Skocz do zawartości
Forum

avalka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez avalka

  1. avalka

    Wrześniówki 2010

    Bejbik no masz racje lepiej miec swoje niż liczyc na to, że dadzą...można sie przeliczyc:) Myślę jednak że zadzwonie na Lutycką i spiszę co i jak bo mam wrażenie że jak wezmę wszystko to pojade tam z walizką na kółkach:):) w sumie jak na fajny urlop...:) kurcze...jeszcze mnie to śmieszy i bawi... ciekawe jak długo:) A co do szpitala to myślę, że podjelas dobrą decyzję, moja mama lezała tam rok temu na ginekologii i też sobie chwaliła. Mnie cos ciągnie na Lutycką. I nie wiem co to jest... no jakos tak może intuicja albo cos no i te darmowe porody chyba:P Ja też moge dołączyc do grona antyweselnych. Ślub owszem, sukieneczka bardzo chętnie:) ale wesele to szopka ogólnie... No chyba ze ma się cudowną dużą rodzinę która ze szczerego serca będzie się bawić i cieszyc Twoim szczęsciem... Ja o swojej nie moge tego powiedziec wiec mam zdanie jakie mam. podzielam też opcje z klapkami na oczach. czasem się boje że kiedys opadną i będzie zonk ale poki co to po 5 latach moge powiedziec że kocham bardzo ale też że jestem zakochana jak gowniara:P i całkiem mi z tym dobrze:) Ciekawe czy ja wyczuje kiedys kiedy mała wierci nóżką a kiedy rączka albo dupką:) Moja na razie rusza się po prostu:) wiadomo więcej niż na początku...ale bez przesady. może jej tam ciasnawo... buziaki
  2. avalka

    Wrześniówki 2010

    paulina0022heheh , ja troszke zaluje ze sciełam wloski wczesniej bo po wyprostowaniu mialam juz za łopatki sporo , bo z natury mam krecone:/Chociaz wolałabym proste , ja zrobie sobie balejaz jak urodzę bo teraz nie wysiedze tyle z rozjasniaczem na głowie:) ma baba kręcona marzą jej się proste-ma baba proste marzą się kręcone... my chyba naprawde jestesmy trudny gatunek:) Mi brak mojej pracy:) też miałam fajnego (chociaz jak to z dziewczynyami mówiłysmy nieszkodliwego erotomana) szefa i szefową:) i w ogole nie powiem ze teraz siedze w domu na 4 literkach bo nie siedze, ale jakos tak brak mi pracy, ludzi, żartów tych plotek i w ogole:) ale tak wesołego przezwiska nie mialam:P
  3. avalka

    Wrześniówki 2010

    a mi to najbardziej lody smakują zdecydowanie:) jakies inne słodycze nie aż tak. dobrze, ze mężulowi sie spodobalo:) ja jakbym sciela włoski to P. by sie baaaardzo rozgniewał, ale nie zrobie tego bo siebie też bym chyba tym ukarala... Dobrze że nie oglądałam teksanskiej masakry:):) pozostanie tylko w mojej wyobraźni. nie lubie horrorów. raz byłam w kinie na horrorze ale to był grindhouse czy cos takiego i nie było takie złe... A wczoraj ogladalismy "przypadek 39" i jedyne co dobre w tym horrorze to to przytulanie:):):) może musze gust zmienic,po komediach sie tak nie tule:)
  4. avalka

    Wrześniówki 2010

    No dobra, rozumiem wszystko z tą rana, bez powodu by tego nie robili... Ale musisz przyznac ze brzmi okropnie.... A ja nie lubie horrorów... Wczoraj oglądałam pierwszy horror przed snem od paru lat i byłam nieziemsko przerażona...Jak obudziłam sie ok 3 w nocy to byłam przyklejona do P. każdą częscią ciała:) jak kobieta bluszcz normalnie:):):)
  5. avalka

    Wrześniówki 2010

    no co prawda to prawda...wariatów na drogach nie brakuje... do porodu strach, po porodzie obawiam sie że bedzie większy strach...:/ a tych aut coraz wiecej wszędzie... motocykli też. Chociaz przyznam że sama lubie motory to jak widze tych dawcow organow co przez miasto jada nie wiadomo ile na godzine na jednym kole to nie rozumiem...głupota i koniec. A potem niewinni ludzie cierpią:( Ty robisz torcik dla synka:) ja musze prezent dla P zapakowac i moze też mu cos słodkiego wysmyczę... chociaz jakos tak zupelnie nie mam pomysłu..
  6. avalka

