magdaloza

mamuskastyczenno dobzie dobzie taki czarny humorek mnie dopadl ( w koncu u mnie juz po 2:) hehe.Bedzie dobrze i w terminie, nie martw sieTOBIE TEZ ZYCZE SPOKOJNEJ NOCKI !:36_4_1:I KOLOROWYCH.PAPATKI. a zapomnialam dodac,ze napisala,ze malutka urodzila sie po 10min...,wiec naprawde ciekawi mnie co bylo powodem przedwczesnego porodu... No nic najwazniejsze,ze malenstwo jest zdrowe!!! Buzialki Paulek

sylakide kochana do lozka moze teraz zasne buziaczki kochana zycze i Wszystkiego dobrego na Mikolajki zycze Buzka papap Wzajemnie Wyspij sie....buzialek

mamuskastyczentez mnie to ciekawi ze tak predko moze cos napisze jak wroci ze szpitala.....SZOK.Tylko z wrazenia sie tez nie rozpakuj hehehehe.DOBRANOC KOCHANA KARALUSZKI POD PODUSZKI No co ty ....nawet nie moge....Maciek w pracy,ja nie spakowana,nie ma mnie kto zawiezc do szpiatala Musialabym karetke wzywac....ehhh...Wypluj te slowa!!! Dobrej nocki ,kochana....wyspij sie i slodkich snow zycze

sylakA tak sobie ogolnie spedzialam caly w kuchni od pieczenia sernika i ciasteczek moze od tego glowa mnie boli.. Moze sie poloz madziu przestanie cie kuc, a mnie wybylo jak na 13 tydz. http://parenting.pl/attachment.php?attachmentid=1805&stc=1&d=1228521541 no powiem Ci,ze sliczny masz juz brzuszek....niektore kobiety tak maja,ze wczesniej po nich widac..Mam kolezanke w 14tc i tez widac ladny brzusio...Ja jestem z natury drobnej budowy i to moja 1wsza ciaza....to pwiem ci,ze ja widzialam od razu,ale reszta znajomych ciezko miala zauwazyc do 20tc...nie wiem czy oni slepi jacys???? Mam zdjecia u mnie na profilu chyba z 26tc czy 28tc....nie pamietam....to mozesz sobie obejrze

mamuskastyczenno to faktycznie szybko..........35 tydzien jejka...ja jestem w 36 i jakos sobie nie moge wyobrazic ze to juz mialoby byc -pod koniec grudnia tak po swietach ok wszystko sie zdarzyc moze ale teraz nieeeeeeeeeeeeee38 tydzien to taki graniczny.swoja droga to ciekawe od czego to zalezy ze tak predko... no mowie ci ,ze w szoku jestem.... nie wiem od czego to zalezy....nie mam pojecia,ale powiem ci,ze az mnie wszystko zaczelo bolec jak to przeczytalam....hihihih

sylakHejka kochane ja tez nie spie nie moge zasnac jak zwykle i do tego jeszcze glowa mnie nawala;zla jestem bo u nas pod schodami znowu myszy sa ja te suki wszystkie chyba wytepie .. Niespokojna faktycznie chyba zostala w szpitalu mniejmy nadzieje ze w szystko w pozadku... Kto jeszcze nie spi Madzia jestes iga a ty?? jestem jestem...,ale znow mnie zaczyna dol brzucha pobolewac....moze to dlatego,ze wyczytalam na grudniowkach,ze jedna z nich urodzila w 35tc+5dni....no i szok!!! Bo ja ten termin osiagam za tydz A co u ciebie,Sylak??? jak dzionek minal???

