Skocz do zawartości
Forum

zubelek

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez zubelek

  1. Ponieważ mnie nie będzie w przyszłym tygodniu juz dziś... makoladko powodzenia!!!
  2. monikouettezubelek, no widzisz, wystarczy zapytac :) jak cos Ci jeszcze przyjdzie do glowy to pytaj, a nuz istnieje?? a funkcje "na zywo" znasz, mam nadzieje?? i kalendarz ktory sama sobie organizujesz?? cos Ty, ja jak się dosiąde do kompa to tak na chwile i tylko wchodze na wątki mnie interesujące i wszystko, więc nawet nie wiem jakie możliwości ma to forum...nawet zdziwiona byłam jak mi te zaproszenia do przyjaciół słaliście bo nie wiedziałam co z tym zrobić...mam nadzieje, że poprzyjmowałam. Ale muszę przysiąść i popatrzeć co i jak na ttym forum.
  3. Honia DZIEKUJE CI BARDZO ZA PAMIĘĆ...TO MOJE PIERWSZE TEGOROCZNE ŻYCZENIA IMIENINOWE I dla Twojej BEATKI WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO, NIECH JEJ DZIECIŃSTWO PRZEPEŁNIA RADOŚĆ, BEZTROSKA I ZDROWIE Emi brrryyy co za lektura
  4. moniq dzięki za cenna wskazówke...nawet nie wiedziałam, że tu jest cos takiego jak ulubione, zaraz sobie wszystkie odwiedzane wątki tam wsadze
  5. Wiecie drażnią mnie tutaj , w tym dziale te gry ciągle ciężej mi Was znaleźć....moderatorko moniq czy nie można tych gier przenieść w dział "gry i zabawy"...tam i tak mało się dzieje?
  6. zubelek

    Mamy z Łodzi

    Powoli do przodu choć z krokami do tyłu...prawko ciągle olewam, mam jakąś blokade bo jazdy idą dobrze... Młodej zaczęła się szkoła i nowe doświadczenia bo to IV klasa....Rozii ma okres buntu i chęci zakazanego ale czekam aż minie bo konsekwentnie nie odpuszczam... A co u Ciebe? Jak zdrówko mamy i babci? A Ty pracujesz?
  7. Oj, ciężko bez w-f....młoda jak złamała sobie palca i dwa miechy była zwolniona cierpiała psychicznie bardzo bo i w-f i karate jej przepadało... Młoda po pierwszych dniach jest troche przerażona nadmiarem obowiązków, tego , że każdy przedmiot inne wymagania, trzeba dużo pamiętać, nosić w tornistrze...kurcze dziś miała tak ciężki, że aż mnie to przeraziło...traz jeszcze drugi tydzień nie bdzie chodzić więc braki sobie narobi
  8. Witajcie wyrodne Podczytuje Was ale nie klikałam bo dużo miałam na głowie a weny brak....niestety prawko znów oblane, coś mnie blokuje na egzamie bo jazdy mi juz super wychodzą.... Ale teraz czeka Nas przyjemność po ciężkim okresie bo już w poniedziałek jedziemy na 5 dniową wycieczkę do Pragi, tylko we dwoje
  9. Emilia1988Dominka, Zubelek bardzo mi przykro, ze po raz kolejny Wam sie nie udalo Nie mozecie sie poddawac, nastepnym razem sie uda :Uśmiech: Niedawno wrocilam z miasta, bylam z mama na zakupach. Takiego nerwa dostalam, ze masakra Wyjezdzałam z uliczki gdzie widzialam tylko po prawej stronie a z lewej ledwo co... Wyjezdzam i nagle motor, debil jak mnie zobaczyl to zaczal gazowac zeby mnie lepiej wystarszyc Ja oczywiscie na gaz i pojechalam bo sie wystraszylam... Pozniej stalam na swiatlach nie zaciagnelam recznego i ruszajac samochod stoczyl mi sie do tylu. Na szczescie nie uderzylam w stojacy za mna samochod. Kretyn zaczal na mnie trabic jakbym jakies przestepstwo popelnila No i dodatkowe nerwy. Wyminal mnie i jeszcze zaczal morde dżec Wrrrrrr jak ja nie cierpie takich pewnych siebie kierowcow!!!! no właśnie..kurcze nawet jak zdam to będzie stres bo Ci "pewni" siebie kierowcy bluzgają tych jeżdżących przepisowo jak to początkujący...jakby od zawsze umieli jeździć
  10. Dominika80Nic z tego, łuk po raz 3 mnie pokonał, poza tym czułam sie dziś fatalnie i mało nie usnełam jak czekałam na egzamin. Poszłam na ten egzamin tylko dlatego, że byłam zapisana, ale tak naprawde od ostatniego razu nie siedziałam za kółkiem :( Teraz muszę wykupic sobie 5 godzin, zeby się zapisać się kolejna próbę. tule Dominiczko...wiem co czujesz ale po rozmowie z psycholożką wiem, że trzeba to wziąść na zimno, potraktować jako rzecz do zrobienia, zwykłą jazde...a musi się udać! ,Teraz na liste prosze mnie wpisać na 2 października, godz. 9.30 AchA brawa dla dzielnej przedszkolaczki...czas bez męża niech szybko leci...a Tobie super przyjemnej pracy!m Pozdrów męża pomocnego;)
  11. ...mnie juz to stresowo przerasta bo teoretycznie jestem przygotowana perfekt...testy zakońcxzyłam jako pierwsza po 1,5 minuty z wynikiem 0 błędów ale praktyke zawaliłam na wzniesieniu znów...tym razem nie czułam nóg i za szybko puściłam sprzęgło co spowodował stoczenie sie auta....psycholożka dała mi kilka rad na przyszłość i muszę sie zastosować bo ten stres mnie za bardzo blokuje....normalnie na skrzyzowaniach wielokrotnie ruszam z ręcznego na wzniesieniu....
  12. No Dominika...zdawaj!!! Swoja drogą to bym nie chciała tak późno zdawać...nie lubie jeździć jak jest ciemno Ale są plusy mniejszego ruchu na ulicach więc Dominika zda na pewno Dzisiejsza jazda była całkiem dobra i jak jutro się bardziej postaram jestem nastawiona na pozytywny wynik:36_2_46:
  13. makoladkaWitam :) Zubelku ile sobie godzin przed egzaminem wzięłaś łącznie ? Ja dzisiaj wykupiłam też godziny ale w innej auto szkole , tamta to porażka jak dla mnie ! ja miałam 5 godzin kursu doszkalającego bo to juz 6 był oblany Wczoraj 3 aq dzis 2 i jutro chwila prawdy....kurcze mam stracha ale ciesze sie , że będzie ze mna pani psycholg, na którą kiedyś najeżdżałam a po ostatnim egzaminie doceniam Tez mam jazdy w innej auto szkole i jestem teraz bardzo zadowolona z nauczyciela...ale efekty poznam jutro...oby w końcy to był ostatni egzamin:36_2_46:
  14. zubelek

