
kiniac
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez kiniac
-
Ja jakoś tak jestem spokojna o mojego Tomka, bo znam go i wiem, że takie rzeczy go nie ruszają. Bardziej będzie mu przeszkadzało to, że mnie coś boli, a on nie jest w stanie mi pomóc. Nie lubi czuć się bezsilny. Sama się boję, że tak mnie ten poród zniechęci, że nie będę chciała już drugiego dziecka.
-
CzekaCudu spróbuj może na razie posmarować to sudocreamem.
-
U nas na Szkole Rodzenia babka mówiła, że nie mamy brać męża na siłę, bo czasem potem pary mają problemy z życiem intymnym. Mężczyzna jak widzi, że kobieta cierpi, że ją "rozrywa", a w około śmierdzi i jest krew, a czasem nawet kał, to potem ma dość. Mój T. trochę się przestraszył, jak to usłyszał, ale nie zmienił zdania i nadal chce mi towarzyszyć przy porodzie. Wszystkie znajome mówią mi, że to naprawdę dużo daje, kiedy twój mąż jest przy Tobie.
-
Jakby nie było urodzić musimy, czy z naszym lekarzem i znajomą położną czy bez nich. Nie my pierwsze, nie ostatnie:) Moja babcia 9razy rodziła i to w domu i dała radę.
-
Hej. Ponoć jak jest pełnia, to śnią się głupoty. Mi też śniły się jakieś głupoty, ale już nie pamiętam dokładnie szczegółów, oprócz jakichś pieluch tetrowych u brudzonych krwią. Cassie ja też ostatnio ciągle zmęczona i głodna chodzę:)
-
Dziewczyny dziękuję za życzenia. Przed godziną wróciłam od lekarza. Lekarz przesunął mi termin porodu na 22sierpnia, a miałam nadzieję,że szybciej urodzę:( Zrobił mi wymaz, wyniki mam odebrać w piątek w szpitalu. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok. Mała ma już 3kg i prawidłowo się ustawiła. Wód płodowych jest jeszcze sporo. Wiecie co, mi się wydaje, że ona jest podobna do mojego męża, ten sam nosek, te sama minka, ta sama bródka:) Oby owłosienia po nim nie odziedziczyła Ja mam 10,5kg na plusie. A mój mąż dziś stwierdził, że stara dupa jestem, bo mam 27lat:), a on chce piątkę dzieci i musi się ostro brać do roboty:)
-
Ewelina257 Co ja miałam za noc dziewczyny. Co się przewróciłam na bok to macica mi twardniała i brzuch mi się stawiał myślałam, że zwariuję za raz wstawałam kręciłam się po pokoju jakbym miała zacząć rodzić. Właśnie od dwóch dni mam tak samo i zastanawiam się, czy to symptom zbliżającego się porodu. W ogóle coraz częściej twardnieje mi brzuch, zwłaszcza wieczorem, kiedy się już położę.
-
Witam sierpniowo:) Kurczę, już teraz to możemy dni odliczać. Dziś troszkę później tu zaglądam i na razie na chwilę, bo muszę lecieć zrobić jakieś zakupy, ugotować obiad, a potem do lekarza. Ciekawe, co mi powie:) W każdym razie dziś zobaczę moja malutką, bo mam Usg. Ciekawe, czy uśmiechnie się do mamy w urodziny:) Aniag dziękuję za życzenia:)
-
Właśnie, dlatego już przestałam oglądać wiadomości. Poza tym ile artykułów na wp czy onecie jest przesadnych, napisanych po to, żeby tylko nakręcać ludzi? Cokolwiek się stanie, nic nie poradzimy, będziemy musieli dać radę i damy radę:)
-
Cassiekiniac o co chodzi z tymi pensjami? Nie wiem, gdzieś tam na wp wyczytałam, że pensje mogą maleć,bo źle jest z polską gospodarką, ale nie zagłębiałam się w ten temat, bo wiadomo, że to nie ma sensu. Nie warto się nakręcać,co ma być to będzie.
-
A jeszcze nas straszą, że pensje mają maleć, itp...Już mi się wiadomości odechciało oglądać.
