magdaloza

HEJKA KOBIETKI Niestety nie mam jeszcze wiadomosci od niespokojnej...nie chcialam ja dzis napastowac,bo jesli rodzila to moglo to potrwac "chwile" a mogla tez miec cesarke....poza tym wiecie,ze w szpitalu nie wolno kom uzywac,wiec ....dalam jej czas do jutra(a wlasciwie dzisiaj)...Troszke sama sie niecierpliwie...i martwie....no,ale przeciez mozna zrozumiec,ze moze Nie Miec Sily napisac...a wszystko na pewno jest dobrze...Jutro ja "zaatakuje"i dam znac U mnie...w sumie ok...Nigdzie dzis nie bylismy,bo Maciek zatrul sie i mial biegunke....doslownie jak dziecko...latal do kibla i do lozka po drodze jeczac jaki on to biedny...Wiec ja...od rana biegalam na zakupy,potem obiad,zmywanie i szykowanie go na tydz do pracy...no i teraz mam...bole mi wrocily Z poczatku myslalam,ze to te z "przechodzenia",bo bolaly mnie pachwiny i ciagnelo mi na nogi ale teraz znow czuje,ze to tez podbrzusze...i czasem tak zakluje...ehh...mam nadzieje,ze to tylko ze zmeczenia...Kurde,im blizej konca tym gorzej z tym samopoczuciem...a brzuszek wcale nie taki duzy... Nie ma to jak 1wsza ciaza...czlowiek spanikowany i tyle... Sylak Ciesze sie,ze juz u ciebie lepiej i,ze humorek wrocil...no i najwazniejsze,ze apetyt dopisuje.. Margo to ja Wam rtroszke zazdroszcze tego znajdowania...no nic...tu to chyba niemozliwe...ALbo jeszcze nic o tym nie wiem...Inka mi tez sie nie chce sprzatac a za 1.5 tyg tescie przylatuja....hihii...Czeka mnie pranie dywanow i krzesel...Nie wiem,jak dam rade Isabela jak u Ciebie???Jak humorek? Olus i Ania witajcie wsrod nas Zawsze milo,jak jest nas wiecej... Jesli chodzi o porod...to ....ja jeszcze nie wiem,co mnie czeka,ale Ty,Ola to troszke przeszlas..Super,ze wszystko sie dobrze skonczylo Sylak to twoja Natalka taka malusia sie urodzila???Az ciezko uwierzyc jak sie na nia patrzy.. Buzki dla was...bede jutro

Czesc Kochane, Oj widze,ze humorki jakies takie...nienajlepsze...chyba Najpierw wiadomosci o niespokojnej,bo pisala.Zostala na noc w szpitalu...Wyniki jej sie pogorszyly,wiec czeka tylko na lozko i jutro chyba juz bedzie z miala malenstwo przy sobie!!! Jak tylko cos napisze to sie odezwe do Was...tak,ze TRZYMAMY KCIUKI!!!! Isabela dzieki za inf...o BT.Mnie tez przyszedl rachunek na Ł300...,ale wtedy to zaproponowali mi zmiane abonamentu i zgodzilam sie ...,ale nie jestem zadowolona,wiec chyba tez sobie odpuszcze.ALe Ciebie to potraktowali....Kur* co za tupeciarze!!! Inka no wlasnie...moj tez co czwartek dostaje a potem mowi,ze ja zawsze mila w czwartek bo wyplata wplynela....hihihih Sylak kochana....nie denerwuj sie.Z tym samcami tak juz jest...Czasem nie zdaja sobie sprawy,co plota....Zycze Ci duuzoo usmiechu ...,bo to teraz dla ciebie najwazniejsze.... Nie wiem,jak Wy to robicie,ze ZNAJDUJECIE rzeczy na ulicy????heh....Ja jeszcze nic nie znalazlam,ale moze na tym zadupiu nikt sie niczego nie pozbywa.....hihihih Margo slonce....jakos wczoraj przegapilam Twoje posty... Nie wiem czemu... Jak samopoczucie???? Majka no ja nie wiem....,ale Ty to chyba przesadzasz z ta nieobecnoscia.... Mam nadzieje,ze wszystko oki??? Margaret i Trusia a jak u was kobietki??? Dobrej nocki....papusie

