-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Amisia
-
Przesunęli czas i sierpnióweczki śpią!! A ja muszę się pochwalić, że wreszcie poczułam prawdziwe ruchy dzidziusia!!! I to nie bulgotki czy bąbelki, ale takie "ruchy właściwe!!!! Także Karolineczka - nie zamartwiaj się, bo na pewno na dniach poczujesz! Ja nie miałam typowego kopniaczka, ale takie przesuwanie się pod skórą, jakby pod moją ręką była czyjaś inna ręka i mnie macała!! Wypij sobie wieczorkiem kakao, połóż się, rękę na brzusio i czekaj z 10 minut. Jak się nie poruszy, to trochę poruszaj brzusiem! Może śpi! Ale macie zgrabniutkie te brzuski!! Tylko pozazdrościć!!! No i teraz oby do środy, bo od czwartku urlop!!
-
MAm jednak dostęp do neta! Myszka - trzymam kciuki za wizytę!! Julia - gratuluję połowy!!! No i po weekendzie....
-
No to Myszka- będziesz miała tydzień pełen wrażeń! Trzymam kciuki, żeby do zbójów dołączyła małą księżniczka!!! Ale jak będzie mały pirat, to też będzie dobrze!! Jak to mówi mój kolega - przynajmniej znasz procedury!! Roksia - no to jeszcze dwa tygodnie i będziesz też widziała swoje maleństwo! :) A ja się żegnam, bo ostatnio w domu mam problemy z netem i pewnie będę wyłączona z życia forumowego!! Udanego weekendu!!!
-
Maddi!!! - GRATULACJE!!! SAMYCH RADOSNYCH CHWIL I DUŻO DUŻO MIŁOŚCI!! a zresztą znacie się już jak łyse konie, więc wiesz jak jest! U nas cieplutko!! WIOSNA!!! Julia - ale twardziel z Ciebie!!! przede mną dopiero porządki!!
-
No i melduję się z rana! No więc dzisiaj w nocy wydawało mi się, że maleństwo nieźle broiło, ale potem się rano zastanawiałam, czy mi się to śniło, czy naprawdę było! Matymka - oj! szkoda Tymka...biedulek się nacierpi, a Ty przy nim. Oby te antybiotyki pomogły!! Trzymam mocno kciuki!! Roksia - jest brzusio!!! Ja myślę, że większość z nas ma taki brzusio jak Ty!! Także się nie przejmuj, bo jest OK!! No i tak jak mówi Matymka - przynajmniej będziesz niezły towar po porodzie!!! Myszka - a czy Ty czasem nie miałaś wczoraj wizyty??? Puszek - a kiedy masz kolejną wizytę u swojego gina?? Niestety nie umiem wstawiać takich fajowych zdjęć kawusi czy ciacha, więc stawiam Wam wyimiaginowaną kawkę i ciacho - dzisiaj w pracy robię imieniny! Także przy okazji dla Was też!!
-
Roksia - znowu Kurkę wywołałaś!!! No i powodzenia na wizycie!! Czekamy na informacje!!
-
dzięki kobietki!!! jestem taka szczęśliwa, że wszystko w porządku, że nawet nie mogę się skupić na pracy! Roksia Są kobiety, u których tego brzuszka po prostu nie widać, a wszystko jest OK!! Także ciesz się piękną figurą i zdrowym dzidziusiem, bo to najważniejsze!!! A jak będą Ci ludzie marudzić to powypinaj trochę brzuszek! Zresztą to dopiero 5 miesiąc więc jeszcze sporo przed Tobą!! Myszka - to sobie zobaczysz dzidzię w pełnym wymiarze!! Ale masz fajnie, to pewnie będziesz na 100% pewna, co się tam chowa!!! Julia - jaki super synuś!!! U mnei też piękna pogoda, że aż nie chce się siedzieć w budynku. Ach! Miałam jeszcze pisać, że się ucieszyłam, że mogę robić wszystko, bo mam wysoko dzidziusia i szyjka jest szczelna jak butelka Coca coli! Także mogę nawet sobie pogimnastykować i nocne manewry też są wskazane! No i byłam razem z moim na wizycie i się wzruszył! A przecież to już drugie bobo! Ach ci mężczyźni! Tacy wrażliwi!
