Skocz do zawartości
Forum

marlesia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez marlesia

  1. Gdyby któraś z Was jeszcze chciała to czekam na zdjęcia :) Może Michaś i Kacperek Was zachęcą :) Fotomontaż nowe - lepsze warunki kupna POLECAM (2299485128) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
  2. siupka przykro mi :( Trzymaj się kochana. Dziś wieczorkiem prześlę Ci obrobione zdjęcia, może troszkę poprawią Twój nastrój.
  3. Nieobliczalna często tak jest, że akcja ustaje. Mi położna też próbowała powstrzymać akcję, ale jej się nie udało bo skurcze same się nasilały a poród się rozkręcał hehe (ja to miałam rozwarcie 3cm, później 7 cm i na porodówce już 10, że babeczka w locie się ubierała aby zdążyć w odpowiednim kubraczku poród odebrać) Magart zachęcam do zrobienia kursu :) Ja zaczęłam już trzeci :) i powiem Ci, że strasznie to wciąga:) Jestem o wiele bardziej zadowolona niż z tego kursu weekendowego, gdzie właściwie wszystko było tłumaczone na "sucho" i nikt nie sprawdzał moich zdjęć. Teraz myślę o zakupie lamp i parasolek właśnie do takich domowych sesji :) tylko szukam jakiś sensownych cen :) Karol się rozchorował na dobre, oczka ropieją, ma temp. i wydaje mi się, że go uszka bolą bo strasznie się za nie łapie i ma czerwone a do tego ciągle płacze. Byłam z nim w piątek u lekarza i właściwie to stwierdziła, że nic takiego mu nie jest a dziś maluch się męczy
  4. siupka my już robiliśmy w wielkanoc :) musieliśmy szybciej bo Łukasz wyjeżdża na uczelnie w weekendy a w tygodniu wszyscy pracują więc już po imprezie :) Z tymi jąderkami to nic Ci nie podpowiem, bo szczerze mówiąc to nie mam zielonego pojęcia
  5. Dziękujemy za pamięć :) Kurcze jakoś tak mi smutno, że Karol ma już roczek jak dla mnie to mógłby być zawsze taka mała dzidzia :) a teraz to już się chłopiec będzie robił :) Ten mój nastrój to chyba przez wizytę u diabetologa, bo robiła mi badania na ten cholerny cholesterol i wyszły wysokie więc teraz to muszę iść do swojego lekarza po tabletki, żeby go zbić. Od razu zastrzegła, że muszę zacząć stosować dobrą antykoncepcje, bo te tabletki są bardzo szkodliwe dla płodu. Jest jeszcze jeden sposób a mianowicie wziąć się w garść, przejść na porządną zdrową dietę i zacząć regularnie ćwiczyć co z moją motywacją jest prawie niemożliwe. Ja już nie chciałam mieć więcej dzieci, ale tak jakoś dziwnie się poczułam jakby instynkt mówił mi coś innego :/ Byłam dziś też z chłopakami u lekarza i Miłoszowi przyplątało się zapalenie spojówek a Karol kaszle jak gruźlik, ale podobno to nic groźnego.
  6. Hej kochane :) Aguska ja karmię Karola tak jak Ty-wszystko :) schabowego też już jadł (tylko bez panierki) a najbardziej lubi sosy z ziemniakami i mięsem. Fajnie zostać ciocią :) Ja już jestem i mam chrześniaczkę Majkę :) nieobliczalna pomyślnego rozwiązania życzę Twojej szwagierce:) Ja wczoraj zrobiłam sesję Miłoszowi.Wiem, że tym zdjęciom dużo, dużo brakuje, ale muszę się pochwalić wynikiem mojej pracy :) 94355[/94357[/ Czeka nas jeszcze sesja Karola (temat EURO :)), ale poczekam jak wyzdrowieje.
