magdaloza

miska271Adus papatki. Madziu ja jestem... No zauwazylam,Miska...,ale dopiero jak wyslalam tamtego posta...Takie jakies opoznienie...No to super,bo mam z kim kafke wypic :36_1_13:...Kawalek ciacha????

Chyba nie ma nokogo....36_2_11:....ehh....jak pech to pech...Ale co zrobic..pije kafke dalej...moze jednak ktos sie dolaczy???

miska271Madziu mysle ze pisalam,ale napisze jeszcze raz jak sie myle.Bylam na wizycie 17ego pazdziernika i doktor stwierdzil w badaniu echa serca wypadanie zastawki dwudzielnej ktora jest odpowiedzialna za transport krwi miedzy przedsionkiem i komora,takze nic groznego ale troszke trzeba na siebie uwazac.Na razie nic sie nie zmienilo jest tak samo nadal mi dokucza.Na razie musi tak byc przeczekam ciaze i zobaczymy jak bedzie... No to pisalas.Pamietam.Ale nie da sie nic z tym teraz zrobic? To nie jest grozne? Hmm....wiesz ze mnie zaden specjalista,ale wiem,ze serduszko w czasie ciazy jest bardzo obciazone...Ale skoro lekarz stwierdzil,ze wystarczy sie oszczedzac to PROSZE rob to.Nie stresuj sie i duzo odpoczywaj. Mam nadzieje,ze to nie jest zbyt bardzo dokuczliwe... Ja mam czasem uczucie,jak leze,ze mam za duzo krwi w glowie i tak jakbym miala za ciasny golf..10.11 mam wizyte u poloznej to zapytam co to moze byc...Najczesciej wieczorem ...ehh..

Jak ktoras jeszcze ma chwilke i ochote...to ja jestem...:)

adriana8899W kazdym razie trzymam kciuk za dobra zabawei. Hehe. :) Zmykam mezusiowi obiad nakladac. Papatki. Do wieczora. Hahaha....no tak:) To smacznego obiadku i udanego popoludnia:)))

adriana8899Miska takie widoki sa slodkie. :) Pamietam jak moja siostra tak robila. Hehehe. Magdus to od razu szykuj tez wode. Hehehe. :) Bedziesz miala wesolo w razie czego. Prosze Cie,Ada,nie kracz!!! Hahahahaha

miska271No tak u nas nie ma tego zwyczaju,choc wczoraj w szkole dzieciaki mialy zabawe halloweenowa,bo wzyscy byli tak fajnie poprzebierani... No fajnie ze bedzie,jak co tydzien wyczekiwanie na weekend...no moj tylko na dwa dni w niedziele jedzie z powrotem... Ada takie widoki sa naprawde fajowe... Pewnie juz niedlugo ten zwyczaj i do nas dojdzie...A powiem Ci,ze to fajna sprawa...z tym,ze trzeba duzo slodyczy miec w domu...hahahaha

adriana8899magdalozamiska271oo widze ruch na forum fajnie... Moniko nie zawsze jest czas na poklikanie ale moze wkoncu sie uda i dasz rade z nami poklikac.... Emka fajny plan na dzien.Zycze milego wieczorku.Buziaki. Jesli chodzi o zakupy dla malenstwa to mama powinna decydowac co kupic i kiedy.Mysle ze nie jest sie w stanie finansowo zeby temu sprostac.Dlatego mysle ze takie stopniowe zakupy sa najlepsze.... U mnie juz po obiadku teraz tylko zmywanie jeszcze pranie nastawic i czekam na mojego m bo dzisiaj ma przyjechac ....Ide zrobic sobie kaffkeee,bo tu ciemno i leje:((( Slodycze dla dzieciakow przygotowane,choc obawiam sie,ze moze braknac...ehh...co tam.Bo dzis w Anglii HALLOWEEN ....no to maja pogode rodem z horroru rowniez..hihihh Anetkajak samopoczucie??? Inka,Adusjestescie czy juz gdzies poszlyscie sobie?? Miska...super,ze dzis Twoj maz wraca...Moj dopiero jutro,ale ale...wyjezdza we wtorek:))) Jestem jestem. Ale niedlugo K z pracy wroci i bede musiala leciec. :) Jak zabraknie to przygotuj sie na psikusy. Hehehe hihihiihi...no tak...Mam nadzieje,ze tak zle nie bedzie...,bo nie wiem jak sobie poradze z obrzuconymi jajkami drzwiami czy oknem...hahaha

