-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez mmadzia
-
A lekarze to chyba sami dobrze wiedzą co robią. Niektórzy preferują więcej USG niektórzy mniej. Trudno wyczuć. Ale gdyby było szkodliwe to by ich nie robili czyż nie?
-
U mnie była mama i sprzątałyśmy kuchnię po tej sobotniej robocie, bo w sobotę nie było czas ze wzgldu na grilla. Teraz poszła. Ale jestem obolała. A tak w ogole to brzuch mnie boli tak zaraz nad pępkiem i mam wrażenie, że brzuch mam jakoś nisko, tak mi jakoś wisi. Pewnie to tylko moje głupie spostrzeżenia, ale wydaje mi się, że nie powinien być tak nisko. Wizytę mam za tydzień we wtorek to się okaże,ale pewnie wszystko ok. Do mnie burza jednak nie dotarła, a szkoda, bo dalej tak jakoś dusznowato. POzdrawiam wieczornie ;] Idę odpoczywać.
-
Tak czkawki są fajne ;D A teraz to z każdym dniem ruchy będziemy czuć coraz silniejsze ;D Agula u mnie też na burzę się zapowiada, duszno, ciemno zobaczymy.
-
Łasica gratuluje syneczka ;D Kurcze a ja to sie nie dowiem co mam zobaczycie, nie będzie mi chciala powiedzieć... Trudno będzie zaskoczenie na porodówce ;D Mówi się, że powinno się robić 3 razy USG, a mi Gin robi za każdym razem a jestem co trzy tygodnie.
-
Witam poniedziałkowo. U mnie też szybko przelecialo. M przyjechał w piątek i już pojechał Ale za to nareszcie poczuł dzidziunie wczoraj Tak mocno kopała, że nie mógł tego nie poczuć. Siostrzenica zalała mi klawiaurę jogurtem i polowa klawiszków mi nie działa, a pisanie to męka. Miłego dzionka życzę. U mnie pogoda super, słonecznie.
-
Witam. Pumacreate gratuluję synka. U mnie sufitek zrobiony, grilek też chociaż lało, ale siedzieliśmy w domu a grillowało się jedzonko pod tarasem. Oczywiście się objadłam jak zawsze ;D Dzidzia dzisiaj coś spokojniejsza, ale może temu, że za dużo zamieszania było. Miłego wieczorku i miłej niedzielki życzę ;D
-
Agula spodenki faktycznie fajne.
-
Aisha współczuję sprzątania. Jak M nie ma to ja mam przez cąły tydzień czysto, nawet odkurzać nie muszę więcej niż raz, a jak on przyjedzie to jak tornado i przez dwa dni to domu poznać nie mogę, a potem w poniedziałek muszę się męczyć, żeby to jakoś do porządku doprowadzić. Przy M nie sprzątam bo to według niego strata czasu, mam na to przecież 5 dni jak go nie ma.. Ach te chłopy...
-
Minu jeszcze urosną niestety. Niekoniecznie dużo, ale zawsze coś jak przybędzie mleczka. Ale dziewczyny nie martwcie sie, ja mam duży biust, a przy Wiki to mi troszkę tylko urósł i po porodzie też i ja to się normalnie przez cały czas mieściłam w staniki z przed ciąży. Teraz w sumie też, kupiłam nowe, ale w takim samym rozmiarze, więc nie jest powiedziane, że strasznie urosną. Jak ktoś ma małe to i owszem sporo rosną. Z tym, że duże czasem też... Zależy to pewnie od organizmu, więc nie martwcie się na zapas ;)
-
Aisha próbujemy cały czas ;) Czasem to jak kopnie to nie ma szans, żeby nie poczuć, patrzę na M a on nic... No normalnie ręce opadają. Jak ja przyłożę rękę to czuję kopniaki,a M to jakiś gruboskórny ;D
-
Dokładnie tak. Przyjemne to nie jest. Przy Wiki nie miałam takich. jak dzieje sie coś czego przy Wiki nie czułam to mnie to martwi, musze sobie wbic do głowy, że każda ciąża jest inna ;)
-
Aisha cudnie ;) Kurcze a Mój M dalej nie czuł. Może tym razem się uda, bo dzidzia już coraz mocniej kopie. Nawet jak chodzę to czuję. Sekundko też właśnie czytałam, że to się może zdarzać i że to normalne dopóki nie są częste, długie i bolesne. Ten był po raz pierwszy, stosunkowo krótki (może niecała minutę) i bez bólu. Uspokoiłam się, ale spytam na wizycie. Ach Weekend ;) Tylko, że u mnie jutro robota z sufitem ;( Ale potem grillek ;) A dzisiaj M zjeżdża ;) Oj starsznie jestem niewyspana. Idę sie polożyć. Miłego dzionka ;)
-
Dancia no właśnie bez powodu. Pobolewały mnie coś żebra i plecy to sie położyłam. I dosyć długo tak leżałam i wtedy mnie złapało. Wzięłam tą no-spe i leżałam dalej. Dobrze że Wiki jest taka duża, bo sama się przebrała, umyła i położyła spać ;) więc nie musiałam wstawać.
