-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez marlesia
-
Michaś jest świetny :)
-
My też pól nocy mamy nie przespane. Karol marudzi i ciągle chce na rękach być noszony przez tą chorobę. Byliśmy u lekarza i właściwie mamy zostać przy moim leczeniu, tzn. leki przeciwgorączkowe syropek prawoślazowy w ciągu dnia i sinecod na noc a jak do soboty się nie poprawi to wtedy antybiotyk. Kurczę muszę chyba porządki w szafach porobić, ale mi się strasznie nie chce. Muszę kolejną sesję przeprowadzić, ale jakoś nie mam pomysłu Jakiś senny dzień dzisiaj mam.
-
Magart super, że u Was wszystko się normuje :) Ja niestety ostatnio jakaś przemęczona chodzę, w ciągu dnia dzieci (chore) a wieczorami kurs, jeszcze muszę jakoś wygospodarować czas na sesje zdjęciowe a tu Karol z temp. a Miłosz też kaszle, ale ciągnę go na dwór. Mały uparciuch się z niego robi i muszę go przekupywać żeby dał sobie zdjęcie zrobić (a ile trzeba się namęczyć?) Dziś już pomyłam wszystkie okna, drzwi, lustra więc jakoś czyściej się zrobiło, ale prasowania mam dosłownie stos i wszystko czeka na później nieobliczalna ja dam Karolowi jak skończy roczek tak jak jest napisane. Karol jest teraz chory i i tak nie za bardzo chce jeść więc nie będę mu smaku zmieniać bo boję się, że może w ogóle przestać pić mleko. Moje ostatnie zadanie domowe :) 92850[/92853[/
-
nieobliczalna Majka słodziutka :) Karol cyca nie dostał od 3 dni, więc już mu nie dam, ale dopiero teraz dociera do mnie, ze to już koniec i jakoś mi smutno z tego powodu :( kikarika gratuluję ząbka i pierwszych kroczków :) wyobrażam sobie jakie musisz mieć urwanie głowy z chłopakami jak Michaś zaczął sam wędrować :) Magart pewnie Darek ominie ten etap :) niedługo zacznie na nóżkach chodzić :) Haaa dobrze, że udało się zdjęcia odzyskać, bo to przecież największa pamiątka. No to my też dorobiliśmy się ząbka :) Karlosowi wyszła druga dwójeczka u góry:) Dziś młody tak ugryzł Miłosza, że biedny przyszedł na skargę i jak zobaczyłam to miał mocne ślady zębów hehe Pewnie Karolowi przypomniała się sytuacja jak to Miłosz ugryzł go w piętkę, że miał całą siną hehe Widocznie nie lubi być dłużny :)
-
Jestem już :) Wyjazd super, Karol chyba się za bardzo nie stęsknił, ale ja bardzo :) Chyba się nauczył spać bez cyca, bo dziś nawet bluzki mi nie szarpał więc dałam tylko picie nad ranem zamiast cyca i spał do 8 :) Fajnie z Miłoszem spędziłam weekend na placu zabaw i nad morzem a Łukasz na uczelni hehe, niestety troszkę się rozchorował Miłek, ale dziś byliśmy u lekarza i dała nam skierowanie do alergologa, bo może te jego choroby to przez jakąś alergię. Aguska tylko Ty na posterunku codziennie się rano meldujesz :) Ja nie zawsze mam czas, ale staram się jak mogę :) Teraz robie ten kurs i on mi zabiera dużo czasu a właściwie to cały czas wolny, ale jestem zadowolona z tego co robię więc to najważniejsze :) siupka trzymaj się, faceci to są takie mało kumate osoby i niestety od zwykłych przytulane stronią jakby robili coś złego. Wiem co to znaczy jak ktoś bliski choruje na raka :( straszna choroba niestety nic na to nie poradzimy, lekarze mogą pomagać zwalczać ból i mam nadzieję, że tak zrobią w przypadku Twojego dziadka.
