
Jomira
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Jomira
-
Dziewczyny co do zgagi mialam bodajze ze 3-4 razy w zyciu, ale pamietam, ze takie mleczko pilam o smaku mietowym (cos jak reni, ale w plynie). Dzialalo blyskawicznie, tylko nie pamietam jak sie nazywalo i czy mozna je w ciazy pic. Ja generalnie na wszelkie bole brzucha i niestrawnosci pije litr mocno cieplej herbaty rumiankowej albo mietowej, ale zielonego pojecia nie mam czy na zgage tez pomaga. Mi do wyprania zostala resztka ciszukow, posciel, reczniki, kocyki itp. Ciuszki wypiore moze w tym tygodniu, a reszte chyba miedzy swietami a nowym rokiem, jak maz juz lozeczko zbuduje i czesc przerzuce do lozeczka (ochraniacze na szczebelki, koldra, rozek itp). Oczywiscie popakuje to wszystko w poszewki, ale dzieki temu w szafie miejsce zwolnie. Nie wiem czy czytalyscie, ale mebelki trzeba przynajmniej rozpakowac na miesiac przed, by toksyny wywietrzaly i ulecial charekterystyczny smrodek nowych mebli. Jak z Waszymi silami i zadyszkami? Bo u mnie kiepsko. Mam przyplywy duzej energii, tyle, ze brzuch juz wysoko, wiec po 10-15 minutach mam mega zadyszke i dochodze do siebie z pol godziny. Ze nie wspomne, ze ostatnio Maja mnie w piers kopnela :) Slowo daje. Brzuch mi juz do piersi dorosl (no bo przeciez nie pierwsi mi obwisly hehe).
-
Ja bym tez zrobila. Najwazniejsza bedzie ocena wod plodowych i wieku lozyska. Po tym bedzie mozna ocalic, czy jest juz dawno po terminie, czy jeszcze mozesz poczekac.
-
Dziewczyny, apeluje z tymi workami foliowymi do przechowywania malych ubranek po praniu (czyli gotowych do uzycia). Odszukalam nazwy tych substancji szkodliwych to formaldehydy i ftalatery. Poczytajcie sobie. O ile w wielu dziedzinach Dania jest conajmniej dziwna, to dziedzinie ekologii jest duzo, duzo z przodu. Zobaczcie, ze w Polsce nagle zrobilo sie glosno o bisphenolu A i trwaja prace nad zakazaniem uzywania go do wytwarzania produktow dla niemowlat takich jak smoczki, butelki, naczynia. W Polsce dopiero sie o tym mowi, w Danii jest zakaz od dwoch lat i to Dania zmusila UE o wprowadzenie tego zakazu. W killku krajach juz zakaz obowiazuje np. Niemcy, Hollandia, oczywiscie Dania, a inne (w tym Polska) dopiero zaczynaja o tym mowic.
-
No niestety, u mnie specem od chleba jest maz, ktorego na razie nie ma - grzeje tylek w Meksyku (w niedziele byl na plazy w Accapulco)... Na szczescie na grzanie tylka ma tylko czas w sobote i niedziele, a tak to siedzi w biurze od rana do nocy, wiec nie bede juz zolzic... Ale wracajac do chlebka, to wlasnie moj maz kombinowal rozne przepisy i nawet zakwas zrobil, bo chce Miskowi wypracowac polski chleb. Ja natomiast ledwie pojelam obsluge maszyny i lece z gotowych mieszanek, na ktorych na opakowaniu jest napisane jak dla "debila" po kolei co. Ale jak maz wroci (a to juz za 9 dni, to bede podpatrywala i jak cos dobrego zrobi, to dam znac.
-
Odradzam worki prozniowe - generalnie odradzam folie do ubranek dla malucha. U nas duzo sie mowi o toksynach wydzielajacych sie z folii, lacznie z tym, by nowe rzeczy otwierac na zewnatrz i odparowywac. Ja pochowoalam w poszewki od poduszek. Ale jezeli szukasz do innego celu, to ja w Danii kupowalam w Jysk, nie wiem czy na poludniu Polski macie Jysk, w Szczecinie jest od bardzo dawna. Co do odpowietrzania, to tak - odkurzac. Nawet to dziala.
-
Dziubalo jest lepiej, ale mam wrazenie, ze pojemnosc mozgu mojej corki jest nieco ograniczona. Tak jak napisalam - jest lepiej, zrobila obiad, pomogla w zakupach, odsniezyla.... A jednoczesnie zapomniala, ze naczynia ze zlewu do zmywarki same nie wskakuja, ze okruszki po krojeniu chleba sie nie unicestwiaja... A jednoczesnie, jak ma okres dobroci, to nie chce jej scigac, ale z drugiej strony to znow cofka i gubi sie to, co wywalczylam wczesniej... Ech nastolatki... tyle, ze ona w maju bedzie miala 20 urodziny i wytlumaczenia sie skoncza :)
-
Dziewczyny w nocy pieklam chlebek wyslac Wam? CO do swedzenia kregoslupa - Ciebie swedzi w srodku czy na zewnatrz? Bo jak na zewnatrz to moim zdaniem przesuszona napieta skora. Mnie tak swedzi wszedzie - na plecach, ramionach, smaruje sie cala tlustym kremem do brzuszka i od razu ulga.