  7. Hej mamusie :) U nas choróbsko w domu panuje, Miłosz na ucho a Karolowi smarki lecą i pokaszluje :/ Aguska wysłałam Ci zdjęcia (fotomontaż) na maila :) Mam nadzieję, że się spodobają (w planach mam jeszcze dorobić jeszcze jakieś) siupka Teraz zabiorę się za Twoje, ale jak chłopaki pójdą spać, bo nie dają mi spokoju. Płaczą jeden przez drugiego, lub ciągle marudzą.
  8. Dziewczyny, mam do Was prośbę na drzwiach zamkniętych :)
  9. sto lat, sto lat dla naszego pierwszego solenizanta :) Michałku dużo zdrówka, uśmiechu na buziaku i wszystkich spełnionych dziecięcych marzeń :) życzy internetowa ciotka z rodzinką
  10. właśnie kikarika z tymi ząbkami to tak jest. Ja też ostatnio Karola ciągle na rękach noszę bo marudny się zrobił. aguska byłam z nim w przychodni i pediatrka powiedziała, że na szczepieniu 27.04 dokładnie się przyjrzy jego stopkom. Wtedy zobaczymy, czy to normalne, czy jest coś nie tak. Wydaje mi się, że im lepiej stoi na nogach to to skrzywienie ustępuje, ale zobaczę co powie. Wtedy zdecyduje, czy powinien go obejrzeć ortopeda. Magart jak sie udał wieczór ? Z pewnością bawiłaś się świetnie :) Mi brakuje takiego wypadu na miasto :), chociażby na zwykłą kolację z mężem, który nie wpadnie na pomysł, aby zabrać mnie tak bez powodu :/ siupka do Ciebie kochana kilka słów za drzwiami :) Powiem Wam, że Karol dziś wszedł 2 razy na łóżko i raz już z niego spadał, ale zdążyłam go złapać więc miał sporo szczęścia. W ogóle ostatnio straszny żarłok się zrobił, ciągle tylko je i je i je, pije i dalej je :), ale cieszę się, bo bałam się, że będzie taki niejadek jak Miłosz :) Jak Wam mija weekend?
  11. My po wizycie u kardiologa. Dziurka się zrasta i ma już tylko 2mm. Ekg nadal złe wychodzi bo teraz ma jakiś blok przedsionkowo-komorowy(cholera wie, co to za świństwo), najważniejsze, że nie jest groźne (chociaż zdążyłam już się naczytać różnych rzeczy). Teraz wizytę mamy pod koniec roku, więc mam nadzieję, że dziurki już nie będzie i ten blok też zniknie lub chociaż się pomniejszy. Podobno 80% dzieci wychodzi z tego.
  12. aguska super zdjęcia :) super modele i cóż więcej dodać :) Pięknie :)
  13. kaszkiet dobrze, że z Krzysiem już lepiej :) Dobre wieści nam tu przyniosłaś :) Bartek też fajniutki :) Magart ja o swojej wadze to nie wspominam, kurcze czuję się jak słoń i muszę koniecznie coś z tym zrobić. W przyszłym tygodniu idę do diabetologa i z pewnością dostanę opr. za wagę My byliśmy dziś na ekg z Karolem a kardiologa mamy w czwartek, aż strach mi iść. wrzucam jeszcze raz fotki 93645[/93647[/
  14. Cześć Mamuśki :) Wszystkiego dobrego po świętach :) Ja mam dziś chwilkę, żeby odpocząć i popisać :) My już po imprezie "roczkowej", było super, Karol mega grzeczny i dał taki popis chichrając się, że wszyscy boki zrywali :) Byłam w szoku Nazbierał kasiorki, złotą bransoletkę, ubranka i całą imprezkę za free :) Żyć nie umierać :) nieobliczalna Karol też czasami ma swoje humorki, ale i tak jest kochaniutki. Powiem Ci, że wiele ciężkich chwil przed nami jeśli chodzi o wychowanie i znoszenie tych wszystkich buntów aguska wrzuć fotki jak wrócicie :) Mam też prośbę o zdanie relacji (na pw) z sesji, bo ja jako początkująca potrzebuję dobrych rad i przykładów :) Ja wrzucam kilka fotek z naszej imprezki :) [ATTACH]93600[/ATTACH][ATTACH]93601[/ATTACH][ATTACH]93602[/ATTACH]