Gunia_GMadziu ja sie ciesz ze u nas jest cieplo i to bardzo az milo bylo wyjsc na chwile z dzieckiem (na dlugo nie mamy pozwolenia od pani doktor- chodzi o to gadania Piotrusia, bo inaczej gdyby tyle nie gadal na spacerze to mozna by posiedziec dluzej). Wracaj szybko, moze jeszcze bede to pogadamy Czesc dziewczyny:) Ktora reflektuje na kaffke i ciacho???? Ja wrocilam z poczty...pogoda za oknem rodem z horroru:( Ale trafiona na HALLOWEEN...hihii...slodycze dla dzieciakow przyszykowane...ciekawe czy nie braknie??? A jak u Was dzionek mija???

miska271magdalozamiska271oo widze ruch na forum fajnie... Moniko nie zawsze jest czas na poklikanie ale moze wkoncu sie uda i dasz rade z nami poklikac.... Emka fajny plan na dzien.Zycze milego wieczorku.Buziaki. Jesli chodzi o zakupy dla malenstwa to mama powinna decydowac co kupic i kiedy.Mysle ze nie jest sie w stanie finansowo zeby temu sprostac.Dlatego mysle ze takie stopniowe zakupy sa najlepsze.... U mnie juz po obiadku teraz tylko zmywanie jeszcze pranie nastawic i czekam na mojego m bo dzisiaj ma przyjechac ....Hej Miska:) Witaj:) Super,ze na siebie trafilysmy:)Jak samopoczucie??? Adus..no to lece ogladac....hihihi tez bardzo sie ciesze ze wkoncu sie udalo,fajnie bedzie poklikac razem.... Z samopoczuciem to roznie troszke sie natuptalam dzisiaj i troszke to juz odczowam,z checia bym klapla na lozko,ale na razie nie moge.... No wierze Ci kochana.Ja sama jakas padnieta jestem..Z tym,ze ja moge klapnac na lozko...,bo poki co jedyna dzidzia jaka mam mieszka u mnie w brzuszku:)))) Ty za to masz dwojke jeszcze i ....meza lada moment w domku...Na pewno sie cieszysz...,ale i zmeczona tez jestes..Zycze duzo energii i wypoczynkuDD Kochana a powiedz mi jak z Twoim serduszkiem,bo albo nie napoisalas albo nie doczytalam...Bylas jeszcze raz u lekarza?

miska271oo widze ruch na forum fajnie... Moniko nie zawsze jest czas na poklikanie ale moze wkoncu sie uda i dasz rade z nami poklikac.... Emka fajny plan na dzien.Zycze milego wieczorku.Buziaki. Jesli chodzi o zakupy dla malenstwa to mama powinna decydowac co kupic i kiedy.Mysle ze nie jest sie w stanie finansowo zeby temu sprostac.Dlatego mysle ze takie stopniowe zakupy sa najlepsze.... U mnie juz po obiadku teraz tylko zmywanie jeszcze pranie nastawic i czekam na mojego m bo dzisiaj ma przyjechac .... Ide zrobic sobie kaffkeee,bo tu ciemno i leje:((( Slodycze dla dzieciakow przygotowane,choc obawiam sie,ze moze braknac...ehh...co tam.Bo dzis w Anglii HALLOWEEN ....no to maja pogode rodem z horroru rowniez..hihihh Anetkajak samopoczucie??? Inka,Adusjestescie czy juz gdzies poszlyscie sobie?? Miska...super,ze dzis Twoj maz wraca...Moj dopiero jutro,ale ale...wyjezdza we wtorek:)))

