-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez CzekaCudu
-
Cześć dziewczuszki :) Ja jak zwykle dopiero wieczorkiem. Ale zawsze zaczynam od podczytania co mnie ominęło i schodzi mi ze 40 minut.. Czy tylko ja tu jeszcze cały czas pracuje?? ;p Cassie - nie martw się pomieścicie się - i jeszcz na spokojnie ustawicie mebelki Najelpiej wymierz wszytsko i porób kilka propozycji dla chłopa - im to zajmuje żeby coś postanowić - a tak to bedzie już widział :) Fast - kiedyś oglądałam film o zakupoholiczce ;p Powoli się o ciebie boję :) hihi - ale fajnie że znów masz coś nowego - powiedz - gdzie ty to trzymasz????? Ja mam raptem kilka ciuszków a w szafie nie mam miejsca ;p ( No ale mój M., ma wciul ciuszków - strojniś a nie wygląda wcale). kiniac - fajnie że sobie odświeżycie wszystko :) Później robi się tak miło :) welina - Gratulacje zakończenia pranie - ja ciuszków jeszcze nie zaczełam - uprałam tylko pieluchy tetrowe - ale dalej pranie zrobie dopiero po 20 lipca - bo nie mam kiedy wcześniej - a wieczorami juz po całym dniu pracy nie mam siły poprostu. KOSTA24, kiniac -co do powrotu do pracy - dacie rade - ja wracam od razu wy też coś wymyślicie- tylko ja mam idealną sytuacje do tego i nie muszę martwić się kto dzieckiem się zajmie :) Pracowac mogę nawet w domu... Więc będzie git :) Wy też dacie rade zobaczycie - a poza tym - wiem że maleństwa są najważniejsze - ale pamiętajcie proszę że jak macie prace to spróbujcie to wykorzysta jak tylko się da, wiadomo że dziś o nią trudno, a zamknąć się w domu z dzieckiem to później ciężko się z niego wyrwać, a nawet takie wyjście do pracy to jakieś rozluźnienie.. Tzn nie wiem czy mnie rozumiecie, ale pewno zrozumiecie... :) Hmmm... nie pamiętam już nic więcej - więc napiszę jeszcze tyle - moja córcia też szaleje od nocy - cały czas prawie- a z wieczora mma większe dłuższe i coraz silniejsze te skurcze i bóle brzucha - ale idzie to wytrzymać.. :) Lekarz mówił żeby się tym nie przejmować na razie - że to dobrze ze tak się dzieje... No chyba że skurcze zaczełyby być regularne - to wtedy lepiej do szpitala - bo przede wszytskim to troche jeszcze za wcześnie -- a już się nie mogę doczekać 38 tygodnia ;p już tak blisko a i tak daleko - a ja tak strasznie juz chce przytulic moją niunie jak każda z Was zresztą
-
Taki ból brzucha to mam od dwóch tygodni - z dosyć silnymi skurczami - ale za raz przechodzą - a ból jak na miesiączke taki silny jest średnio co godzinę.. Ale to podobno dobrze - bo macica się powoli przygotowywuje :) Co to za babka że trzyma takie stare kosmetyki, ja średnio raz w miesiącu robię porządek w kosmetykach typu płyny do kąpieli itp., i jak coś puste to wyrzucam od razu, a nie że leży to i leży.. moja mama tak miała- jak miałam 15 lat to ona miała kosmetyki jeszcze z czasów panienskich... ;p szkoda mówić - więc wiem co masz w domu... Współczuje ;;;;
-
