Skocz do zawartości
Forum

Margolcia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Margolcia

  1. karolineczka84No rzesz kurna mać.. Wrrrrrrrrrr.. A miało być tak pięknie... Nie no szok.. Po co tu włazi i szkaluje wciąż .. Co za straszna kobieta.. Tak margola to do ciebie.. Karolaw nocy kaka napisala o mnie post ktory szybko skasowala...Zapytaj sie Malinki...Ja tylko staram sie na niego odp-wiec dlaczego masz do mnie o to pretensje..???Czy ja pisze cos o Kace czy Tobie na tym drugim watku????? Nie .
  2. Kaka=ile w tobie zlosci kobieto....Ale w sumie napisze cos po raz ostatni-ja sie bardzo ciesze,ze to wlasnie tak wyglada,bo mnie najbardziej martwilo czy ja sie wlasnie nie zachowuje tak jak ty do mnie,ale okazalo sie,ze nie..Ze to tylko TY nie mozesz zniesc tego co pisze.I gdybys chciala dluzej poswiecic uwage temu co czytasz,to iwedzialabys,ze ludzie raczej przeginaja w druga strone ubarwiajac sobie swoje zycie i nazywajac je pod kazdym wzgledem idealnym.A poza tym przyszlam tu-bo piszesz o mnie za moimi plecami.A nie dlatego,ze szukam twojej przyjazni-bo mi na niej nie zalezy.Powiem wieceij,co bedzie jesli nastepnym razem stwierdzisz,ze nie zgadazasz sie tutaj z jakas inna dziewczyna?? Jak ktos cie podpieni?? Tez wezmiesz jego zycie,posty na tapete i bedziesz je analizowala wg sojej zlosci i antypatii..?? Na miejscu innych zaczelabym sie bac,bo teraz nie wiadomo co napisac by Kaka uwierzyla.I nie wyrywaj moich cytatow z kontekstow-pozwol przeczytac calosc...Poza tym ,zaczelas ten nowy watek od slow_KONIEC KLAMSTW.Albo cos sie zaczyna i odcina,albo dalej zieje zloscia i zachowuje sie jak zezloszczony przedszkolak.Ciagle podkreslasz wszystkim by mowic do ciebie per Pani-wywiaz sie wreszcie z tego,bo do tej pory,nie poznalam kobiety w tym wieku o takich zapedach...Ale to juz inna bajka....Nie chcesz dac slowa.??? Podpierasz sie zdaniem cory?? A ja moge dac z czystym sumieniem i to pewnie najbardziej moze wpieniac,prawda?? Zarzucasz mi,ze podgladam twoj watek-a sama latasz po naszym...Czy masz monopol na wszystko?? Poza tym -gdybys jednak byla sprawiedliwa za jaka sie chcesz miec i wszystkim innym tu wmawiasz to odkrylabys jedna rzecz-nie robie kampanie na priw jak ty teraz na mnie i na tym drugim watku nie pada zle slowo na zadna z dziewczyn,na ciebie itd....Nie manipuluj innymi wmawiajac im i krzyczec co maja widziec,bo jestem tu kropelke dluzej niz ty i jak do tej pory nigdy nie bylo takich historii i kazda z dziewczyn posiada swoja intuicje......Nie podpieraj sie zdaniem innych bo to nie jest kampania....Nie musisz mnie lubic-ale mnie nie obrazaj i nie obrazaj moich dzieci....