    Mamy z Łodzi

    lellaI po wakacjach a jakoś się nie spotkałyśmy, aż normalnie wstyd. A teraz młoda od poniedziałku idzie do przedszkola i bede sama w domu na przymusowym urlopie. i jak tam przedszkolaczka? Brawa wyrwania sie z nałogu!!!!
  15. Po trzech godzinach za kółkiem mam dość...palny ogólne mi się sypią, wychodzi na to, że na egzamin pójde przemęczona i niewyspana a i czasu nie mam na dokładniejsze wejrzenie w testy a są pytania których nie pami.ętam...ach jakos to będzie....
  16. A ja cholera juz mam mega stresa...co będzie w czwartek....ale myslami juz jestem w Pradze do której jedziemy za tydzień na 5 dni
  17. sweeti bomba masz synka Rozii tez zwlekała z chodzeniem a teraz cięzko jej usiedzieć No i koniec laby...szkoła się zaczęła, obowiązki, ranne wstawanie...za szybko wakacje minęły... monika naprawiłas juz męża aby myslał jak Ty
  18. Emi co jest? Co Cie tak smuci? Mam nadzieje, że dozynki Cio poprawiły humor.
  19. Byłam dzis w WORDzie u psycholożki, pogadałysmy i zamówiłam ja sobie na egzamin...mam wiare, że tym razem przyniesie mi szczęście
  20. RENCIK STU LAT, SZCZĘŚCIA , POMYSLNOŚCI, RADOŚCI I SPEŁNIENIA MARZEŃ!!!
  21. Emilia1988zubelekHej, zaczęłam sobie testy robić i wiele pamiętam ale są też luki ale znów zaczyna mnie zżerać sttres przed praktyką...a nie mam kiedy jechać do tej pani psycholog aby sobie ja na egzam zamówić Zubi Kochanie głowa do góry!!! Dasz sobie rade z tymi testami. Wierze w Ciebie :Uśmiech: Będzie dobrze!!! Ja ostatnio tak o wzielam sobie uruchomilam plytke i zaczelam rozwiazywac testy... Cholera porazka Tyle bledow nawalilam, ze szok A jak jade samochodem to na skrzyzowaniach itd. wiem co mam robic. Chyba rzeczywiscie w praktyce jest łatwiej niz w teorii :Uśmiech: nie, nie Emi testów sie wogóle nie boje te luki to maks. 2 błędy na test więc luz...ja właśnie praktyki sie tak juz boje....
  22. Hej, zaczęłam sobie testy robić i wiele pamiętam ale są też luki ale znów zaczyna mnie zżerać sttres przed praktyką...a nie mam kiedy jechać do tej pani psycholog aby sobie ja na egzam zamówić
  23. Demethermusze sie wam pochwalic. dostalam robote o ktora staram sie 3 tygodnie-bede uczyc w prywatnym przedszkolu angielksiego i rytmiki i jeszcze mlodego wciskam na polowke ( od 8 do 13) i meeeega sie ciesze:36_2_27: ale super....WIELKIE GRATULACJE!!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...