To co wy mieliście w tej łązience?? :) Ja tam uważam że jak pogoda dopisuje to dziecko właśnie jak najszybciej na polko najlepiej Tydzien werandowania i bach wózeczek na polko Dziękuję za te wiadomości o banku krwi, ale mój M., coś nie jest przekonany ;/ wiec chyba muszę odpuścić.. Mam w tym tygodniu labe - niby w pracy siedze więcej - bo do 19 Ale obiadki gotuje moja teściowa przez najbliższe półtora tygodnia Więc wracam do odmku i nie muszę myśleć o obiedzie jeszcze :) - miłe to takie Chociaż widzę że i ja i mój M., tęsknimy za moimi obiadkami - jednak każda gotuje inaczej - mimo iż mnie gotować uczyła teściowa :) Cassie- nie smutaj się :* Nie ma sensu - zobaczysz że urodzisz, i świat odmieni się na lepsze o 360 stopni, nie będziesz miała siły ani czasu myśleć o tej ciotuni już i humorek ci wroci, będziesz miałą energię do pracy, i maleństwo pokaże ci najpiekniesze oblicze życia - kupki hihi - taki żarcik - mężuś mój z tymi kupkami często wychodzi właśnie ;p
-
2fast4upowiem tak - im późniejsze USG, tym mniej wiarygodny TP, więc to, że teraz dziecko wychodzi na kilka tygodni starsze/młodsze nie znaczy kompletnie nic :) u mnie w 31. tc pokazało TP na 5. września, a równie dobrze mogę urodzić po 10. września albo w końcówce sierpnia Święta racja :)
-
Albo jednak nie będę się żalić - jest git Kobieta zmienną jest :)
-
Mogę się Wam pożalić dziewczyny?????
-
dziewczyny nie ma reguły - dzieciaczki rosną i to one wybiorą porę kiedy wyjść - dziś nie mozna powiedziec bo jest duże to szybciej się urodzi. Tylko albo urodisz w terminie większe albo mniejsze dziecko... :) Ja na początku też się nastawiłam że mała jest duża to szybciej urodzę ale zdaję sobie sprawę że ja mam szanse przenosić i urodzić większego bobasa - no albo ta ferelna cesarka :( Ale najważniejsze żeby te maluchy nasze urodziły sie zdrowe - a kiedy to już mało ważne.. :) Ewelina - bo pamiętam że ty mówiłaś że z M., weźmiecie pobierzecie krew pępowinową, powiedzi ile Was to będzie kosztować i jak długo taka krew nadaje się do przechowywania??
-
Fajnie że dziewczyny u Was ok. :) Najważniejsze że maluszki zdrowiutkie Cassie - ja mam dziecko co ma 2650, a różni nas 2 tygodnie - więc nie masz strasznie wielkiego dzieciaczka Mój za dwa tygodnie przerośnie pewno twoje 3 kg bobo :) Ale ciesz się że duże - czy małe czy duże - ważne że zdrowe
-
Cześć dziewczynki Ależ znów duchota u nas - wrociłam z pracy i cała mokra jestem... Moja córcia szaleje - w nocy koło 3-4 to tak wariowała w brzuchu że nie mogłam sobie poradzić, tak bolało... ja nie wiem w kogo ona się wda - a poza tym - co wizyta lekarz potwierdza że to dziewuszka jest w brzuszku - a ludzie widzę że się dziwią - mówią, że taki brzuch to tylko na chłopaka-- a wy co myślicie o kształcie brzucha w ciąży? Mnie dziś przyszła niania elektroniczna - i działa :) Jeszcze mojemu M., nie powiedziałam, ale zastawiłam na niego pułapkę - i postawiłam za komputerem Zobaczymy co kombinuje wieczorem jak mnie nie ma w salonie hehe - a tak serio chce mu zwrócić uwage jak w nosie będzie dubał ;p i dostałam misia z bebilonu A nie pamiętam nawet żebym cś wypełniała Ale miło I jeszcze tak: Dziś się dowiedziałam że mój lekarz to podobno swoje pacjentki to wogóle na cesarke kieruje i każdej mówi że dziecko jest spore.. :( I nie wiem co o tym sądzić - nie chce się męczyć tak po cesarce - wole raz na porodzie i dojść do siebie szybko.. wkurza mnie ta cesarka - a to już tak niewiele czasu.. :( i nie wiem co zrobić.. :( Smutno mi, jestem zła na siebie na lekarza i wogóle chętnie bym tego lekarza złapała za jaja żeby sobie to powaznie przemyślał ;p