-
Witam się środowo!!! Kochane! Jest wszystko OK! Ale strachu się wczoraj najadłam, że szok!!! Otóż odebrałam wyniki, które potwierdziły poprzednie i dodatkowo - wysoka awidność!!! No to ja ryczę w drodze do domu (cud, że dojechałam!), jak obierałam ziemniaki, na kibelku...potem mnie coś tknęło, żeby dokładnie zobaczyć, co to ta awidność właściwie jest! I...okazało się, że jak jest wysoka, to mam przeciwciała i toksoplazmozą zaraziłam się jeszcze przed ciążą i dzidzia jest bezpieczna!!!! JUPIII!!! Dzięki za trzymanie kciukasów!!! Normalnie jestem taka szczęśliwa, że szok!! Dzidzia ma około 13-14 cm i nie wiadomo do końca co będzie, bo nie bardzo chciała się ujawnić. No więc mówię lekarzowi, że jeszcze miesiąc będziemy żyli nadzieją na dziewczynkę, a on powiedział, że są duże szanse 70% że dziewczynka! Ale tak naprawdę, to wszysto mi jedno, bo po przejściach z toxo to modlę się tylko o zdrowe dziecko! Patreena - dobrze, że wiadomo co z Julką!! Bo przynajmniej wiesz na co leczyć. Ja z moim synkiem męczyliśmy się pół roku zanim lekarz wpadł na pomysł, że to może być gronkowiec plus drożdżaki. Zapytaj się o drożdżaki, bo jeśli dzieci przyjmują dużą dawkę antybiotyku, to nie mają dobrych bakterii i drożdżaki się rozwijają w brzuszku i może to być bolesne. A wystarczy zakwasić - ja dawałam Cebion trzy razy dziennie! Julia - a może taka lampko-świeczka na długie romantyczne wieczory? Matymka - jak tam Tymek?? Mam nadzieję, że już lepiej!! Myszka - czy Ty czasem nie masz dzisiaj wizyty?? Karolineczka - mi też się stawia brzuch jak długo siedzę lub szybko idę. Więc się nie przejmuj. Odpocznij i będzie dobrze! JESZCZE RAZ WIELKIE DZIĘKI KOCHANE ZA WSPARCIE!!! cO JA BYM BEZ WAS ZROBIŁĄ????
-
No to i ja się przywitam w ten nowy tydzień! Byłam dzisiaj rano na pobraniu krwi. Trzymajcie kciuki! Odbiór i wizyta jutro!! Idea - gratuluję przejścia do drugiej połowy!! Buziale dla wszystkich!
-
Cześć Kobietki! Jestem załamana!!! Właśnie odebrałam wyniki...i wyszło, że mam toksoplazmozę... To znaczy IgG na poziomie 45,00 a IgM o,54. Pierwszy wynik świadczy, że przechodziłam toksoplazmozę, a drugi jest w zakresie pt. wynik wątpliwy - także możliwe, że mam teraz albo nie, albo miałam niedawno. Mam zrobić dodatkowe badania na żywotność przeciwciał. Będę robić w poniedziałek, a we wtorek wyniki i wizyta u gina. Jestem tak zestresowana, że przepłakałam pół nocy i nie mogę się opanować. Strasznie się martwię. Matko! Co jeszcze w tej ciąży mnie czeka??? Najpierw krwiak, a teraz to!!! Wyczytałam jakie mogą być objawy u dzidziusia i znowu mi się płakać chce!! Mówią, że czasem się laboratoria mylą. Oby ta było tym razem!! Patreena - cieszę się, że u Ciebie wszystko OK!! No i jednak córeczka? :) Roksia - ja też czuję takie bulgotki i w pierwszej ciąży byłam pewna, że to moje jelitka, ale teraz wiem, że to dzidzia!! WIęc u Ciebie, to też na pewno dzidzia!! Trzymajcie kciuki kochane za moją dzidzię, żeby wszystko było w porządku!
-
Patreena!!!! - czekamy na relacje!!!