EmkaPlan dnia: - wysmarowac ciałko oliwką i kremikiem na przeciw roztępom - ubrac się - wyszorowac kły, znaczy sie zeby - poleciec do sklepu po zakupy - później szybka kapiel z myciem włosów - czekanie na obiad - obiaaadddd - nastepnie odebranie z dworca swojego chłopca (w końcu sie z nim zobacze, po 2 tyg przerwie :( ) - wszamac kolacje - wyjscie na impreze do brata - powrót - spanie i chyba nie tylko (no co trzeba korzystac ) - i tulenie się do swojego chłopcaa :)no to tak w skrócie :) Idę łyknąc rutinacee i wapno, bo coś czuje, ze mnie zarazki biorą :( Super plan dnia!!:))) to pozostaje zyczyc UDANEGO DNIA i zdrowka,zeby przeziebienie nie zlapalohttp://parenting.pl/images/smilies/fresh/spey.gif

adriana8899Sprobuje pokazac wam fotki malej. Na jednej jest pokazane jak ssie ta stopke. :) Ciekawe czy mi sie uda. :) Ale super dzidzia:))) Piekna !!!! :)))http://parenting.pl/images/smilies/fresh/spey.gif

miska271oo widze ruch na forum fajnie... Moniko nie zawsze jest czas na poklikanie ale moze wkoncu sie uda i dasz rade z nami poklikac.... Emka fajny plan na dzien.Zycze milego wieczorku.Buziaki. Jesli chodzi o zakupy dla malenstwa to mama powinna decydowac co kupic i kiedy.Mysle ze nie jest sie w stanie finansowo zeby temu sprostac.Dlatego mysle ze takie stopniowe zakupy sa najlepsze.... U mnie juz po obiadku teraz tylko zmywanie jeszcze pranie nastawic i czekam na mojego m bo dzisiaj ma przyjechac .... Hej Miska:) Witaj:) Super,ze na siebie trafilysmy:)Jak samopoczucie??? Adus..no to lece ogladac....hihihi

majeczkawitam magdaloza!Ciesze sie ze u ciebie wszytsko odbrze:) Boshe masz racje u mnie tez tak mrozno ze masakra!! Tez bardzo chetnie bym sie z wami spotkala szkoda ze nie mieszkamy blisko siebie bysmy sie spotykaly na pogaduchy ja nei mam prawie wogole znajomych tutaj. Ja zaczelam wlasnei od dzis karmic malego jedzonkiem:) Nie iwdzie mu to najlepiej ale nauczy sie hehehe zaraz ide mu gotowac obiadek i zupke dla nas:) Slodycze gotowe na wieczor dla dzieciakow:) Happy halloween Hej Maja:) U mnie sie wlasnie strasznie ciemno zrobilo..wohoo...chyba idzie koniec swiata..hihi...Prawdziwa HALLOWEEEN'owa pogoda...hahaha Ja tez slodycze juz przyszyklowane...tylko obawiam sie ,ze braknie...Ale jak braknie to pojde sie kapac i nie bede slyszala pukania...hihihihihi Ja tez nie mam zbyt wielu znajomych...Zreszta Ci Polacy,ktorzy mieszkaja po sasiedzku ...ehh...szkoda gadac....Chyba wole juz Angoli... Co gotujesz na obiadek???http://parenting.pl/images/smilies/fresh/8_1_222.gif

adriana8899magdalozaadriana8899Cos faktycznie rzadko Cie tutaj widac ostatnio... No ale... :) Milego dzionka kochana! Melduje sie na posterunku!!! Gotowa do pogaduszek...ale zmarzlam...brrr Zaraz skocze poczytac co tam poklikalyscie jak mnie nie bylo.. Monika...no rzadko ostatnio bywasz...ale wiem jak to jest.Jak jakis czas Cie nie ma ciezko wpasc w rytm...,bo duuzo zaleglosci.. Ale moze wieczorkiem sie uda:))) Udanego dzionka!!! Buzia:) To teraz Ty sie rozgrzewaj i studiuj nasze wypociny. :* Na szczescie nie bylo tego az tak duzoDD Dalam rade.Kochana,gdzie masz zdjecie z USG,bo mam wrazenie,ze chyba mnie cos ominelo,albo znow sie gdzies zaplatalam...hiihi. W sumie to nie wiem co dodac do tego,co napisalyscie....bo ..ja na szczescie tesciowa mam daleko...a zreszta teraz odkad jestem w ciazy to jakas milsza sie zrobila...Szkoda,ze pewnie wszystko wroci do normy po porodzie...ehh...Ale co zrobic???