Hejka No Adus ajkbys zgadla,ale juz taka godzinka,ze pewnie udalo Ci sie zasnac,wiec....nie bede Cie budzila Lepiej,zebys sie wyspala... Maniulek wiesz dokladnie nie wiem,ale gadalam z ta moja kumpela to mowila,ze tez miala takie bole i ma je do tej pory.....teraz juz ledwo sie przewraca z boku na bok...jutro najprawdopodobniej bedzie rodzic...Tak,ze wypoczywaj kochana...i wszystko bedzie oki Paulek no trochu tak jak z dzieckiem,jak facet jest w domu...oj...chyba nie chcialybyscie zobaczyc jaki bajzel jest w domu po tym,jak moj M wzial sie za pokoik... W dodatku okazalo sie,ze zle wyliczyl i......braklo tapety...Jedziemy jutro dokupic...ciekawe czy dostaniemy ta sama???? Emka kochana...Ty tak nie szalej...Ja rozumiem,ze hormony i post i te inne sprawy,ale ...troszke spokojniej,Kochana...,bo sie okaze,ze Macinek sie 1wszy urodzi. Dobra,ide polazic po innych forach....a co???Was nie ma,bo spicie sobie slodziutko To nie bede Wam przeszkadzac...hihihi

I dobrze.Najwyzszy czas...Ja jeszcze tez nie jestem spakowana...hihih..Ale chyba wszystko mam,wiec jak cos to wrzuce wszystko do jednego worka i tyle...Gorzej z fotelikiem samochodowym,bo nie mam a bez tego mnie nie wypuszcza ze szpitala...hihiihi Dobra...ja na razie lece....oczka mnie cos szczypia...moze sie poloze na 30min Zajrze potem... Buzialki Maniulek...napisz czy ci przeszlo po tej no spie...jakbys miala isc spac...

Martucha ja mam tak juz dobre kilka dni....nie zasne wczesniej niz o 2.30...a dogodna pozycje znajduje sobie nad ranem dopiero....I musze brzuch przytrzymywac,jak sie obracam...,bo az boli jak tego nie zrobie....sadze,ze to z malej sie robi taki maly klocuszek...hihihihh

Ja mojemu odpuszczam....,albo raczej on mi...Bo sam widzi jak sie mecze w nocy i jaka potem jestem zmerzla w ciagu dnia,wiec....nie meczy mnie...No i chyba sie troche tez przejal,bo pokoik bedzie juz dzis wytapetowany,wiec zostanie malowanie...a to juz sama przyjemnosc i moge to sama zrobic....hihihi

aneta1808magdalozamaniulka173już przeczytałam.. hmm..to mi juz tez mialby sie brzuszek obizac? tak szybko? kurde...Emka no tak....tylko to troche nie fair.Bo ty szalalas a my nie...i co???A objawy podobne...hihihi Maniulek no to trzymam kciuki,zeby pomoglo....A z tym brzuszkiem kto wie...Niektorym ponoc od poczatku 7 mies sie zaczyna obnizac a innym czasem i dopiero 2tyg przed terminem..Wiec na to chyba nie ma reguly...niestety Anetka no tylko u mnie szwagrowie obiad robili...Oh...byl sajgon w kuchni No i skonczylo sie tym,ze ona wkurw* i powiedziala,ze juz NIGDY plackow nie bedzie...ale smaczne bylo...nie powiem...hihihi no to tyle dobrze ze szwagier czasem gotuje zawsze to lzej i wyreczy no i czasem lepiej smakuje jak ktos inny zrobi....mowisz sajgon w domu to szwagierka miala troszke sprzatania hehe... no miala ,miala...to jej troche pomoglam,pozmywalam polowe i zrobilam pranie...no i bole wrocily....ehh..No,ale przeciez nie bede caly dzien lezec??? A wczoraj w nocy ruchu nie bylo,bo.....nie mialam z kim gadac ...i tak sei snulam po necie i tyle

