Skocz do zawartości
Forum

Dosia34

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Dosia34

  1. Ja też mam problem z krótką szyjką. Lekarka kategorycznie zabroniła dużego wysiłku i kazała jak najwięcej leżeć, a co 10 dni kontrolne usg szyjki. Według mnie powinnaś się upewnić czy Ci wolno jeździć na studia, ja nie ryzykowałabym.
  2. Kasia gratuluję synka! To kolejny chłopak wśród czerwcówek! Widzę Milly, że u Ciebie taka sama pogoda jak u nas, brr, ohyda. Ezelka Ty to masz sny, ho, ho. Ale mieć bliźniaki to całkiem fajnie. Ja też chodzę do gin prywatnie, bo mam do niej zaufanie, a USG mam robione mniej więcej co miesiąc.
  3. Bpiwak ale miałaś przeboje z tym biletem. Mam nadzieję, że już teraz nic się nie wydarzy i w końcu szczęśliwie dotrzecie do Gdańska. Kasiu b witaj! Napisz coś więcej o sobie. I tak jak pisała Ezelka, my w miarę możliwości postaramy się pomóc.
  4. Witajcie prima aprilisowo! ( bo chyba pamiętacie, że dziś 1 kwiecień) Mój mąż już zdążył zrobić mi kawał. Wczoraj co prawda na spacerze nie byłam ale chwilę na podwórku, a u nas dziś brzydko, pada deszcz. Bpiwak super że z córcią wszystko OK i pięknie rośnie. Co do nocnego wstawania to różnie bywa, najczęściej to raz, a dziś jak się przebudziłam to potem z dwie godziny zasnąć nie mogłam, okropność.
  5. Prawie 28 (brakowało3 miesięcy), a suknia mi się podobała.
  6. Monika podziwiam! Tyle werwy i siły! Ale mimo wszystko uważaj na siebie! Mika Ty to masz męża, tylko pozazdrościć! Mój to pomaga, ale wtedy gdy go poproszę. Mi też do 38 zostało równe 8 tygodni. Szybko zleci. Ezelko dobrze, że już możesz z Kingą chodzić na spacery! My to trochę na podwórku pobyliśmy, ale jakiś taki wiatr się zerwał. Mirabell, Btg ciesze się, że u Was i dzieciątek wszystko w porządku!
  7. Cześć Mamuśki! Monika widzę, że pracowity dzień miałaś i jeszcze spacerek zaliczyłaś! Tylko nie przesadzaj z tym myciem okien , a firanki, jak pisze Iwonka, zostaw mężowi (ja na pewno tak zrobię) Iwonko Ty wczoraj też nieźle polatałaś i jeszcze w piłkę pograłaś, podziwiam! Mika lepiej wybierz się do lekarza, zawsze coś poradzi. Dużo zdrówka życzę! Dorotka, Ezelka udanego spaceru! My pewnie też na podwórko wybędziemy, bo dziś w końcu ładnie. Jeszcze niezbyt ciepło, ale słonecznie, (wczoraj cały dzień siąpiło) aż się więcej energii ma!
  8. Iwonko, ale twój dzidziuś wielki będzie! Gratuluję! Aż jestem ciekawa ile mój synuś ma, za tydzień się dowiem. A waga to tak ok. +9
  9. Witajcie!! Monika na szczęście będę musiała brać insulinę do końca ciąży, potem powinno się wszystko uregulować. Może mi jedynie grozić cukrzyca jak już będę stara. Gatto cieszę się ze u córeczki wszystko w porządku. A bez słodyczy da się żyć. Zgadzam się z Drucillą, że ruchów mocniejszych będzie coraz mniej, bo dzieciaczki coraz mniej miejsca mają. Najważniejsze, że je w ogóle czuć.
  10. Julitko ja mam 2 rożki i z doświadczenia wiem, że się przydają. Mam bez usztywnienia bo wiem, że u nas w szpitalu i tak każą usztywnienie wyciągać.
  11. Cześć Dziewuszki!!!! Wczoraj spędziłam 2 godziny w poradni diabetologicznej i muszę brać insulinę. Na razie tylko 1 j. przed kolacją ale jak by mi wzrastał cukier to przed innymi posiłkami tez będę musiała. Moniko Ty jednak masz pecha z tą szkoła rodzenia, ale miejmy nadzieję, że następnym razem już się uda. Dobrze że badania w porządku. Co do pitów to robiłam rozliczenie z programem komputerowym i wysłałam przez internet, a po 8 dniach miałam pieniążki. Ezelko szkoda, że nic nie wyszło z samochodem, ale na pewno w końcu znajdziecie coś fajnego. Powodzenia u lekarza, oby z Kingą było wszystko ok. Milly dużo odpoczywaj, fajnie, że już jesteś! Wiecie dziewczyny ja na razie nie panikuję. Przeglądam rzeczy, układam, zapisuję czego mi jeszcze brakuje, a torbę zamierzam spakować na początku maja. Pozdrawiam Was wszystkie!!!!