-
SOlange, mojego Miska potracil motor w 2001 roku. BYlo lato, wiec Misiek byl w krotkich spodenkach i koszulce z krotkim rekawiem, wiec jak po wylocie w powietrze zlapal znow kontakt z asfaltem, to byl praktycznie odarty ze skory od dolu do gory. Co zrobili w szpitalu??? Jak to powiedzial Misiek: "durny lekarz wymalowal mnie na fioletowo jak jakiegos pajaca". Wiecie, a ja chyba skurczy nie mam, poki co. Za wyjatkiem tych, ktore jakis czas temu pojawily sie przy odkurzaniu. Czasem brzuch mi sie napina, ale jak macam, to macica jednak nie za twarda, wiec wydaje mi sie, ze to Maja sie rozpycha. Ale, moze to Braxtony? W kazdym badz razie nie bolesne, raczej to dziwne uczucie niz bol. Ale ja tez tak mialam wczesniej - z corka zero akcji porodowej, dopiero porod byl wywolywany po 42 tygodniu i skonczyl sie cesarka, z braku postepu. Z synem bylam u lekarza w czwartek popoludniu - nie widzial, zadnych oznak zbolizajacego sie porodu, umowil sie ze mna na cesarke na wtorek... a w piatek nad ranem (czyli ok. 8-10 godzin po tym badaniu) zaczal sie porod. Wiec, ja chyba tym razem tez tak bede miala. Zobaczymy.
-
Aggie to i tak tanio, u nas 210 funtow (jakby przeliczyc) oczywiscie w porzadnej klinice, bo mozna zrobic i za polowe, ale u poczatkujacej poloznej/operatorce usg. Ja bym tez zrobila, dla wlasnego spokoju i juz pal licho te cene.
-
Karim, moja ksiazeczka mowi: 28 tydzien - ok. 1000 i 35 29 tydzien - okolo 1300 i 37 cm 30 tydzien - okolo 1500 i 38 31 tydzien ok. 1600 i 39 Dunskie tygodnie to skonczone tygodnie, czyli 28 tydzien to po skonczonym 28, nie w trakcie. Ksiazeczke swoimi nazwiskami podpisali miedzy innymi : ordynator z pediatrii, dwoch ordynatorow z ginekologii, polozna i 3 pielegniarki, dwoch lepszych kopenhaskich szpitali, wiec mniej wiecej mozna im wierzyc :) Didianko moje dzieci niestety urodzily sie baardzo dawno, wiec nie pamietam. Ale jestem pewna, ze w 91 roku (corka), cudow nie bylo, chyba czyms przemywalam, ale glowy obciac sobie nie dam. W przypadku syna (97), chyba po prostu trzymalam pepek sucho. Wydaje mi sie, ze wowczas, zalecano niegrzebanie przy pepku jezeli byl suchy i tyle. Spirytusy, kalie, czy inne wynalazki mialy byc na ewentualnosc wysiekow.
-
Na usg nie okreslaja tylko parametrow zwiazanych z dzieckiem. Oceniaja tez wiek lozyska, ilosc i stan wod plodowych. Aczkolwiek masz racje - wazne jest kto robi, jak robi i na jakim sprzecie. Nie bylam w angielskim szpitalu, ale znam dobrze dunskie - maja w wiekszosci najnowsze usg 3d/4D, wiec nie sadze by w Anglii robili na wiekowym sprzecie.
-
Oj, nie wiem.... Maja wazyla w 30 tygodniu ok. 1500, zreszta idealnie ksiazkowo. Co wedlug tejze ksiazki powinno na koncu dac okolo 3500 g. Tak wiec cos mi sie Asiu wydaje (kierujac sie dunska ksiazeczka o przebiegu ciazy, wydana przez szpital) , ze powinnas sie spodziewac przynajmniej 3500, jak nie ok. 3700. No, ale juz niedlugo czas nam zweryfikuje wszystkie domysly.
-
Rozumiem Cie. Mieszkam w Danii, jest tak samo. Ja sobie zalatwialam dodatkowe usg narzekajac na rozne rzeczy. Na przyklad, ze nie przybieram na wadze, ze mam anemie (oczywiscie wszystko sie pokrywalo z rzeczywistoscia), ale summa sumarum, mialam juz 5 usg i szoste zaplanowane na tydzien 34. A nam przysluguje jak w Anglii w 14 tygodniu i 20. Gdyby nie to, ze dostalam termin na kolejne w 34 tygodniu tez bym poszla prywatnie. U nas tez koszt kolosalny, ale bylam w stanie wydac te pieniadze dla wlasnego spokoju.
-
Moj tez, ale mielismy inseminacje, wiec data zaplodnienia rowniez jest 100%.
