość tylko gdyby ból mnie przyatakował silny to mam też świadomość, że rozłożyłoby mnie na części pierwsze ;/ OBY NIE! :P Agata ja nie rwałam nic od dziecka to i wolę ginekologa (odkąd mam miłego!) Ale co, rwania nie poczułaś, ale po pewno kilka dni buzia opuchnięta.. i to mnie gorzej przerażą od samego rwania. Byleby nie był zbyt wrośnięty czy ukorzeniony to powinno być ok wg szpeca :P Ok, uciekam..grrr...

I dupa blada będzie z tym nadrabianiem teraz, bo za godzinkę chcę wyjść, a muszę głowę wysuszyć itd. Pewno przeczytam z połowę ;/ Dziękuję Wam kochane za otuchę w sprawie dentysty!Asia28 też wolę ginekologa, zdecydowanie! Kofiak marne szanse by nie bolało w ogóle :P Oby przynajmniej nie bolało przy rwaniu wcale, a potem nie za mocno i nie za długo, bo ja serio już schodzę na zawał pomału z uaktywnianiem się świadomości w co się ładuję! To mi się dentysta trafił, twardziel, a niech mnie/ nas :P I mnie i Jego! Uh! Dobrze, że gienekolog pozwala na paracetamole czy apapy w razie 'w'! No i muszę zapytać o te antybiotyk co Kofiak wspomniałaś, czy jakieś dla nas przeznaczone są :P Najsmutniejsze, że mama wyłazi do pracy mniej więcej wtedy co ja do zębologa, a Szymon wróci raczej po 16h nie prędzej - i komu ja będę marudzić, że ani żyć ani spać nie mogę?! :P Ciekawe czy przynajmniej dam radę zająć się forum czy nie będę w stanie się skupić.. Jejkuuuu..aaa.. kobity ratunku :P Ze stanikami to też zielona jestem i nie wypowiem się.. wszystko dopiero przede mną!

Dzień dobry babeczki! Siedzę sobie z duszą na ramieniu z nadzieję oby i mój mimo wszystko był dobry.. oczywiście chodzi o tego dentystę na 14h.. Za oknem jasno i biało, na szczęście nie sypie :) Mały wierzga, ja pojadłam śniadanie i zmykam zaraz do wanny się pluskać, głowę myć itd. dlatego nie poczytam zaległości.. :( A mam z 7 czy 8 stron! Jak ja to uwielbiam Haha.. ( i tak i nie zarazem ) Jak wrócę z turbanem na łbie, pewno z 45 min. minie, to postaram się nadganiać, nie naskrobcie kochane za wiele, bo wisielczy humor mnie dopadnie jeszcze nim szczena i głowa po 14h rozbolą hihi.. Do później, buźka :*

Kofiak, bo się pogubiłam.. no ale już załawiaś sprawę tej "maszynki do mięsa" i stała się tym czym być miała? Antybiotyki na zęba w czasie ciąży są??? No proszę! Dentysta nie wspomniał, a mogłoby mi to dodać otuchy! A ginekolog.. mówi, że to nie zabronione i decyzja dentysty.. masz ci los.. :P No i powiedział, że paracetamol i apap wolno, a więc panie z apteki mają inną szkołę i stąd ten żel na którym napisane odwrotnie niż one gadały.. eh. Z tym nastawianiem kości to podziwiam Cię za odwagę, bo to chyba jak takie rwanie - ryzykowne początki po, co :P Gosiu spokojnie, nie mam przecież pretensji o to, że skrobnęłaś o tych podejrzanych praktykach na allegro, wręcz przeciwnie, dobrze, że napisałaś :) O ile kojarzę to to było 49zł za te szlafroki, wcale nie tak tanio, wygrzebało by się cieplejsze pewno za podobną kwotę w pepco czy gdzieś :) Ale chcesz cieniutki na poród to i trzymam kciuki za szybkie znalezienie tego czego oczekujesz :) Odnośnie nadżerki to nic mi nie wiadomo czy miałam/ mam, podejrzewam, że skoro taka cisza to nie było sprawy więc nie podpowiem co i jak. Ale II gr to pewno nic złego, bo ginekolog od razu by to powiedział, więc spokojna bądź :) A Milenę może sprzedasz? Hm? Asia28 fajne ciuszki, jest różnorodność i w ogóle! Malaga super, że Rozalka się ślicznie rozwija! I super, że mogłaś wesprzeć dzieci w potrzebie! Udanego pichcenia,a Kacper niech się relaksuje z kuzyneczką Ząb odpuścił, ale gin nie zabrania nie/stety :P Siet ;P Maryś takich wspomnień i zdjęć jak Twoi znajomi też nie będzie u mnie zbyt.. ok, zdarzyło się Sz. cmoknąć bebeszek, tylko, hm, chyba przez lumpki :P I sam rzadko łapkę kładzie, raczej motywuję go, szkoda, że tak..Z rękawiczką niefart,a buty może do szewca, jest sens jeszcze je uratować? Spróbuj, może oceni, że można je naprawić?