-
Cześć dziewczynki Ależ znów duchota u nas - wrociłam z pracy i cała mokra jestem... Moja córcia szaleje - w nocy koło 3-4 to tak wariowała w brzuchu że nie mogłam sobie poradzić, tak bolało... ja nie wiem w kogo ona się wda - a poza tym - co wizyta lekarz potwierdza że to dziewuszka jest w brzuszku - a ludzie widzę że się dziwią - mówią, że taki brzuch to tylko na chłopaka-- a wy co myślicie o kształcie brzucha w ciąży? Co do temtu łóżka - współczuję że chociaż 160 nie wejdzie... - my z moim M., też takie drobinki jesteśmy ale szczerze nie zmieniłabym tego rozmiaru ani na większy ani na mniejszy Jest idealny. Mnie dziś przyszła niania elektroniczna - i działa :) Jeszcze mojemu M., nie powiedziałam, ale zastawiłam na niego pułapkę - i postawiłam za komputerem Zobaczymy co kombinuje wieczorem jak mnie nie ma w salonie hehe - a tak serio chce mu zwrócić uwage jak w nosie będzie dubał ;p i dostałam misia z bebilonu A nie pamiętam nawet żebym cś wypełniała Ale miło I jeszcze tak: Dziś się dowiedziałam że mój lekarz to podobno swoje pacjentki to wogóle na cesarke kieruje i każdej mówi że dziecko jest spore.. :( I nie wiem co o tym sądzić - nie chce się męczyć tak po cesarce - wole raz na porodzie i dojść do siebie szybko.. wkurza mnie ta cesarka - a to już tak niewiele czasu.. :( i nie wiem co zrobić.. :( Smutno mi, jestem zła na siebie na lekarza i wogóle chętnie bym tego lekarza złapała za jaja żeby sobie to powaznie przemyślał ;p
-
Ewelina257Hej wróciłam z nad rzeczki. Coś się u nas kręci na deszczyk. Ostatnio jak byłam u mamy pomalowałam sobie paznokcie na niebiesko wiecie, że ja ich zmazać nie mogę. Całę ręce mam niebieskie. Ratunku jak ja teraz wyglądam. Już do końca ciąży nie pomaluję sobie paznokci. hehe - a ja chyba się dziś wybiore do kosmetyczki na malowanie paznokci u stóp - powaznie - bo szoku doznaje jak na nie patrze.. A teraz oczywiscie w pracy jestem - bo gdzie indziej bym mogła być ;p
-
2fast4uw końcu się najadłam! tak zapchałam kichy, że do jutra już nic jeść nie muszę No - zobaczymy , przy twojej chęci jedzenia to nie jest pewne Fast
-
OjcCassie - ja nic nie myślałam, jak urodzę pójdę do kościółka i zamówię dokładną datę chrztu to pójdę wtedy do sklepu i kupię coś, bo pewno chrzest zrobimy we wrezśniu to już nie będę przejmowała się tak tym że będzie bardzo gorąco :) Ale ja ogólnie normalnie mam mało ubranek więc wizyta w sklepie po porodzie nieunikniona..p
-
ja pewno kupię dopiero po porodzie, ale dziewczyny na majówkach czy na czerwcówkach też tkane polecają
-
