Skocz do zawartości
Forum

madalenka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez madalenka

  1. nefretete no ta historia to do księgi Guinessa normalnie się kwalifikuje A ma tego ząbka na pamiątkę??
  2. Ja jeszcze posiedzę trochę, bo gotuje się kukurydza a w tv leci Ojciec Chrzestny. Dla śpiochów karaluchy pod poduchy!!
  3. Kajecik wykąpany i zasypia niestety już od godzinki - nie wiem czemu, ale wciąz mi się wybudza. Jutro, mam nadzieję odwiedzi mnie gdanszczanka z zuzanką, ale jeszcze się chyba nie zdecydowała. Mąż przytachał buty z piwnicy, więc śniegi mi nie straszne Muszę Was teraz troszkę ponadrabiać Bloomoo where R U??????
  4. Kajtek susłuje a my wykapac przecież mamy!!! on dzisiaj przesypia chyba te wszystkie nieszczęścia jakie miał ostatnio. Jak mój mąż wrócił to się akurat obudził na żarełko. Dostał butlę, ale jak ja go zaczęłam karmić to zamiast butelkę ciągnąć to zaczął moją koszulkę lizać...zjadł 40 z butli i jednego cyca Komicznie to wyglądało, ale on taki kochaniutki dzisiaj. Teraz padł jak kawka a ja już zaliczyłam sklep, piwnicę w poszukiwaniu butów zimowych (teraz idzie mój mąż szukać) i pranie ręczne, które zaczynało już język chiński opanowywac w koszu. Mam tak dobry humorek dzisiaj, że się chyba wszystkim udzieliło - i o to chodzi!!!! Olimpia strasznie się cieszę, że bioderka w porządku. Wiem ile mnie kosztowało nerwów to badanie. Mnie samej się nogi jak galareta trzęsły. Moniq bardzo dobrze powiedziane!! Ty tu nasz dobry duszek butelkowy jesteś I o to chodzi. Nie ma się co denerwować takimi rzeczami skoro i tak najważniejsze rzeczy maluch będzie jadł przez całe życie. Inka zdrowia!!! zdrowia!!!zdrowia!!!!
  5. spoczko nawet nie myśl, że Małej zabierasz coś wartościowego!!!bo wartość mają jedynie uczucia jakie do niej żywisz - reszta jest po to, żeby żyć. Ja też byłam uparta jak osioł, że cyc to samo zdrowie i, że tylko tak jestem w stanie ochronić maluszka. Ona ma zdecydowanie w nosie jak ją karmisz!!!Ja widzę po moim Kajtku - jakbym się upierała nadal przy naturalnym karmieniu to nawet nie zwróciłabym uwagi na to, że Kajtuś nie przybiera na wadze.... Rób tak jak czujesz i nie oglądaj się na nikogo!!!
  6. Moniq mam nadzieje, ze to dobry początek spokojnego serducha mojego malucha....nie czuje, że rymuje!!!
  7. Kojec to takie kwadratowe, duże jakby-łóżeczko...wrzucasz tam malucha ze stosem zabawek i się bawi - np. coś takiego Kojec Brevi EUROPA 105x105 nowe kolory super cena (264459832) - Aukcje internetowe Allegro
  8. moniq no mam nadzieje,ze teraz bedzie juz tylko lepiej, bo nie ma dla mnie piekniejszego widoku niz zasliniony, usmiechniety pyniol Biszkopta. Mam nadzieje, że podjęłam słuszną decyzję... Dziękuję Ci za serduszko i doping :***
  9. Inka narazie modlę się, żeby wszystko było ok. Chodze na palcach wokół maluszka, bo ewidentnie jest zmęczony. Buźka jest bardzo czerwona, więc jeszcze swędzenie go męczy:Smutny: Mam nadzieję, że będzie dobrze. Ja też czekam na zmiennika, która podobnie jak u Ciebie podbija aptekę W życiu tak często nie musieliśmy korzystać z tego typu sklepów....
  10. nefretete żartujesz?? z ząbkiem się urodził?? ale jaja!!! nie sądziłam,że to możliwe. Bidulek tylko, że musieli mu wyrywać. Lezaczki to fajna sprawa, bo maluszki lubią uczestniczyc w tym co siędzieje dookoła a nie tylko leżeć. Mój Kajecik lubi jak go sobie sadzam plecami do mnie na kolanach i opieram o mój brzuch - wtedy sobie siedzi i świeci dookoła
  11. Jak dziecko nie śpi - źle, jak śpi za długo - też niedobrze...ja sama nie wiem chyba czego chcę. Kajtek śpi od 15.00 i to jest dla mnie kompletna nowość.
  12. Fakt - miejsc do przewijania jest sporo, bo w każdym centrum handlowym jak nie przewijak w wc to osobne pomieszczenie. Niestety jednak nie zauważyłam w większej ilości miejsc do karmienia.
