
Darka78
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Darka78
-
heej elizkap! a myślałam ostatnio o tobie, bo dawno nie pisałaś i też się tak domyśliłam, że kocioł jak i u nas... też tak wpadałam w tym tygodniu tylko na chwilę. Ten ostatni tydzień był dośc cieżki tak do środy. Ja zrobiłam sprawdziany wcześniej, teraz jedynie młodzież kończy prace projektowe. Ola dziś padła jak kawka i od 20.20 już śpi w najlepsze, pewnie już nóżki bolały od dreptania po domu. Twarda z niej sztuka i uparta, jak klapnie na pupę to szybko wstaje tym swoim sposobem: nóżki w rozkroku i odrywa się od ziemi rączkami. Parę razy nawet tak z wyprostowanymi nóżkami 'raczkowała' , zabawnie to wyglądało:-) Dziś zajrzałyśmy do naszej nowej Galerii. Wszystko ładnie pięknie tylko szkoda, że niektore sklepy, ktore moglyby być na dole, w szczególności te dziecięce np Smyk są na gorze ...Jutro chcę się tam wybrać sama z samego rana i obejrzeć buty dla Oli. Bon z konkursu Gerbera jest jak najbardziej przez Reserved honorowany. Dla wszystkich roczniaków wszystkiego najlepszeo, wiele uśmiechów na kochanych buziach i zdrówka!!!
-
AnkaS, super foteczki!! najlepsza druga!:-) aa, no i super pomocnik rośnie, mięsko już mieli!:-)
-
ja też polecam Ustronie Morskie, truska, zobacz oferty kwater prywatnych z ulicy Górnej, tam sporo ludzi ma bardzo ładne domki w zabudownie szeregowej i ogłaszają się w necie. Większośc pokoi ma łazienki i tv , gorzej będzie z ankesem kuchennym. W jednym z domków był aneks dostępny dla wszystkich gości. Za drugim razem jak byłam w innym domku też na ulicy Górnej aneksu nie było, ale było super:-) nam się chyba własnie tam udało wrócić z wakacji w 3..:-)
-
witajcie, przede wszystkim zdrówka dla Grzesia!!! niech szybko temperatura spadnie i Grzesiu będzie czuł się lepiej. Wszystkiego najlepszego dla solenizantów! postanowiłam dziś, że wezmę opiekę w przyszły piątek, żeby przygotować z mamą wszystko na urodzinki tj. na sobotę i niedzielę. Zaczynamy odliczanie:-) Chodzenie powoli wypiera raczkowanie a jeśli chodzi o mówienie to nie wiem czemu, ale Ola często mówi: koty koty. Żadnych kotów nie mamy:-) Mama, tata, nie ma ( w szczególności jak wyłączymy tv i rozkłada rączki)i kuk lub kukę - ale nie wiem o co wtedy chodzi:-)
-
bursztynkaWiecie co moja małpka dzisiaj zrobiła ? Dosięgnęła swoją łapką patelni na której smażyłam kotlety !!!!na szczęście biegiem pod zimną wodę i nic się nie stało .... ale już sił mi brak wszędzie jej pełno a spaładzisiaj 40 minut chyba :( u nas o mało co doszłoby dziś do tego. Ola już sięgała po patelnię, ale na szczęście byliśmy w kuchni we dwójkę i szybko zabrałam Olę. A rano asystowała mi przy robieniu śniadania do pracy, uważnie patrzyła. A niech się uczy dziewczyna;-) ! Urodzinki już mniej więcej zaplanowane, prezenty też z tego co wiem:-) Stwierdziliśmy, że żadnych zabawek kupować nie będziemy, tyle co ma to wystarczy a i tak najczęściej bawi się rzeczami, które zupełnie zabawek nie przypominają np drewniana miseczka, którą można stukać o meble i rzucać na podłogę i fajnie się turla. Dziadkowie stwierdzili, że lepiej będzie jak dadzą nam pieniążki np na buciki czy wózek spacerowy. Pozdrawiam was kochane kobietki i trzymajcie się ciepło, jutro kolejny słoneczny dzień!!!!!