-
Sekundko Do tej pory mialam takie leciutkie skurcze, ledwo je czułam. Po raz pierwszy mi sie zdarzył taki mocny. Jak pójdę na wizytę to zapytam. Maluszek się potem rozbrykal, więc mam nadzieję, że wszystko ok. Nawet chyba wczoraj pierwszy raz czułam jak ma czkawkę ;D Dziwne uczucie ;)
-
Ja też wypelniłam ;)
-
Aisha super że wszystko przebieglo bez większych problemow ;) Ja miałam wczoraj ciężki dzień. Żle się czułam, wszysko mnie bolalo, a wieczorem to dostałam taki skurcz, że az zimny pot na mnie wyszedł. Cały dół brzucha miałam twardy jak kamień, aż się dotknąć nie dało, Nie trwało to dlugo, wzięłam no-spę i nie powtórzyło się. Tylko strach jak zawsze, ze spaniem w nocy też ciężko. Ja przy Wiki nie używałam biustonosza do karmienia, teraz też nie wiem czy kupię. A jeśli to dopiero później, bo przecież od lmleka biust itak jeszcze się powiększy.
-
Jak dolecisz na miejsce to wszystkie emocje opadną, a może nawet jak już wsiądziesz do samolotu. Przynajmniej u mnie tak jest, że jak na coś czekam to mnie skręca a jak już jest, już wejdę, wsiądę lub coś w tym styluto już jakoś idzie. Do tego jeszcze lecisz sama prawda? Jak byś leciała z kimś to by było łatwiej.
-
Aisha no nie wiem czy czas się znajdzie ;D Będziesz miała co innego na glowie (przynajmniej ja bym miała ;D) Ale czekamy z niecierpliwością na relację jak tam lot. Ja nigdy nie leciałam, raz tylko helikopterem nad żywcem, ale to nie to samo.
-
No z całą pewnością. Ja to bym z tydzień nie spała. Ale nie martw się, wszystko będzie dobrze. A jaka radość ;D Przyjemnego wypoczynku ;) Też bym się gdzieś wybrała... Ale czekam bo M jutro wraca ;D
-
Mi wyrywali ósemkę, łee... Najpierw ją leczyli kanałowo przez szmat czasu a potem do wyrwania.
-
Asiaga mi też zazwyczaj robią bez znieczulenia, jedynie przy wyrywaniu. Z tym że teraz to mnie ząb boli i nie wiem czy wytrzymię bez znieczulenia. W każdym razie póki co jeszcze sie nie zdecydowalam, ale mam tak jak Aisha, że czasem przy jedzeniu czy piciu zaboli.
-
Aisha no faktycznie wyjazd przesłoni Ci teraz wszystko nawet jedzenie ;) Uważaj tam na siebie ;)
-
Aisha ze mną wczoraj było tak samo, chodzilam i jadłam co popadlo bo nie wiedzialam na co tak konkretnie mam ochotę. Oj dawno tak nie namieszałam, banany, lody,czekolada ze słoiczka, wafle ryżowe, resztka ciasta i pelno innych rzeczy. I o dziwo mój żołądek to przetrwał ;) Niestety dzisiaj w lodówce pustki ;( Na zakupy pojadę jutro, ale dzisiaj ma mnie mama odwiedzić to pewnie przywiezie coś pysznego ;)
-
Coyotek witaj w naszym gronie ;) Capuccino gratuluję dziewczynki. kobietki mają przewagę ;) Ale mam dzisiaj dzień. Cały czas chodzę i jem i to dosłownie wszystko co wpadnie mi w ręce. Jak bym mogła to bym ściany gryzła... Co się dzieje? Nagły przypływ apetytu po 5 miesiącach? M się cieszy że w końcu jem, a ja nie wiem czy to dobrze taka nagła zmiana. Lodówkę już mam pustą. Ciekawe jak długo mój żołądek to wytrzymie? Pozdrawiam wieczornie ;) U mnie dzień był chłodny a większość przeleżałam w łóżku (lub przesiedziałam przy lodówce)
-
Aisha podobno znieczulenie w ciąży nie szkodzi. Może większe zagrożenie jest w pierwszym trymestrze, ale to za nami. Mnie też kurcze ząb boli i wypadałoby iść, ale jakoś nie mogę sie zdobyć... Od wczorajszego wieczoru zgaga mnie męczy. Do tego stopnia dzisiaj, że napiłam się mleka, ktorego nie znoszę! Fuj! Nawet nie wiem czy pomogło, bo mi sie niedobrze zrobiło... Ja w nocy siku nie chodzę, obracam się na drugi boczek i zasypiam. cięzko mam rano, bo kolo 7 to już się muszę zwlec, bo mnie wszystko boli od tego pełnego pęcherza.