Skocz do zawartości
Forum

Kamila78

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Kamila78

  1. Kamila78

    wrześnióweczki 2011

    Bugi ty to tak nie zapędzaj się z tymi oknami, bo nadwyrężysz mięśnie brzucha. A kiedy już odpoczniesz to możesz przyjechać do mnie i mi pomóc :P Sylwuńka23 ja łykam femibion natal 2 na zmianę z falvit, ale z tym łykaniem to ja tez bym obstawała za opinią, że moga być duże dzieci. Moja znajoma lekarka jak była w ciąży to w ogóle nie brała żadnych witamin bo miała dobre wyniki i dbała o dietę. adarka twój małżonek może rzeczywiście będzie miał problem z znalezieniem odpowiednio wysokiego wózka, ale za to jak w przyszłości będzie robił maluchowi samolot i uniesie go tak wysoko to dzieciak będzie miał frajdę
  2. Kamila78

    wrześnióweczki 2011

    andergranda witaj, ale czy ty nie masz terminu w październiku skoro masz 14 tydzień? Oj wrześnióweczki ja to już nie wiem co mam jeść, apetyt zaczyna dopisywać mi aż za nadto ale nic mi jakoś nie smakuje zwłaszcza w godzinach popołudniowych. Niby czuje że mój organizm chce cukru, ale jak zjem słodkie to nie czuje się najlepiej (wyjątek gorzka czekolada) i weź tu dogódź sobie. Ależ mi się oczy kleją ale przecież już nie wypada się zdrzemnąć bo co będę robić w nocy (hahaha może odwiedzę aptekę z naturalnym antybiotykiem oj chyba głupawka mnie już bierze)
  3. Kamila78

    wrześnióweczki 2011

    Liziii te podwójne wózki są takie fajne, zawsze jak gdzieś widziałam taki na spacerze to wzbudzały moje zainteresowanie. Wybór wózka jest naprawdę trudny niby gondola ważna bo maluszek nie może być w niej upchany, ale spacerówkę wykorzystuje się o wiele dłużej. Gondola to ok 5-6 mies. bo potem maluch już nie chce leżeć tylko oglądać świat. Mi wydają się lepsze spacerówki niżej zaczepiane i tak by maluch jechał przodem do kierunku jazdy. Ja mam spacerówkę tak wysoko zaczepianą jak gondole i mogę ją ustawić tylko tyłem do kierunku jazdy (czyli dziecko buzią do mamy) i nie jest to dobre rozwiązanie, owszem jest duża i wygodna gdy maluch się zdrzemnie ale jak moje woziłam to wychylały się bo chciały widzieć świat a nie ciągle mamę. Dla mnie ważne również było to by można w wózku było ukołysać, ja wózek wprowadzałam do domu i łatwiej mi było uspać małe w wózku niż na rękach. Ty będziesz miała podwójny wózek więc nie wiem czy ci się zmieści w domu. Najlepiej jednak wózek oglądać osobiście, pobujać, zobaczyć czy ciężki jak się składa itp. Sądzę, że nie ma idealnego wózka i w każdym znajdzie się plusy i minusy, a najgorsze jest to że to tyle pieniędzy.
  4. Kamila78

    wrześnióweczki 2011

    Cześć kobitki! Hihihi podany wczoraj naturalny antybiotyk zadziałał (jak przystało na lekarstwo). Nastrój lepszy choć najlepszy będzie jak zakończę ten mały remoncik. Jeśli chodzi o przedszkola ja swoje córki (teraz tylko młodszą) wożę do przedszkola oddalonego o 4km. Jest to przedszkole wiejskie, płacę tak naprawdę niedużo bo coś ok 200zł, ale nie ma żadnych zajęć dodatkowych za wyjątkiem angielskiego który trzeba opłacać prywatnie. Stawka żywieniowa też jest śmieszna, ale jak popatrzę na to jedzenie (np. na podwieczorek czasami dają rogalika sevendays, obiad bigos z ziemniakami) to wolałabym płacić więcej ale żeby to było wartościowe. Wystrój sal jeszcze rok temu pamiętał czasy mojego dzieciństwa (teraz są nowe meble), ale dla mnie najważniejsze że dziecko ma kontakt z rówieśnikami. Liziii brzusio zgrabny jak przystało na pierwiastkę, ale pewnie ani się obejrzysz a przysłoni ci stopy Co do wózków, kobitki które czeka ten zakup naprawdę dobrze się zastanówcie przed kupnem i nie patrzcie tyle na wygląd co na funkcjonalność. Ja mam wózek jeszcze z pierwszej córki i choć nie ma nowoczesnego wyglądu nie będę kupowała nowego. Dla mnie najważniejsze było by miał dużą gondolę (wiem że dużo tych nowoczesnych wózków ma małą gondolę i dzidzia szybko ma w niej ciasno, a trzeba liczyć że jesienią do wózka trzeba zmieścić nie tylko 2-3 miesięcznego szkraba ale i cieplejszy kocyk). Trzeba zwrócić uwagę również na kółka, kiedyś było mi dane prowadzić wózek gdzie kółka przednie obracały się we wszystkie strony i nie można było ich zablokować wózek po prostu strasznie się prowadziło, zwłaszcza po kostce brukowej i zwykłym chodniku. Musicie się zastanowić po jakim terenie przyjdzie wam jeździć, czy to polna droga czy asfalt.
  5. Kamila78

