-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez drucilla
-
Byle do Tasiku! Klacid trochę stara generacja - oby Augmentin pomógł Ufo zaczyna bunt 3 latka. Wszystko jest 'nie'. Bogu dzięki Królu jakiś spokojniejszy. Inna natura i to już od początku widać. Ufo nerwus - Królu męcznik.Nie wiem co gorsze
-
Iwonek mnie smakuje bardzo! przed pieczeniem dodam jeszcze odrobinę cukru pudru. Chłop powiedział, że tortura. Obstawiam jeden scenariusz. Teraz fuj, a jak będzie na ciasteczkach, to skonsumuje wszystkie i powie, że takie niedobre, że trzeba było zniszczyc... c'est la vie - z tymi chłopami
-
Ezelka dopiero teraz looknęłam dłuzej na fotki - cudna ta Twoja mała wiecie co - zrobiłam lemon curd i chłop powiedział, że niedobre... Iwonek czy Twój lemon curd jest mocno kwaśny? czy dajesz więcej cukru na przełamanie smaku? no choroba nie wiem czy robic ciasteczka czy jeszcze raz tę pastę i jeśli wyjdzie taka sama znaczy że tak ma być... w zasadzie nie może byc inaczej jak ida cytryny ze skórkami...
-
Iwonek robię ciasteczka z lemon curd - chłop mi mało że nie schudnie, to jeszcze przytyje. Agness Królu mój nie je na razie nic poza cycem, kaszką na śniadanie i obiadkiem - na obiad. owocami pluje tak, że w cuglach by z lamą wygrał, a jogurtów jeszcze nie próbowałam... bo obawiam się, że też będzie pluł. Ardhara jak książkę Młody mnie dziś w nocy rozczulił. ok 2 po cycu nie chciał spać, miotał się. Biedak usiłował mi przekazać że on chce spać- ale nie sam. zabrałam do łóżka, przytulił się, i w niespełna minutę spał. I to przez 3 godziny do następnego cyca. A potem jeszcze przez 2 - aż do 7 rano!
-
Mika nawet się nei spodziewałam, że przy takiej mnogości oryginalnych odpowiedzi ktoś uzna moją za ciekawą. Bardziej chciałam się podzielić tym co robię z Ufo celem ruszenia szarych komórek
-
ooo jak miło!!!
-
Btg my też bezzębni - nie ma co się martwić Candys łączę się w bólu. Może to na zęby. Z długością drzemki nie pomogę, bo u nas godzina snu w dzień to standard... nie śpi więcej. pobudka o 5 rano i potem króciutkie drzemki - tak po 15 minut 'na cyca' (ok 9tej, ok 12tej i ok17tej) Agness mogą być zęby, może focha strzelać, może być jakaś niedyspozycja. przeczekaj.
-
Joanab a no to jeśli nei zaglądała, to faktycznie nie wie. Moja oglądała Ufo tam też. Trzymam kciuki żeby wszystko było oki Mummy wesołej zabawy! U nas będzie dopiero za 2 tygodnie. Dawaj foty!!! sypie u nas... tylko mokry śnieg do tego stopnia, że wczoraj po 40 minutowym spacerku Ufo było z wodą w butach
-
Katbe to może jeden alfa, a drugi omega? ;P byle się nie chcieli wznosić na obłoku i zgrywać zbawców. często skutkuje wręcz przeciwnie, jak by to ujęła pani Czubaszek... Joannab myślisz, że pediatra by do tej poty nie zauważyła zrośniętych warg? mam nadzieję, że rozwieje Twoje wątpliwości. Swinka Peppa fajna! Ufo lubi. natomiast rządzi niepodzielnie jednak Timmy i baranek Shaun. Z tym, że maskotkę Timmyego ma, a Shauna nie. I już tak zostanie, bo wolę jak zabiera ze sobą jedną rzecz no i coś widzę, że zostałam katem własnego dziecka jeśli chodzi o pieluchy. dziecku musiało byc ciężko.. My już bez pieluch całkowicie od czerwca. I w czerwcu była ostatnia wpadka. teraz mamy nakładkę na sedes i podeścik . Ufo sama sobie chodzi i tylko jak słyszę "maaaamooo - juuuuuż!" to wiem, że trzeba sie ruszyć i wytrzeć pupsko. wodę spuszcza sama. 4-5 razy, dla pewności jak mniemam. myje ręce z pietyzmem - zakładam, że przyszła pani chirurg, co daj jej Boże. potem za jakieś 10 minut leci jeszcze raz. spuścić wodę i umyć ręce...Dżizas...
