Dosia34

Witam kobitki! A dziś znowu na wizycie kontrolnej u diabetologa. Nic nowego mi nie powiedziała, nadal dieta, mierzenie cukru i 1j insuliny przed kolacją. Potem byliśmy u mamuśki, znowu nakupowała rzeczy dla maluszka.(a o dziewczynkach tez pamiętała) Jak tak dalej pójdzie to sama ciuchów kupować nie będę musiała. Kasia ale miałaś szczęście z tym USG, super! Drucilla prawdziwa wojowniczka z Ciebie! Ale nie odpuszczaj! A córcia to widzę charakterek po mamusi. Monika udanych zajęć! Buziaki dla pozostałych dziewczyn!

Witam niedzielnie! Mika wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ślubu i dużo zdrówka dla męża! BTG mi też się wydaje, że takie delikatne mam i tak jak Monice napina mi się brzuch ale trwa to bardzo krótko. Monika ale rodzinka się o Ciebie troszczy! Dobrze, że już się lepiej czujesz! A co do siary to mi jeszcze nie leci. Dorcia nie bądź taka surowa dla siebie! Udanego leniuchowania! Pozdrawiam wszystkie Mamuśki i życzę miłego dnia!

Gatto bardzo poważna decyzja! Powodzenia, oby się wszystko ułożyło tak jak chcecie! Drucilla cieszę się, że telewizor działa! Dobrze wiedzieć, że grahamki na miodzie, już nie będę jadła. Ja też chleb razowy lub wieloziarnisty, trochę droższe niż zwykły. Milly trzymam kciuki za wizytę, żelazo wzrasta, to dobry znak. Tętno też mam wysokie i szybko się męczę, ale już niewiele zostało. Damy radę! Btg wszystkiego najlepszego dla Was! I udanego grillowania! Mirabell nie panikuj! Najważniejsze, że czujesz dziecko! Udanego wieczoru dla wszystkich!!

Witajcie! Ja dziś miałam wyjątkowo spokojną noc. Mężuś wrócił, choć po samochód dopiero dziś po południu na warsztat jedzie. Dziewczyny spały do 7.45 wyjątkowo, a wstaliśmy o 8.30 Mam dziś trochę więcej energii, nawet pranie już wstawione, ciekawe na jak długo mi wystarczy. Drucilla ja wczoraj też dzień pokus miałam. Zjadłam pyzy z serem i cukier podskoczył. Ty to chociaż ptasie mleczko możesz, a ja zero słodyczy, bo nawet po krakersach lub paluszkach mi skacze, ale najgorsze są właśnie bułki, nawet grahamki. Ezelko ciesze się, że w końcu udało Wam się z samochodem. Nie przesadzaj z tym sprzątaniem. Mam podobnie jak Ty jak tylko wejdę na Allegro to od razu chciałabym coś kupić, a kasy brak. Monika szybkiego powrotu do zdrowia! Staraj się jak najwięcej wygrzewać! Iwonko powodzenia w szukaniu samochodu i udanego dnia! Nie przemęczaj się!

No Ezelko widzę, że zakupy się udały! Każda nawet najmniejsza rzecz dla maluszka zawsze cieszy. Ty to chociaż rano byłaś pełna energii, bo mi od wczoraj jej brak.

Mamma, Bpiwak ale zazdroszczę Wam letniej pogody, u nas to bardziej jesień niż wiosna. Mamma mam nadzieję, że już dobrze się czujecie po wczorajszej przygodzie i że laptop działa. Bpiwak świetne zakupy zrobiłaś! A zdjęcie wiosny prześliczne! Mi lekarka mówiła że jak brzuch się zacznie stawiać to od razu mam dzwonić, bo to znaczy, że szyjka się skraca. Mirabell ostrożnie z tym sprzątaniem! Monika cieszę się, że z małym wszystko w porządku i że taki duży już jest!

Widzę Ezelko, ze dziś ciebie energia rozpiera, tylko nie przesadź. Napisz co kupiłaś ciekawego.

Cześć Kobitki! A u nas nadal wieje. Mimo, że świeci słońce to nie można wyjść na dwór bo pewnie by nam głowy pourywało. Milly oby wyniki były w porządku!!! Życzę wszystkim udanego dnia!!

A u nas nie ma takiego zwyczaju, że położna w czasie ciąży przychodzi. Jak Ci nasi synkowie tacy ciekawi świata to my jeszcze za nimi nie nadążymy, mój to chyba tancerzem zostanie. Ciekawe tylko czy bajerant i gaduła po tatusiu będzie. Bo na razie to Agata chyba się w tatę wdała. Ja też już zmykam, kolorowych snów! I udanego "dobrudzania" pościeli!