Witam 'nowotygodniowo' :) Przed 13h muszę zwiać do ginekologa zapytam co sądzi o tym dentyście.. oby definitywnie zabronił hahaha Już ząb nie boli, choć fakt, przezornie jem prawą stroną szczeny, a jakby lewą to kto wie co by było? Dorciu lipa lekka z tym internetem..trzymam kciuki za badania! Maryś oj to ja będę miała mało pamiątek po ciąży, zapewniam Cię! Ty zawsze dodasz wspomnienia jak cócia Ci na brzusio usnęła itd. a ja tyle tylko niemal co sama se zorganizuję wspomnień. Ania śliczne ciuszki dla maluszka! Mi się bardzo spodobały choć jak wspomniałaś repertuar kolorów nie jest wybujały. Kofiak biedulo! Ja dziś po 4 miałam pobudkę i brzuch bolał, wiem więc co musisz czuć z kośćmi. Mały mi się wypiął i uciskał coś na bank ;/ Powodzenia z płytą i nastawianiem kostek! O ja.. i doczytałam, ze płyta bez paru drobiazgów, no jaaaa ;/ Ale najważniejsze, że załatwiłaś to należycie :) Malaga miłej wizyty u doktora i samych pozytywnych wyników! Maritta brawo! Gratuluję wyróżnienia i egzaminu z głowy! Asia 28 oby krocze ustąpiło! Też mnie cieszy ten mój ząbek Przykro mi z powodu zgubienia części zakupów :( Co za pech ;/ Anna no proszę nie ma reguły kto jak rwanie zniesie.. no ale ja bym antybiotyku teraz nie mogła i to martwi, nie wiem czy dałabym radę jak Twoja kuzynka :( Udanych zakupów również Tobie! :) Doris pracusiu - no wreszcie wypoczniesz! :) Ślicznie brzuszek rośnie! :) Clauwi współczuję nocki :( Mnie dopiero rano spanie nawaliło, zawsze to lepiej.. Nastka wyglądacie mega! I mega pozytywnie! Śliczny uśmiech :) Jbio Twoi lekarze się przynajmniej zastanawiają co i jak z tygodniami i datą porodu.. u mnie od początku to zagwozdka dla mnie :P Sama zresztą nie wiem który tydz. teraz mówi usg, bo lekarz patrzy po ostatniej miesiączce przed usg i już. A może nie powinniśmy aż tak tym się sugerować, bo z zapłodnieniem równie mogło wyjść. Ważne by dzieciaczki zdrowe były 2-3 tyg. w te czy wewte to mało istotne Trzymam kciuki za lekarzy w tygodniu! A jaku mnie z wózkiem to wiadomo - nima. Gapimy się chwilę w sieci i nie wiemy co powinien ten nasz wózek mieć i czy dobrze oceniamy jakość ;/ O. No nic, zmykam, bo czas ucieka i lekarz też może uciec z gabinetu! :P

Dziewczyny nie dogonię Was chyba wcale z tym zakupowym szaleństwem Ja mam kupionych zaledwie kilka paczek pieluch i sześciopak chusteczek do pupy, podarowane wyrko i mikro wanienkę od brata Sz., no i trochę ciuszków :P Fajne huśtawy! Agata zielony lumpek przeuroczy! Maryś mądrze z tym pakowaniem się zawczasu. Ja wiem, że wskazane, ale ciekawe kiedy się zmotywuję ;) Maleńka uszka do góry! Nie myśl za dużo o tym jak zachowuje się Twój chłopina, bo to nie pomoże.. Zajmij się sobą jak on tv i po jakimś czasie powinno go to zaciekawić i zwrócić jego uwagę, może zaskoczy co mogłaś Ty poczuć! :) Clauwi a no to teraz rozumiem z tym leżakowaniem, że nie było to napisane dosłownie hehe :) Gosia nie wiem jak to z tym szlafrokiem, ale co by nie było to nie w moim guście, no i wolę cieplejsze, bo ja zmarźlak Aniu Jerek wie, że ruch to zdrowie! Sweet! Pewno coś przegapiłam, tymczasem zmykam sprzed matrycy i do jutra! Spokojnych nocek!