inkaEmka-noo noo...ale Ci sie dzionek szykuje...miłego imprezowania Miska-złap oodech dzis:)my ostanio wzielismy Maje na USG i jak lekarka dotykala mojego brzucha to mala płakała bo myslała ze mi cos robi:)(słodkie to było swoją drogą) Adriana-sliczna dzidzia, co do zakupów-mysle ze bedziesz skpokojniesza jak sama sobie wszystko pokupujesz-zreszta wyprawke do szpitala musisz miec-wiec dobry pretekst do zakupów jest.Ja mam podobnie-zupełnie inny gust niz moja teściowa!-choc osobiscie nic do niej nie mam:)-ale na szczescie dla Mai zawsze dostajemy pieniązki i my mozemy poszaleć w ramach prezentu po sklepach Magdaloza-no co to za humorek-uśmiech prosze:)Ide powiesic ostanie dzidziulcowe pranie, wczoraj wygrzebałam ciuchy troche wieksze (tzn 62) choc lekarka zapewnia ze dzidzia nie bedzie wazyc więcej niz 3500(dokladnie jak Maja-3300), ale bedzie z głowy Hej Inka:) No juz mi troszke lepiej:) Dziekuje.I mam nadzieje do poklikania za chwilke:)

adriana8899Monika74Cześc dziewczyny. ale tu ruch dzisiaj. niestety nie poczytałam , cop popisałyscie, , jakos trudno było mi sie zorganizowac by przysiąść i cios napisać, wogóle jakas taka rozlazła jestem. nic mi sie nie chce. zaraz jade po Gabryske, i tez nie poklikam teraz Wami, moze wieczorkiem, Maciek idzie na noc do pracy. to jak G. zasnie to moze wpadne tutaj. a narazie papatki.......Cos faktycznie rzadko Cie tutaj widac ostatnio... No ale... :) Milego dzionka kochana! Melduje sie na posterunku!!! Gotowa do pogaduszek...ale zmarzlam...brrr Zaraz skocze poczytac co tam poklikalyscie jak mnie nie bylo.. Monika...no rzadko ostatnio bywasz...ale wiem jak to jest.Jak jakis czas Cie nie ma ciezko wpasc w rytm...,bo duuzo zaleglosci.. Ale moze wieczorkiem sie uda:))) Udanego dzionka!!! Buzia:)

Hallo dziewczynki:) Gdzie sie podziewacie???? Zimny i mrozny dzionek mija...brr...nie mam ochoty na nic...Ale musze skoczyc na poczte...ehh A jak u Was??? Gdzie sie podziewacie? Jak humorki??? Jak Wasze dzieciaczki??? Buzia duza dla was i udanego dnia:)))

Gunia_GI moja stronka- za piekna polska zlota jesien, za zdrowie naszych maluchow, za mamusie (ogolnie za nasze formeki te ktore pisza i te ktore zaginely zeby w koncu sie pojawily) Czesc Guniu:) I witam reszte mamulek:))) Super jest ten Twoj Piotrus:) Taki madry.Dzieci teraz jakos chyba tak szybciej sie rozwijaja:) U mnie humor taki sobie...zupelnie bez powodu...moze to przesilenie zimowe czy jesienne czy jakie tam...Pogoda jak na Anglie typowo zimowa:leje,wieje i zimno...brrr...az sie nie chce z domku wychodzic:( Ale,ale ale...ide tylko wyslac list do ubezpieczalni ...i chetnie wroce na pogaduchy przy kawce,jesli jeszcze ktoras tu z Was bedzie? Duze buzki dla Was:)))