    Wrześniówki 2010

    paulina0022bejbikAgusia ..ale ci zazdroszczę że nic nie przytyłaś, ja już 10 kg mam na plusie.Gratuluje córeczki i zaglądaj częściej !!!Avalka , paulina nie martwcie sie facetami..jak tak czytam wasze posty to dochodze do wniosku że wszystcy faceci w relacjach damsko-męskich są tacy sami!!! Mój non stop gra ,a w weekendy potrfi do 4 w nocy- ostatnio sie pokłóciłam i powiedziałam mu że jak się mała urodzi to koniec z komputerem .Wogóle sobie nie wyobrażam tego że ja będę musiała się wszytkim zająć a on wróci z pracy i relaks przed kompem...a juz wogóle jak wróce do pracy i będę zmęczona tym wszystkim , a on mi nie będzie pomagał to chyba oszaleje Ania synek będzie napewno śliczny ..już się nie mogę doczekać jak wszytkie urodzimy i powstawiamy fotki naszych bobasów Dziś wyprasowałam sobie 2 koszule do szpitalai spakowałam do tego podpaski , majtki poporodowe , krem na sutki , oliwke , chusteczki i 2 kaftaniki. Muszę jeszcze kupić jakis płyn do higieny ..jaki polecacie jeśli chodzi o gojenie się????( w razię cięcia) Kącik jeszce nie urządzony- czekam na pomalowanie pokoju.łóżeczko , materac mam od siostry i nie będe inwestować w nowe .Wózek i nosidełko tez kupione .jeszcze leżaczek chcę , ale kupię w komisie dziecięcym bo są śliczne , niezniszcone od 30-50 zł. Musimy oszczędzać bo po urodzeniu czeka nas jeszce jednen wydatek- ślub cywilny,chociaż nie planujemy żadnego wesela( tylko obiad i słodkie dla najbliższych)to mimo wszytko jest wydatek.:( Bejbik myśle ze powinnas zrezygnowac z płynu do higeny intymnej i kupic jakies delikatne mydełko dla niemowląt bez zapachu ,a do tego kilka saszetek tantum rosa ( rozpuszczasz w wodzie ) i przemywasz rane, to jest naprawde swietne , rana szybciej sie goi , odkarza itd...:)Wiem cos o tym bo po Bartku w ciagu kilku miesiecy chyba z 6 razy mnie zszywali i za kazdym razem musiało sie goic od nowa bo mi przypalali rane zeby ja odswiezyc:/ przypalali rane... to brzmi jak z horroru...:/
  7. avalka

    Wrześniówki 2010

    Witaj Bejbik a powiedz mi jestes juz zorientowana co potrzebujesz miec na Raszei?? Bo rozumiem że kompletujesz torbe do szpitala??:) Chętnie bym coś poleciła z płynów czy innych specyfików, ale niestety sama jeszcze nic nie wiem... Co do problemów z facetami...to wiesz ja przyznaje i napisze tu czarno na białym (potem jak bede narzekać na P a pewnie będe to możecie mi tu linka wklejać;P), że ja po pierwsze że ja mohego bardzo kocham i wiem, że on mnie też. Mamy obydwoje trudne charakterki (aż strach co to z mojej córci wyrośnie) choc zupełnie inne. I kiedys w jakiejs gazetce przeczytałam cos takiego "silnego męzczyzne moge kochać mimo jego wad, na słabego nawet nie spojrze choćby miał same zalety.." I to jakby z moich ust wyjąć:) Fakt, narzekam, moze dlatego, ze robi mi się lżej wtedy, taka babska natura:):) ale dałabym sie pokroić za niego jakby było trzeba. A mój aktualny dół to chyba jednak wynika z relacji z moim ojcem, któremu wszystkiego nie powiem w oczy a może powinnam...,bo on zdaje sie uważać że jest idealny tylko my jestesmy nie tacy... A on mysli, że pewne rzeczy ładnie przede mną ukrywa, ale niestety ja znam prawde:/ Jakoś z rodzicami kłócić się nie potrafie... Gratuluję ślubu:):) My z pewnością też o tym pomyslimy chociaz pewnie parę miesięcy później niż Wy:)
  8. avalka