mamuskastyczenbasenik powiadasz, fajnie tez lubie ale jakos od konca lata czyli polowa wrzesnia nie plywalam.Az ciezko uwierzyc ze taka zima zla brrr u Was , zawsze myslalam ze w UK jest troszke przyjemniejszy klimat niz w polsce.Tu tylko poranki sa chlodne 4-5 st teraz w dzien 15 okolo wiec znosnie i codzienie sloneczko wiec milo.Powiem ci ze wyprawa po wozek to fajna sprawa zobaczysz..... Juz nie moge sie doczekac spotkania z Mala....Jesli pojdzie w czas to bedziemy rodzic w podobnym czasie te pare dni to male piwko:)Fajnie.... Kochana....wlasnie wracam od grudniowek i powiem Ci,ze jedna wlasnie urodzila core w 35tc+5dni Kurcze,troche mnie to przerazilo...,bo niby jak to????To tak jakbym miala za tydz rodzic.Czujesz???? Jej malutka drobniutka sie urodzila,bo 1950 i 48cm....,ale kurcze....wlasnie sobie zdalam sprawe,ze to juz moze byc TAAAAAKKKK szybko...

littlemumNie jestem w temacie wybaczcie. Nadrobie jak wroce do domu. Chcialam was najmocniej przeprosic ale niezrobilam tego umyslnie.wcale nie chcialam sie nikomu do kolejki wbijac. Dzis o 12.20 po 10min. na porodowce urodzila sie moja sliczna gabrycia. wazy 1960 i ma 48 cm i dostala 10 pkt. odezwe sie jak wroce do domku.pozdrawiam i zycze powodzenia ! littlemummoje gratulacje kochana!!!! Wszstkiego najlepszego ,duzo zdrowka dla Ciebie i malej

iga7777heh ja ogladalam z Kacprem bajke ale on zasnal wiec sobie siedze i czytam... No to pieknie....U mnie szalenstwa brzuchowe sie rozpoczely,wiec......chyba nie zasne predko Choc nie powiem,bo zmeczone jestem....Ale to chyba taki urok....w koncowce ciazy.. A ty na Swieta tu zostajesz???

mamuskastyczenheh ostatnio to poza szykowaniem wyprawki i zwiazanym z tym lataniem po sklepach raczej nic innego nie robimy:) Mamy tu kilku znajomych i ciotke ale raczej z wiadomych wzgledow teraz koczujemy w domku.....a wy cos planujecie? wiec sama widzisz atrakcji co nie miara hahahahaha nieee...Moze M pojdzie na basen,jak bedzie sie czul dobrze...Ja mam basen w pn,ale nie wiem czy pojde.....,bo jestem troche przeziebiona i nie chce sie doprawic Moze pojedziemy po wozek,ale to tez zalezy od pogody,bo jak znow nawali sniegu to sie z domu nie ruszam i tyle

mamuskastyczenaaaa jak tam Maciek doszliscie do konsensusu w sprawie urzadzania pokoiku dla gosci... No ja tez mam problem z ociezaloscia...Czasem czuje sie jak 80latka....ehhh ...I sie wkurzam,bo nogi mi siadaja...A ja zwykle na pelnych obrotach,to tu ,to tam..jeszcze czas na jogging mialam....i sile...a teraz czasem to siadam i rycze,ze czegos nie mam juz sily zrobic...A M sie smieje ,przytula i mowi,ze musze sie z tym poki co pogodzic.... Co do pokoiku to powiem ci,ze w sumie tak...z tym,ze Macka zlapal jakis wirus.... i nie wiem jak to bedzie....Jak bedzie sie dobrze czul to na pewno cos porobi...no ,ale zobaczymy...bo poki co ma biegunke,bol glowy i bol w klatce piersiowej....ehhh

Kosc ogonowa tez mnie bolala ale juz nie boli....kilka dni tak fest mi doskwierala a teraz juz spokoj....ufff

mamuskastyczenwyprawka dla dziecka to niekonczaca sie lista... na szczescie chyaba juz sie zamknelismy z wszystkim Wam tez juz nieduzo brakuje sil kochana na te wyprawy po sklepach.Miednica mnie nie boli poki co odpukac...ale mam bole kosci ogonowej po spaniu zwlaszcza no i takie dziwne skurcze-jak przed miesiaczka krotkie i malo bolesna ale sa ...Moja kumpelka miala bole miednicy na koncowce, nie wiem od czego to zalezy Chyba tylko odpoczynek pomaga na ten bol nie? tak, z tolerancja kiepsko ale to juz nie nasz problem.ile ludzi tylw opinii.. No powiem ci,ze te bole najgorzej odczuwalne sa z rana...u dolu po bokach brzucha...a jak sie rozchodze t juz jest oki Nie wiem od czego to zalezy...moze od budowy ciala kobiety,bo ja te bole mam juz od jakis 3 czy 4 tyg...czasem odczuwam mocny ucisk na miednice....tak jakbym czula glowke malej..(tak mi sie wydaje).... jakie plany na weekend???Siedzicie w domku???

