Tak mówiłam o poprzedniej (drugiej) ciąży, ale jeśli sprawdzam kalendarz płci rocznikowo to wychodzi trafień pół na pół tzn. przy pierwszej ciąży wychodziła dziewczynka i jest (tu liczyłam rocznikowo do zapł. doszło w listopadzie a urodziny mam w grudniu więc nie mogłam liczyć 25 lat ukończonych lecz 26 które kończyłam za miesiąc) przy drugiej rocznikowo wychodził chłopak a jest dziewczynka. Zresztą nieważne co było, a co będzie jest słodką tajemnicą, która przecież jeszcze poznamy w tym roku.
Ojejku dziewczyny, mój żołądek jak tylko poczuje, że ma odrobinkę pustego miejsca to odrazu zaczyna mnie mdlić i prawie szarpać do wymiotów. Więc muszę coś zjeść (wodą nie bardzo daje się oszukać) wtedy się uspokaja, no i jak tak dalej będzie no to chyba moja waga zacznie za mocno szaleć.