    wrześnióweczki 2011

    Ależ miałam dzisiaj parszywy humor, oczywiście najwięcej oberwało się dzieciakom i raz mężowi. Trafia mnie po prostu ten burdel w domu, malarze mają przyjść (oby) w środę, najgorsze jest to dokopywanie się do ubrań dzieciaków powrzucanych do worków. Zauważyłam że znowu zaczęłam rosnąć, w ciągu 1,5tyg. przytyłam 1kg no i brzuch wysadziło tak do przodu, w ogóle żeby obrócić się w łóżku na drugi bok to już zaczynam stękać masakra, a co dalej Plusem jest że o wiele częściej czuje ruchy brzdąca. Jednym słowem mam dzisiaj doła, może poproszę męża o "zaaplikowanie naturalnego antybiotyku" może to poprawi mi humor.
  6. Kamila78

    wrześnióweczki 2011

    I ja swoje zawiozłam do szkoły i przedszkola, ale nie ma co leniuchować trzeba brać się za porządki przedświąteczne. Jakoś w nocy ostatnio budzi mnie "kręcenie nóg. Nie są to skurcze tylko po prostu od stawu biodrowego w dół mam takie dziwne uczucie kręcenia, nie spokoju w nogach. Czasami zdarzało mi się to i przed ciążą więc może to są jakieś niedobory minerałów choć no niby biorę witaminki, ale może magnezu czy potasu trzeba by więcej. Trzymajcie się cieplutko!
  7. Kamila78

    wrześnióweczki 2011

    Witajcie kobitki! To prawda piękny dzionek, ja pichcę obiadek a mój mąż czeka na kompanów by wybrać się na wycieczkę quadową. Wczoraj miałam troszkę pracowity dzień niby nic szczególnego (gotowanie dla gości , zmywanie podłogi na kolanach bo jakoś nie mogę dorobić się mopa, trochę gracowania w ogródku), ale wieczorem padłam no i dzisiaj rano brzuszek zrobił mi się twardy Wzięłam no-spę i się położyłam i teraz jest ok. Katarzyna80 czy lekarze powiedzieli ci że te wahania cukru związane jest z ciążą, czy stwierdzili u ciebie cukrzycę ciążową? Liziii dla mnie rozwijające się życie w łonie to prawdziwy cud bez względu czy to pierwsza czy kolejna ciąża. W twoim brzuszku dzieje się podwójny cud i jest to tak niesamowite że nie potrafię ubrać tego w słowa. Pamiętam jak byłam kiedyś u gina i powiedziałam mu że chciałabym bliźniaki to popatrzył na mnie jakbym się urwała z choinki. Bardzo fajnie nazwałaś te swoje bączki, no niestety kochana musisz jeszcze poczekać na kopniaczki dopiero 16 tydz., ale sądzę że możesz się ich spodziewać każdego dnia. Kama75 nie dziwię się że twój mąż czuje strach sądzę że to normalne, ale możesz być z niego dumna że dobro twoje i dzidzi przedkłada nad własne zaspokojenie. Miłego dnia wrześnióweczki!
  8. Kamila78

    wrześnióweczki 2011

    Megane może łożysko przesunie się jeszcze jak bardziej urośnie macica. Czy masz zalecone leżenie? Tak czy siak uważaj na siebie, a raczej na was.
  9. Kamila78