Witam serdecznie wszystkie nowe mamy sierpniowe i zycze wszystkiego dobrego!!!! Aliss kochana....ja tez mieszkam w UK i tez mialam obawy jak ty,ale powiem ci,ze cala ciaze prowadzi mi tu polozna i jestem w miare zadowolona...Poza tym masz zawsze advice line....tam zawsze ktos ci pomoze..Jakby co to pytaj.Jak bede mogla to pomoge. Buzialki

iga7777czesc wam ! jeszce nie spice?? ja czekam na mezaa i tak sobie podczytuje foru,m i znalalzma was No hej,Igus Witaj kochana Co u ciebie????Jak zdrowko???? Ja mam klopoty ze snem...nie wygodnie i mala kopie...a poza tym....to latam do kibelka co godz....ehhh

mamuskastyczenTo aktywnie spedzilas dzionek.U mnie tez cos sie dzialo, , pokrzatalalam sie po domku , jakis obiadek, popralam ostatnie rzeczy (pomalu szykuje torbe do szpitala.......) i wyruszylismy na zakupy, i tak zlecialo .Czuj esie troche zmeczona chodzeniem ale to norma, mnie meczy wszystko ostanio i wyglada na to ze tak zostanie ....I nawet nie planuje dalszych wojazy , nic oprocz wizyt u lekarza co by dokulac sie do terminuczytalam wlasnie watek o aborcji....i cie popieram -zacofanie.Ja pomimo tego ze jest to powiedzmy temat tabu podchodze bez emocji.jestem za tym zeby kazda kobieta sama mogla decydowac o sobie i swoim ciele co troche sklania sie w kierunku"za" Dziekuje za poparcie,Kochana Wiesz mi nie tyle chodzilo o przekonanie kogokolwiek...ile o tolerancje dla decyzji innych.I powiem Ci,ze troszke mi przykro,ze tak jej malo...ale coz.. Mnie tez wszystko meczy... Ja wlasnie zapomnialam dzis kupic torbe....hihihi ...Mam juz wszystko...Znaczy tak mysle....no moze jeszcze pieluchy tetrowe....ale generalnie reszte chyba mam Ja musze jeszcze troszke reczniczkow pokupowac,wozek ,wanienke i posciel do lozeczka...No troche tego jest .... ale mnie kluje dl brzucha...ale to chwilowe...dzis rano nie umielam sie zwlec z lozka...tak mnie miednica bolala...ehh...tez tak masz????

Anulkajak to się mówi "nie zawrócisz kijem Wisły", więc żadna z nas pewnie nie przekona innych mających juz swój obraz aborcji do swojej prawdy...najważniejsze, by nie dac się ponieść emocjom Pieknie powiedziane!!!Zycze duzo usmiechu i sloneczka

Hejka Inka az tak zle z tym kontem??? My zatrzymalismy sie w "martwym punkcie" i ani rusz dalej...A tu jeszcze wozek ,posciel dla malej....Swieta trzeba zrobic,bo tescie przylatuja...A moi szwgrowie czy szwagrzy(jak to sie mowi???Hihihihih) jakos nie pala sie do zakupow...No nic...przezyjemy Tez sadze,ze niespokojna chyba zostala w szpitalu....ma 11 dni do porodu....tak,ze kto wie...jaka decyzje podjeli w szpitalu??? Mam nadzieje,ze wszystko oki Izus a jak Ty sie czujesz???? I jak Bojka??? Malenstwo kopie???

mamuskastyczenMADZIA mam nadzieje ze jeszcze jestes:) jak minal dzionek opowiadaj:) Jestem ,jestem.... Dzionek???? No tak w skrocie to byl szalony dzionek... Polecialam po nie przespanej nocy na zakupy...Sama,bo szwagierka zdycha....tak ja polamalo No i nie obylo sie bez dzwigania,ale juz jest oki... Potem wpadlam do domu,szybko jakies jedzonko,co by malej nie zaglodzic....i kumpel wpadl...posiedzieli ,herbatke wypili...szybka kapiel i OTO JESTEM A jak u Ciebie????