Cześć mamuśki! Spokojnych Niedziel! Maleńka mam nadzieję, że teraz relaks po wczorajszych zakupach? Agata no to wyjazd udany i wspomnienia są :) Elegancko! Aniu , a Jerek nie opowie Ci co robił i co się stało? Może da radę jakimś słowem określić co zaszło? Też bym się lekko wkurzyła na Twoim miejscu.. ;/ Co do siniaków to ja mam małego po ostatnim kłuciu, ale wydaje mi się, że to przez mój odlot.. bo b. ważne było by przycisnąć i potrzymać w miejscu nakłucia, a ja mało kontaktowałam i ubrać się było trza i nie spisałam się.. Dorciu ja też sporo piłam wczoraj i siusiałam, może nie w trakcie nocy, ale rano siedziałam dłuższą chwilkę hihi Nastka może smak się lekko zmienił nawet jeśli sałatkę znałaś i nie jadłaś po raz pierwszy :) W ciąży się zdarza :) Albo to ta ochota na Mac'a, której nie zrealizowaliście tak wpłynęła hihi A R. myśli jak to niektóre chłopy hehe.. Kofiak jak tam bebeszek, lepiej mu? Z tym Sacholem to czytam i czytam jak o nim wspominasz i w końcu pewno wygoogluję z ciekawości :) I też masz reakcję na opukanie? Mój prawie milczy, ale za to na zimne/ ciepłe któryś ząb z tej nieszczęsnej górnej lewej strony mi reaguje mi minimalnie co mnie wkur..za i martwi lekko. Strój karnawałowy rządzi hahaha Malaga Ty to zawsze pyszności wrzucisz, mniam mniam! No, ale 900str. to nie przelewki Czapeczki i kurteczko-bluza super zakup, ładniutkie! Jakbym takie promocje w moim Tesco ujrzała to pewnie też bym się pokusiła :) A Kacper ma u mnie jabza za "pszeplaszam ja(...)" Mega grzecznie i kulturalnie! Clauwi a mnie jak wczoraj brzusio ciążył to leżałam ale na tyłku, a nie tyłkiem do góry Ale ja po prostu na brzuchu nie leżakuję nigdy :) Niewygodnie mi by było nawet i bez ciąży :) Odnośnie snów dot. forum też mi się zdarzało, nie wiem czy wspominałam, ale miałam takie ze 3 Już nie pamiętam co i jak, ale jakoś w okolicach świąt śniły mi się spotkania hihi :P Miałam więcej czasu na forum i pewno to był tego efekt

Nastka mój brzunio dziś w domku, a jakiś taki napięty.. A ten Twój R. to dobrze ma z Tobą, zupełnie jak mój Sz. ze mną.. Za dobre chyba chwilami bywamy Ale mam nadzieję, że wydobrzeje i Twój brzuszek i marudziak R., bo w sumie rozumiem z czego wynikało to jego zachowanie :) tylko czy potrafiłby tak ładnie się zachować gdybyś Ty pomiauczała z powodu dobrego samopoczucia? Dorcia smacznego! Stres nieodzowny przy rwaniu jak dla mnie, a powikłania.. to dopiero jest mega ryzyko, którego tak się boję.. Clauwi fajna opcja, że olejki w nivei :) Gosia mi się ten wózeczek wydaje sensowny, ale ja laik jestem i się nie znam, więc tyle w tym temacie.. :)