    Wrześniówki 2010

    oj, widzę, że generalnie dzis wszyscy zajeci... ja sobie teraz tylko powtarzam, że za rok bede sie smiać z tych problemów które mam teraz... Kiedys jak miałam strasznego doła kumpela zadała mi z całkowitą powagą pytanie "jakie to bedzie mialo znaczenie za pare lat??" i powiem Wam że bardzo dobrze to działa na psychike:) chociaz lekko nie jest. Tak bym chciala juz kupić wózeczek i reszte wyprawki a tu taki klops:/ Maleństwo na ciacho mogę zaprosic:) ale na inny termin, bo jednak zrezygnowałam z robienia tego, jakos nie mam do tego glowy:) ale dam znac jak bedzie i zapraszam:) Widać, że mężulo ma dar do fotografowania:) naprawde ładne te foteczki Twoje:) Juz sobie wyobrażam jakie malutka będzie mieć piekne foto jak się Wam urodzi:) Paulina jak u Ciebie humorek?? coś lepiej?? Agusia przyjmuje wytłumaczenie:) bedziemy wszystkie za Ciebie trzymac kciuki i liczymy na to, że popiszesz z nami więcej jak już będziesz Panią MGR:) kto wie, my tu zastanawiamy sie czy Justa czy Paulina będzie pierwsza a tu sie może okazać że Ty zostaniesz pierwszą szczęsliwa mamusią:) No i fajnie że mialaś cos jednak różowego, musiałaś byc nieźle zaskoczona jak sie okazało, że będzie dziewczyneczka:) Szczerze zazdroszczę, że nic nie przytyłaś:) Nie wiem jak to się robi;) Justa już wczoraj miałam napisać że brzuszek bardzo ladny:) do twarzy Ci z brzusiem zdecydowanie:) A mi dolega cos zupełnie nieciążowego:/ Boli mnie cos w prawej stopie:( Nie wiem co to jest, chyba jakas mala kosteczka, albo nerw może... jak stąpam bądź dotykam to boli... Nie jest spuchnięte ale jednak dość dokuczliwe bo staram sie byc w miare aktywna i dzien bez porządnego spaceru to jak dzien stracony... I chyba mam dzis znow niskie ciśnienie bo strasznie mnie spanie bierze...
  9. avalka

    Wrześniówki 2010

    Ja cały czas mam opcje, że samochod jest ważniejszy niż ja:( chociaz jak nam sie zaczeło ukladac to co innego musialo sie sp....:( marzy mi sie butelka wina:(:( musze sie komuś wygadac:( 3bit jeszcze nie zrobiony, jutro P ma imieniny wiec dla niego chcialam go zrobic ale w tej sytuacji nie wiem czy bede... Może coś prostszego jednak. To jestesmy 2 w złym humorze... tylko że ja nie wiem czy u mnie to bardziej smutek czy bardziej wk...:/ lece do sklepu...
  10. avalka

    Wrześniówki 2010

    No odzywam sie odzywam Paulinka, chociaz wierz mi, ze naprawde kiepski dzis ze mnie towarzysz:( Ale bede sie bardzo starac by nie mulic zbyt mocno:)
  11. avalka

    Wrześniówki 2010

    czesc mamusie. Paulina chyba jestes tą z nas, która jest najbardziej posunięta do przodu z wyprawką, pokoikiem itd:) zazdroszcze:) No ale nic, na każdą z nas przyjdzie pora... moja chyba na mnie jeszcze małą odrobinke poczeka... Maleństwo ja na pewno nie będę kupować ochraniacza do każdego kompletu pościeli. Myslę, że ochraniacze mają też pewne minusy i dlatego jeden komplet z pewnościa wystarczy. Brzuszek bardzo ładny i same zdjęcia też:) bedzie miała Moniczka co oglądac:) Ania h synek z pewnością bedzie miał oryginalną urode:) Nie może byc inaczej. Mi niestety humor nie dopisuje w dalszym ciągu, z tym ze teraz jest powód:( Spadł na nas dosc spory wydatek:( P. pokłócił sie z moim ojcem , albo odwrotnie...sama nie wiem... W każdym razie strasznie zle sie z tym czuje. Mój tato ma pomieszkuje u nas przez jakies 10 dni i powiem Wam że juz chyba nie umiem mieszkac z rodzicami...A przynajmniej z takimi którzy o wszystko sie czepiają, we wszystko wtrącają i chcą za mnie decydować najlepiej we wszystkich kwestiach. Nie chce mi sie byc we własnym domu:( Smutno mi i jeszcze te problemy finansowe jakby mało wydatków było:(:(:(:( Eh..strasznie smutam ale juz naprawde brak mi sił, a jak zaczne płakac to bedzie ze znowu tylko płacze:(
  12. avalka

    Wrześniówki 2010

    No puściutko dzisiaj...ładna pogoda więc kto może to korzysta:) Ja też pokorzystałam do czasu... Byłam chwile nad jeziorkiem bo się plany jednak zmieniły. jutro planuje zrobić ciasto "3bit bez pieczenia" jeszcze nigdy go nie robiłam wiec jestem ciekawa co wyjdzie...a może Wy macie jakies doświadczenia z tym deserkiem?? P. śpi a ja ogladam siatke i kibicuje naszym chłopakom...no:) wygrali seta:)
  13. avalka