-
Myszka - no to podświadomie chyba jakoś mój organizm domaga się tego co dobre, bo wcinam sałatę na morgi!! :) Karolinka - czyli dołączysz do bandy mamusiów synusiów! Gratuluję!!! A co do szyjki - to w poprzedniej mialam też jakieś 34-32 i wszystko było OK. W pewnym momencie miałam nawet rozwarcie, a ciążę przenosilam prawie dwa tygodnie! Więc nie martw się na zapas!! Kobietki - tak mówicie o tych pierogach ruskich! A ja nie umiem ich robić!!! Macie jakiś łatwy i w miarę szybki przepis??? pliiiiissssss kurcze!! Od kwietnia zagęszcza mi się kalendarz zajęć!!! Masakra!! mam nadzieję, że dam radę!! Nic! Muszę być twarda!! A co słychać u Cynki??? No i Myszka - jakie konkretnie robisz ćwiczenia? Masz jakieś ulubione?? Gdzie znaleźć informacje??
-
Matymka - orzeszki i wątróbka to wiedziałam, ale że natka pietruszki to nie...hmmm... Idea - ładne imię. Tez jest na naszej liście. Wizytę mam we wtorek, więc jeszcze muszę trochę poczekać To by było na tyle.... Dawno Puszka tu nie widziałam... że nie wspomnę o innych sierpnióweczkach. Maddi - co u Ciebie? Jak tam przygotowania do ślubu?
-
Hej Kobietki! A u nas chyba odpuszcza! Chociaż rano musiałam szyby skrobać! ALe wydaje mi się, że idzie ku wiośnie! Mam przynajmniej taką nadzieję!! No i coraz więcej sierpniowek przechodzi do drugiej połowy!! Patreena! - gratulacje! Teraz już pewnie będzie z górki! Dzisiaj rano byłam na badaniach krwi. W zeszłym tygodniu jak miałam badania okresowe w pracy, to pani doktor od medycyny pracy powiedziała, że mam bardzo złe wyniki moczu. DO mojego gina idę dopiero we wtorek. Także jeszcze muszę poczekać z diagnozą. Wiem już na pewno, że mam za mało żelaza, ale u mnie to norma. Mam nadzieję, że z tym moczem, to nie będzie aż tak źle!!! Julia - jak tam Oskarek, bo jak byłaś w Polsce, to pamiętam, że był chory. Doszedł już do siebie. No i idziesz na jeszcze jedno USG, bo pisałaś, że chcesz iść. Myszka - ja też jeszcze się wstrzymuję z ciuszkami. A z przeczuciami, to mam tak jak Ty. Im dalej, tym coraz bardziej mam wrażenie, że będzie jednak chłopak. Pewnie dlatego, że tyle chłoppaków na sierpniówkach i czujemy swoje przeznaczenie.... MIłego dzionka!!!
-
Julia! ale znalazłaś cudo!! Ale cena jak z kosmosu, biorąc pod uwagę na jak długo to starczy! Ja mam po synusiu leżaczko-bujaczek. Co prawda bez bajerów, ale chyba wystarczy. No i z zakupami ciuszków poczekam, aż będę znała płeć, aczkolwiek teraz już mnie tak ciągnie do różowego!! Patreena! - jak tam córeczka? Mam nadzieję, że lepiej już!! Chyba nam się kolejni chłopcy objawili!! Maddi - to masz co robić!! Szykowanie do ślubu i do narodzin maleństwa!! A ja jeszcze cały tydzien do wizyty....ech...jak ten czas się wlecze!! Matymka - fajnie, że masz już imię dla chłopaka, bo my tylko dla dziewczynki....a nie wiadomo jeszcze co będzie....hmmmm
-
Hej Maddi!!! WItaj na sierpniówkach!!! daje się, że masz zblizony termin do mojego! To będziemy się kulać razem jeszcze przez ponad połowę ciąży!!! Jak się czujesz?? Jak tam brzusio? A może czujesz już ruchy??? A mnie dzisiaj męczą wzdęcia!! Masakara!!! Chyba dlatego, że wczoraj najadłam się jabłek! Właśnie zamówiliśmy pizzę!!! Już nie mogę się doczekać!!! mniam!!!
-
hej Karolinka!! Bardzo się cieszę, że jest wszystko w porządku!!! Może tego 17 marca będziesz wiedziała, kto się tam u Ciebie chowa??? No i miłego piątku życzę dla wszystkich!