adriana8899No to naprawde serdecznie gratuluje i zazdroszcze.Ja to mialam takie cyrki ze szok. Moj K. jest jej najmlodszym dzieckiem. Przed slubem to myslalam ze mnie do wariatkowa zawioza. Juz nie moglam wytrzymac. Chciala zeby wszystko bylo tak jak ona sobie wyobrazala. Ale bylam wredna i postawilam na swoim. Teraz pewnie tez tak bedzie. Czasem mi sie smiac chce bo jak zaczyna swoja gadke to wystarczy ze spojrze na Krzyska i juz wie ze ma zabrac albo ja albo mnie. Bo ona psuje humor mi a pozniejk jemu sie obrywa. Hihihihi. Super ze Twoja mam ma takie podejscie do sprawy! Tylko,zanim wyjde chcialam dodac,ze tesciowa najlepsza,jak 1500km od nas....Dlatego mieszkamy w Anglii...hihihihi..Bede za ok 30 min:) Aaa..Maniulkasmacznych nalesnikow:)) Szkoda,ze nie mozna sie podzielic tak wirtualnie,bo chetnie bym jednego Ci skradla...hahaha

maniulka173Wiesz ja nie mam teściowej ale jeżeli chodzi o moją mamę to nie mam takiego problemu jak ty. Ona też była bardzo młoda jak mnie urodziła i nie jeste starej daty więc mniej więcej dogadujemy się w sprawie zakupów dla małego. Poza tym ona się nie wtrąca w to co ja kupuje bo uważa że przyszla matka , choćby najmłodsza i tak wie lepiej. My też nie kupywaliśmy wszystkiego z jednej wypłaty bo to niezły wydatek. Teraz zostało nam jeszcze trochę kosmetyków dla niemowlaka i wanienka. Ciuszków mam od cholery że tak się wyrażę więc nic więcej już nie kupuję bo mały pewnie szybko z tego wyrośnie. Potem w grudniu i w styczniu wózek i łóżeczko i będzie już naprawdę wszystko Maniulka fajowo,ze masz tak fajnie z mama.Ja niestety...nie mam tak kolorowo,bo moi rodzice oboje nie zyja,wiec tak generalnie to poradzic sie moge tylko tesciowej a potem zaraz zaluje jak slysze te wszystkie madrosci...np,zeby duzo nie kupowac,bo po co,ze to nie potrzebne i tamto tez...a najlepiej jak bede uzywala pieluszek tetrowych,bo zdrowsze itp...ehh...szkoda gadac. Dlatego tez sama laze po sklepach i ogladam.Nie mam na razie zbyt wiely rzeczy,bo sama dokladnie nie wiem,co bedzie NAJPOTRZEBNIEJSZE...tak od razu...Zreszta mam jescze ponad 2 mies...,wiec chyba zdazymy...hihih