  12. Ale macie fajnie, że ciasto możecie upiec i jeszcze je zjeść. Ja przez ta moją cukrzycę to nawet nie piekę, żeby nie kusiło. Iwonko, Dorotko widzę, że zajęty weekend gośćmi będziecie miały. Życzę udanych wizyt! Ja tez pranie wstawiłam, po śniadaniu posprzątałam, a resztą sprzątania podzielę się z mężem i dziewczynkami. dostali nawet takie zalecenie wczoraj od doktorki, więc nie mają wyjścia. A nawet pogoda się poprawiła i słońce świeci, więc chyba będzie udany dzień.
  13. Witam z samego rana! Wczoraj byłam u mamy, potem u gin na badaniu szyjki macicy, jest bez zmian, na razie się nie skraca, ale nadal dużo leżeć muszę i co 10 dni do kontroli. Wróciłam tak padnięta, że tylko poczytałam Was, nawet odpisywać się nie chciało i o 21 już spałam. Za to dziś 6.20 pobudka, bo Agata wgramoliła się do łóżka. Także Iwonko nie jesteś sama, łączę się z Tobą w bólu porannego wstawania. Bpiwak zazdroszczę Ci tych 20 st. Wczoraj zaczął padać śnieg z deszczem, a dziś już leży trochę śniegu i jest -4 Zazdroszczę Wam dziewczyny zmywarek, ja niestety nie posiadam i na razie nie ma szans żeby ją kupić. Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i przesyłam buziaki!!!
  14. Witajcie dziewuszki!!! U nas dziś wieje jak na Uralu, a byłam zmuszona do spaceru, bo zapisy do zerówki były. Wróciłyśmy z dziewczynkami wyziębione i zmęczone, od razu się położyłyśmy. Ezelko, Iwonko ja zdawałam 9 razy prawko i mam dość. Nie wiem czy się zmobilizuję na kolejne podejścia, wiem że by się przydało, ale to jest dla mnie taki stres że nic nie pomaga. Jeśli się zdecyduję to w przyszłym roku na wiosnę. Bo po macierzyńskim planuje roczny zdrowotny (jeśli tego nie zlikwidują) Mamma cieszę się że już się lepiej czujesz! Mika nie zamartwiaj się! U mnie też są niewielkie różnice w wymiarach. Następne USG za dwa tygodnie (31 tc) Ja też mam przeczucie, że szybciej urodzę. Liczę tak na 37 tc, więc pod koniec maja.
  15. Dorotka, Mika cieszę się, że u Was wszystko w porządku i synkowie zdrowo rosną! Gatto podziwiam! Miałaś tyle sił żeby wrócić do pracy! Dobrze że po pracy korzystasz z odpoczynku. Powodzenia!
  16. Monika, ale miałaś spanie! A brzuszek i tyłeczek niczego sobie! Iwonko ja też spalam około 40 min i czuję się dużo lepiej. Mam nadzieję, że wytrzymam i obejrzę"You can dance" Wiecie ja też się zastanawiam jak to będzie po porodzie Wiadomo na początku mężuś będzie miał urlop, a potem sama z dziewczynami. Mam nadzieję, że są na tyle duże, że mi pomogą, bo już teraz to robią. Obawiam się tylko, że bez zazdrości się nie obejdzie, bywają zazdrosne o siebie o co dopiero o maleństwo. A od września do zerówki idą więc więcej uwagi będą potrzebować i codziennie je zaprowadzać i odbierać będzie trzeba. Prawka nie mam, więc zostają nogi. najgorsza będzie zima, mam nadzieję, że mama pomoże. A co Wam narzekam przecież u Was podobna sytuacja.
  17. Cześć!!!!! Nie martw się Iwonko, ja tez od 6.30 nie śpię i tak prawie codziennie. Dzwoni mężusia budzik, a za chwilę któraś z dziewczynek wędruje do mnie do łóżka. Ezelko dużo zdrówka dla Kingii! Dobrze, że już sobie dałaś spokój z oknami. Ja moich nie tykam od grudnia (zawsze znajdę kogoś chętnego do umycia) Mamma udanych badań!! Co do rozstępów to mam po pierwszej ciąży i mimo smarowania nie dało się ich uniknąć. Ale nowych na razie nie mam, a smaruję tylko oliwką dziecięcą. Przesyłam Wam dziewczyny duuuuuuuużo słońca. Pięknie świeci!!!!!!!!!!!!
  18. Dosia34