-
wiecie co? Ja dałam dziś Karola do teściowej na noc a teraz to mi się ryczeć chce z tego powodu. Zaraz jedziemy do Gdańska do rodzinki i ciężko by nam było z Karolem więc zostaje a ja mam serce w gardle. Myślę, że sobie poradzą i że Karol nie będzie za bardzo tęsknił za mną i cycusiem. Oby do niedzieli :)
-
Taki maleńki jest i taki kochany :) Ja uwielbiam takie maleńkie noworodki :) Śliczny jest :)
-
Aj biedny Kacperek, że też jakiś pech się do niego przyczepił siupka a jest coś takiego jak sanatorium dla dzieci? Jeszcze nigdy nie słyszałam o takim.
-
aguska u nas to wygląga ta: 8-8.30 serek homogenizowany, kaszka manna, kiełbaska, jajecznica (jedna opcja) 10.30 mleko 150ml 13 obiad (ziemniaki, mięsko, sos) to co my 16 jakiś deser, czasami kanapka 19 mleko 210ml 23 mleko 210ml ok 4 rano cycuś (tylko troszeczkę raczej do przytulenia, żeby zasnął dalej) W międzyczasie owoc i chrupki :) siupka Karol też już jak kogoś długo nie widział to też płacze. Taki wiek :)
-
siupka może jeszcze przeżywał to pobranie krwi, biedaczysko małe :* aguska Ty to masz dobrze z Michasiem, że tak długo śpi :) Moje to już od 6 urzędują hehe
-
siupka ja na pobranie krwi chodzę tam gdzie pobierają z paluszka i Karol nigdy jeszcze nie zapłakał. magart a jak z tym lokatorem wyszło? Odnalazł się?
-
Kurcze dziewczyny, Wy to macie zdrowie do imprez :) Ja już się chyba starzeję, bo jakoś nie w głowie mi nocne harce :) Owszem chodzę spać po 24, ale to raczej związane z obowiązkami lub gniciem przed tv :) hehe Nam dzionek miło minął, byliśmy na grillu, tylko nigdzie nie można dostać jeszcze węgla bo sezon się nie zaczął, ale znalazły się jeszcze końcówki z jesieni W piątek chyba pojedziemy do Gdańska z Miłoszem to trochę odpocznę, bo Karol zostanie z dziadkami. Już ostatnio mieliśmy jechać, ale nam nie wypaliło. No i będzie można poszaleć z fotkami :) nieobliczalna Majka też fajniutka :)
-
aguska muszę iść dopediatrki po skierowanie, ale zastanawiam się czy nie zabrać go prywatnie, bo do ortopedy kolejki są długie. Jutro będę miała namiar na dobrego ortopedę to zobaczę, może go prywatnie jednak zapiszemy, bo to dosyć poważna sprawa żeby czekać miesiącami
-
kikarika ja bym dała małemu coś przeciwbólowego, poco ma się męczyć biedaczek. Wrzucam kilka fotek z dzisiejszego dnia :) teraz będę Was zamęczać nowościami, ale mam nadzieję, że Wam to nie przeszkadza. Jak macie chęć to proszę o opinie (nie koniecznie typu fajne dzieciaki) ważniejsza jest dla mnie krytyka, bo jak mamy spostrzegają zdjęcie (co Wam się podoba a co nie). Byłabym wdzięczna :) [ATTACH][/ATTACH][ATTACH][ATTACH][ATTACH][ATTACH][/ATTACH][/ATTACH][/ATTACH][/ATTACH]
-
Magart Darek bardzo się zmienił, już dawno go nie widziałam :) Jest świetny :) My dziś pojechaliśmy sobie na piknik :) dzieciaki się świetnie bawiły a ja oczywiście pstrykałam foteczki :P Wczoraj zaczęłam kurs i zobaczymy jakie fotki będę robić za 3 miesiące :) jestem dobrej myśli hehe
-