  3. Kakuniu-szkoda,ze skasowalas swoja wiadomosc na moj temat..Mysle,ze powinnas juz wczesniej napisac to jak dorosla kobieta oficjalnie,a nie jak mala dziewczynka szkalowac mnie na priw..Niestety,rozczarowalas mnie,bo myslalam przez calyczas,ze to ja komus wyrzadzilam przykrosc,lub kogos obrazilam,a okazalo sie,ze wadze Tobie..:)) Wszystko co pisalam tlumaczysz sobie na swoja modle,wyrywasz z kontekstu dla swojej wygody...I wiesz co jest najsmutniejsze..?? Ze wszystko co tu zawsze pisalam bylo prawda..Dzielilam sie tym co wydarzylo sie w moim zyciu...I to ci walsnie przeszkadzalo??Ze nie gralas pierwszych skrzypiec i znalazl sie ktos kto mial swoje zdanie?? Twoj wycinek z mojego posta-jak przyjdzie P i nie bedzie zupy do kopnie mnie do dupy az mi fasolka wyskoczy-mial charakter tylko i wylacznie ironiczny..Zrymowalam sobie i jesli sa tu dziewczyny sprawiedliwe to pamietaja,ze czesto zartowalam sobie lub ironizowalam sama z siebie.!! Nawet kiedys jedna napiala,ze mam z lekka czarny humor..Ale kazy posta jest dobry by kogos osmieszyc-prawda.I widzisz-dobrze,ze zartowalam sama z siebie,bo jakbym probowala z kogos nawet w zartach,to dopiero by mi sie dostalo-prawda??? Po drugie-od pazdziernika walczylam ze swoja cytologia..W PL dostalam 3 grupe,tutaj mialam kontrole..Pisalam nie raz,ze czytajan na necie jest to czasem wyznacznikiem poczatku raka i ze czasem ja juz sie wyszukuje u siebie wielu symptomow..Taki wynik dostalam ze szpitala,co mialam myslec.Tutaj na szczescie wyszlo wszystko ok.Mam drzec szaty,ze jest dobrze,bo nie zgdaza sie to z Twoim pogladem??? Po drugie-bylam na szczepieniu z MIkim i pielegniarka zrobial mi test-ich testy nie sa tak czule,ona swojego nie odczekala,wyszedl calkiem neg..Nie musze mowic,bo jesli sama wiesz co to strata,ze zrobilo mis ei wprost slabo i zakrecilo mi sie w glowie...Przezylam takie sytuacje juz 2 razy,wiec wiedzialam co to oznacza...Rano robilam test i po poludniu-wyszlo mazniecie jeszcze...Ale robialm pretesty..I sam lekarz mi patrzac na nie pogratulowal ciazy....Tyle,ze ona juz byla w koncowej fazie wydalenia...Nazywasz mnie klamczucha a ja nie widze w tym zadnego lgarstwa..Bo w sumie=powiedz mi po co??To jest Twoja prywatna ocena mojej osoby..Juz wczesniej nazywalas mnie wrogiem jak sie zapedzilas...Niby to zart,ale na dzisiejszy dzien wszystko sie wyjasnilo...Prawda polega na tym,ze to ja Tobie wadzilam mocno i Wanilijka dala Ci oreze do reki...Mowisz,ze masz doswiadczenie jako kobieta..To trzymaj poziom.Ja dzielilam sie swoimi przezyciami..Nawet zwiazkowymi..Widzisz-myslalam,ze mozna tu z kobietkami pogadac o wszystkim,a jednak znalazla sie taka Kaka co wprowadza cenzure krzyczac,ze jej tu nie powinno byc....Fakt-mam ciezki zwiazek-fakt-chce dziecko..Nie uwazasz,ze to moja sprawa..Wprowadzisz mi kalendarz urodzen?? Ja nie wnikam,ze Ty masz juz tez trojke dzieci i dostajesz depresji,ze nie posiadasz nastepnego,znikasz,rwiesz szaty...Staram sie uszanowac Twoje podejscie do tematu...Przezywasz to w taki sposob-Twoja wola,ale nie obrazaj inych za ich podejscie i nie wypisuj na priw swoich przemyslen..napisz to oficjalnie,aja sie postaram ci odp tez oficjalnie by kazdy mial wglad w sytuacje....Pozatym-moge napisac spokojnie z reka na glowach swoich dzieci-zadna inf zawarta przeze mnie tutaj na forum nie byla klamstwem...Potrafisz zlozyc tez taka deklaracje..????
  4. Ja wlasnie wrocilam z nad morza..Moj mial dzis wspanialy pomysl,by nie kisic sie w domu tyko przewietrzyc...A ze pogoda u nas jak na wiosne wiec dlugo sie nie namyslalismy...:))) Ale super bylo..Junior nazbieral kupe fajnych kamieni i muszli..Dzieciaki szalaly jak kozki...Potem padly spac..A apetyty..??? Nie nadazam ich teraz karmic...Po powrocie kupilismy pizze hut,ja troszke padlam tez spac i teraz wracam do rownowagi.....Chociaz taka mulinka jestem jeszcze troche...A jak minal Ci dzien?