  15. Ja też Wam życzę smacznego jaja :) Mokrego dynguska :) i dużo zdrówka :) A i jeszcze powiększenia rodzinki :)))))) Wierszyk dla Was: Kto ty jesteś? -jajeczko Jaki znak twój?- żółteczko Gdzie ty mieszkasz? - w skorupce W jakim kraju? - w kurzej dupce :)))
  16. siupka wiem, że masz chęć jechać na te święta do mamy, ale ja na Twoim miejscu zostałabym w domu :( nie ryzykowałabym. Pomyśl sobie, że jak Ty masz temp. to źle się czujesz, kości łamią i najlepiej w łóżku poleżeć a co dopiero małe dziecko. Uważam, że nie miałabyś z tych świąt jakiejś przyjemności jak Kacperek będzie marudny i będzie płakał itp. Jak rozchoruje się bardziej to będziesz miała wyrzuty, że może dlatego, że wyszedł z domu, tym bardziej, że jak już choruje to poważnie. Takie jest moje zdanie a zrobisz jak uważasz. Wiem, że to wszystko tak niespodziewanie, ale u nas też tak się często zdarza i musimy zostać w domu. Tak już jest z dziećmi, że nie można tak wszystkiego planować na 100%.
  17. Jestem już :) troszkę mnie nie było, ale to z powodu krótkiego wypadu w góry :) kaszkiet mam nadzieję, że Krzyś zacznie przybierać na wadze i jeszcze nam pokaże jak można dobrze zjeść. Martwię się o Niego bo to przykre jak maluszek musi w szpitalu leżeć, ale jak mus to mus, oby tylko mu pomogli. Tego Wam życzę na święta, dużo zdrówka dla wszystkich a w szczególności dla Krzysia. siupka Kacperkowi też życzę zdrówka. nieobliczalna dobrze mieć coś przeciwbólowego, bo jak Karolowi wychodziły jedynki górne to strasznie go bolało i dwójki zresztą też. Myślę, że u Majki to idą też dwójki, bo one tak dosyć daleko są jakoś umieszczone na początku, też myślałam, że Karolowi trójki idą a to były dwójki :) Ja na święta mam tylko okna pomyte, ale się nie przejmuję, bo nas nie będzie, tak z grubsza ogarnę jutro i będziemy odpoczywać :) Miłego wieczorku :)
  18. No to i ja coś od siebie dodam. chyba poczułam wiosnę na całego i poszłam zrobić coś z włosami:) Powiem Wam, że trafiłam na młodego chłopaka, ale już chyba zawsze będę do niego chodzić. Koleś ma rękę i potrafi w 1,5h wyczarować to co inni w 3h. A oto efekt: 93293[/ Ja to właściwie mam dobrze, pojadę na gotowe i jeszcze urodziny moja mama robi Karolowi w niedzielę :) Mam tylko okna pomyte i firany wyprane, ale w takim wypadku nie muszę się martwić bo i tak nas nie będzie. Miłego wieczorku :)
  19. Aguska ale fajnie wygląda, jak taki mały szkrab już chodzi :) a do tego troszkę broi:) nieobliczalna pokazuje się błąd na tej stronie, widziałam ten wózek na innej aukcji, a jaki kolor chcesz kupić? Ciekawe śpiworki mają :) U mnie dziś temat odbicia :) ale mieliśmy zabawę z Miłoszem hehe 93230[/93232[/ATTACH]
  20. kikarika za serię zdjęć ze str 572 :) (za zachowanie trójpodziału i eksperymenty z poziomem kadrowania)