  13. Nie zdążyłam do wc...normalnie padam ze śmiechu!!! boskie te Wasze maluszki ..buhahahahah
  14. Olimpia ja tez w sumie 2 wyprawki robiłam - z wyjątkiem wózka i fotelika - bo na dwa domu funkcjonujemy - swój i mojej mamy, także wiem co masz na myśli. Teraz zbieramy się do kupienia kojca dla Kajtka, bo u mojej mamy metrów w brud a ja za młodym nie nadąże jak sie rozbiegnie, a jest okazja, bo święta idą. Inka mi pomaga bardzo Oscillococcinum - biorę 2 razy dziennie i po nocy wstaję jak młody bóg - fakt, że rano obowiązkowy prysznic, bo jestem wypocona za wszelkie czasy. Tak się wyleczyłam w poniedziałek!!! Nefretete zmianę mamy kolosalna!!! Kajtusia dzisiaj tylko złapała jak dotąd tylko mała kolka, a tak cisza, spokój i moje uśmiechnięte szczęscie!! gazów ma połowę mniej i teraz śpi od 15.00 z małą przerwą na popicie mleczka. Sama nie wierzę w to co widzę Tia...rączki do buźki to teraz zdecydowane hobby naszych maluchów Kajtek ma całe rękawy mokre!!
  15. taczorekNie nie, jest bardzo grzeczna, odpukać. Od czasu do czasu jakis mały buncik siie zdarza ale nie jest on ani duzy ani czesto. Ja to mam jeszcze kawałek do takich buncików, ale już się pomału zaczyna macanie terenu pt."ile mama dzisiaj wytrzyma" Sił!!!!
  16. Madziutek bardzo fajny!!! ja chciałam coś na perwsze miesiące, bo potem, jak już będzie siadał to chcę kupić taki fotelik wyściełany i, żeby sobie w tym siedział. Do karmienia mam krzesełko, które u nas w rodzinie zalicza już chyba 3cie pokolenie, więc ten zakup odpada w razie czego.
  17. inkaAcha Mada-tez to zaobserwowałam ze karmiac butla czasem sie małej nie odbija-i mniej gazów zdecydowanie ma... Ja mam dokładnie to samo!! co więcej - zauważyłam, że jest mniej nerwowy cały porces karmienia, a Kajtek nie budzi się z płaczem, że jest głodny!!! Teraz np. wstał po godzinie spania...zjadł sobie 20ml i poszedł spać dalej Nigdy tak nie było, więc jestem w mega szoku. Kajecik tez uwielbia też leżaczek - a ja mam odpoczynek dla kręgosłupa
  18. Madziutek ja zdecydowanie jednak odradzam sadzania w foteliku samochodowym, bo to jest jedna skorupa, dziecko jest w pozycji wymuszonej, skóra nie oddycha tak jak powinna i dziecko w rezultacie się zaparza w tym. My mamy fotelik Bebe Confort, który z uwagi na bezpieczeństwo w samochodzie jest jedną zwartą skorupą. Zanim dostaliśmy od teściowej leżaczek Kajtek siedział w tym kilka minut, ale potem była masakra. Poprosiłam teściową, żeby coś ładnego w Anglii znalazła...coś nie za pstrokatego, wygodnego i bezpiecznego. W sobotę odebrałam przesyłkę i mamy teraz taki leżaczek Capria Bouncing Cradle - Barnaby Button - Mamas & Papas Inka zdrowiej Kochana!!! ja Kajtka karmiłam w gorączce i odpukać póki co on sam nie miał!!
  19. monika4dzięki madalenko pojutrze jadę na większe zakupy i spróbuje kupić mascarpone, mam straszną ochotę na tiramisu - bez imprezki rodzinnej he he...ja z okazji końca karmienia piersią chyba sobie zapodam Tiramisu Ubóstwiam to ciacho...szkoda tylko, że moja uda, biodra i brzuszek mniej
  20. Mala Monia czy mogłabyś podesłać jakieś zdjątko tego serum??? Mam słabość do Sephory i w sobotę właśnie robię wypadzik z moimi panami na zakupki - może coś wydębię
  21. Ja do tej listy dopisałabym jeszcze sok winogronowy i landrynki ewentualnie. Oczywiście tyczy się to porodu naturalnego, bo do cc podchodzi się na czczo. Sok winogronowy ma właściwości uśmierzające ból i dodaje sił podczas trudnów porodu, a landrynki wzmacniają.
  22. justyna@moja niuncia jest towarzyska od dnia porodu na swiat przyjeli ja dwie połozne lekarz mój maz i pediatra oraz pani salowa he he dobre!!! imprezowicze nam rosną Mój Kajecik zaliczył już ślub, pogrzeb ze stypą, urodziny swoich kuzynów, imieniny, imprezę ze znajomymi w domu...ma chłopak rozmach
  23. Katezerknęłam właśnie na Twój drugi suwaczek i POWODZENIA NA EGZAMINIE!!! Daj znać koniecznie jak poszło!!! ja zdałam dopiero za 4tym razem niestety, ale teraz uważam, że nie ma drogi i auta, któremu nie dałabym rady. Jazda samochodem to zdecydowanie moje hobby
  24. KateU to u nas się w ogóle ten schemat nie sprawdza. U nas póóóźne ząbkowanie. Mała ma prawie 20m-cy a czwórkę tylko jedną na wierzchu, reszta w drodze :P ooooo!!! to jakby Wam niespodziankę zrobiła Słyszałam, że im później ta frajda tym lepiej - gratuluję, że u Was tak się udało.
  25. Masz zatem imprezowiczkę w domciu!!! Kajtuś lubi w sumie jak się dzieje, ale potem emocje z niego wychodzą same i chyba też to troszkę przeżywa.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...