-
Do mnie tylko przyjedzie siostra, jaj chłopak i moja mama. To są goście, z których wizyty zawsze bardzo się cieszę. Tym bardziej, że mam ich daleko i bardzo za nimi tęsknię. Poza tym my jesteśmy bardzo, bardzo rodzinni. Nie ma miesiąca bez jakiejś większej rodzinnej imprezy. No, ale choć przyjdą tylko 3osoby, to i tak jakieś ciasto trzeba upichcić:) Mnie też wszyscy pytają, jak się czuję i czy nie chcę już rodzić (jakby to ode mnie zależało), ale mi te pytania średnio przeszkadzają. Zwykle odpowiadam, że czuję się dobrze, a małej jest chyba wygodnie w brzuchu i się nie śpieszy:). Odebrałam wyniki, morfologia i mocz ok, przeciwciał brak, grupa krwi się potwierdziła:)
-
A mi jest najwygodniej, kiedy ja siedzę na mężu Troszkę martwią mnie te skurcze, które pojawiają się co jakiś czas. Jutro idę do lekarza, może dowiem się czegoś konkretnie. Nie chcę jeszcze rodzić, nie czuję się gotowa psychicznie, a poza tym jutro mam urodziny i w sobotę przyjeżdżają do mnie goście, więc muszę być na chodzie. Ok, lecę odebrać wyniki, a potem pooglądam sobie naszych siatkarzy na olimpiadzie.
-
Mi też opuchlizna z nóg nawet na noc nie schodzi,ale obrączkę założyłam z powrotem i póki mogę to noszę, bo tak jakoś łyso mi bez niej. Ciężką noc dziś miałam, to bolał mnie brzuch, to plecy i spać nie mogłam, a zanim zasnęłam, to złapały mnie dwa tak silne skurcze,że myślałam, że zaczynam rodzić.
-
Ja mam na plusie 10kg i jak na razie żadnych rozstępów. Niby wydaje mi się, że sporo przytyłam, ale moja figura z wyjątkiem brzucha praktycznie się nie zmieniła.
-
No będą musieli, mój T. już ma powoli celibat, bo mi się z tym brzuchem zwyczajnie nie chce:) Ok, ja dziewczynki spadam:)
-
A duża ta dziura na panelach... Wiesz jest taki skuteczny sposób na udobruchanie mężczyzny, ale nie wiem, czy masz jeszcze siły i ochotę na taki rodzaj ułagodzenia mężczyzny...:)
-
Cassie Jest jeszcze druga kwestia - różne choroby stóp. Ubranie można wyprać w wysokiej temperaturze i jest ok, a z butami niewiele można zrobić... Chyba,że jakieś szmaciane, te też dadzą się wyprać:)
-
Ja zawsze byłam kawoszką, ale w ciąży kawa zwyczajnie mi nie smakuje, od samego początku aż do końcówki ciąży, więc jej nie pijam, ale zastępuję ją kawą zbożową. Jednak skoro ty masz ochotę na kawę, to nic się nie stanie, jak wypijesz jedną raz na jakiś czas
-
martusiasia Teraz ja wam się pozale, robiłam to prasowanie i żelazko upadło mi na panele, zrobiła sie dziura. Jak mąż to zobaczy chyba mnie zabije... W tamtym roku nowiusie panele układane...Ja to chyba mam dwie lewe ręce, nie wiem jak ja sie dzieckiem zajmować bede.. jak wróci z pracy będę musiała mu powiedzieć, może jakos go udobrucham.... Powiedz mężowi, że w ciąży jesteś, więc nie może na Ciebie krzyczeć, bo się zdenerwujesz i zaczniesz rodzić,:) Ja tak zawsze mówię:)
-
Ewelina257Jak się ma morze blisko to człowieka w góry ciągnie. Ja to bym po górach połaziła. A nad morze nie jeździmy często, bo wiadomo jak się ma coś na co dzień to się tego nie docenia ;) Racja, mam tak samo:)
-
CassieW dodatku przed wizytą odbieram wyniki moczu - gin mnie skierował. Boję się, że podejrzewa jakieś zatrucie ciążowe albo coś, bo z ciśnieniem u mnie różnie, często na górnej granicy, teraz ta opuchlizna. Trzymajcie kciuki, żeby nie było białka w moczu, bo wtedy już będzie jasne... Masakra... Wcześniej zawsze miałam mocz idealny... Myślę, że zlecił Ci to badanie rutynowo, bo ja też miałam teraz skierowanie na badanie krwi, przeciwciała i badanie moczu.
-
Ja byłam na kebabie, korzystam, póki mogę, bo później trzeba będzie odstawić na jakiś czas takie śmieciowe żarcie...
-
Ja akurat ostatnio opadłam z sił...nic mi się nie chcę. W dodatku strasznie płaczliwa się zrobiłam. Kurczę, nie dość,że mam napuchnięte nogi, to teraz mi jeszcze jakieś plamy na nich wyskoczyły:(
-
Fast no widzisz:) ważne, że mija, ale może troszkę mniej teraz biegaj po ciuszkach póki palec się nie zagoi.:)