    wrześnióweczki 2011

    Kama75 super wieści, no to rzeczywiście wrzesień babski się nam szykuje, tak na marginesie to uważaj na siebie podczas igraszek po prostu ty leż a małżonek niech cię obsługuje
  10. Kamila78

    wrześnióweczki 2011

    Dzisiaj to od komputera odejść nie można bo ciągle nowe posty, nareszcie uzależnione od forum mogą się zaspokoić Liziii podaj datę planowanego porodu to umieszczę cię na naszej liście i cierpliwości jak cię zaczną bombardować kopniaczkami to będziesz musiała je zawczasu w "dupcie lać". Lolamaniola no jednym słowem wasz bączek uważa za swoją prywatną sprawę to co ma między nogami i zobaczysz czas do wizyty i usg szybko zleci, mamy wiosnę idą święta i rachu ciachu będzie koniec kwietnia Kati87 ja też już nie chodzę tak często sikać jak na początku, macica już uniosła się w górę i nie uciska tak pęcherza, dolegliwość częstego siusiania wróci z końcem ciąży wtedy to w nocy to najlepiej będzie spać w wannie żeby było w miarę jak się rozprostować i siusiać bez wychodzenia Lecę po moją starszą córkę do szkoły
  11. Kamila78

    wrześnióweczki 2011

    Co do dziecięcego dentysty to najważniejsze nie przestraszyć dziecka swoimi opowieściami i swoim strachem. Moje chodzą regularnie co 3-4miesiące. Starsza miała już plombowane jak miała 4lata, zawsze się kłócą która pierwsza siada na fotel. Po wizycie dostają naklejki od pani stomatolog. Ja im tłumaczę że aby wyleczyć dziurkę to dentysta ma taką małą szczoteczkę elektryczną (w języku dorosłych wiertło ;) którą musi wyczyścić dziurkę, potem osuszyć taką małą suszarką jak do włosów i zakleić. Teraz dawno nie byłyśmy na wizycie ze wzg na moje samopoczucie i córki ciągle się dopytuję kiedy pójdziemy. Ja z zębami przeszłam bardzo wiele bo niestety mam je bardzo słabe dlatego zależy mi by im oszczędzić tego cierpienia i strachu. Kati87 jaka kruszynka, widok takiego maleństwa wyzwala we mnie uczucia takiej matczynej miłości, chęci przytulenia, kochania i chronienia przed całym światem
  12. Kamila78

    wrześnióweczki 2011

    Widzę że od samego rana nasze forum nie stygnie. irena34 brzusio wygląda jak doklejony ;) tak zgrabnie i proporcjonalnie wygląda twoja reszta figury Mart79 miłego wypoczynku, dobrze że jedziesz naładować baterie każdemu się to należy Kama75 2lata temu też uśpiliśmy psa, miał nowotwór i nie mogliśmy już patrzeć jak cierpi i skomli przy każdym ruchu, sądzę że w takim przypadku to dobre rozwiązanie, po wizycie u ginia zdaj relacje Zazdroszczę tym które na każdej wizycie mają usg, u mnie nie ma takiego luksusu mój ginio jest z tych który robi to badanie wg norm ogólnie przyjętych. Tak fajnie wczoraj czułam ruchy mojego bączka i jestem strasznie ciekawa czy to on czy ona i czy w ogóle będzie mi dane poznać w tym miesiącu płeć (bo jak ściśnie nogi to lipa).
  13. Kamila78

    wrześnióweczki 2011

    Liziii koniecznie musisz nadrobić zaległości zwłaszcza w pisaniu. Napisz jak się czujesz czy wszystko odczuwasz podwójnie (apetyt, wielkość brzuszka, czy czujesz już ruchy). Jak wyniki twoich badań, zwłaszcza morfologii w ogóle co mówi Ci lekarz prowadzący ciąże, opisuj wszystko bo przynajmniej ja jestem ciekawa jak to jest z bliźniakami.
  14. Kamila78