Cześć dziewuszki.. odpisuje co pamiętam - Fast - najlepszego dla mamusi najedz się dziewczyno i pamiętaj objedz mame bo w domu tego nie będziesz miała I baw się dobrze. Cassie - ja na pewno będę miała hustę - tylko jeszcze nie wiem jaką kupić, ale mam zamiar kupić, mąż mówi że mi wszystko z rąk leci - a poza tym ja nie jestem człowiekiem co to lubi siedzieć, więc mam zamiar chociaż dziecko do husty włożyć i trochę posprzątać, czy ugotować coś wtedy. Gratuluję wózeczka - kolejny zakup z głowy - oglądałam go i twierdzę że jest naprawdę fajny izzzi No nie mogę - kolejne ciuszki - :) Fajnie że je tak dostajesz... ja dostałam raptem kilka ciuszków, a reszte sama kupowałam, nic w lumpkach bo u nas nic nie ma takiego co to warte kupna by było... ;p ja wczoraj znów chyba ze 6 pralek zrobiłam, bo miałam spor zaległości ale taka piękna pogoda to wszytsko wyschło na polku Puściłam pierwsze dziecięce pranko - otóż uprałam pieluch tetrowych i dwa prześcieradełka - a później je poprasowałam , iwogóle ogólnie prasownaie zrobiłam, i miałam dość już.. ;p i duchota była jak nie wiem co... usnąć nie mogłam prysznic brałąm ze 3-4 razy i co chwilę znów byłam mokra... ale później zaczęła się lekka burza - a dziś powietrze jest idealne nie jest gorąco tylko w miare i jest fajne chłodne powietrze
-
Ja mam laktator - ręczny - i to tylko dlatego że dostałam po kuzynce- ktora kupiła i w końcu ani razu nie użyła - więc nic mnie kosztował a zawsze to na wszelki wypadek się przyda.. ;p
-
cinamoonkanareszcie doczekalam sie slonecznego dnia :) od rana cos robie czeka cudu chyba mnie zarazilas ta swoja energia :) dziekuje Ależ zawsze do usług Mam nadzieję ze się tylko nie przemęczyłaś
-
Ewelinka - ja też nie lubię jak ktoś taki większy prezecik cche sprawić - a ja już wcześniej sobi upatrze coś takiego ale trochę innego - a moja mama tak ma - ona mi kupi bo mówi że chciałam - a ja jej zawsze że ona mnie nigdy nie słucha - i wiem ż ona kupi tańsze - a ja jestem zdania że czasem nie warto kupować czegoś tańszego , lepiej dołożyć i mieć na dłużej... więc rozumiem twą złość.. Fast - pochwal się co mamie kupiłaś.. Ja już z pracy wróciłam - ale sobie robotkę do domu przyniosłam - i oprócz tego mam jeszcze prasowania sporo.. :( aż mi się nie chce - ale chyba czas się za to zabrać ;p
-
Jak upichce obiadek i nie będę musiała lecieć do pracy to wrzuce A na razie mam chwilę zadumy co ugotowć Mam polędwice i chyba z warzywami na patelni wyląduje ;p
-
Niby tak - ale mimo wszystko boję się cesarki - nie wiem jak to wygląda - jakoś całą ciążę nastawiałam się na naturalny poród a tu co... ;/ No ale najważniejsze jest zdrowie małej - ja tam mało w tym przypadku jestem ważna - skoro cesarka to cesarka - i już - Zdjęcie postaram się wrzucić - jak zrobię zdjęcie zdjęciu
-
Witajcie dziewczynki Melduje sie po wczorajszej wizycie u lekarza przepraszam ze nie wczoraj - ale szef mnie jeszcze w delegacje wysłał - wróciłam o 21.30 a później jeszcze pojechaliśmy z M., do znajomych bo się przeprowadzili i chcieli żebyśmy wpadli na piwko i herbatke :) No więc tak, ja po wizycie nie zadowolona jestem zbytnio.. :( Tzn., z córcią wszystko w jak największym porządku co jest najważniejsze - ale jak już mówiłam Wam - ja mam 159 cm wzrostu, i mimo że przytyłam 12 kg ( a od ostatnich 2 tygodni nic nie przytyłam ) , to moja córcia wielka - UWAGA - waży już 2600... :( Po tatusiu taka wielka jest - i mimo że główkowo ułożona , to lekarz powiedział wprost że ona raczej widzi tu cesarke - i mówi że oczywiście weźmie jeszcze pod uwagę poród naturalny, ale raczej żebym się za bardzo nie nastawiała - no w każdym bądź