Witam Sobotnio. Kofiak, bo ósemki bywają problematyczne tak jak skrobnęłaś - poprzez powyginanie korzeni, ale dentysta twierdzi, że to te dolne, a górne z reguły są łatwe do wyrwania..Ja oczywiście cały czas dumam nad tym co robić.. :( A Wiki koleżankę dogoni w nauce w swoim czasie, nie przejmuj się :) Szymon był w pracy, po położył się spać. Może zapalił, a może to było prostsze niż tłumaczyć winko w szafce na balkonie, które znalazła moja mama..A ząb grzeczny, wcześniej Asia zapytała i jej tam niżej napisałam co i jak hehe Agata no to zamówienia podocierały, fajno! Z tymi nerwami i brakiem czucia to mnie z Kofiakówną nastrachałyście :P Bo tak w sumie to licho wie, równie dobrze górne ósemki mogą czasem takie się trafić przyrośnięte, eh..Mam nadzieję, że w Częstochowie miło! Anna dodałaś mi otuchy wspominając o kuzynce, która przeszła rwanie w ciąży. I co, jak po dała radę? Jakieś metody na ból? Goździki mnie nie zadowalają.. :| To stres pomyśleć, że teraz nie skręca mnie z bólu, a jak wyrwę to licho wie jak i ile czasu będzie.. Maryś ja ostatnio też herbata z sokiem malinowym..:) Dorciu gratuluję zakupu i zazdroszczę własnego telepoltera! Właśnie zatamowywania krwi po rwaniu się obawiam, bo w ciąży krew ponoć rzadsza, a ja sama nie wiem czy moje leki też w jakiś sposób na krew nie wpływają..grr..Dziękuję, że zapytałaś o mnie. Myślę dokładnie jak Twoja pani dr, tylko kurdę skąd ja mam wiedzieć co się tam w dziąśle czy korzeniach dzieje, czy jest stan zapalny..czy po rwaniu by znikł czy się nasilił..Może i warto rwać, licho wie :( Fajnie, że Ciebie takie stresy omijają i ząbki zdrowe! Ania cieszę się, że glukoza z głowy i dzielnie ją zniosłaś! Trzymam kciuki za wynik i cierpliwości :) Nastka Jaś super rośnie! Mam nadzieję, że wypoczniesz po tym wypoczynku szpitalnym, bo wiadomo jak jest.. ;) A, no i syropek jak najbardziej wskazany i dozwolony :) Maleńka no to trzymam kciuki za Twoje ząbki, by były grzeczne do porodu i jak najdłużej po :) Widzisz, tsh ok :) Super. Jbio! Udanego pobytu siostry, a Ty zdrowiej, niech smarki znikają! I gratuluję zakupów! Ładny ten fotelik! :) Doris mam nadzieję, że po przymusowym spacerku wypoczęłaś! Ja wczoraj wieczorkiem byłam na 2gim końcu miasta w Tesco, coś mięśnie czuję dziś. Asia28 mój ząb siedzi cicho od środy, jednie lekkie reakcje na ucisk, czy na ciepło/ zimno minimalnie chwilami, ale tego to bym jeszcze bólem nie nazwała. Ale przezorny ubezpieczony.. jem drugą stroną szczeny :) Odnośnie zatok chwilami też mi się lekko odzywają, ale tragedii nie ma i cieszę się, że Twoje też ustąpiły :)

Malaga u mnie założenie było to samo - coś w ząb i oby cisza byłą to rwanie po porodzie. Mam coś w zębie o dwuczłonowej nazwie, której nie pamiętam :) To chyba tzw. lekarstwo, plomba zwykła to to nie jest. Zalepiłam, bo mi poprzednia ilość tegoż w zębie znikła i był praktycznie 'otwarty;choć nie bolał to nie chciałam łazić przecie z dziurą, szczególnie w ciąży, bo wiadomo.. No ale skoro reaguje i odezwał się to coś tam się dzieje jednak. Powiedziałam mu, że skoro reaguje mi na opukiwanie czy ucisk to boję się co będzie jak wiertełko przyłożymy, a on powiedział, że może użyć innego narzędzia tylko użyte miał i jakby chciał to odłożyć by uszykować się lepiej (?). Są różne pierdołki, ja się nie znam, ale to coś bez wiercenia pozwala pozbyć się zęba i z reguły górne ósemki nie są podobno zbyt problematyczne. Oby i moja nie, bo nie mogę przecież zdjęcia zrobić! Powiedział, że od strony siódemki coś tam włoży, coś na zasadzie poważania zęba mi się kojarzy, a nie dziura, zaczep i ciągnięcie.. nie wiem co o tym wszystkim myśleć, bo przecież to on jest spec, młody koleś, więc i szkoła nowoczesna..liczę na niego. Ale w pn. zapewne uderzę jeszcze do ginka, może doda otuchy, a może zabroni, licho wie. I tego dokładnie się boję co napisałaś..tego najbardziej w sumie.. co będzie PO (!) skoro przecież będę skazana na pastwę losu jeśli o niwelowanie bólu chodzi.. Ok, zmykam pod te kołdrę. Choć zjadłam kanapkę i jakoś mi lepiej nieco hehe :)

Znikam posta klona.. :) Wybaczcie - jakiś wypadek przy pracy gdy edytowałam byki w poście..