  21. Hej mamusie :) Widzę, że temat nocnikowania na tapecie :) Ja nie sadzam Karola na nocniku, chociaż pewnie w najbliższym czasie spróbuję, nawet wczoraj o tym myślałam. Magart kiedyś dzieci się szybciej uczyły na nocnik robić, bo nie było pampków i dzieci dupka szczypała w zwykłej tetrze hehe Mi babcia ciągle powtarza, że jej dzieci to szybko bez pieluchy chodziły, ALE.... zapomniała dodać, że miała 5 dzieci i te dzieci jak tylko zaczęły chodzić to latały bez pieluchy po dworzu i nawet nie wiedziała kiedy te dzieci i w jaki sposób się załatwiają (bo starsze pilnowały najmłodszych a nie rodzice). Z opowieści mojego taty wiem, że majtki to schły im na tyłkach po kilka razy dziennie :) Kiedyś były inne czasy, dzieci latały ze świeczkami pod nosem, mokrymi majtami, na boso i to nikogo nie dziwiło, kiedyś było to normalne, bo małżeństwa mieli po 5 dzieci, albo i więcej i nie mieli czasu na zajmowanie się dziećmi, bo musieli ogarnąć gospodarstwo, robić w polu itp. Dlatego ja tak trochę z dystansem podchodzę do tego jak ktoś starszy mówi (np. dziadkowie), że kiedyś to było..... Mam oczywiście nadzieję, że nocnik spodoba się Karolowi, ale jak nie to nie będę go na siłę sadzać. Właśnie dziewczyny możecie polecić jakiś dobry niekapek? Ja mam jakieś po Miłoszu, ale Karol nie umie tak mocno ciągnąć żeby leciało.
  22. witam moje babeczki :P My wstaliśmy o 8.45 :) SZOK!!! Karol chyba odsypiał wcześniejsze 3 noce :) Ja widziałam tylko kawałek tego wywiadu w internecie i też jestem zszokowana ich zachowaniem i podejściem do sprawy. Oni nadal robią z nas idiotów!!! nieobliczalna ja ten kurs robię wieczorami (w nocy) a w ciągu dnia robię fotki. Jest przeznaczony tylko dla mam, więc żaden mężczyzna nie ma szans go zrobić. Tempo kursu można samemu regulować tzn. norma jest co 2 dni nowy temat, ale prace można przesyłać w późniejszym terminie, także można nadrobić np. w weekend. Pochwalę się Wam, że mam na koncie jedno wyróżnienie :) Kurcze pewnie już jestem nudna z tym tematem, ale muszę się komuś wygadać, bo jestem zachwycona, podekscytowana i nastawiona na sukces :) Mam nadzieję, że go osiągnę i zostanę profesjonalnym fotografem dziecięcym :) Dobra już nie przynudzam. Miłego dnia :)
  23. Ale bym go zjadła :) 3bita oczywiście :) Właśnie wysłałam moją kolejną pracę :) to i Wam się pochwalę :) 93004[/93006[/ Zmykam spać Dobranoc
  24. aguska nie powiedziane, że później będzie Ci chorował. Miłosz nie chorował jak siedział w domu a jak do przedszkola poszedł to nie ma miesiąca bez jakiejś infekcji lub nawet dwóch. Karol teraz dużo choruje, bo łapie wszystko od Miłosza ale nie w takim stopniu, żeby na antybiotykach jechał tak jak Miłosz. Mi lekarze mówią, że Karol później nie będzie chorował bo odporności nabierze, ale ja tak do końca w to nie wierzę. Mam koleżankę co ma synka takiego jak Miłosz i on nigdy nie chorował strasznie jej zazdrościłam, że mały taki zdrowy był a jak poszedł do przedszkola to tylko 2 dni od września opuścił bo miał temp., więc to nie powiedziane. Może się okazać, że Michaś to okaz zdrowia i nie będzie Ci chorował.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...