    wrześnióweczki 2011

    Czekam teraz tylko na zgłoszenie Kama75 odezwij się! DanaP ja u siebie w niedużym miasteczku płacę za wizytę 70zł, usg liczone jest oddzielnie (150zł), ale zwykła wizyta trwa może z 20 min. to wszystko, a na samolot to zaprasza co drugą wizytę, jak nie bada dowcipnie wtedy patrzy tylko na badania, mierzy ciś. i waży co trwa w sumie z 10-15min. Wizyty co 4 tyg. U mnie malarze przesunęli termin na przyszły tydzień, a burdel to mam już w całym mieszkaniu, no tyle tych szpargałów z mebli dziewczynek musiałam poprzenosić że głowa mała, oczywiście nie ciężkich głównie zabawek i ciuchów.
  15. Kamila78

    wrześnióweczki 2011

    Rzeczywiście dziewczyny jak zaczniemy się rozpakowywać to hurtem. Dobrej nocy wrześnióweczki!
  16. Kamila78

    wrześnióweczki 2011

    Przeglądnęłam nasze forum i zrobiłam zestawienie planowanych dat porodów wyliczonych przez ginia. Lolamaniola, DanaP, Kama75, Kati87 podajcie swoje terminy porodów bo jakoś się nie doczytałam. Jeśli kogos ominęłam to przepraszam. Mam kilka dziewczyn które pisały posty na początku forum a teraz zniknęły więc ich nie wpisywałam chyba że się odezwą. Jeśli czyjąś datę podałam źle dajcie znać
  17. Kamila78

    wrześnióweczki 2011

    Ja właśnie zjadłam obiadek i położyłam się, błogie lenistwo. Kati87 jakoś się ułoży kochana, pamiętaj nie taki diabeł straszny jak go malują adarka ja to ci zazdroszczę tak w połowie wizyty na tych targach, fajnie bo będziesz mogła zobaczyć wszystkie nowości i masę rzeczy dla maluchów, ale ja to chyba bym dostała takiej chcicy żeby to wszystko mieć, a tak czego oczy nie widzą tego sercu nie żal. Koniecznie jednak będziesz musiała nam zdać relacje Małe wstępne podsumowanie: irena34 - chłopiec Afirmacja - dziewczynka Mart79 - dziewczynka? Kama75 - dziewczynka? Kati87 - dziewczynka?
  18. Kamila78

    wrześnióweczki 2011

    Ojejciu Dana P ale Ci się teraz porobiło. Tak to jest że jak dzieje się coś źle w jednej dziedzinie życia to zaraz i w następnych się gmatwa. Ale nie martw się owszem masz teraz pod górkę, ale kiedyś ta górka się skończy wejdziesz na jej szczyt i spojrzysz na życie z nowej perspektywy, a potem to już tylko z górki. Trzymaj się ciepło! Lolomaniola w miesiącu kwietniu czeka mnie tylko badanie moczu, usg (chyba można nazwać je połówkowe bo będzie pod koniec 19tc) i normalna wizyta.
  19. Kamila78

    wrześnióweczki 2011

    Afirmacja "u każdego super zucha zawsze pierwsza jest dziewucha", pogratuluj mężowi zrobienia dziurki w dziurce, bardzo piękniutka ta Twoja niunia, taki zgrabny nosek i usteczka, no ale z tym skasowaniem pieniędzy za usg to cię zrobili, myślałam że jak człowiek płaci bo chce 3d to powinni zrobić bez względu czy dzidzia jest dostatecznie duża. Mart79 no to chyba ty też możesz pogratulować mężowi sukcesu dziurki w dziurce, zobaczysz jak fajnie będą się bawić razem jak podrosną, widzę to po swoich córkach między którymi jest równo 2lata i 3mies różnicy Jednym słowem kwiecień będzie obfitował w rozeznania płci, ale fajnie. Pewnie każda z nas już nie może się doczekać swojego badania, a ryzyko pomyłki zawsze jest zwłaszcza przy aparatach gorszego typu.
  20. Kamila78

    wrześnióweczki 2011

    Kati87 rację masz że orgazm dzidzia ponoć odczuwa jako miłe kołysanie, ale twój mąż to taki sprytny i troskliwy że już w brzuszku dbał żeby szkrab był zrelaksowany Lolamaniola oj ty się masz z tym bólem mnie tez pobolewa ale czasami, albo gdy gwałtownie zmienię pozycję. Ja też ostatnio się bałam że orgazm może jakoś zaszkodzić i będę potem miała do siebie żal, a jeśli tak pomyślałam przed aktem to niestety psychika działała tak że jak tylko zaczynał się orgazm to w pierwszej kolejności czułam ból w obrębie macicy, który na szczęście zaraz mijał, ale uczucie lęku pozostawało. Teraz staram się nie myśleć o dzidzi przed i wszystko jest ok, a muszę przyznać że nawet lepiej niż kiedyś Afirmacja jutro czekamy na relacje, przykro mi że na razie odczuwasz tyle niedogodności, ale miejmy nadzieję że to się zmieni wszak przed nami jeszcze 5 miesięcy.
  21. Kamila78

