drucilla

W nowym roku, tuż po balu, oprócz zdrowia, szczęścia, szmalu oby Wam Niebiosa dały dużo seksu i gorzały Dosia kurde, to dużo razy przystawiasz... a ile Twoje małe je poza cycem? Bo u mnie jak 3 razy w dzień (i tak 3 razy w nocy) zje z cyca, to jestem szczęśliwa. A tak ogólnie to z rana je kaszkę (tak ok 120 ml) w południe obiadek (1 mały słoiczek) i wieczorem usiłuję wcisnąć mu ok 40 gr. owoców. A jak przystawiasz to ciągnie długo? No kurde, żeby mi się mały nie odstawił sam od cyca, bo chcę karmić tak jeszcze z rok...

Gmonia powiedzmy, że ja przy wzroście 159 nie ważę nawet 50 kg. nawet 47 nie ważę...bardzo się cieszę z tego kilograma,tylko nie wiem jak go utrzymać. U nas też jeszcze przed kolędą- pewno będziemy mieć księdza w środę. I stówa do koperty. Kryzys. nie ma więcej. Just karteczka doszła!! Senkju!!

Ardhara ło Jezusie! Jak się Kingulek czuje?? Ezelka no ja już trzęsę rajtuzami przed raczkowaniem - zwłaszcza, że po pierwsze mam starsze tylko o 2 lata w domu i wiem, że na bank będzie próbowała "pomagać" a po wtóre, ja nie mam za grosz doświadczenia w raczkowaniu. Ufo mi jednago dnia samo usiadło, za 2 dni zaczęło raczkować, a 2 dni po rozpoczęciu raczkowania wstało i poszło. I to było na tyle odnośnie raczkowania... a Tobie zdrówka - oby nic nie złapało!

Mummy brawo dla Antosi!!! My po świętach jakoś żyjemy. Ja przytyłam tylko 1 kg mam nadzieję, że to karmienie cycem mnie tak wyciąga, bo inaczej nie wiem - trzeba będzie do łapiducha.

Dobry! Mała współczuje bardzo! Agness, Mika, Ezelka zdrowia dla młodzieży Dziewczynki karmiące pytanie - ile razy w dzień przystawiacie dzieciaki do cyca? Nie wiem czy ja nie za często skutkiem czego młody nie bardzo chce ssać. no chyba, że to zęby... a ogólnie to u nas po świętach w porządku. Chałupę mam juz totalnie przemeblowaną, bo młody turla się wszędziei tam, gdzie pozostałe ssaki w tej chacie chodzą. Trochę zamot, bo co chwilę młody pokrzykuje, że mu ściana przeszkadza. Albo krzesło albo szafa. Jeszcze nie odkręci się celem zmiany toru turlania, jeśli ściana zastanie go w pozycji niepełnego obrotu. W innych przypadkach śmiga po całym pokoju. jutro idziemy na pneumokoki a potem po piccolo na sylwka.

zdrowych i wesołych dziewuszki kochane

iszmaonadrucilla o cierpieniu dziecka to nawet nie pomyślałam, bo w takich sytuacjach to dla mnie oczywiste. Miałam raczej na myśli takie drobne przewinienia typu:krzyknę bo spieszę się a dziecko niekoniecznie to też - no cierpliwość przy dzieciach to warunek sine qua non. To że emocje czasem powodują uszczerbek w cierpliwości, to tym bardziej >przepraszam< się dzieciakowi należy

przekażę znajomej - właśnie wysadza swoją pociechę do większego fotela.