    Wrześniówki 2010

    Coś czuje ze jakby nas razem wpuscic do takiego centrum to dzien by nie wystarczył:) A łóżeczko najpierw planuje postawic u nas w sypialni. Myślę, ze gdzies tak przez pierwszy rok mała pomieszka w pokoju z nami... a Ty co zamierzasz?? Nie wiem kiedy je ustawie:) Nie zdziwie się jak to P będzie robil jak bede dochodzic do siebie po porodzie:)
  14. avalka

    Wrześniówki 2010

    Witam sie w niedzielę. Paulina, Bejbik piekne ciążowe brzuszeczki:) Miodzio... Jakoś tak dziś nie mam humoru. Powiem może tylko tyle w tej kwestii, że strasznie nie lubie jak ktoś komuś wygarnia cudze błędy a swoich własnych nie widzi...:/ My mielismy dzis jechac na jakies zawody w drifcie ale niestety coś trzeba z autem zrobic i siedzimy w domu:( Znaczy się P ma naprawiac auto a ja chyba wybędę do jakiegos centrum handlowego bo mi tu nienajlepiej... Bejbikczyli decyzja podjęta:) Myślę, że dobra... Chętnie się dowiem co Cie przekonało do tego szpitala:) miłego dnia
  15. avalka

    Wrześniówki 2010

    paulina0022Maleństwo MY trzymalismy za Ciebie kciuki!!!:) Jak tam poszło ??? Napisz jak będziesz:) To samo miałam napisać :)
  16. avalka

    Wrześniówki 2010

    wiesz Paulina ja własnie myslę o tej parasolce tylko ze względu na jej wagę. Ile może ważyc parasolka?? Myśle że malutko... A taki wielofunkcyjny wózek to jednak 15lg trzeba liczyc..a gdzie jeszcze to wszystko co w wózku:( A pytam bo to chyba nie jest jakis markowy wózek... I dlatego tak się zastanawiam... Jutro może wskoczymy go obejrzeć dokladnie:) Zobaczymy co powie męskie oko mojego P.:) A u Ciebie kryzys zażegnany?? Filmy z mężem oglądałas to chyba jakas poprawa sytuacji:)?? A masz już jakieś wózkowe plany??
  17. avalka

    Wrześniówki 2010

    Dzien dobry w weekend:) Witaj Paulina coś mam wrazenie że my ostatnio najbardziej forumowe mamuśki;P Aż mi dziwnie bo chyba nigdy nie siedzialam przy kompie tyle co teraz... Nie wiem czym możesz przywrócic biel... Zawsze przy takich pytaniach i problemach do mamy dzwonie:) Ale kiedys słyszałam o produkcie o nazwie "złota sól" i podobno jest bardzo fajny. Nikoś widzę przebierany będzie co chwile:) przy takiej ilości ciuszków:) U mnie to samo... szafka ciuszkami przepełniona, juz sobie powiedzialam ze nic w tych najmniejszych rozmiarach nie kupuje bo tyle innych wydatków, co prawda te malutkie cudenka są kuszące mega, ale już wystarczy:) teraz czas na akcesoria i kosmetyki i jak ja to mowie aseksualny asortyment połogowy Byłam dziś w lumpiku i kupilam sobie tuniczke (na czas jak już wróce do formy i figury ) i Jeansy dla P. Straciłam calusienkie 6zł:) Kleopatra widocznie sie myliłam z tym malutkim regionem Polski:) Ja pochodzę z miejscowosci 60 km od Poznania i tam to się nazywa Pulter:) A tu już w P-niu malo kto o tym słyszał:) Musialam tłumaczyc ostatnio szefowi co to jest własnie:) A zabawa udana??:) Wiecie dziewczyny, moge wziąć od znajomych taki wózek za nieduże pieniązki i powiedzcie co mysliscie?? POLSKI wĂłzek FOCUS NOWALEX + FOTELIK -kurier 0zł (1080867532) - Aukcje internetowe Allegro Szukam wózka głownie jako gondolki bo coś czuje ze jak zagosci wiosna i bedziemy w spacerówkach śmigać to zamarzy mi się zwykła parasolka... przede wszystkim ze względu na wage. Nie licze więc że ten wózek ma mi posłużyć np 3 lata. Doradzicie? Kwestia łóżeczka załatwiona-mam się o nie nie martwić:) Może będzie używane, może nowe, ale najważniejsze że na pewno będzie dobre, ładne i problem z głowy:)
  18. avalka