-
[quote mam pytanie czy wasi mali chlopcy a moze i dziewczynki tez wala glowa w sciane meble lub cokolwiek innego jak sie im czego zabrania i mowi nie wolno? moj uderza glowa jak tylko uslyszy zakaz Ola macha rączkami i jest baaardzo zła, czasem nawet zaczyna płakać jakby jakaś wielka krzywda jej się działa. wpadłam na chwilę, apel się udał, dziewczyny stanęły na wysokości zadania jutro oddajemy z koleżanką program autorski, ledwo żyję, sporo pracy i wrażeń ogólnie zaczyna się młyn. wszystkiego najlepszego dla Hanusi i jej mamusi!!! Wszystkiego najlepszego dla naszej dzisiejszej solenizantki:-)
-
Mamcia, chyba nasze maluchy się dziś zgadały , bo Ola też dziś sama zasuwała aż stanęłam jak wryta:-) Wczoraj były przymiarki w przedpokoju a dziś z pokoju do drzwi balkonowych w kuchni przeszła sama parę razy. Myślałam, że jej będzie trudniej w kuchni na płytkach, ale dała radę. Gratulacje dla Michasia za nowe umiejętności, zobaczysz Asiu jak niedługo puści mamy rączkę i zrobi sam parę kroczków. Michałek w wanience jak grzecznie siedzi!!! Brawo! U nas kąpiele tylko na stojąco.Wg mnie Michaś wcale nie jest takim drobiażdżkiem, jest w sam raz. Dobrze, że babunia już może opiekować się wnuczkiem no i dużo zdrówka dla dziadka!!! Wszystkiego najlepszego dla Bartusia !!!!
-
wszystkiego najlepszego dla Saruni!!!!!Duużo uśmiechu i zdrówka !
-
moja koleżanka z pracy mowiła mi, że jej znajomej córka zaczeła też już chodzić w 8 miesiącu i teraz niestety ma bardzo duże problemy z kręgosłupem i musi się leczyć...
-
tatuś zaszalał i kupił to, co mam na sobie:-)
-
witam was dziewczęta kochane! wpadam tylko na chwilę bo padam na twarz. Plecy bolą niemiłosiernie, ale musialam was odwiedzić, super fotki waszych pociech! też chyba w weekend jakąś sejse zdjęciową zrobimy a jak nie zapomnę wrzucę fotkę Oleczki z wczoraj. Jeszcze raz wszystkiego naj dla Wikusi!! u nas smok obowiązkowo do spania. Nawet ostatnio się skusiłam na summer collection ;-)(NUK)- zielony z ważkami:-) na razie niech sobie smoka Ola ma a przyjdzie taki czas, że ze smokiem będziemy się żegnać. Też powoli gromadzę takie lżejsze ciuszki np body w krotkim rękawem czy jakieś komplety na lato jak zwykle Carter's z allegro, bo te mam już sprawdzone. Ola też sie boi jeszcze tak puścic sama, raz przeszła z pół pokoju, wczoraj 5 kroczków, czasem tak z 2-3 ale zazwyczaj za rączkę , na czterech albo spaceruje przytrzymując się mebli, czegokolwiek. Pewnie, chciałabym żeby to było już, ale wczoraj przeczytałam takie fajne zdanie, że rozwój dziecka to nie wyścig. I tego się trzymajmy:-) śpijcie dobrze kochane!!! spokojnej nocki
-
ja raczej skłaniam się do kupna Baby Design Walker , wczoraj czytałam sobie opinie i też pozytywne. Widziałam na żywo i podoba mi się. Ech te zębole.. oby nocka była spokojna...