Ja to już po 7 latach odporna na jego bajery jestem, a on zawsze powtarza, że to mu pomaga w zdobywaniu nowych klientów i pewnie ma rację.

Tak Dorotko mój mąż to straszna gaduła (w przeciwieństwie do mnie), a bajer to ma opanowany do perfekcji.

Dziewczyny, ale Wy kusicielki jesteście najpierw czekolada, potem jabłecznik no i na dodatek to ptasie mleczko... Dorcia ja tez nie lubię sama na noc zostawać, ale na szczęście zdarza się to bardzo rzadko. Iwonko ja też trafiłam na dość dobry model. Co prawda lubi dużo gadać, ale gdy poproszę to zrobi. Bardzo pomagał przy dziewczynach (zresztą nadal je kąpie), mam nadzieje że teraz też tak będzie. Mamma współczuję! Faktycznie dobrze, że to tylko nogi. Trzymaj sie kochana!

Dorotko niezłe zestawienie: obiad i deser w jednym. Ja też surówkę z kiszonej kapusty robiłam, bo tak już od 3 dni za mną chodzi. A ogórkową uwielbiam, a najbardziej tą którą robi moja mama. Mój mąż pracuje niby od 8-16, ale jak znajdzie się jakiś upierdliwy klient, który musi mieć wszystko zrobione na już, to wraca nawet o 19. A dziś czeka mnie samotny wieczór i noc. "Superanccy" mechanicy nie wyrobili się z naprawa skrzyni biegów i mężuś musi nocować u mamy, bo jutro rano nie miałby od nas żadnego połączenia do pracy. Iwonko ja to nawet gorzkiej staram się nie jeść i jakoś coraz mniej tych słodyczy brakuje. Zobaczymy jak przetrwam święta.

Wiesz Mika moje dziewczyny mają problem z utrzymaniem równowagi, mam nadzieję, że jak tylko w końcu pogoda się poprawi to mąż będzie je uczył. Witaj Julitko! Niezła aparatka jesteś jak jeździsz bez dokumentów. Może nawet lepiej, że nie zdawałaś sobie sprawy że ich nie masz bo się nie denerwowałaś. Mojemu M też się kilka razy to zdarzyło.

BTG dobrze, że nic Wam się nie stało, uważaj na siebie i dzidziusia! Mam nadzieję, że dziś będziesz miała lepszy dzień! Mika zazdroszczę Ci tych 20 stopni i leżenia na leżaczku! U nas właśnie zaczął padać deszcz. Czy masz jakiś sposób na nauczenie Oliwii jeździć na dwóch kółkach, bo moje dziewczyny jakoś nie mogą się nauczyć. A co do Twoich snów to faktyczni można by było o nich książkę napisać, są zabójcze!

Witajcie! U nas dzis słońce, ale strasznie wieje, więc pewnie na dwór nie wyjdziemy! Iwonko dobrze, że jesteś! Ezelko widzę, że zajęcia się podobały! Dużo zdrówka dla Kingi, zeby jak najdłużej pochodziła do przedszkola! Monika dużo sił i szybkiego powrotu do zdrowia! Dorcia smacznego śniadanka i udanego dnia!

Kasia fajna ta strona! Mika Ty to masz zabójcze sny! Dużo zdrówka dla WAS wszystkich! Monika to ja też proszę o pomoc w prasowaniu. Rzeczy wyprane, ale prasować się nie chce. Dużo zdrówka dla Ciebie i Pati. Ezelko udanych zajęć!

Drucilla dzięki za link o indeksie glikemicznym. Co prawda moja diabetolog mówiła co można a czego nie, ale czasami mam wątpliwości. Cieszę się, że z maleństwem wszystko w porządku. Magda jeśli będziesz miała skierowanie to diabetolog powinien Cie przyjąć za darmo. To co napisała Drucilla to bardzo ważne i się z tym zgadzam. Ja tez mierzę cukier 4 razy dziennie glukometrem, dostałam go od lekarza a za paski na receptę to nic nie zapłaciłam. MonikaCieszę się że zajęcia w szkole rodzenia się udały i zrobiłaś śliczne zakupy. Mika współczuję stresów i zgadzam się z dziewczynami, idź do innego lekarza i postaraj się nie martwić na zapas. Trzymam kciuki! Ezelko fajna strona! Pozdrawiam Was wszystkie!