-
No to coraz więcej siusiaczkó na sierpniówkach!!! matymka! - gratulacje! Patreena - również gratulacje!!! Biedna Julka!!! Kurcze! Mam nadzieję, że nie będzie trzeba gastroskopii!!! Taka małą dziewczynka!!! kurcze! Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale chyba jak dotychczas, to tylko Cynka będzie miała dziewczynkę!!! jestem szalenie ciekawa, co tam kryje się u mnie!!! No i zdrzemnęłam się trochę i na szczęście ból głowy minął. Ale nie pomyślałabym, że Amol pomaga!!! Dzięki za radę Matymka!! Buziale dla wszystkich!!!
-
Idea! Gratuluję zbója!!!! I jaki duży!!! Matymka - czekamy na informacje!!! Puszek - no ja też muszę czekać. tylko, że do 23 marca. Jakoś nie chce mi się wierzyć, że się ujawni, bo ostatnio dowiedziałam się dopiero pod koniec maja!!! A swoją drogą, ale by były jaja, jakby nagle się okazało, że masz bliźniaki!!! hehehehe Julia - ale Ci zazdroszczę wypadu do turcji!!! To sobie odpoczniesz - Oskarek się wybiega. A Ty najesz kebebów na całe życie. No chyba, że są takie neidobre jak mówi Roksia. Ale w sumie kobiety w ciąży mają zmienione gusta, więc może akurat będą Ci smakować!! Także udanego urlopiku życzę!!! A mnie dzisiaj strasznie głowa boli....aaaaa....i nie wiem, czy brać coś czy nie....nawet nie wiem, co można! A czy ktoś wie, co słychac u Karolinki???
-
Hej Julia!!! Fajnie, że jesteś z nami znowu, bo dawno Cię nie było!!! Jak masz fajnie, że widziałaś dzidzię!! No i już jest duża/y!!! WOW~!!! Dobrze, że Twój synek już czuje się lepiej!!!Mam sentyment do imienia Oskar, bo mam brata o tym imieniu i to jest bardzo fajny facet! A jeśli chodzi o kilogramy, to jak wiecie ja miałam dużą wagę wyjściową. Teraz mam 2 kilogramy na plusie. No ale myślę, że niedługo mi się ruszy, bo włączył mi się odkurzacz!!! i rąbię wszystko w hurtowych ilościach! No i ze spaniem mam to samo!!! O 19 jestem dętka i kładę się z synkiem z nadzieją, że wstanę za godzinkę! hahaha, ale oczywiście nic z tego nie wychodzi.... No i jakoś cicho na sierpnióweczkach....chyba są zajęte... Miłego dzionka!!!
-
Alatheia - gratuluję synka!!! Cynka - fajnie, że potwierdziłaś córeczkę! Zgłaszam się na chętną, co chce obejrzeć uśmiechniętą małą Cynkę!!! I jestem z Ciebie dumna, że nie martwisz się na zapas!!! tak trzymaj!!! No i czekamy na wieści od pozostałych, co tam się kryje albo i nie między nóżkami Waszych maleństw!! Idea we wtorek, a Matymka w środę!! Koniecznie czekamy na raport!!! No a ja muszę czekać do 23 marca - całe dłuuuuugie dwa tygodnie!!! buuuuu A dzisiaj miałam tragiczny sen! Śniło mi się, że poroniłam...a mam takie dziwne bóle podbrzusza i mam nadzieję, że OK. 3 tygodnie temu lekarz mówił, że wszystko OK. Ale wiecie jak jest....muszę wyluzować, bo się sama nakręcam.... Dołączam się do zyczeń drogie kobietki!!!
-
Cynka - koniecznie pochwal się jak wrócisz!! ale masz fajnei!! Kurka i Roksia - fajnie, że zajrzałyście. Roksia ściągnęła Kurkę ! Kurka - gratuluję 18 tygodnia i pierwszych "prawdziwych" ruchów!! Ale masz fajnie!! Roksia - nie martw się na zapas!! Na pewno wszystko jest OK. A robili Ci USG i powiedzieli, że dziecko za wolno rośnie, czy jak??? To, że mało przybierasz, to może taka Twoja cecha osobnicza. A dzidziuś może rozwijać się prawidłowo!! Także nie martw się!! Przede wszystkim - DBAJ O SIEBIE KOCHANA!!! zdrowo się odżywiaj, witaminki i żelazo łykaj. Ja w pierwszej ciąży miałam (i nawet bez ciąży mam) stały niedobór żelaza. Wtedy lekarz zapisał mi "BIOFER", bo to jest żelazo organiczne, a organiczne się dużo lepiej wchłania niż w formie mineralnej. WIęc prosze sprawdź w jakiej formie masz żelazo!! Czy mineralna, czy organiczna!! Bo jak mineralna, to czasem oprócz zaparć może nie być żadnych efektów!! Ach! No i nerwy w konserwy i na eksport!!! Bez nerw mi tutaj!!! Puszek - dziwne te Twoje bóle i mdłości!! Tak trochę późno się ujawniły, chociaż u mnie, też mam odruch wymiotny jak kaszlę i jak myję zęby. Jak jestem bardzo głodna to też mi się ma na wymioty. Ale to mam cały czas, a nie pojawiło się nagle...hmmmm.... a gdzie reszta kobietek? Może w weekend nadrobią zaległości!! Czekamy tu na was!!