-
storczyk11, ciesze się, że sprawiłam troszkę radości:-) to już jutro ...! 100 lat dla Franusia!!! dużo zdrówka ! 100 lat 100 lat! jak tak przelotem , mamy teraz sporo pracy. Maj i czerwiec mamy zawsze kocioł... powolutki powolutku robimy coraz więcej kroczków, znowu muszę robić masażyk stópek bo zauwazylam że tak samo jak przy pierwszych próbach wstawania jedną stópkę Ola stawia lekko do środka. Niestety muszę zmykać, Olę chyba dziąsła bolą bo się obudziła i płacze. Właśnie jej nasmarowałam żelem.
-
bursztynka, kask jest prześliczny, w te syrenki- super! Najważniejsze, że już Haneczka kask ma i będzie bezpieczniej.
-
gratulację dla Natalki za raczkowanie no i wszystkiego najlepszego na 11 miesięcy!!! No i też się martwiłam o te zęby, że tak długo nic a tu górna jedynka też się przebija razem z dolną, od razu 2 na raz:-) Dziś dzień szalony z marudzeniem, tak płakała, nad gryzakiem sie znęcała i nie tylko, że nie miałam sumienia jej dalej męczyc i dałam jej Nurofen i było lepiej. Dziś kupiłam karteczki na pierwszy roczek dla waszych pociech, dla Stasia będą trochę spóźnione, ale szczere:-)
-
mleko wypite:-)MAMCIA85, oj przystojny masażysta by się przydał! Ale jeśli chodzi o takie doładowanie akumulatorów po pracy albo po ciężkim dniu to polecam kawę orkiszową, ja kupuję u Benedyktynów. Mi pomaga. Od razu czuję się lepiej. Codzienie też wypijałam kubek takiej kawy jak byłam w ciąży.
-
kaskam, impreza widać, że udana! super! ja właśnie sie zastanawiam i chyba zrobie na 2 tury, w sobotę 21 i w niedzielę 22, bo w naszym nieduzym mieszkaniu nie wszyscy sie zmieszczą.
-
no to zlądowałyśmy na parę dni do dziadków i dałam wolne mojemu K. i pojechał do rodziców, musi niestety załatwić sprawy związane z ubezpieczeniem, bo w czwartek miał stłuczkę. Na szczęscie nie ze swojej winy. Zobaczymy na ile wycenią naprawę. Ząbek sie wybił, butelka jest be, ale mam nadzieje, że za niecałą godzinę wypije swoją codzienna porcje nocnego mleczka z kleikiem. Soczek podawałam jej łyżeczką, bananowy troche gęstszy więc nie było problemow. Dziś po południu cały czas było ćwiczenie wstawania bez podpierania się o mebel czy ścianę, nogi w rozkroku, pupcia do góry i utrzymywanie równowagi na stojąco samodzielnie, nawet biła sobie przy tym brawo!:-) No i sporo się naśmiałysmy bo dorwała pilota i potraktowała go jako komorkę, przykładała do ucha i gadała przed lustrem, miałyśmy z mamą ubaw:-)
-
ani mi nie mów, Mamcia, u mnie to samo:-) mój K. właśnie sobie przysnął. Ach te chłopy!:-) wkurza mnie to czasem. Ola prawie godzinę marudziła zanim usnęła niedawno, ząb jej się wybija i mlekiem rano pogardziła, ale na szczęście kaszkę zjadła. Ja mojego K. zagonię czasem do roboty, np pozmywanie czy wycieranie naczyń, zdarza się też odkurzenie, ale wczoraj zrobiłam to sama. Niestety mam takie wrażenie, że ja to zrobię dokładniej. Podłogi też umyłam i późnym wieczorem położyłam się na podłodze (K. miał wyrzuty sumienia i proponował mi kanapę:-) ale na mój obolały kręgosłup było mi nawet wygodnie.. i na podłodze usnęłam. Póżniej szybka kąpiel i spałam do 7.30.