razie zobaczymy za 2 tygodnie - wtedy ustalimy dokładnie co i jak.. A te moje 12 kg to wszystko w brzuszku, bo ja nigdzie więcej nie zgrubłam, tylko brzuch mam - ogromny... Powiedział że do tego czasu powinny mi się i bioderka trochę poszerzyc itd, a one nic, i mówi że to może być niebezpieczne dla dziecka żeby rodzić go naturalnie.. No tak więc zbaczymy - szkoda ale cóż zrobić.. ;p A i dostałam zdjęcie małej - ona zawsze ladnie pozuje do zdjęć - :) - po każdej wizycie mam jej twarzyczke - ale wczorajsze zdjęcie jest przesłodkie - mój M., chodzi i napatrzeć się nie może... Mówi że nie widział śliczniejszego dzieciaczka.. hehe- ach ci tatusiowie - oni zakochani w córkach od chwili jak tylko dowiadują się że to córcia jest
-
Witajcie dziewczynki Melduje sie po wczorajszej wizycie u lekarza przepraszam ze nie wczoraj - ale szef mnie jeszcze w delegacje wysłał - wróciłam o 21.30 a później jeszcze pojechaliśmy z M., do znajomych bo się przeprowadzili i chcieli żebyśmy wpadli na piwko i herbatke :) No więc tak, ja po wizycie nie zadowolona jestem zbytnio.. :( Tzn., z córcią wszystko w jak największym porządku co jest najważniejsze - ale jak już mówiłam Wam - ja mam 159 cm wzrostu, i mimo że przytyłam 12 kg ( a od ostatnich 2 tygodni nic nie przytyłam ) , to moja córcia wielka - UWAGA - waży już 2600... :( Po tatusiu taka wielka jest - i mimo że główkowo ułożona , to lekarz powiedział wprost że ona raczej widzi tu cesarke - i mówi że oczywiście weźmie jeszcze pod uwagę poród naturalny, ale raczej żebym się za bardzo nie nastawiała - no w każdym bądź razie zobaczymy za 2 tygodnie - wtedy ustalimy dokładnie co i jak.. A te moje 12 kg to wszystko w brzuszku, bo ja nigdzie więcej nie zgrubłam, tylko brzuch mam - ogromny... Powiedział że do tego czasu powinny mi się i bioderka trochę poszerzyc itd, a one nic, i mówi że to może być niebezpieczne dla dziecka żeby rodzić go naturalnie.. No tak więc zbaczymy - szkoda ale cóż zrobić.. ;p A i dostałam zdjęcie małej - ona zawsze ladnie pozuje do zdjęć - :) - po każdej wizycie mam jej twarzyczke - ale wczorajsze zdjęcie jest przesłodkie - mój M., chodzi i napatrzeć się nie może... Mówi że nie widział śliczniejszego dzieciaczka.. hehe- ach ci tatusiowie - oni zakochani w córkach od chwili jak tylko dowiadują się że to córcia jest
-
fast - no zakup pierwsza klasa.. ;p mąż pewno cie z domu wyrzuci
-
No właśnie ja po wizycie. Dostałam skierowanie do szpitala. Szyjka się skróciła i rozwarcie na 2 cm. Wczoraj miałam bolesne skurczę. Powiedział, że nie powinno być żadnych skurczy a jak zajrzał to już w ogóle nie było innej gadki jak tylko szpitaL Oj biedactwo, szkoda że musi być szpital kochana, ale trzymaj się, rzeczywiśce t trochę za wcześnie, więc nie przejmuj się kochana i odpoczywaj tam.. :*
-
Jadę dziołszki, badania odebrać, i jakieś zakupy porobić, póki co chłodniej jest może... ;p A później obiadek i do lekarza popołudniu, już nie mogę się doczekać jak tam mój szkrabek :* Aha - a moje nogi odmawiają posłuszeństwa - mówię Wam chodzić nie mogę - chyba troche wczoraj przesadziłam... :( No ale trudno - za to będę odpoczywać teraz do poniedziałku do 7 rano :)