-
Hej Kobietki, Widzę, że pomału wychodzą nasze choruszki na prostą! Moni - witaj wśród sierpniówek. Do takiego systemu musisz przywyknąć. Po prostu nie masz wyjścia. Mnie też się to nie podobało i byłam bardzo zła, ale przed wyjazdem już się z tym oswoiłam. życzę cierpliwości i zdrówka!! A ja w pracy....i robić mi się nic nie chce.....już chciałabym czuć porządne ruchy a nie od czasu do czasu tylko bąbelki i jeszcze nie wiem, czy sobie to wyobrażam, czy nie... Synek poszedł do nowego przedszkola. Wczoraj popłakiwał, ale dzisiaj już bylo OK. No już jest duży chłopak, więc sobie chyba poradzi, nie? Cynka - zdaje się, że niedługo będziesz już po połowie!! Szczęściara!! w zeszłym tygodniu założyłam po raz pierwszy spodenki ciążowe i cały czas mi z tyłka spadały. Miałam krok w kolanach!! Guma jest jeszcze trochę za luźna. Muszę wymyślić jakiś patent, bo w cywilne tylko jedne się jeszcze mieszczę.... i mam problem, jak poobrudzę, no i nudzą mi się troszkę! A dostałam zwrot moich i nie tylko ciuszków ciążowych od kuzynki. hmmmm....co by tu wymyśleć!???
-
Hej kobietki! No i mamy poniedziałek! A widzę, że w weekend się imprezowało!! Cynka w barze, a Myszka u znajomych! no no no... Matymka, mam nadzieję, że dochodzi do siebie! No i wreszcie Myszka masz normalne zwolnienie, a nie na tydzień. Tak sobie teraz myślę, że po prostu wpadłaś w oko lekarzowi i chciał Cię częsciej widzieć! No ja jeszcze lustrzycy nie mam, ale pewnie za jakiś czas będzie. Jak byłam w ostatniej ciąży, to podziwiałam facetów z trwałą lustrzycą - jak oni siusiają?? Jak znajdują swój interesik? My w końcu za jakiś czas zgubimy brzusio i będzie ok. mam taką nadzieję... Idea - nie mam bladego pojęcia co to za badania. A patrzyłaś w internecie??? A ja cały weekend miałam tabuny gości i zamiast wypocząć to jestem wymęczona!
-
Hej sierpnióweczki! Melduję się sobotnio!! Puszek! Cieszę się, że się odezwałaś, bo już się o Ciebie martwiłam!! Jak fajnie, że maluda rośnie zdrowo!!! Mam nadzieję, że z tatą będzie wszystko oK!! Odzywaj się chociaż kilkoma słowami, żebyśmy wiedziały, że u Ciebie i fasolenki wszystko OK!!! Aha! No i gratuluję zaliczenia 3 semestru i szybkiego pisania magisterki!!! Przynajmniej jak pójdziesz na obronę z brzusiem, to może nie będą Ciebie za bardzo męczyć! :) A mnie niestety znowu podbrzusze boli. Pewnie dlatego, że dzisiaj szalałam ze sprzątaniem, gotowaniem itp. Chyba jednak muszę przywyknąć do tego, że ta ciąża jest inna od poprzedniej i muszę bardziej na siebie uważać. Przede wszystkim nie dźwigać...choć u mnie to jest ciężko... z moim charakterkiem... Myszka, Matymka i Cynka - zajefajne te Wasze dzieci!! Rewelacyjne teksty!! Uśmiałam się do łez!! Odzywajcie się kochane, co tam u Was???