-
Stasiu wszystkiego najlepszego, dużo uśmiechu, radości z okazji pierwszego roczku!!!! Całusów 100;-) w oba poliki
-
ja na moment wpadłam odwiedzić was późną wieczorowa porą. Zdrówka dla wszystkich choruszków, zakatarzonych i małych alergików. Zdrówka dla Majeczki i Jasia! Spóźnione życzenia dla Grzesia na 11 miesięcy! Ja też najczęściej daję całe żółtko do zupki, raz dałam trochę białka i było ok. Ola śpi jak susełek po dniu spędzonym na chodzeniu za rączkę. Dziś sama puściła się i przeszła pól pokoju raz ze mną raz z tatusiem więc mamy powoli coraz więcej samodzielnych kroczków. A ja zmykam się wykąpać i spać, też jestem padnięta...:-)
-
bursztynkaDziewczyny bardzo Wam wszystkim współczuję tych spraw alergicznych faktycznie stresująca sprawa zwłszcza w kontekscie co do szczepienia ....A pytanie do tych co szczepiły 5 w 1 teraz po 1 roku jest to bezpłatne a płatne chyba dopiero po 1.5 roku? czy pokręciłam ? Gratulacja dla Grzesia za 11 miesięcy i dla Basi za jej 10 zębów wow :) Anmiodzik mam nadzieję że szybciutko Wam się te ząbki pokarzą u nas tez bardzo dziąsłą napuchnięte są.... Dzisiaj wycieczka rowerowa praiwe 2 godzinna po parku uzdrowiskowym :) w końcu trzeba korzystać z roweru i pogody :) ja szczepiłam 5 w 1 i mam teraz na czerwca następne szczepienie, ale to chyba jest bezpłatne tak jak napisałaś.
-
hej dziewczęta! mam nadzieję, że pierwsza Wielkanoc z maluchami udana a święta jak zwykle minęły bardzo szybko. My wybraliśmy się wczoraj do Wrocławia do drugich dziadków. Nie jestem pewna, ale być może Ola jest uczulona na psią sierść, bo dośc czesto kichała a tu u nas nie. Zobaczymy następnym razem, czy też tak będzie. Powoli wychodzi drugi ząbek, a jak dziąsełka bolą to oczywiście jest marudzenie i popłakiwanie. Dobrze, że apetyt jest. anmiodzik, myślę, że to przejściowe i jakis sposob szybko znajdziecie. Ola czasem nie zasypia od razu i zaczyna marudzić i wtedy biorę ją, siadamy w takiej pozycji połlezącej przykrywam kocykiem i cicho do niej mowię, ogólnie wyciszamy się np bawiąc się Pana Paluszka:-)- Ola stara się dotknąć swoim paluszkiem wskazującym mojego palca. Wiem, że to trochę śmieszne, ale pomaga.
-
Wszystkim wam kochane majówki i waszym rodzinom życzymy wesołych świąt Wielkanocnych !Właśnie czekam na sałatkę i gyros od mamy, mój K pojechał właśnie. Fotelik zamontowany, trochę Darka musiała pomóc:-) Oczywiście my kobiety wolimy najpierw przestudiować instrukcję obsługi i najczęściej to jest najlepsze wyjście. Na święconce byliśmy po raz pierwszy w tej naszej parafii i w pewnym momencie tuż przed święceniem wszyscy zaczęli wychodzić z kościoła. Okazało się, że ksiądz święci na zewnątrz. Oj ale mi się dostało wodą święconą! Ola w kościele śmiała się głośno (chyba do chłopczyka w wózeczku). :-) Buziaki!
-
MonikDziewczyny,oto mój król na swoim tronie :) mamy taki sam tron:-) fota była robiona w zeszłym roku więc trochę nieaktualne. Ola już w swoim tronie nie siedzi, woli chodzić, ale mam nadzieję , że jeszcze do niego wróci jak będzie starsza by oglądać w nim bajki. zdrówka dla waszych maluchów