Daffodildrucillau nas kobietki idą w wigilię wcześniej do domu (piec placki ) tak ok 12stej. i tyleHe he jawna dyskryminacja mężczyzn :) Wiadomo, może za pieczenie zabierają się rzadko, ale też coś zawsze pomogą w przygotowaniach. Nie buntują się panowie? :) hehe - nie buntują się. zwłaszcza, że umówmy się, tego dnia raczej nikt się nie przepracowuje, i większość siedzi na kompie i przegląda neta. Nikt za złe nie ma, bo dyrektorstwo ma zasadę, że jak złoży życzenia (ok 10-11) to już oznacza koniec pracy. Panie out a panowie do "zajęć własnych". A że ktoś zostać musi, bo ktoś się pojawić może, no to... padło na panów

a zarzekałam się że już nie dam rady wstąpić... No ale skoro smaruję pisemko w sprawie sprzedawcy na allegro to rzucę też oczkiem w inne miejsca. Mnie też dotknęło -niby sprzedawca jest zarejestrowany jako przedsiębiorca a zachowuje się jak totalny amator. W głupi sposób usiłuje przerzucić winę na Pocztę za to, że zapomniał wysłać towar... Zeby jeszcze jakoś inteligentnie, a ci myśleli, że ja powiem "o jejku jaki pech!!!" jeśli mi napiszą, że wysłali przesyłkę, a poczta im odesłała z powodu nie pobrania w terminie - i wysyłają jeszcze raz. z tym, że przesyłkę ma poczta obowiązek trzymać 14 dni, a te by minęły dopiero 27 grudnia. Będzie negatyw za oszukiwanie. Ardhara a co to za fotel? bo nie zasadniczo podobny do większości trudno załąpać kto to robi. No i pewno- tak jak napisałam- jak Ci wystaje to trzeba wsadzić w większe coś. Swoją drogą ten nasz fotel 0-13 jest duży w porównaniu z tymi, które widuję u innych rodziców. Na zasadzie kontrastu chyba, bo gondolę do tego zestawu mam małą.

Jul a to nie za wcześnie z tym fotelikiem? te takie pierwsze śmiało wystarczą do 12 kg. albo jeśli dziecko nie osiągnęło takiej wago to do momentu kiedy siedzące w fotelu linię oczu ma na wysokości na której kończy się oparcie fotela. te foteliki są najbezpieczniejsze dla dzieci. potem to już róznie bywa. Ja dla Króla będę miała po Ufo. Recaro polaric to się nazywa i jest montowany tyłem do kierunku jazdy. Jak mniemam w tym co ma teraz królu pojeździ jeszcze do lata. Agness do fotelika do karmienia ja wsadzam już. Jak Ci dobrze trzyma głowę i tułów to możesz spróbować. Candys chodzika unikaj jak ognia. Lepiej pchacz-jeździk. To jest wartościowe dla rozwoju dziecka w przeciwieństwie do chodzika a tak ogólnie to wesołych Świąt Wam wszystkim! zdrowia do chłopów, siły do dzieci i cierpliwości do mamusi, cioć, babć i innych takich! Ja się zmywam do świąt - mam drobny szpital w chacie, więc raczej czasu będzie jak na - nomen omen - lekarstwo

oczywiście tak. nie mogłabym inaczej. to moje dzieci, i podle bym sie czuła wiedząc, ze cierpią - i to z mojej winy.

wiesz, uważam, że to jest jedyny sposób "świętowania".pracuję w takim miejscu, że z uwagi na ilość pracowników inaczej się nie da. za dużo nas. Poza tym wszelkie sposoby "integracyjne" raczej by nie wypaliły - tez dlatego, że raczej pracownicy by nie chcieli. suma sumarum - biorac pod uwagę też bony z zfśs - jest bardzo ok.

a może być zen w praktyce życia codziennego? jeśli tak, to służę pomocą

my super farmer ostatnio i jenga - ale to jak dzieciska śpią to się Jenge nie da, bo jak "budowla" sięgnie bruku (a u nas parkietu), to jest huk...

u nas kobietki idą w wigilię wcześniej do domu (piec placki ) tak ok 12stej. i tyle

Mummy sugeruję działania zdecydowane i konsekwentne - odbierz raz a dobrze. im dłużej będzie smoczek, tym ciężej będzie odebrać.