Malaga, Kofiak eh.. no też zawsze tak uważałam, że nie wolno.. a jak rozbolał ząb na te pare/naście (?) min. w Śr. to czytałam torchę i opinie różne.. Tak samo jak z tabletkami - niby że apap, że paracetamol, a w aptece, że nie i maść.. a maść na ulotce ma, że nie w ciąży i karmiącym piersią.. chore to wszystko.. :( Nie wiadomo co lepsze i komu ufać.. Oj mam nowy powód do zmartwień.. Ogólnie coś nie czuję się do końca komfortowo i wywalam zadek na wyrko przed tv i pod koc. Pewno usnę sobie, bo sypiam serio na raty i niewiele godzin, a jakaś wewnętrzna infekcja od zęba czy ogólne osłabienie organizmu pewno towarzyszą.. Gosia cieszę się, że Ty masz jedno zmartwienie-zagwozdkę z głowy z tą deską :)

Ano właśnie Natalia.. to mnie m.in nieco przeraża, bo ilu lekarzy tyle opinii.. Kiedyś mówiono, że nic nie wolno robić przy zębach gdy brzuszek, teraz inaczej.. On wie, że ciąża, że lek na tarczycę i epilepsja.. i wspomniał o znieczuleniu dla kobiet w ciąży i zdaje się, że jedna dawka, a nie jakieś większe ilości. No kurdę nie straszcie mnie tylko, bo ja i bez tego mam same obawy

No i jestem. Poczytałam i pozapominałam co komu miałam pisać...Pamiętam piąte przez dziesiąte, bo emocji za dużo i informacji nie ogarniam.. Jeśli o wizytę u dentysty chodzi to mam termin na 14h we Wtorek zdaje się. Na rwanie, bo młody uznał, że jak na opukiwanie reaguje to nie ma co go czyścić zalepiać i czekać aż znów coś mu się nie spodoba. Ma rację w sumie, bo po cholerę chodzić z zębem nawet jeśli się uspokoi całkiem i nie będzie reagował na ucisk? Czekać aż nagle w Marcu np. zeświruje? No więc.. lepiej mieć go z głowy i rwać jak zimno za szybą. Że mam duszę na ramieniu to za mało powiedziane, mam co najmniej 3 chyba, tak mi z tą świadomością co mnie czeka ciężko :P (moją, synka i.. dentysty?! ) Mleczaki ostatnio miałam rwane! Ciekawe co by rzekł mój ginekolog.. nie udało mi się z nim skontaktować, postaram się jeszcze, ale aż się boję co powie, sama nie wiem co bym wolała usłyszeć hehe.... Aniu, Maritta - śliczne ciuszki! Doris - tez bym nie poszła skoro dziecko każą dać w odstawkę.. dobry wybór z Waszej strony. Po licho do restauracji się pchają, by przykrość dzieciakom z rodziny sprawiać?! Kofiak jak nie urok.. oby i rączka i bioderko i reszta doszły do siebie szybciutko! Z tym pchaniem się na leżankę to masz tupecik ale i urok skoro zamiast focha trzaskać lekarz spełnia prośbę hihi :)

Cześć babeczki! U mnie biało za szybą! Cienka warstwa, ale jest :P Poczytałam zaległości, ale nie odniosę się, bo muszę zmykać za momencik... ;( Kończę śniadanie, myję zęby i wio..Cykor od stóp do głów, dziękuję tym z Was, które ślą pozytywne fluidki! Miłych poranków i do potem - o ile będę się nadawać do siedzenia, bo licho wie co mnie czeka..

Dorciu mam ten sam stres z karmieniem choć moje piersi mało wrażliwe z reguły. Ale po tym co już kiedyś Ania napisała to dodaję sobie otuchy, że dam jakoś radę byleby pokarm był :) Inka pytałam o termin kolejnej wizyty z USG, nie porodu, ale to nic Mam nadzieję, że oba Cię ucieszą pomimo problematyczności kontaktu z ginekologiem. W sumie nieco go rozumiem, lekarze mają tylu pacjentów, że mało którzy pamiętają co i jak z każdym z nich. Z tym łożyskiem to kurczę po tym co piszesz już mam ciśnienie by lekarz powiedział coś na jego temat, bo skoro nic nie słyszałam na ten temat to wiem już jak to jest istotne. Oby tylko mój dr dziadzio znał się na tym a nie na odczepnego ocenił i zrobił to niewłaściwie.. stresik lekki jest. Gosia cieszę się, że humor się poprawił. A Julia śliczna! Malaga racja, szwędaczki męczące, a jak stresujące jak np. mój dentysta to już w ogóle, ale jednak.. i tak dla mnie pełen podziw dla osób, które tak ładnie i regularnie ogarniają otoczenie w koło i zajmują się sobą, potomkiem i domkiem, serio :) Agata fajnie, że paczka dotarła i uradowała! :) Dziękuję za otuchę odnośnie jutrzejszego poranka, brr! Maleńka dobrze, że lekarz widzi poprawę! A poziomy we krwi mi też spadają, to akurat dość powszechne w ciąży, o to za mocno się nie martw kochana :) A TSH jak miałam 1,99 to endo uznała, że w sumie jeszcze chwilę na starej dawce leku mogę pobyć przy tym poziomie hormonu, więc wynik chyba nie jest zbyt problematyczny :)