Anulka Nie wiem,czy dyskusja...chyba raczej monolog...hihi.Po prostu chcialam odpowiedziec na posty adresowane do mnie...i ustosunkowac sie tez do poniektorych... Milo bylo....Super fajnego weekendu wszystkim forumowiczkom:)

Katarzynka1Dobre porównanie Magda... Ja jeszcze wchrzaniam jabłko i też pojdę dołaźni bo czuję że jakieś spanie mnie bierze, ale tej nocy dobrze spałam, co ostatnio graniczy z cudem, pa do potem, aciekawe co Emka porabia ze jej nie ma...? Kasiulku to powiem tak....wiem,ze juz ucieklas..i smutnawo troszke,ale co zrobic??? Ja tez jakas ospala jestem ,ale ja za to ostatnio bardzo zle sypiam,bo mala jakies wariacje odstawia a potem jeszcze karze co godzinke do toalety biegac Co do Emki hhhmmm kochana...ona ma teraz swojego Sz przy sobie to wiesz.... ...hihihihi Wiec poki co Tobie zycze SUPER UDANEJ NOCKI...a ja jeszcze chwilke posiedze....a noz ktos zajrzy???

no to papa...ANETKO....spij dobrze...i do juterka ....a ja ide sie popluskac ....i zajrze potem... buzialki

Hej Kobietki A ja nie wiem,co sie dzieje...Moze to pogoda a moze....kto wie co... Nie moge spac w nocy...mala buszuje mi w brzuszku zwykle od 12 do 3 czy 4 a potem jak juz moge spac spokojnie to co godzina kibelek zaliczam,bo siku a po drodze kanapka albo jakis owoc...ehhh...To jakies "nienormalne"...hihihihi...I pomyslec,ze teraz to juz tak bedzie przez jakis czas...:))) Guniu sadze,ze Piotrusiowi przejdzie ten bunt pieluchowy...jesli tak jest.Zreszta sama piszesz,ze zbierasz same pochwaly za niego Super jest chlopaczek!!! Sowko dzieki za buzialki i zycze szybkiego "odzyskania" komputera:))) I powrotu do nas Basiu duzo zdrowka dla was wszystkich Tusia,Edzia i cala reszta kobitek duze buziale:)))

Hejka dziewczynki.. Troszku mnie nie bylo...i troszku ominelo...ehh Margo ponarzekac na faceta zawsze trzeba...hihihi...My tez raczej nie zasypiamy pokloceni.Pisze raczej bo pewnosci nie mam Generalnie jak sie klocimy to wlasnie o takie "pierdoly"...i to tylko dlatego,ze MAciek ma durny styl zartow...,ktorego ja nie lapie odkad jestem w ciazy.Bo wczesniej bylo oki Isabela Nic nie musialam robic....Po jednej rozmowie tel....nie podjelam tematu ....On go podjal i ....bedzie dobrze ALe pomysly ,przyznam,byly genialne Dziewczynki,....nie doczytalam jeszcze wszystkiego.Wybaczcie.... Maja gdzies ty????? Inka jak tam masz wszystkie prezenty??? Sylak ale mi smaka narobilas na serniczek....ehhh...mniami

niespokojnanewno i wrocilam od poloznej i jade do szpitala :( troche mnie wystrachala. Mam infekcje jakas i +++ w moczu i podwyzszon cisnienie. I albo nie puszcza spowrotem do domu albo zostawia na noc na badania wiec mam nadzieje ze jednak wroce do domu i polozna przyjedzie jutro na sprawdzenie... Eh troszke sie stresuje ... Jak mi wyjda zle badania krwi i moczu to beda wywolywac porod. Jejki modlcie sie za mnie plose... Jak wroce to sie odezwe buzki dla was kochane trzymam mocno kciuki,niespokojna!!!!! Daj znac co i jak.:36_4_10: