Skocz do zawartości
Forum

marlesia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez marlesia

  1. Aguśka mój Karol urodził się dosyć duży 3860 a teraz waży 8700 i nie jest duży, ale pediatrka powiedziała, że to jest bardzo dobra waga i nie muszę się przejmować, że nie przybiera tak szybko jak inne dzieci, a ta koleżanka ma dziewczynkę więc tym bardziej ma prawo być mniejsza. Fajnie, że Michałek tak rośnie i że tak dobrze się rozwija w ogóle jest świetnym dzieckiem i nie przynosi zmartwień rodzicom :), ale każde dziecko inaczej. Jak urodził się Miłosz to był porównywany z synem mojej koleżanki, że mniej przybiera na wadze, że jest drobny, że mniejszy, że słabo je itp. ja oczywiście chciałabym, żeby lepiej jadł i trochę było mi przykro. A z drugiej strony Miłosz już od roku mówi pełnymi zdaniami a Igorek dopiero zaczyna mówić. To tylko tak dla przykładu.
  2. kikarikaNo to ciesze sie że Miłosz już zdrowy, Karolek skoro nie ma antybiotyku to pewnie ma drobna infekcja i zaraz wszstko wróci do normy Z tego co czytam to chłopaki często Ci chorują u nas też tak jest, jedna choroba się kończy druga zaczyna. Muszę wrócić do podawania tranu. Rzeczywiście daje efekty. A jaki tran podajesz? Powiedz mi czy podajesz taki zimny z lodówki, czy nie trzymasz w lodówce? Zastanawiam się też od jakiego wieku można podać dziecku tran, tzn. kiedy mogę go podawać Karolowi.
  3. siupka dobrze wiem co to znaczy jak dziecko nie chce jeść, kurcze sam stres, nerwy i wyrzuty, że dziecko jest głodne. A maluch płacze na sam widok łyżeczki. Mam nadzieję, że szybko u Was to przejdzie. . . . nie chcesz wrzucić suwaczka z dietką?
  4. sallis a gdzie Ty się podziewasz? Dziewczyny, jak Wasza dieta? Wytrzymujecie? U mnie tak różnie, przyznam się, że raz skusiłam się na kawałek babki i snickersa nieobliczalna, magart właśnie a jak się sprawują nianie? U nas Karol zaczyna znowu jeść normalnie, bo ostatnie kilka dni to tylko na cycu był bo jak dostał coś innego to wymiotował i krztusił się.Dzięki temu teraz wykarmiłabym chyba bliźniaków hehe
  5. Oooo To fajna sprawa :) Mi by przez myśl nie przeszło, że takie koncerty są organzowane dla takich maluchów :)
  6. Magart a jak było na tej filharmonii Malucha? To było jakieś przedstawienie? Jak to wygląda?
  7. kikarika Miłosz już lepiej nie ma temp, tylko kaszel jeszcze jest, ale już się poprawia po antybiotyku. Teraz Karol jest chory, ale obędzie się bez antybiotyku.
  8. kaszkiet super wyglądasz :) pasuje Ci ciąża :) siupka gratuluję kolejnego ząbka :)
  9. Annia ja zawsze byłam "pupilem" w szkole właśnie dlatego, że jestem niska :) Podobało mi się to, bo chłopacy robili wszystko na moje skinienie hehe kikarika a jak dzieci? już zdrowe? Ja mam sposób na Lolcia z tym przebieraniem :) kładę go na łóżku i rozpuszczam włosy, on próbuje je złapać, ciągnąć itp więc wtedy szybko pielucha pod tyłek i zapinanie :) Taki mały podstęp :)
  10. aguska możesz dokupić takie pasy i przymocować :) ja też mam drewniane krzesełko po Miłoszu i miałam pasy doczepione. Annia2308 to ja bym tak chciała z tą wagą jak Ty. Mierzę tyle samo, ale waga o wiele większa. No cóż jak Bóg rozdawał wzrost to ja stałam w kolejce za rozumem, albo za urodą już nie pamiętam hehe My po wizycie w poradni i wszystko jest oki. Co prawda Karol do dużych dzieci nie należy waży 8700, ale pediatrka powiedziała, że to bardzo bobra waga i nie mam się co martwić. W ogóle od 2 dni znowu nic nie chce jeść i jak coś mu podaję grubszego to się krztusi i wymiotuje. Albo idą nam ząbki, albo to efekt przeziębienia, bo ma temp. ok 38 i kaszel.
  11. ja to 10 lat temu miałam taką wagę
  12. kaszkiet Karol czasami też płacze przez sen, ale rzadko. To szczuplasek z Ciebie :)
  13. ja jestem za :) Co to jest diet MŻ?
  14. siupka ja do idealnej wagi musiałabym zgubić 20kg, ale wydaje mi się to nie osiągalne jak na mnie więc zadowoliłabym się jakbym straciła te 15 kg. Ja jednak ze względu, że karmię piersią zostanę na warzywkach :) Mój Loluś dostaje mleko tylko na noc i w nocy jak się obudzi. W dzień zajada się mięsem, ziemniakami, warzywkami, chlebem, jogurtami i deserkami i to tyle.
  15. No niestety wstyd się przyznać do wagi, ale cóż ja mam do zrzucenia 15 kg i wstyd mi, że do tego dopuściłam. . . . ja raczej zdecyduję się na warzywka i gotowane mięsko :) OD JUTRA
  16. Sallis gratki za zębolka :) nieobliczalna takie ukrwione dziąsełko, czerwone i napuchnięte to moim zdaniem będzie ząb, oby gładko poszło dwójka też tak śmiesznie wychodzi, nie ze środka tylko tak z przodu hehe Ja właśnie wróciłam od kuzyneczki i mężul położył dzieci, nakarmił i podał leki, oczywiście bez konsultacji się nie obyło, ale dał radę hehe kikarika ja z Tobą przechodzę, już od nowego roku miałam, ale jakoś mi nie wyszło. magart a jak u Ciebie z dietką? Stosujesz od nowego roku? . . . siupka jak zawsze można jakąś rameczkę ze zdjęciem, albo kubeczki zrobić u fotografa to tak na ostatnią chwilę :) A jeszcze co do diety, to ja chyba muszę suwaczek jakiś zrobić, bo też z motywacją u mnie ciężko a tak to będzie mi głupio jak waga będzie stała w miejscu lub rosła. Może mnie to zmotywuje hehe
  17. Ja jestem padnięta. Od rana chodzę po lekarzach, aptekach i zajmuję się dziećmi. Najpierw teściową do szpitala musiałam zawieść, później jeszcze dowieść jej leki, z Miłym do lekarza, później do apteki która była zamknięta od 13-14 więc nic nie dostałam, no i później znowu, ale nie było antybiotyku więc do następnej musiałam jechać. Udało mi się zbić młodemu temp. dałam mu Nurofen w czopku i zrobiłam okłady, ale biedak pół dnia przespał bo nie miał siły wstać z łóżka. kaszkiet cieszę się, że u Krzysia wszystko w porządku :) Oby maluch urodził się o czasie i zdrowiutki :) Magart, kikarika dziękuję za radę :) Co bym bez Was zrobiła, jeszcze nigdy nie mieliśmy takiego przypadku, ale Wasze rady pomogły. Dziękuję. nieobliczalna Majka super. A tak na marginesie, ale Ty laska jesteś :) Kurcze jak ja Ci zazdroszczę figurki :) aguśka a co to za okazję mieliście? Jakaś rocznica?
  18. Magart co zrobić jak nie działają leki na zbicie temp.? Miłosz ma zpalenie oskrzeli i temp nie mogę zbić. Dostał paracetamol 7,5ml 3h temu i temp nie spadła a teraz wzrosła do 39,8
  19. A ja daję Karolowi butlę na śpiocha ok 23-24 jak idę spać. Wieczorem cycuchy i później butla, która trzyma go do 3-4, później znowu cycuchy.
  20. Dziewczyny mi to się wydaje, że faceci nie potrafią nawiązać takiej więzi jak matka z dzieckiem (przynajmniej na początku) Dla nich taki maluch to ciągle płacze i oni czują się bezradni, poza tym chyba czują się troszkę zazdrośni o swoje kobiety, bo tak to zawsze byłyśmy tylko dla nich a teraz nie dosyć, że muszą się nami dzielić to jeszcze wymagamy od facetów opieki nad dzieckiem. Mój Łukasz bardzo kocha Karola, ale Miłosza bardziej-przynajmniej na razie. Z Miłoszem robi dużo ciekawych rzeczy, naprawiają, grają, majsterkują, dyskutują, obmawiają nowe plany, ustalają priorytety. Powie Wam, że jak Miłosz był mały to Łukasz też mało się nim zajmował a teraz ciągle razem coś robią jak tylko Łukasz jest w domu. Niestety z Karolem nie ma jeszcze takiej więzi, ale liczę, że jak podrośnie to wciągną go w te swoje pogaduchy, majsterkowanie itd. Niektórzy faceci po prostu nie dorośli do niemowląt, ale starszymi dziećmi zajmują się bez zarzutu.
  21. Magart jestem zakochana w Dareczku, jest świetny :) aguska Michaś też świetny :) siupka mój Łukasz też dostał instynktu tacierzyńskiego dopiero jak Miłosz był już taki bardziej komunikatywny, jak mogli wyjść razem a on był zainteresowany, jak tata mu coś pokazywał, więc głowa do góry- jest nadzieja,że wszystko się odmieni. Karol ma głęboko w pupie sanki i jazdę na nich, woli tradycyjną brykę-wózek
  22. No i u nas też w końcu śniegu napadała, ale.... u nas zawsze jest ale, bo Miłosz ma temp. i szczeka jak piesek (taki ma kaszel). Tylko Karol pójdzie na sanki. Basen to świetna sprawa dla maluchów, my byliśmy z Karolem 2 razy, ale miał wtedy 3 miesiące i był zachwycony. Magart współczuję Ci tego problemu z zębem, aż trudno mi to sobie wyobrazić.
  23. OOOO już się odnalazłam hehe
  24. Magart Dareczek wygląda jak mały niedźwiadek, który nie zapadł w sen zimowi. Jest cudny Świetne są te sanki Darka. Właściwie to masz rację to oni mnie potrzebują a nie ja ich :) Wczoraj troszkę poczytałam różne forum na temat agentów ubezpieczeniowych i już nie jestem tak optymistycznie nastawiona jeśli chodzi o warunki pracy, ale na rozmowę można zawsze iść a dalej się zobaczy. Kurcze u nas śniegu w ogóle niema, a na chłopaków czekają sanki i narty, chociaż Miłosz to znowu na suchy, duszący kaszel. Cho.... jasna (sorki) już mam dosyć tych chorób. kaszkiet Miłosz się wychował na chodziku (oczywiście bez przesady) i jest wszystko w porządku i wszyscy go chwalą, że ma tak zgrabne nóżki jak na chłopca hehehh Może wstawisz nam zdjęcie swojego brzusia (oczywiście jak zechcesz)? Ja z chęcią przypomnę sobie jak to było :) nieobliczalna napisałam Ci wiadomość na PW, jak możesz to odpisz. A jak znaleźć to nasze drugie forum?
  25. nieobliczalna krochmal powinien pomóc :) Magart biedny Daruś, mam nadzieję, że to nie jest uczulenie na nianię hehehh (oczywiście żarcik) Jak podoba się niania Darkowi? Jesteście z niej zadowoleni? Kurcze czasami jak się wali to wszystko, ale to pewnie wina tej daty i jutro będzie piękny dzień :) "kaszka manna z mlekiem i czekoladą" jeszcze nie widziałam, mimo iż Karol jest zwolennikiem HIPA, pewnie też by mu smakowało. Annia2308 fajnie, że u Was wszystko w porządku, czasami sobie myślę co u Ciebie i Roberta, bo kiedyś często do nas zaglądałaś. Może tak byś się poprawiła co? Może tak jeszcze w ramach postanowienia noworocznego? Ja jestem troszkę zestresowana, bo zadzwonili do mnie i idę na rozmowę w poniedziałek :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...