dobry! co za piękny poranek! sikorki obsiadły nam okno i utworzyły kolejkę do karmnika - kindersztuba zawsze w cenie. Nie to co gołębie, zasrańce. mało, ze się pchają, to paskudzą. dlatego karmnik tylko dla sikorek większe ptaszyska się nie zmieszczą. Monika nie ma to jak dobra wiadomość! Zdrówka dla młodzieży i oby dalej bez leukocytów! Gatto karm zgodnie z własnym uznaniem. Z tymi wszystkimi teoriami jest tak, że chwilę obowiązują a potem okazuje się że jest trochę inaczej. Albo całkiem trochę inaczej. Zdrowy rozsądek + pogadanka z pediatrą powinna dać najlepsze efekty Mała ale Ci fajnie z tym ząbkiem. Królu mój się męczy - gryzie wszystko, dziąsełka takie rozpulchnione, białawe, ale na razie nic... Ezelka mam nadzieję, że wysypka szybko zniknie - no i że to "z powierza" a nie alergia. Szacun dla Was wszystkich, które robią porządki. Ani mi w głowie. Na święta sprzątnę tak jak na niedzielę. Amen. Nie lubię świąt- a zasadniczo nie świąt tylko wigilii i to chronicznie. No i odcięliśmy Ufo od tv. Tylko bajki a jak chcemy coś innego to przez neta jak towarzystwo śpi. Była niedawno Pani Doubtfire - oczywiście Ufo nie powtórzy nić konstruktywnego. Natomiast "o cholela" bardzo chętnie.

Jestem!! poczytalam, naczasie jestem i z malym na reku ergo bez polskich znakow gatto gratuluje!!!!! sama bym chciala byc juz w kolejnej ciazy u nas chlop chory i w domu. czasu zero niestety krolu moj bedzie mial powoli wprowadzane nowe posilki (wytchnienie dla cyca po polowie roku). udalo mi sie zagladnac bo na lipcowkach organizuje jak co roku akcje karteczka i mam pretekst by powiedziec w domu, ze musze do kompa na moment buuuzi dla Was

proponuję z tematem przenieść się na bok, bo potem kwestie personalne, lepiej nie na widoczności dla ogółu no i do kiedy?? do 12? i wtedy na 13 adresy - żeby zdążyć, bo nie każdy codziennie odpala forum. A im bliżej świąt tym mniej czasu.

Mummy oj chyba nas coś mało ostatnio na forum, na karteczkę. Bo to faktycznie ostatni moment

Mika wiesz co- moja pediatra już taka jest, że ogląda dziecko z każdej możliwej strony i zadaje setki pytań, jeśli tylko podejrzewa więcej niż 1 przypadłość. A potem mówi jak będzie wyglądał dalszy przebieg Ardhara gratulujemy ząbków U nas cisza. Ufo bardzo późno ozębiało i wygląda mi na to, że Królu też się nie będzie spieszył choć dziąsełka swędzą. Ezelka dziewczyny pewno nie mają czasu. Pamiętam jak było z Ufo - Dżizas, wybierałam między umyciem się, a zjedzeniem śniadania. Skutkiem czego byłam chuda jak pies...

Mika po trzydniówce wysypka wygląda ta, że masz czerwone malutkie plamki. Gładka skóra -plamki nie są wypukłe. znika po 2 dniach

no chwilę spokoju. U nas pierwsze koty za płoty - Królu dostał pierwszą dawkę glutenu. Kaszka z Nestle pychota, a ten się krzywi. I szarpie mnie za koszulkę. No to taki nasz szyfr- jak zaczyna szarpać to trzeba cyca. a teraz zaczyna płakać -koniec wolnego

Jul o i proszę - Ezelka już Ci pojaśniła i wiesz już kal wprowadzać (no i że trzeba ) Ezelka ale laska z Ciebie- teraz dopiero zobaczyłam fotkę z kiecką! Gratuluję imprezy, i współczuję utraty telefonu. dla reszty dziewuszek buziaki i uciekam robić żarcie szarańczy