-
Iwonek ciasteczka mmmmhh... a z suszonymi śliwkami to niebo dosłownie! jejjjku! Ufo się przygląda z zainteresowaniem, a co ciekawsze Królu mój też oblizuje buziaka. szkoda że jeszcze maleńki bo by dostał -tak mu każde jedzenie 'dorosłe' pachnie, że aż miło patrzeć jak się wychyla do talerza i usiłuje coś wyhaczyć. Mamma wózek bomba!! a dla CIebie jeszcze raz wielkie senkju za pomysł z dostawką Litaf Ufo siedzi jak królowa co chwilę zeskakując by dopaść jakiegoś biednego psa, który nie ma na tyle zdrowego rozsądku by brać nogi za pas na jej widok. Agness i jak tam po nocce? Jak Ci się będą powtarzać wymioty albo nie daj Boże dołączy biegunka to idźcie do szpitala. nie ma na co czekać. Ardhara a jak tam Kingulek? maluje po gipsie??- już niebawem chyba zdejmujecie- nie?
-
Iwonek jak lubicie Timiego, to polecam baranka Shauna Oglądamy filmy na iplex.pl -płatne jednorazowo za platformę (za pół roku/rok)ale są filmy bezpłatne - w tym bajki, kinoplex.pl (płacisz za film) i ściągamy z torrentów - to akurat za free
-
Iwonek nie dało rady odpuścić tv. niestety. a chciałam. I tak już w tej chwili poza bajkami i animal planet nie oglądamy nic. wieczorynki są coraz bardziej do kitu. Zabrali w niedziele kubusia i przyjaciół... jak zabiora Timiego, to bedzie całkiem dupa. dobrye,że jest messy & lippy- Ufo uwielbia! Amy- Jeśli chcemy jakiś film, to codziennie jak młodzież idzie spać, to jest dr House. a jak coś innego, to korzystamy z tych takich platform internetowych, które proponują filmy. co prawda płatne to, i de facto płacimy kablówkę i dodatkowo te filmy, ale nie ma reklam i jest wtedy, kiedy chcemy.
-
Iwonek wybawczyni! Skręca mnie - tak mi się chce coś dobrego do cappucino. Jezu nazarejski!!! a czekolady nie jem - w sumie chyba już mogłabym spróbować, ale jakoś ani czekolady ani orzechów nie tykam. Natomiast blokada telewizyjna - super! rano przy śniadaniu jest na polsacie prawie 1,5 godziny bajek - trochę ogląda, a w deszczowe dni sprawdza się animal planet. ile by nie oglądała. tyle,że trzeba się przyzwyczaić do ciągłych okrzyków - ooooo! koti koti! ooooooo! pies! ooooooo! tygjis! ooooooo lew! ooooo soń!!!!! oooo kuła!! i tak w koło...
-
Mummy- u nas to samo. Ufo nie śpi wcale w dzień - co nie jest takie cacy, bo jak pójdzie do przedszkola, to będzie ból... no ale- też noce mamy super spokojne, co przy 2 brzdąców jest pomocne (Zwłaszcza, że jeden z nich budzi się co chwilę na cyca)
-
Iwonek swego czasu wkleiłaś linka do strony z przepisem na ciasteczka - kakie co do nich dałaś suszone śliwki- pomożesz znaleźć? chcicę mam jak diabli! Dosia gnę się z ukłonach- senkju! może uda mi się uratować palmę
-
nie będę najbardziej kreatywna pewno - córka , prawie 2,5 roku. chowam figurki z klocków lego, tak, żeby wiedziała gdzie co leży. Na początku mała myśli, że już po klockach i jest wrzask, ale potem jak się zorientuje, że jestem skłonna oddać i że to tylko dla zabawy to przypomina sobie gdzie piesek, gdzie kotek, gdzie konik czy tygrysek czy miś czy świnka czy cokolwiek innego w tempie ekspresowym. żeby tylko mieć klocki dla siebie jak mniemam. a poza tym gram z nią w gry typu memo.