    Konkurs Barbie

    Super konkurs! Moje dziewczyny uwielbiają Barbie, a zwłaszcza filmy o niej. Zawsze w soboty i niedziele są na TV Puls. Odpowiedź wysłałam, ciekawe czy się uda....
  19. Monika bez konsultacji z lekarzem nie dawaj jej żadnych leków nawet tych ziołowych! Współczuję tej całej sytuacji. A może Pati miała gorszy dzień, może dzieci jej dokuczały, albo po prostu już czuje się zazdrosna o maleństwo i chce zwrócić na siebie uwagę. Porozmawiaj z nią na spokojnie. I z panią tez porozmawiaj, może wspólnie znajdziecie jakąś metodę.
  20. Mamma zgadzam się z Drucillą, posil się chociaż owocami, dowiedziałam się, ze można nawet banany, ale najlepiej na drugie śniadanie, a najgorsze są cukry proste-zakazane. Drucilla śliczna ta kurteczka! Podobała mi się jeszcze zielona. Moim kupowałam w ubiegła wiosnę, mam nadzieję, że jeszcze nie wyrosły, muszę sprawdzić. Mika, ale zrobiliście zakup! mój rower od kiedy urodziły się dziewczynki stoi w piwnicy nieruszony. Ciekawe czy pamiętam jeszcze jak się na nim jeździ.
  21. Iwonko ja też zamawiałam spodnie na Allegro i jestem z nich zadowolona. Kolor jak na zdjęciu i rozmiar odpowiedni, tylko oczywiście skrócić trzeba było, ale tak mam ze wszystkimi spodniami. wkleję link, może coś komuś się spodoba: ODZIEŻ CIĄŻOWA spodnie ciążowe (36-50) TU rozm. 42 (1507528548) - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy Co do leginsów to podobają mi się te które Ezelka wstawiała: LEGGINSY,GETRY CIĄŻOWE panel anatomiczny Roz.-L (1520133075) - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy oraz takie LEGGINSY GETRY Spodnie CIĄŻOWE - 7/8 M (1506743051) - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy
  22. Ezelko faktycznie brzucholek nieduży i słodziutki! A i u mnie też przewijak będzie na łóżeczku, tak jak przy dziewczynkach. Iwonko fajną zabawę Tymek wynalazł, najważniejsze że grzeczny. A może kucharzem zostanie.
  23. Witajcie!!!!!!!! Ezelko strasznie Ci współczuję tego koszmaru. Co za palant! Ale zawsze musi się znaleźć ktoś, komu chyba żona nie dogodziła, żeby się na pacjentkach i to jeszcze w ciąży, wyżywać. Iwonko oglądaliśmy w telewizji film pt"Diablica" o kobiecie, która mściła się na mężu za zdradę. Ale chyba źle to robiła, bo oboje w połowie zasnęliśmy. Jeśli udaje mi się zdrzemnąć w dzień to wtedy mam siły na oglądanie, a wczoraj to nie było drzemki.
  24. Dorotko, Iwonko, gratuluję mężów! Jacyś tacy nienasyceni i romantyczni ostatnio się zrobili! Byłam dziś w poradni diabetologicznej. Oczywiście muszę trzymać dietę i 4 razy dziennie mierzyć cukier. Makabra! Ja też już uciekam, bo mężuś woła, że się film rozpoczyna. Kolorowych snów!
  25. Cześć dziewuszki!!! Ezelko super kurtka! A o leginsach też myślałam i podsunęłaś mi fajny link. Wanienka też fajna, mam podobną tylko bez stelaża i naklejek. Muszę dokupić termometr, a kąpać będziemy pewnie w łazience. Dorcia, ale mężusiowi chcesz prezenty zrobić, no, no! Mój na szczęście na razie wszystko ma. Mamma mi na razie rzadko puchną, jedynie wtedy, gdy za ciepło w domu, to rano mam spuchnięte. Na szczęście, nie jest tak jak było za pierwszym razem. Mika śliczne kwiatki! Chciałabym mieć takie przed domem, ale jakoś nie mam ręki do kwiatów. Drucillo ta Twoja Maja to przebojowa dziewczyna! Buciki i wanienka fajowe! Bpiwak fajnie, że się odezwałaś! Super, że z córeczką wszystko w porządku, wykapana córeczka tatusia i że już po przeprowadzce. A zakupów to całe mnóstwo zrobiłaś. A brzucholek jaki słodki i taki malutki! Milly gratuluję córeczki!! W końcu się ujawniła! Szkoda tylko, że musisz iść do szpitala. Trzymaj się kochana!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...