aneta1808Emkamagdalozaa nie masz tam gdzies calodobowej apteki pod nosem??? Mowilam...nie szalej za bardzo co bys nam nie urodzila wczesniej....,ale ty jak zwykle po swojemu...hihihPewno jest ;) ale wysle mame do apteki bo nie długo będzie wracać z pracy :36_1_13: Ale to wiesz tak to jest gdy człeka nie widzisz X czasu i masz na niego ogromną ochote tak, ze patrząc na niego to oczami ściągasz mu ciuchy Stwierdziłam mu tylko jedno - mozemy szaleć ale musze delikatniej po Tobie skakać 3-4 dni przed terminem to będę go baaardziej wykorzystywać :36_2_27: co by urodzić w terminie no Emka szalejesz hehe dobre ja tez swojego wykorzystam jak przyjedzie hehe bedzie biedny tyle postu No,prosze,ANETKA....i ty tez....oj potem my bedziemy cie sluchaly,,,,jak cie cos boli tu itam...Szalone moje!!!

maniulka173już przeczytałam.. hmm..to mi juz tez mialby sie brzuszek obizac? tak szybko? kurde... Emka no tak....tylko to troche nie fair.Bo ty szalalas a my nie...i co???A objawy podobne...hihihi Maniulek no to trzymam kciuki,zeby pomoglo....A z tym brzuszkiem kto wie...Niektorym ponoc od poczatku 7 mies sie zaczyna obnizac a innym czasem i dopiero 2tyg przed terminem..Wiec na to chyba nie ma reguly...niestety Anetka no tylko u mnie szwagrowie obiad robili...Oh...byl sajgon w kuchni No i skonczylo sie tym,ze ona wkurw* i powiedziala,ze juz NIGDY plackow nie bedzie...ale smaczne bylo...nie powiem...hihihi

maniulka173Wiesz ten dól brzucha co mnie bolał jakby mi ktoś walnął kamieniem to tak co chwilke mnie chwyta... ale mam takie bóle jak na okres dosyć mocne i one się utrzymują Sprobuj wziac no spe....nawet 2 tabl.Nie zaszkodzi...a noz pomoze...Czytalam o podonych bolach i nasza gin tez polecila no spe 3x2tabl...tak,ze...I wtedy zobaczysz czy ci mija czy nie...Ja mam tez czasem taki bol...jakby mi ktos wrzucil kamien i on mi ugniatal macice....i czasem az oddechu nie moge zlapac...taki dziwny ucisk...Zobacz co mi odp jedna dziewczyna na moje pyt w watku DZIS PYT DZIS ODP...

Emkamaniulka173No ładny ten wózeczek... Razem z fotelikiem już A fotelik też ma duzo bajerów EKSKLUZYWNE POLSKIE FOTELIKI - 25 kolorĂłw !!! HIT (497982189) - Aukcje internetowe Allegro :36_1_13: Madzia Aspargin powiadasz? Hmmm w sumie nawet nospy nie mam w domu Ogólnie on mi się tak wypina z bólem jak Szymko jest i nadmiernie go wykorzystam bo jak delikatniej to jest ok, więc pewno o to tu chodzi, a kurde nie wiem Ważne, że wsio jest ok, a do mojej i tak w przyszłym tygodniu idę :) a nie masz tam gdzies calodobowej apteki pod nosem??? Mowilam...nie szalej za bardzo co bys nam nie urodzila wczesniej....,ale ty jak zwykle po swojemu...hihih

maniulka173No ja ide dopiero 19ego i tez powiem ginkiowi o wszystkim. mam nadzieje ze nie urodze przed wizyta bo az samej mi sie smiac chce jak sobie wyobraze ze dostalabym boli a tu nawet torba nie spakowana nia nie zlozone lozeczko hihi Nie gadaj nawet takich rzeczy...To nie ma co grzebac w necie bo potem sama sobie wbijesz taka kape i zaczniesz w to wierzyc...Moja kumpela nie odbiera...pewnie jeszcze w pracy...poczekam i zadzwnie potem,...no chyba,ze oddzwoni.Moje lozysko tez by lo na miejscu jeszcze 2 tyg temu,wiec....Jutro moze,jak zdaze to zajrze do takiego osrodka,gdzie jest polozna do poludnia to ja zapytam...W sumie ja moge podjechac do szpitala,ale jak sobie pomysle,ze mam tam spedzic 2 czy 3 godz,jak ostatnio to mi sie nie chce...A poki co bol sie nie nasila,czyli chyba nie jest zle....i zadnych innych dolegliwosci nie mam...,wiec..chyba nie jest zle... A ty jak tam ???Bardzo cie boli???? ANetka jak tam obiadek?Pewno juz dawno zjedzony,co???My mielismy placki ziemniaczane +gulasz mnimi mniami Anus papatki...buziak

maniulka173Widziałam widziałam Madzia..Mam nadzieję że szybko nam odpowie pani doktor.. juz sama nie wiem... az strach isc spac co by sie w nocy na porodowce nie obudzic nie no mam nadzieje,ze tak zle nie bedzie...W koncu staram sie naprawde odpoczywac jak najwiecej....no i ta no spe wzielam wczoraj i moze dzis na noc tez wezme....a poza tym magnez....to przeciwskurczowe...No nie wiem....moze to taka kolej rzeczy tylklo my za bardzo panikujemy???Moze to malenstwa tak sie rozpychaja,ze nas potem wszystko boli???Mamy zbyt dobre miesnie brzucha i stad te bole??? Zaraz zadzwonie do kumpeli i zapytam jak to u niej bylo....moze miala podobnie..dam znaka

EmkaMadzia - mi ogólnie napina się cały brzuszek, i czuje taki ból jak przy chamskim okresie ;/ że się chodzić nie da nie wspominając o oddychaniu wczoraj się poratowałam apapem dało tyle, co nic :( musiałam jakoś to przetrwać tylko ja tak ma wyglądać zapowiedź co ma być w styczniu to ciężko to widze Wez sobie kochana Aspargin ...to bezpieczne w ciazy ,mozesz brac do 3 razy dziennie po 2 tabl. Albo no spe..Ja nie biore no spy regularnie,bo jakos jej nie ufam,ale jak mam takie napiecia to wezme 1 ...i moze dzis na noc tez wezme..w razie W.. dobra czytam was dalej...

maniulka173Kurde a ja znowu mam te bóle... teraz jakieś takie dziwne jakby mi ktos kamieniem walil bo macicy:( Wlasnie mam podobne bole....podpielam sie pod twoje pyt do gin... Mnie sie wydaje,ze troche mi brzuchol wywalilo,ale to moze tylko moja wyobraznia,bo boli mnie podbrzusze i boki brzucha...Lezenie tez nie bardzo pomaga...Sorki,ze tak wchodze w slowo....ale tak wpadam z nienacka...,bo zajeta troszku jestem...tak to jest jak chlop w domu

Hejka Ja troszku odypialam...Bo znow o 2.30 zasnelam,o 4 pobudka na siku,potem...jakim cudem dopiero o 7 i o 10,wiec potem sie jeszcze walnelam...i tak wstalam o 13...Nie wyspana,ale juz nie taka zmeczona... Mania,Emka,Paulik,Ania... ja mam tez takie same bole...boli mnie podbrzusze,jajniki,boki brzuszka...Zapytalam dziewczyn na forum i napisaly,ze jak mialy podobne bole tzn,ze brzuszek zaczyna sie powoli obnizac i uciska miednice...No zobaczymy...Ja w kazdym razie wzielam jedna nospe w nocy...,bo juz zaczelam sie martwic...,bo zlapaly mnie te skurcze B-H...no ,ale przezylam I jeszcze nie urodzilam...No i mam nadzieje,ze conajmniej przez najblizszy mies nie urodze...hihii A bola Was nogi???Tak,jabyscie lazily caly dzien po gorach....Bo ja dzis obudzialam sie z uczuciem,ze cala noc lazilam....no i owszem,ale tylko do toalety... No i mam nowinke...moj M wzial sie za pokoik... |Od rana tam siedzi i dlubie....wlasnie zaczal tapetowac...Tak,ze sie strasznie ciesze... ....o i znow mnie boki brzuszka bola....wlasnie tak to jest... Anetka widze,ze ty juz swiateczny nastroj???? Super!!! No i cos tam czytalam,ze twoj moze bedzie za 1.5tyg Fajnie by bylo... Dobra...musze pomoc mezowi...bede potem