-
Dobry! Katbe witojcie! Sfora nei taka zła - byle samiec alfa (tudzież samica) był do zniesienia Tasik no mnie tam brak śniegu nie przeszkadza... ale brak mrozu trochę już tak. Królu w spacerówce już bo nie uznaje innej pozycji jak siedząca to lepiej żeby nie śnieżyło bo juz nie mam opcji go skutecznie przed opadem zasłonić a tak ogólnie byle do wiosny
-
Candys mój Królu budzi się ok 5 rano. i już nie śpi- pierwsza drzemka "na cyca" ok 9 dopiero.
-
Iwonek nam ortopeda kazał przyjść jak młody zacznie chodzić -ale tak już solidnie. żeby sam chodził. Ezelka ja taką akcję ze spaniem mam raz na miesiąc. Nie wiem o co lata, ale wtedy nocka w plecy a następnego dnia w miarę spokój. Niedawno miałam - może 3 dni temu, i zauważyłam, że u nas takie cuda mają miejsce w okolicach pełni. nie wiem czy to ma z tym związek, ale ten typ tak ma. jedna różnica- jak zaśnie to się budzi i na cyca i żeby zamarudzić - ergo co chwilę. i kolejne pytanie - macie jakiś patent na przędziorki? miałam naskrobać więcej, ale szarańcza wycięła orła na prostej drodze i rozlała na dywan sok... czyli Królu zaraz się obudzi bo nie ma takiej opcji, żebym na spokojnie wyprała ten dywan...
-
a ja sobie kupiłam czarny top z napisem 'Everybody Lies'. zawsze chciałam a dopiero wczoraj kupiłam
-
a jeszcze jedno- która z Was przeniosła młode do spacerówki? Królu mój już siedzi w gondoli i nie chce leżeć za chińskiego boga. Siedzi wszędzie w zasadzie. miałam nadzieję, że przezimujemy w gondoli, ale chyba dupa z tego. w gondoli cieplej anie nie kosztem rzucania się i wrzasków. Udrze się, zacznie miotać, zgrzeje się i jak go zawieje to wiadomo co. kichał michał gondolę... cieplej mu chyba będzie jak wsadzę w śpiwór i zawinę z koce - nie? Szarańczę przewoziłam do marca...
-
Cześć dziewuszki! Enula witaj poczytuję Was regularnie - ale na pisanie to już czasu ani trochę nie zostało. Młody nie śpi wcale, a młoda jak tylko ma chwilę czasu to, o ile nie jesteśmy na spacerku, z miną nieznoszącą sprzeciwu pokazuje mi pudło z klockami i mówi " mama ligo, siadaj tutaj!!" no i budujemy z lego. ostatnio samoloty. Może zrealizuje plan młodzieńczy mamusi i uderzy na wydział lotnictwa na politechnice... a tak ogólnie to padła mi palma hawajska i nie bardzo wiem jak ją ratować...
-
Wg mnie to też skok. Tul, śpiewaj, szeptaj do uszka. Będzie dobrze. A Twoje małe i tak sporo śpi. Mój jak miał 3 miechy to ledwo drzemał. A córa to już w ogóle była nieśpiąca.
-
Gmonia oj pocieszyłaś mnie. znaczy że primo, nie umrę, bo moja waga to nie do końca terminalna sprawa, secundo - sama nie jestem to zawsze pociecha a też chciałam obniżyć stawkę na księdza do 5 dych, ale chłop mi zaprotestował. Powiedział, że komu jak komu, ale tym naszym się należy. No prawda - żadnych datków nie wyciągają, choć kościół jest w fazie budowy i zawsze idą na rękę nie oczekując nic w zamian.
-
Jul kwestię badań prawcowniczych reguluje Kodeks pracy i tam jest wprost napisane, że pracodawca nie może dopuścić do pracy pracownika, który nie ma badań zrobionych (art. 229 §4 k.p.), ergo najpierw musisz zrobić badania żeby w ogóle móc wrócić do pracy.