adriana8899adriana8899A ja dostalam kolejna cudowna wiadomosc... Siostra K. sie rozmyslila i nie da nam wozka, ciuszkow ani lozeczka po swojej corce. Wszystko przez to ze K. mial jej mezowi dac amortyzatory z rozwalonego golfa. Ale ze nie przyjezdzali a my golfa sprzedalismy calego to nie bylo co tam wsadzic i amortyzatory pojechaly razem z autem. Oni teraz wielki foch. Nastepny wydatek. Nie wiem jak sobie damy rade. :(Adus a co to u Ciebie sie porobilo? co z ta twoja szwagierka? niezle jej odbilo..,ale wiesz jak to mowia..."kobiecie w ciazy sie nie odmawia,bo myszy do domu sprowadzi"..Moj Maciek mi kiedys odmowil.....a teraz ma polpascca i twierdzi,ze to przeze mnie...hihihi..a ja mu mowie,ze nie pomyslalabym nawet o czyms takim...A on na to,ze chyba nie na darmo jest to powiedzenie...To pozostalo mi zapytac...czemu mi odmowil,skoro wiedzial...Hahaha..Mialam niezly ubaw.Tak,ze kochana nic sie nie martw.Wy sobie na pewno poradzicie a szwagierka jeszcze bedzie zalowala,ze tak cie potraktowala...Tym bardziej dziwi nie to,ze tak sie zachowala,bo sama jest kobieta....,ale jak to mowia..nie ma co sie przejmowac pierdolami.. Najwazniejsze jest to,ze masz K. i ,ze juz wkrotce bedzie z wami ktos jeszcze...ktos kochany i sliczniutki...ktos najwazniejszy dla was i dla kogo wy bedziecie najwazniejsi:))) USZKA DO GORY!!!:36_2_27: Witajcie z rana. :) Ale mam cudowny humorek. Nie to co wczoraj. Madziu moja szwagierka ma za przeproszeniem meza z pierdol*em. Jest wszystkowiedzacy i wg wszechmosny. Normalnie drugi bog. No i jak nie dostal amortyzatorow to pewnie zabronil Gosce dawac nam rzeczy. Bo sa przeciez kupione za jego ciezko zarobnione pieniadze. Z tym ze jak sie umawialismy ze wezmiemy to bylo zaznaczone ze musimy wszystko oddac jak nie bedziemy uzywac. Ale wczoraj mi Gabrycha wszystko wynagrodzila. :) Slicznie sie pokazala. Na dodatek wlasnie ssala sobie paluszka stopy. Myslalam ze4 K. spadnie z krzesla a ja z kozetki. Lekarz poszturchal brzuch zeby zabrala nozke. To zabrala ale zrobila taki obrazony dziubek. A dzisiaj jak otworzylam oczka to K siedzial nade mna i wyszeptal ze slicznie wygladam jak spie i dostalam takiego cudnego buziaka. Takze w d... mam szwagierke i jej rzeczy. Z taka rodzinka poradzimy sobie sami. Kurcze tak sie rozpisalam ze zapomnialam co jeszcze mialam powiedziec. Wiec wysle Wam tylko buziaki i gorace pozdrowienia. :* Hejka :))) Adus no to strasznie sie ciesze:))) Super,ze Malutka poprawila Ci albo raczej Wam nastroje:))) wiedzialam,ze tak bedzie:)) Pewnie,ze sobie poradzicie bez ich rzeczy... Super,ze humorek jest... U mnie taki sobie nastroj...chyba dzis lewa noga wstalam,bo wszystko mnie drazni...ble :36_5_3: Mam nadzieje,ze wkrotce mi przejdzie... Ide zaraz wyslac list do ubezpieczalni i pewnie wroce tu...co by Wam pomarudzic,bo juz dawno tego nie robilam...hahaha

EmkainkaMoja babcia ma juz 5 prawnuczek...a w przyszłym roku dojdzie 4 dzieci-ciekawe jak bedzie z płcią-jedno bedzie dziewczynką a reszta narazie "?" ja zmykam, dobrej nocki! Madzia jak na razie to tylko 4 prawnuków :) prawnuczek zero :)A ogólnie tak chasam po forum vwgolf.pl - mój drug idom :) i po NK :) To tak jak ja...hiihi...popatrz,jakie z nas nocne marki:) ...A ja potem pewnie znow bede spac do 12...Ale co tam..Jak dzidzia bedzie z nami to bede rannym ptaszkiem a poki co...nie mam zamiaru wczesnie wstawac...haha

Szaniheheh ale wyliczanki ale ja wam powiem ze moga babcia ma prawnuki tylko 3 lata mlodsze ode mnei :P a ja jestem wnuczka :p tak dziwnie czasem bo mój kuzyn jest prawie w wieku mojego taty :P inkaMoja babcia ma juz 5 prawnuczek...a w przyszłym roku dojdzie 4 dzieci-ciekawe jak bedzie z płcią-jedno bedzie dziewczynką a reszta narazie "?" ja zmykam, dobrej nocki! No to pieknie...Szani...masz rozpietosc wieku dosc duza:) A Twoja babcia Inka to naprawde ma sporo pociech....i kolejne 4 nadchodza:)WOW Dobrej i spokojnej nocki:)Buzki