Kurcze a my mamy problem ze stópką i najpierw zanim kupię jakieś buty, czy założę po Miłoszu to pójdę do ortopedy, bo nawet moja kuzyneczka (fizjoterapełtka) poradziła mi wizytę u specjalisty, bo wyraźnie widać, że Karol źle stawia nóżkę (jedną z ukosa). My używamy cały czas pieluch dada i jak jest dobrze założona to nie przecieknie (chyba, że nie ma zmienionej pieluchy i już nie chłonie :))
-
aguska u nas z tą zabawą w ganianego wygląda podobnie :) Zdjęcia w oryginale wyglądają troszkę inaczej (bardziej wyraźnie kolory jak w 1 i 6), bo te są obrobione w PS, ale dziś (ze świeżym spojrzeniem) uważam, że za bardzo, muszę się jeszcze pobawić z tym :)
-
Dodam tylko, że Miły nie lubi aparatu hehe ucieka jak tylko widzi go u mnie w dłoni hehe
-
kikarika moje chłopaki to łobuziaki jak nie wiem hehe No dziś Karol dostał z kopa od Miłosza w zęby(przez przypadek) ale ryk był nieziemski. Jak jedziemy samochodem to Karol z przodu tylko na Miłosza patrzy a Miłosz z tyłu na Karola (siedzą do siebie przodem) i tak sobie miny robią i gadają po swojemu. Jak Karol płacze to Miłosz o razu zacznie krzyczeć, śmiać się, czy piszczeć to Karol przestaje płakać i naśladuje Miłosza :) Mam super pomocnika :) Serce się raduje jak widzę jak się całują lub porozumiewają ze sobą na swój sposób :) Wczoraj zrobiłam pierwszą sesję Miłoszowi (taką przemyślaną) i mam nadzieję, że to jest pierwszy krok do profesjonalizmu :) Długa droga przede mną i 5 miesięczny kurs :) W piątek zaczynam :) Wiecie co? Ja to wodę wlewam w siebie wiadrami i chyba dlatego mam taki wielki brzuch hehe
-
hej babeczki kaszkiet dobrze, że od razu pojechałaś do tej kliniki i byłaś pod opieką. Ważne, że się wszystko dobrze skończyło. Wiadomo, że lekko nie będzie z dwójką maluszków, ale jak dojdziesz do siebie to będzie troszkę łatwiej. A jak się czujesz po tej cesarce? Ja po cesarce to długo dochodziłam do siebie i wiem, że nie jest lekko. aguska cały czas zanoszę się z tym, żeby zrezygnować całkowicie z karmienia hehe młody jeszcze dostaje cyca w nocy między 3 a 6 bo jakoś nie chce mi się z łóżka wstawać, żeby mu mleko zrobić :) Właściwie to ja prawie nie mam pokarmu, ale młody raczej chce się przytulić a jak mu nie dam to się ciągle wierci, nie chce spać i na głowę mi wchodzi. kikarika ja jakoś z dietą utrzymuje to co straciłam, ale nic poza tym hehe muszę się znowu za siebie wziąć U mnie to wygląda tak, że jak KJarol bierze jakąś zabawkę to Miłosz mu zabiera, ale Karol zaczyna go gryźć więc się tak nie daje :) Lepszą zabawę mają w ganianego po całym mieszkaniu :) Miłosz goni Karola a ten ucieka i tylko patrzy czy Miłek za nim biegnie na czterech :) Więc wesoło mamy z urwisami :)
-
aguska to tak jak ja :) Marzyłam o córeczce, ale trafiło mi się dwóch łobuziaków hehe Teraz to już nie zdecyduję się na kolejne :) Magart to wiesz, trzeba działać hihihi
-
nieobliczalna Majka jest słodziutka :) pamiętacie, że jesteśmy "za drzwiami?''
-
Kaszkiet ważne, że Krzyś jest już bezpieczny :) Dużo zdrówka dla Was i gratulacje :)