    wrześnióweczki 2011

    karwenka hihihi to Twój mąż powinien się cieszyć. U mnie myślę że nie jest najgorzej, no czasami odmawiam, ale sądzę że średnią małżeńską wyrabiamy i mój małżonek nie ma na co aż tak narzekać. Pocieszyłaś mnie tym że masz tak samo w odczuwaniu ruchów berbecia. Kurcze zgagę mam, ale na własne życzenie. Zjadłam bułkę z dżemem i popiłam kawą, którą piję tylko rano bo mi wtedy najlepiej smakuje.
  22. Kamila78

    wrześnióweczki 2011

    Rachotka koniecznie daj znać jak będziesz po przeglądzie, czekamy na wieści czy to wiosenny ptaszek czy myszka z norką Wiecie czasami się martwię że prawie w ogóle nie czuję ruchów szkraba przez dzień ani nawet jak się położę, wiem tłumaczę sobie że to normalne że maluch jest jeszcze mały i sporadycznie mogę czuć jego ruchy, ale same wiecie jak to jest człowiek tylko myśli czy wszystko jest ok. np. jednego wieczoru gdy już leżałam to poczułam dość gwałtowne kopniaczki powtarzające się w tym samym miejscu z 5 razy, na drugi dzień za to nie czułam prawie nic może jakieś jedno lekkie wiercenie, no i wyobraźnia zaraz podsuwa głupie obrazy. Tak więc chyba zaczynam już bzikować. Pod koniec tygodnia przychodzą malarze do pokoju dziewczynek, więc już od dzisiaj by robić to na spokojnie wynoszę zabawki, książki itp. Jak ja nie lubię remontów Kobitki co Wy tam wszystkie śpicie, już siadać i pisać posty bo ja uzależniona od forum i muszę czytać a tu nie ma co
  23. Kamila78

    wrześnióweczki 2011

    Katarzyna80 przecież cukier to nie tylko owoce i słodycze. Węglowodany znajdują się przecież w makaronie, płatkach owsianych, kukurydzianych, kaszach no i chlebie, a te rzeczy nie muszą być słodkie. Zresztą sama już pewnie o tym wiesz, więc dbaj o siebie. Ciekawie czy skoro masz wstręt do słodkości to będzie chłoptaś
  24. Kamila78

    wrześnióweczki 2011

    Katarzyna80 uważaj na siebie, teraz to pewnie musisz sobie częściej sprawdzać to ciśnienie niż tylko na wizytach. A co stało się z Twoim poziomem cukru, nic nie jadłaś? Sylwuńka23 bardzo dużo wrzesnióweczek już czuje ruchy, ale są to głównie te dla których jest to druga lub trzecia ciąża. Pierwiastki muszą troszkę dłużej poczekać. Ja czuję już ruchy od ok dwóch tygodni, oczywiście nie są to kopniaki takie jakie będą w trzecim trymestrze, ale wiercenia, puknięcia i też czuje je nie aż tak często o.. właśnie teraz mój maluch się poruszył, zobaczysz to fajne uczucie, cierpliwości. Patrząc w internecie na tą żyrafę bardzo mi się spodobała, bo oczami wyobraźni widzę jak jej kopytka szorują po małych dziąsłach, a że jest z bezpiecznych materiałów to super. Też chciałabym taką mieć, może kogoś ze znajomych poproszę o jej kupno po narodzinach maluszka np. na chrzciny, bo szczerze powiedziawszy jej cena trochę szokuje jak na piszczałkę bodajże 64zł.
  25. Kamila78

    wrześnióweczki 2011

    No nareszcie Kati87, dobrze że wyjaśniłaś sprawę tego twardniejącego brzuszka, ale uważaj na siebie, no i życzę ci by ta mała pipcia została i nie przekształciła się w ptaszynę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...