A ja przydreptałam z receptą i skierowaniem na bad. poziomu karbamazepiny. Trzeba będzie dryndnąć do lab. zapytać czy na czczo i przed czy po tabletce przyjść i czy w ogóle to badają tu, bo nie domówiłam aspektu nr 1 z dr-ką, a nr 2 to sama pewna nie była. Potem jak już wynik będzie to będzie dzwonienie do szpitala na oddział zapewne, bo też nie wymieniłyśmy pomysłów co jak wynik odbiorę, heh.. Kolejeczka robi swoje, człek się śpieszy.. Zaraz zmykam myć buciory i odkurzać, masakra 17h już! Agata dziękuję za miłe słowo pod moim adresem :) Twój brzuszek prześliczny, a Ty nadal szczuplutka! Ania cierpliwości do Jeremiaszka! Dasz radę! Mam nadzieję, że samopoczucie mimo wszystko w porządku? Malaga no czyli wiesz jak ja się czuję chwilami w czasie tej mojej pierwszej ciąży :) Całe szczęście, że teraz możesz więcej odsapnąć szczególnie, że napisałaś, że ciężej znosisz podejście nr 2 do macierzyństwa. W ogóle to i tak Cię podziwiam kiedy Ty odpoczywasz, bo pichcisz i sprzątasz w tydzień tyle, że ja w 3 m-ce tyle nie robię chyba! Poważnie! Ja na pozadomowych czynnościach raczej dni gubię.. Inka no to 3mam kciuki za wizytę odnośnie łożyska i wyniki badań, a także za termin z USG! Masz już? Anna no to córcia spora i ma się dobrze! Super! Z tą miednicówką to pewno mam to samo, bankowo lekarza 18.01 zapytam. Mam nadzieję, że wypoczniesz w najbliższych godzinach / dniach i że Bartek Ci w tym dopomoże! Dorciu trzymam kciuki za laboratorium. Ja jutro odpuszczam z uwagi na tego dentystę (RATUNKU!!!)

Dorciu, Natalia oj co ja bym dała żeby tu obok w domu przy mnie był ktoś kto tak wszemi wobec umie docenić mój trud dnia codziennego.. Ja to chyba jestem postrzegana jako leniuszek co ma dużo czasu dla siebie. No, ale co z tego jak go mam, a wychodzi na to, że nawet nie mam kiedy przy laptopie posiedzieć?! Niby wczoraj był dzień, w którym miałam tylko zajść do neurolog, ale wyszło jak wyszło - spacer i sporo czasu z koleżanką i ciemno się zrobiło! A potem spacer do większej biederonki w sumie nieco bardziej z mojej inicjatywy, bo chciałam ten czas odczuć jako wspólny, mój i Sz. a nie on na laptopie wsi czy śpi i humory jakieś nietęgie np. :) Też czasem jak idę coś mnie zaczyna lekko kłuć itd. ale jakichś tragedii na szczęście nie odczuwam, odpukać. Dorciu mogłabym rano wstać i wszem i wobec to oznajmić, ale i tak nikt nie usłyszy :) Moja mama w pracy na rano obecnie, Szymon to samo :P Jutro byłby dzień solo w domku, ale dentysta hehe :P Masz rację, strach się bać co to będzie, Kwiecień coraz bliżej! A dziś Czw. i.. no cóż już w przyszły nie ma, że boli, trzeba będzie ruszyć pupę do Szkoły rodzenia i znów będzie powód do szwędaczki.. Swoją drogą mi też brakuje wiosny!!! :( I zastanawiam się czy te ilość wód płodowych itd. mój lekarz kontroluje w ogóle bo sporo widać tylko fragmentarycznie malca , oglądamy go chwil parę i nie mówi nic o tych sprawach to mam wątpliwości.. A to niskie ciśnienie zza okna pewno wpływa na Twoje i na samopoczucie :( Malaga super, że mąż Ci pomógł z plackami i porządkami, kochany jest! A ja sama się sobie dziwię, że nie rozkłada mnie choróbsko mimo wiecznego kataru np. :) Twarda sztuka ze mnie chyba. Kofiak o! I Twój kochany mopa ukradł! Miodzio :) Jbio oj wiem jak to niefajnie 2h siedzieć na poczekalni ;/ ale za to usg 45min, moje po2h krzesełka trwało 5 min. chyba :P Ale chodziło o samą płeć więc.. :) Córcia mówisz mała, ale waga chyba solidna? Cieszę się, że wszystko prawidłowo! :) Dominika smacznego!