  5. Jagus-ja tez chce do tesciowej na obiadek.....Wczoraj to u nas tez byl strajk i nic nie bylo...Ale tylko dlatego,ze nikomu sie nie chcialo....I moj burczal okrutnie,ze tylko klikam i klikam,wiec teraz robie to w tempie ekspresowym bo zaraz znow sie zacznie..:((( To supcio,ze synus lepiej sie czuje...Aby tak zostalo.Ucaluj przystojniakow..:)) A tak nawiasem mowiac-mam dziewczyne dla starszego..:)))))))))))))
  6. Od dnia zatrzymania sie @ mozna poczekac 2 tyg i pojsc,poniewaz wczesniej moze lekarz jeszcze nic nie zobaczyc i bedzie tylko niepotrzebny stres....A jak pojdziesz juz w 6 tyg to i na usg bedzie juz cos widac i podczas normalnego badania tez juz wiecej jest do wyczucia...jesli nic niepokojacego sie nie dzieje,wiec nie ma sie czym martwic...:)) szczesliwych 9 miesiecy -jeszcze raz..:)))
  7. Moje na szczescie teraz juz sobie smacznie spia...czeka mnie znow gora prasowania,ale jakos ciezko mi sie do tego zabrac....Nie moge dzis za dlugo stac,bo brzuch mnie dzis ciagnie sporo...Moze jutro.... Jagus-to wspaniale,ze synus coraz lepiej...Moj sie dzis najadl jak bak...Az mu stanelow buzi i nie wiedzial czy ma dalej jesc,czy wypluc....Najpierw zjadl swoje sniadanie,potem podjadal Olki i za chwilke przyniosl mi jogurt z lodowki,by mu go otworzyc...I na tym wlasnie polegl-ale na ostatnich 2 lyzkach...Ale chyba wylatal to na dworzu....Czasem mam wrazenie,ze mi peknie.... Patreenko-dobrze,ze nastroj pozytywny...:))) To niezbyt klawo,ze w niedziele musisz isc do pracy....
  8. U mnie jak juz wiesz jest na razie zjazd z gorki....Ale trzymam sie dzielnie..... Moje dzieciaki lataja teraz po ogrodzie...Dalej wioenna pogoda.Olka wierci nam dziure w brzuchu by jej napompowac basen.....Zwariowala mi dziewucha..:))) Kuoilam jej takiw kasztalcie samolotu i prosi,ze nawet bez wody,bo ona chce poeciec do babci do PL..Ale ziemia jest zbyt jeszcze zimna by siedziala dupskiem na niej.....Co tam dzis u Was slychac...Jaga sie cos nie pojawila........Patreena,Iwcia....
  9. Witaj Patreenko-zostawiam Cie w super rekach z Ronia...:)))) Roniu-ja czasem to juz mam taka faze jak stara baba...Tu nawet niektorzy mnie porobowali wmontowac w sztuczna szczeke...:))) Ale taki kostur w lapie-dobra rzecz..:))
  10. Dobra-ja juz na parwde musze sie zmywac,bo moj dzwoni,ze jedzie...a tu obiad jeszcze w produktach ze sklepu ley-nie zmiksowany i spreparowany...Mysle,ze nie bedzie szczesliwy jak mu kaze jesc surowe pieczarki z ziemniakami w lupinkach...:)))) Ale postaram sie zajrzec potem...Buziam mocno i podrap maluszka w pietke..:))
  11. Nie-slimaczy sie tylko...Jak nalalam do probowki w gabinecie to statki juz plywaly...Fuj....Wiec nie bede sie juz nakrecac na zadne nadzieje....
  12. Mojemu to ja juz nawet nie zrobie bo mu 14 rok idzie..:)) Pewnie jakas moja potencjalna synowa tam juz tylko zajrzy..:))))) A jak Mu w szkole idzie?? Komunia w przyszlym roku-wow..:))
  13. Ronia,a Twoj Junior jest teraz w 1 klasie ??
  14. roniaFuragin z pewnością nie zaszkodzi. A na drogi moczowe żurawinka też jest dobra. Tylko nie wiem czy młode lubią żurawinkę. Ale sok musi byc slodki..? W sumie dobry patent podpowiadasz..:))
  15. roniaMargolciaU lekarza bylam-poronienie w trakcie....Nic sie juz nie da zrobic...Bede czekac na wizyte w klinice ...Czyli kolejne pol roku w plecy...........Ale w poniedzialek ide znow do lekarza,powlaczyc o cala mase badanek ... Przykro mi bardzo Margolciu ale czy napewno nic nie da się zrobić ????????????????? Raczej juz nic...Mam tylko nadzieje,ze samo sie wszystko porzadnie oczysci i nie trzeba bedzie interwencji lekarza.........