Cześć dziewuszki! Ezelko, Dorotko ja dołączam się do Was i też będę narzekała na pogodę. Jest pochmurno, mży, spać się chce. A wczoraj miałam szalony dzień. Najpierw badania krwi, potem wizyta u mamuśki, małe zakupy i plac zabaw z dziewczynkami. A po południu wizyta u gin. Mężuś przez jakąś upierdliwą klientkę spóźnił się po mnie a ja spóźniłam się do gina. Przez to wszystko zapomniałam się zapytać ile synuś waży, ale rozwija się prawidłowo, obrócił się głową w dół,łożysko dobre, szyjka macicy choć krótka to trzyma i następna wizyta za 3 tygodnie (oczywiście jak nic się nie będzie działo) i wtedy będę miała robione USG szwów po CC. A podczas powrotu do domu zatrzymały nas gliny bo przekroczyliśmy prędkość o 20 km/h. Miał być mandat i 4 punkty ale jakoś mężowi udało się ułagodzić władzę. To tyle o mnie a dziś odpoczywam.

Dorcia, po raz kolejny stwierdzam, że Ty kobieta pełna energii jesteś! Tylko nie przesadzaj z tymi porządkami, zwłaszcza z myciem okien. Kuzynka pomogła, domek ogarnięty i prawie wszystkie okna umyte. Jeszcze w sobotę zatrudnię męża do powieszenia czystych firan i mogę spokojnie myśleć o świętach. BTG fajnego masz męża że za Ciebie okna umyje i bardzo dobrze że Ci zabronił. Mi kategorycznie zabroniła moja lekarka i do zaleceń się stosuję. Monika jak w szkole rodzenia? Mam nadzieję że tym razem obyło się bez przeszkód.

Wiem Mika że w poznańskiem to wszystko szybciej kwitnie. Miałam w Poznaniu kiedyś znajomych. U nas bazie białe, dopiero zaczynają rozkwitać. Co do imion bardzo podoba mi się Maciuś, Oskar wcale, a Karol, też może być. Moniko dużo zdrówka dla Pati, no i żeby Ci się w końcu z tą szkołą rodzenia udało. Kasiu ja też Ci zazdroszczę koni, moje dziewczyny je uwielbiają. Gdy tylko sąsiad wypuści je na łąkę to od razu do nich biegną lub oglądają przez okno. Dorcia ja też poproszę trochę energii! Powodzenia na uczelni!

Widzę Ezelko, że i pogoda i samopoczucie to u nas takie samo. Co do imienia dla dziewczynki to tylko i wyłącznie Wasz wybór. Mi osobiście bardziej podoba się Emilka niż Pola, ale to może dlatego, że jestem zwolenniczką tradycyjnych imion.

Cześć Kobitki!Hi ya!: I po pięknym weekendzie, znowu u nas pada i jest pochmurno. My też byliśmy wczoraj na spacerze, w lesie, pierwsze bazie zerwałam, już stoją w wazonie. Inka witaj! Napisz coś więcej o sobie! Mirabell czekamy na dobre wiadomości po wizycie! Milly śliczniutka ta pościel!!!:

Cześć kobitki! Mamma ja na razie blizny po CC nie czuję prawie wcale, były tylko takie momenty, że mnie swędziało, ale teraz przestało. Co do ruchów to czasami tylko liczę (nawet lekarka nic nie mówiła), jeśli jest słabszy dzień i mniej tych ruchów to wtedy liczę. Mój mały tez lubi muzykę, gdy głośniej gra radio lub dziewczynki coś oglądają gdzie śpiewają to od razu się rusza. Mąż mówi, że po mamusi lubi tańczyć. A do tatusia to synek albo ma respekt albo robi mu psikusy, bo gdy leżymy na kanapie to wierci się niesamowicie, tak że widać jak brzuch chodzi, a gdy tatuś położy rękę to od razu synek przestaje. Pozdrawiam Was serdecznie i życzę udanej niedzieli!

Cześć kobitki! Widzę że prawie wszystkie spędzacie sobotę aktywnie. Pogoda super to i energii więcej i humor dopisuje. Moje dziewczyny już biegają po podwórku. Wszystkim które wybierają się na imprezy życzę żeby się udały. Do mnie na weekend przyjechała kuzynka (traktuję ją jak siostrę bo rodzonej nie mam) pomoże mi w przedświątecznych porządkach. Pisałyście o USG ja mam robione mniej więcej co miesiąc i nie prawda jest że szkodzi. W pierwszej ciąży, ponieważ była zagrożona to robili mi nawet częściej. Wiesz Mamma za pierwszym razem dużo leżałam w szpitalu i tam codziennie położna przychodziła i też przez taką tubę słuchała tętna. Życzę Ci aby jak najszybciej skończyło się ząbkowanie Alana. Magda do 10 kwietnia mało czasu zostało nareszcie będziesz w upragnionym mieszkanku. Powodzenia! Julitko wszystkiego najlepszego dla mężusia. Smacznej karpatki!