Kofiak obawiam się, że jeśli tylko wiertełko dotknie zęba to będzie mnie skręcało skoro zetknięcie się 2 zębów powoduje ból.. przerażą mnie to.. no i ogólnie od paru lat mam odsłonięte szyjki zębowe w przednich zębach, co nie jest super i strasznie mnie wkurza, a teraz najtrudniejszy czas dla mnie, bo nie należę do osób, które nie miały plomb.. stres, że hoho.. Odnośnie siły muszę ją mieć.. oby jutro nie lało z rana ;/ A co dostaliśmy - ano papierki w kartkach z życzeniami. Poza tym jeszcze moja ciocia z wujkiem dali pościel i 2 wysokie podstawki na podgrzewacze - takie 2 osobne prostokąciki z rysunkiem - na jednym pan młody, na 2gim pani młoda pochylający się do buziaka :) A na spodzie przylepione życzenia wydrukowane na zielonej bodajże kartce, słodkie! No nic, uciekam myć głowę, bo coś zebrać się nie mogę

Cześć babeczki! No i wczoraj już nie miałam kiedy tu do Was wdepnąć :( Widzę, że stronic nie przybyło jakoś drastycznie wiele, ale znów nie wiem jak z tym moim nadrabianiem zaległości wylezie, bo muszę umyć głowę itd. :( Póki co przeleciałam po łebkach czytając głównie to co było kierowane konkretnie do mnie. Dziękuję wszystkim za miłe słówko odnośnie spacerku z koleżanką i w ogóle. Powiem Wam, że z kumpelką rozstałam się po 16h, najpierw mały spacerek do pobliskiej biedronki, po pączku i chemicznym kubkowym kisielku i do domku. Potem koło 15h spacerek nr 2 choć mżyło.. i przypomniało się o neurolog, więc podreptałyśmy. Przeczekałam kombatanta, przepuściła mnie na zapytanie młoda kobitka z med. pracy zdaje się i wlazłam. Dr-ka podchwyciła mój motyw dziś idę na rejestrację odebrać papier na lek i na badanie karbamazepiny. Tyle tylko, że muszę dryndnąć, bo nie wiem czy na czczo koniecznie iść i po leku czy np. przed.. poziom tegoż miałam chyba ze 2-3 x w szpitalu tylko więc nie mam pewności jak się zorganizować. Pogodę mam PRZEOBRZYDLIWĄ! Muszę ogarnąć pokoik nowym odkurzaczem, bo syf, a nie cierpię w takim mroku przy oświetleniu pokojowym tego robić.. no i muszę się dogrzebać do sprzętu, bo stary wyniesiony, a nowy sprezentowany od teściów w kartonie skitrany, bo za wysoki by wylądować w szafce gdzie stał stary odkurzacz hehe.. Potem wyskok po papiery od neurolog.. No i zadzwoniłam do dentystycznego zakątka, pani zgadała z młodym doktorkiem co mi zęba przed świętami zalepił i jutro mam przydreptać na 9.. A czemu dryndłam- ano wczoraj na spacerku wieczornym na zakupy coś dziwnego mnie pokusiło i podusiłam parę razy językiem tę ósemkę i odnotowałam, że dziąsło reaguje na ucisk, nie wiem czy tam wewnątrz się coś nie dzieje i nie zbiera ropa czy coś ;/ Gdy dziś się zbudziłam o 5h z Sz. to czułam już każde zetknięcie się dolnej i górnej szczeny więc nie ma co, sram po majtach niech lekarz coś kombinuje.. Rwania boję się jak wojny, ale co mogłoby się dziać jak to zostawię..?! Też straszne wyobrażenie.. O boziu.. ;/ A maść od pani z apteki.. rano z ciekawości poczytałam 2 zdania z karteluchy i.. odradza czy zakazuje się w ciąży i karmiąc piersią no i bądź babo mądra! Grrr!