    Wrześniówki 2010

    :) co tam u Was dziewczyny po południu?? Ja juz teraz sobie leniuchuje, co miałam zrobić to zrobione, no może jeszcze pranie bardzo małe by trzeba... wiecie, byłam w pracy i na dzien dobry usłyszałam że "wyglądam jak motylek..." dosc nietypowy tekst do ciężarnej trzeba przyznac:) Kleopatra, jak moge zadac niedyskretne pytanie, skąd jestes?? polter to tradycja w malutkim regionie Polski...mało kto w ogole o tym słyszał:):)
  19. avalka

    Wrześniówki 2010

    :) No i chyba masz racje Paulina, nie bede czekac tyle czasu tylko wezme i tam zadzwonie. Przynajmniej niech sie zdeklarują na cos. Nie musze przeciez dostac. Musze tylko wiedziec co i jak:) 83 też fajny nr:) Mój też najbardziej lubi wszystko co 69:) Autobus 69, sąsiada spod 69..;P A ja wlasnie plutkuje z mamą, która mi wsadza kwiatki:) Bo ja nie mam zupełnie ręki do tego:) No i zmykam to l4 zawieźć poźniej do pracki. Będe więc później, chwilowe papa
  20. avalka

    Wrześniówki 2010

    Paulinana razie nie mam łóżeczka. A to dlatego, że ktoś nam powiedział, że nam je załatwi... No więc czekam... myślę ze w przeciągu najbliższego miesiąca bedziemy tam z P na grillu to sie dopytam dokladnie co mamy dostać po takiej prawie 3 letniej dziewczynce, bo nie chce zeby sie zakupy powielały chociaz wlasnie tak mi glupio prosto z mostu pytac...ale mysle ze musze bo to już 7 miesiac i nie przzelewki przeciez:) na razie wiec kupuje wszystko poza łóżeczkiem:)
  21. avalka

    Wrześniówki 2010

    No bardzo ładna ta pościel dziewczyny:) widzę na zielono tym razem:) U mnie też będzie zielona w różowe miśki:) U mnie bardzo ładnie na dworze, słonce świeci i chyba jest pare stopni wiecej niż wczoraj. A co do tego żelaza to chyba chodzi o to, że inne mikroelementy (w tym na pewno wapń, ale też chyba wlasnie magnez i potas) zmniejszają przyswajalność żelaza dlatego mi gin każe łykac to wszystko osobno....Ale mam wrażenie że to nie do zrobienia...bo bym miala 6 porcji leków (prenatal ewentualnie mozna z asparginianem) no i co tu dużo mowić chyba jestem za malo systematyczna:( Jakby się z tego zrobily 3 porcje to byłoby dużo łatwiej:)
  22. avalka

    Wrześniówki 2010

    Paulina:) No bomba, bajka:) udał Wam się synuś... nieziemsko to wygląda:)
  23. avalka

    Wrześniówki 2010

    no choćby zaraz jak można prosić:):) Gratki:):) już naprawde niedużo zostało....
  24. avalka

    Wrześniówki 2010

    Witam się z rana... na początku przepraszam Paulina, że najpierw prosze o zdjecie a potem wybywam jak kamfora, ale wrócił P z pracy na 2 minuty i jechał gdzieś dalej w miasto więc zabrałam się z nim bo już naprawde niedługo zapomne jak wygląda tyle pracuje:/ No i ostatecznie wieczor spedziłam nad jeziorkiem siedząc na pomoscie i mocząc stópki w wodzie...oj jak mi tego brakowalo...codziennie bym tak mogła. Ciekawe jakie te nasze dzidzie będą...za 3 miesiace bedzie wiadomo:) Juz naprawde nie moge sie doczekać. Dziewczyny a tez jak bierzecie żelazo to macie nie łączyc tego z innymi lekami?? o u mnie to mam osobno asparginian, osobno żelazo, osobno prenatal i wszystko 2-3 razy dziennie... Normalnie dobry mi brakuje, a jak wybywam z domu jak wczoraj to mijają mi kolejki. Chyba muszę w torebce zaczac nosic... Jaka dzis u Was pogoda?? U mnie niby słonce:) I wiecie miałam dzis tak koszmarny sen że od 3 w nocy nie odważyłam się oczu zamknąć... I teraz padam, mialam jechac od rana zawiezc do pracy L4 ale jeszcze nie wstałam z łóżka więc chyba pojade po poludniu:)
  25. avalka

    Wrześniówki 2010

    ok:) nie ma problemu:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...