Hejka... ....no to ja dolacze chyba do wiekszosci...moj maz to rowniez 100% Polak...a jesli sie kiedys okaze,ze nie....to sie zdziwie...hihihi Buzki

Hejak niespokojna wyslalam ci wiadomosc z nr tel.Mam nadzieje,ze zdolalas odebrac????Nic sie nie martw.Bedzie dobrze..Zajma sie Wami na pewno dobrze.Trzymam mocno kciuki Isabela teraz doczytalam co mnie ominelo...Masz tam zabawnie z tymi zwierzakami....To dobrze...przynajmniej masz wesolo... Ej no Inka chyba nie bedzie tak zle...,ze na samych ziemniakach.....przeciez Swieta ida!! Sylak co to za dziwny nastroj Cie dopadl??? Nie dobrze....mam nadzieje,ze do tej pory juz ci troszke przeszlo...a jak nie to trzymam kciuki,zeby jutro bylo lepiej Mnie dopadly jakies dziwne bole....juz od paru dni...tak w dole brzuszka po bokach,troche jakby na pachwiny schodzilo ....ehh....mam nadzieje,ze to nic powaznego.... Buzialki dla Was

Hejka Widze,ze tu nadal ciezko o frekfencje...ehh....ten grudzien to chyba taki miesiac,ze kazdy ma cos do roboty Tusiu no ja mysle,ze z tym wypoczynkiem to juz czas przeszly....niestety...Znow mi sie szykuje bezsenna nocka... Do teg mala agentka w moim brzuszku...hmm...nie wiem co ona tam wyrabia,ale to boli Ewcia dziekuje kochana...tylko wezcie ode mnie ten brzuszek na kilka godzin ...to moze sie uda...hihihih Super prezenciki dla Monisi...Na pewno sie strasznie ucieszyla,ze dostala to,o co prosila A powiem Wam,ze przez te nocne siedzenie to jestem jakas marudna.Do tego dszly jakies dziwne bole w dole po pokach brzuszka....czuje sie jakby mi cos miednice rozrywalo...no mam nadzieje,zenie urodze zbyt szybko....no,ale to juz chyba ode mnie nie zalezy... Duzo usmiechu dla Was wszystkich

Hej Wiem,wiem...pewnie nikogo nie ma...Ja jak zwykle nie moge znalezc sobie miejsca...i tak moj Maciek spi a ja siedze na kompie a malutka buszuje,az caly brzuszek lata na boki:)))) Jestem juz troszke zmeczona tymi nie przespanymi nocami.Nie umiem spac na boku....i to moj problem....a jak tylko przekrece sie na chwile na wznak to musze sie bardzo pilnowac,bo od razu lapie mnie spanie...ehh...Do tego jeszcze te bole....nie wiem,ale jesli to faktycznie brzusio sie obniza to moze sie jeszcze okazac,ze ja bede pierwsza....hihihi...Bo nic mi nie przechodzi.... Adus no to faktycznie sie porobilo....,ale to nie Twoja wina....Pewnie nie jadne z nas by to odebrala...a potem miala podobny problem..A Krzysiek na pewno cie nie zabije....No,przynajmniej nie do porodu....hihihihi Buzialki dla wszystkich mamusiek:))))

EdziaWitaj ja miałam podobne bóle, które spowodowane były tym, że brzuszek był już duży zaczynał już się obniżać i naciskać na dół brzucha a szczególnie na pęcherz. Czasami też pobolewało, ale lekarz mówił mi, że to jest normalne. Gdy bóle nasiliły się, byłam na wizycie u lekarza w 38 tyg. ciąży. Po tym badaniu doszły jeszcze skurcze i po 2 dniach po wizycie i badaniu synek był już na świecie. Dziekuje Ci slicznie.Myslalam,ze to jeszcze roche czasu zanim brzuszek zacznie sie obnizac....hmmm,ale jak widac nie. Pozdrawiam cieplutko