Dzień dobry! :) I znów jestem parę stron w plecy a, że moja jedyna tutejsza koleżanka wyciąga mnie na świeże powietrze to nie poczytam teraz :( Aż się boję co tu potem zastanę , lekko nie będzie i w sumie nie wiem jak z moim samopoczuciem się poukłada, bo jakaś niepewna się czuję. Mam nadzieję, że u Was miodzio i będzie wraz z upływem czasu samopoczucie jedynie się poprawiało! Ja tymczasem przespaceruję się w okolicach domku i wdepnę do przychodni, bo mam dziś zahaczyć neurolog, a w sumie nie wiem czy w tym roku też o 16h przyjeżdża jak kiedyś i wolę to sprawdzić :)

Kofiak stópka mnie rozłożyła na raty.. aaajj sweetaśnie.. zawsze miałam słabość do małych dziecięcych stópek, a jak sobie wyobraziłam tę Twojego szkraba to banan na buzię wlazł.. Ale z ręką to muszę Cię opierdzielić, bo może jednak lepiej by było jakbyś pojechała by lekarz pomerdał nią i ocenił czy może być z nią coś nie halo bardziej niż stłuczenie..? OBY NIE! Mam nadzieję, że rankiem już będzie mniej boleć! Dominika ja się nie gniewam, bo rozumiem problematyczność nadrabiania niekiedy :) No i trzymam kciuki za piąteczki na egzaminach Jbio no i oby w ciąży nie było już fikołków, bo to podwójnie nieprzyjemne przez stresy dodatkowe poza bólami. Clauwi nie rób sobie wrzutów, ciąża to nie choroba, ale i nie przelewki, wypoczynek należy się Wam obojgu - i Tobie i maluszkowi, leń się ile wlezie, korzystaj z konieczności i szukaj w tym przyjemności :)

Maryś sto lat, duuuuużo zdrówka, spokojnego porodu i oby ten rok był bardziej szczęśliwy niż wszystkie dotychczasowe. A za rok w rocznicę raz jeszcze bardziej szczęśliwego roku! O! :) Agata z tym foto to pewno masz rację, tylko pewnie nie wolno hehe.. no i ja pamiętam jak mnie tam koło trupa 6 w szkole średniej bolało strasznie, a nie było widać próchnicy i zdjęcie nakazano.. a na zdjęciu nadal nic i lekarz na chybił trafił nawiercił 5 i to była ona. Więc mam uraz, wiem, że niekoniecznie coś to da.. Miłego leżakowania, ja za momencik dołączam do Ciebie. Ania dam radę, póki co daję, bo prawie już nie boli, uh! Mnie też za wiele razy w życiu nie męczyły bóle zęba, ale jak już są to paskudne uczucie. TY tylko 2x miałaś ten niefart, bomba! Za to mama usłyszała w aptece co innego niż sieć podaje i przyniosła jedynie maść na ziołach Mucosit :P

Jbio dostałam smska z info, że mama już dostępna i dryndnęłam, była pod apteką praktycznie, więc przyniesie mi coś. Ale ogólnie już nieco lżej mi, mniej wierci. Może skupienie uwagi na czytaniu forum podziałało, bo wiadomo psychika pół sukcesu.. zaprzątnięte myśli ponoć pomagają nie czuć intensywnie bólu lub w ogóle go zwalczają i coś w tym jest :) Znając życie - a raczej siebie samą - to jak nie będzie mocno wiercić to nie połknę tych tabletek hehe.. ale jakby co to będą pod ręką. UF! Mam nadzieję, że tym razem córciom i Tobie uda się wyspać porządniej, trzymam kciuki! Poczytałam zaległości, ale nie mam mocy do komentowania też.. bynajmniej dziękuję tym z Was, które o szyjce i cm coś skrobnęły, zawsze to człek bardziej świadom czy spokojny. A dzieciaczki mega kochane, jak poczytałam jak się szykują na rodzeństwo to miodzio! Sama słodycz!

Dziewczyny..umieram ;| Moja mama jeszcze nie wróciła od.. dentysty.. Szymon zjadł obiad i śpi sobie w najlepsze, a ja po obiadku zjadłam cukierka słodkiego i 1 ptasie mleczko i.. ból zęba się uaktywnił.. tradycyjnie tam gdzie kiedyś - w okolicy zęba trupa, bez sensu.. normalnie poleciałam umyć na szybko zęby, a teraz pluję śliną do kubka po herbacie :( Ponoć można paracetamol/ apap stosować w ciąży, ale mamie się chyba rozładował telefon, boziuuu co za "frajda", tylko po ścianach zacząć chodzić :/ Momentami mam wrażenie, ze ból mi promieniuje w okolice oczodołu.. Masakra jakaś.