  16. Nasi mali panowie maja problem od malego..Moja Olka z kolie jak byla mala miala czeste infekcje drog moczowych..I wtedy byla goraczka i to jedyny objaw....I czerowna broszka...Moe to jednak to?? Ja by, probowala z furaginum...........
  17. U lekarza bylam-poronienie w trakcie....Nic sie juz nie da zrobic...Bede czekac na wizyte w klinice ...Czyli kolejne pol roku w plecy...........Ale w poniedzialek ide znow do lekarza,powlaczyc o cala mase badanek ...
  18. Moze ma cos z moczem?? Albo tylko podraznienie....Zbadaj mu jednak siuski jak mozesz....Czasem jest to objaw jakiejs infekcjii,ale nie musi byc.Miki jak mi sie urodzil to raz mial awarie i poleciala mu krew z sisiora..Lecialam w te pedy do gp..I okazalo sie,ze moj P niezbyt dobrze mu jajka plucze...bal,ze pewnie,ze mu interesik oderwie..?..:)) A jakbys miala furaginum w domu to nawet pol tabletki dziennie by mu nie zaszkodzilo...
  19. U nas ibufen...Albo nurofen..I duuuzo wygazowanego sprita..:)) A jesli maluszek duzo pije,to nie ma sie czym martwic,nawet jak gorzej zaczyna jesc..Chociaz,jesli o mnie chodzi to ja sie zawsze martwie..Tyle,ze Miki moze miec 39.9 i apetytu mu to nie odbiera....Jak widzi u kogos jedzenie w dloni to krzyczy,placze-aby mu tylko dac...Czaem boje sie co zrobie jak on na ulicy u kogos jedzenie zobaczy.....Zawsze jak staje to dbam o to by nikogo z bula w lapie nie widzial...:))
  20. Moj mial nocne stekanie ze dwa tyg temu ktore rozwinelo mu sie w chorobsko-tylko goraczka i zaczerwienione gardlo...Nie dostal na to nic oprocz Ibufenu ....Wirus-nie leczymy tu tego.......Ale po 3 dniach mu przeszlo....
  21. No i masz....Juz za pozno...Co zrobilas..??? Ja w sumie bym pojechala bo 39 to nie w kij dmuchal....Ale pewnie padla by odp-3 dniowka,panadol i duzo poic...:))) Jestem dzis zryta...Nie radze dzis zagladac na kreski....Opada kurz wojenny...Smutno mi,bo tak sie cieszylam na sama mysl,ze mam taki fajny portal....Ale moze sie wyrowna.... Uszy Go nie bola???
  22. Hej Jagus..To super,ze juz bez goraczki wstal..Moze to faktycznie te trojki tak daja znac o sobie...Moj najbardziej cierpial z czworek...A czemu do okulisty..??? Cos nie tak ze wzrokiem..??? Moj wczoraj byl na szczepieniu PCV...Podobno moze mu dokuzcac dlugo faza po szczepienna,ale na razie ma sie ok.... Wpadaj na "kreski" czesciej Jaga...Wnosisz sporo ciepelka na ten watek...:)))
  23. A ile juz ma zabkow..??? Moze to faktycznie cos z tego tematu...Moj Miki ma w tej chwili akcje rosniecia wszystkich trojek..Czworki juz ma wszystkie.ale te ostatnie mu dja niezle w kosc...Jemu w ogole zeby dlugo wylaza...Miesiacami...Cos sie zabieli,spuchnie i tak siedzi..Ola np,jak tylko cos sie pokazalo to w ciagu 2 tyg zabek byl na wierzchu....A ten czasem mam wrazenie,ze nie uzebi sie do swoich 18 urodzin...:))
  24. wanilijkaMargolcia dawaj na kreseczki babulcu Ty jedny :)) Ha,ha,ha-masz na mnie noska..:))....Ja dopiero tu weszlam..:)) Zaraz tam zawijam...:))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...