Hejka niespokojna fajnie,ze sie odezwalas,Kochana.Dobrze,ze tak sie Toba zajeli.Do terminu masz niedaleko,wiec moze lepiej "dmuchac na zimne" i faktycznie wywolac ten porod.I juz bys byla za 2 dni z malenstwem w domku Tak,ze uszka do gory!!!My tu bedziemy czekaly na jakies wiesci Inka WOW! No to niezle rozumiem teraz ten Twoj szok.I to jeszcze teraz przed Swietami.No,ale .....tak jak mowisz,jak nic konkretnego nie potrzeba to dacie rade. Izabelka ja tez mam BT.Jak mozesz to napisz na czym polegalo to ich oszustwo,bo powiem ci,ze ja nie kumam w ogole tych ich rachunkow.Juz nie wiem,co jest za co...Mam od nich neta,tel i Btvision(telewizje)... No i zycze superzastego humorku!!! Nie ma co sie WKur*** na urzedali...Zreszta juz tyle zlego slyszalam o BT,ze bede z nich rezygnowac...No,ale trzymam kciuki,zeby sie udalo i jeszcze przed Swietami przyszedl przelew od w/w firmy Zycze udanej soboty

Kochane dziewczyny Mam do Was pytanko...Jestem w 35tc,od dwuch dni budze sie rano z bolem po bokach brzuszka,troszke schodzi to na pachwiny i dol brzucha,tyz przy kosci lonowej.Moje pytanie brzmi,czy ktoras z was doswiadczyla takich boli i czy to normalne??? Dodam,ze bol nie jest zbyt silny.Zastanawia mnie czy tam jeszcze cos moze sie rozciagac???Czy to moze dzidzia,ktora ma coraz mniej miejsca(bo jest to wyczuwalne,boli jak sie wierci:)),kopniczkami i wyginaniem sie tak mi "ponarusza" te miejsca,ze stad ten bol??? Wizyte u poloznej mam za tydzien...i tak w sumie nie wiem,czy to moze byc jakis zwiastun zblizajacego sie porodu,czy moze taka zwykla dolegliwosc ciazowa,ktora dotyka niektore z nas. Dziekuje slicznie za odpowiedzi Zycze udanej soboty,Magda

Hej Dziewuszki Moj Maciek juz w drodze do domku,wiec musze sie streszczac.... Wiec...moja noc,jak zwykle ciezka Mala nie dala zasnac,potem nie moglam znalezc dogodnej pozycji....,az myslalam,ze sie rozplacze,bo co szlam do kibelka to widzialam moje coraz wieksze since pod oczami ze zmeczenia...ehhh Ale co zrobic???Taki urok tego stanu.W dodatku obudzilam sie z potwornym bolem w pachwinach i podbrzuszu,tuz przy kosci lonowej(czy jak to sie tam zwie).Miala ktoras z was tekie bole???? Troche tak jakby jajniki na okres,tyle,ze bol troszku slabszy...nie wiem,czy tam sie jeszcze cos rozrasta????czy mam sie martwic??? Mala ma coraz mniej miejsca...i strasznie boli jak sie wierci a wierci sie coraz bardziej i jakby "drapie" mnie po wnetrznosciach.. Marudna jestem, ,ale uwierzcie,ze nie wyspana jestem od paru dni...a to troche wykancza...a do tego ten bol...No,ale dam rade...Oby to nie byl znak,ze za chwile sie rozsypie... Zycze Wam duzo usmiechu i udanej soboty....choc moze uda sie wyrwac jeszcze kompa mojemu M...to zajrze... Buzialki

sylakA powiem jeszcze jedno ze foteczki super i komenty sie posypaly :):)buzka milej nocki dziekuje....juz poczytalam....i podopisywalam swoje ....hihihi..Tak dla orientacji:))) Dobranoc