-
Dziewczyny napisaly juz wszystko, wiec nie bede sie powielac. DOdam tylko, ze moj syn urodzil sie dokladnie tego dnia, ktory zostal wyliczony podczas usg wykonanego w 14 tygoniu.
-
Solange w kwestii tego przemywania pepka nie wiem. Nastawilam sie po polsku, mam kupione w Polsce gaziki Leko i nawet nie czytalam co DUnczycy proponuja. Czesc rzeczy okazuje sie tutaj zdroworozsadkowa, a czesci nie jestem w stanie przetrawic. Ale postaram sie nie zapomniec i zapytac przyjaciolke (te od blizniakow) co jej tutaj zalecali. Co do kosmetykow, to ja nie mam oliwki, stosowalam 20 lat temu do smarowania corki, ale teraz juz uwazam, ze to jednak nie najlepsze rozwiazanie. Co do masci na odparzenia, to ja przy synu pokochalam Linomag i w Linomag w Polsce sie zaopatrzylam. Plus jeszcze termentiol na jakies ciezsze grubsze sprawy. Zamiast oliwki, plyn do kapieli z oliwka, ktory zamierzam stosowac 2-3 razy w tygodniu. Oczywiscie to wszystko w przypadku jezeli Mala nie bedzie miala alergii, bo jak bedzie miala taka jak jej brat, to bedzie jazda bez trzymanki i wtedy lista mocno sie rozszerzy. aha... i jeszcze mam na oku hiperdrogi (cos okolo 80-100zl) , francuski krem na ciemieniuche, ale poki co nie kupuje, kupie jak bedzie potrzebny. Tfu, tfu, tfu zeby nie byl!. Wspolczuje chorych dzieciaczkow, zwlaszcza, ze to takie choroby nie choroby, ale uciazliwe dla maluchow.
-
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
Jomira odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Widocznie tak. Ja chyba tez bylam niegrzeczna? Ale moze Mikolaj wlasnie przychodzi do tych niegrzecznych, a do grzecznych nie? Bo moje dzieci nie byly za grzeczne, a do nich przyszedl??? -
witaminko Kredyt... kolejny kredyt... kredyt na splate kredytu... To chyba rzeczywistosc wielu polskich rodzin. Osobiscie nie wyobrazam sobie zycia od pierwszego do pierwszego. Nawet jak bylam w Polsce samotna matka, to odkladalam. Trzymalam w zabezpieczeniu zawsze minimum 3 pensje, na wypadek utraty pracy... Te pieniadze dla mnie oficjalnie nie istnialy. Raz sie przydaly, na szczescie wykorzystalam tylko miesiac z zapasow, a pozniej juz wskoczylam na "dobry fotel" :) Solange mysle, ze byl problem - nie moglam Witamince odpisac. Nulko to chyba nie od grzecznosci zalezy :) Moje dzieci za grzeczne nie byly,a u nich byl. Ja bylam grzeczna i nie byl. No chyba, ze wydaje mi sie, ze bylam grzeczna :)
-
Witaminko, ponoc spanie w chlodzie dobrze robi dla zdrowia :) Powiedz sobie, ze wstepujesz do klubu morsa i chrzanisz ogrzewanie :) A tak serio, starsznie wspolczuje takiego wydatku, generalnie, oczywiscie przed swietami jest dobijajace, ale nawet bez swiat wyskoczyc z 3000 zl. na jeden raz nie latwo.
-
Wiesz, Maja mieszka u mnie (w brzuchu). Poki co zachowuje sie dosc zrownowazenie. Ale wiesz, szydlo (a raczej Maja) dopiero wyjdzie z worka. Biorac pod uwage, ze ma starych rodzicow i dwoje rodzenstwa, ktore tylko czeka by ja psuc, moze sie okazac, ze to bedzie mimo wszystko gorszy biznes dla Twojego synka :)
-
Ale super, zamawiam Malego na meza dla mojej corki :) Maja chyba bedzie sie uczyla piec z tata, bo u nas tylko maz bawi sie w wypieki :)
-
Nitko, cudowne zdjecie!!! Maluszek sliczny.
-
Witaj diadianko i pisz jak bedziesz mogla. Witamino, jak zwykle fart! Jestes dla mnie mistrzynia udanych zakupow!!! Asiu, jak bym nie ryzykowala, zwlaszcza az tak wielkiego przeskoku. Tu nie chodzi tylko pozycje czy wygode dziecka, ale tez o parametry gwarntujace dziecku bezpieczenstwo. Chocby cos takiego jak naciag pasow bezpieczenstwa, ale tez usadowienia dziecka w foteliku (chodzi o rozklad sil). Nulko, to super, ze stoi w miejscu. Moja waga ruszyla niestety 2-3 tygodnie temu i sie zastanawiam do ilu dociagne. Jak pisalam wczesniej - moim celem jest minus, zobaczymy.
-
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
Jomira odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Sliczna i jaka duza! Na zdjeciu wyglada na 3 miesiace :) Gratulacje! -
Krzyku - ja nie komentuje mozliwosci wystapienia nadwyrezenia miesni u malego dziecka, ale uzdrawianie go rowno zlozona chusta...