Skocz do zawartości
Forum

Amisia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Amisia

  1. Amisia

    Sierpień 2010

    kurcze kobietki ale się rozpisałyście!! Roksia i Julia!! Rewelacja!! Bardzo się cieszę, że wszystko OK!! Kurka i Idea31 - czekamy na wieści po wizycie. Zresztą na pewno będzie wszystko OK! Ja teraz niestety też mam dużą wagę wyjściową, ale staram sie uważać na to co i ile jem. Ale jest cięzko....wczoraj miałam straszny apetyt, no i odchorowałam to w nocy...masakra!!! Veann!! Mam nadzieję, że mała szybko dojdzie do siebie! mam nadzieję, że tym razem będę miała więcej pokarmu. Ostatnio karmiłam tylko do 3 miesiąca, bo moje piersi to już takie flaczki były i nic nie chciało lecieć...Tak i tak długo walczyłam, jak na te ilości, które mialam (z poradnią laktacyjną włącznie)...ale ale....wydaje mi się, że tym razem będzie lepiej, bo piersi mnie strasznie bolą już od samego początku ciąży (czego nie miałam w poprzedniej) no i wielkośc jest taka, że chyba niedługo alfabetu w rozmiarach staników zabraknie! Myszka - a próbowałaś na czczo?? Bo chyba rano na czczo trzeba!! Klaudia - dzisiaj już jest wtorek! Jeszcze tylko dwa dni i będziesz widzieć swoją dzidzię!! uff..chyba mi się udało nadrobić zaległości....
  2. Amisia

    Sierpień 2010

    Myszka - gdzieś wyczytałam, że na mdłości pomaga woda z cytryną. Mi niestety nie. Ale ten rosołek na noc, to była rewelacja. Widzę, że synków mamy w podobnym wieku. Mały też chodzi do przedszkola?
  3. Amisia

    Sierpień 2010

    więc wczoraj na noc zjadłam rosołek i po raz pierwszy od kilku tygodni miałam spokojną noc. I właśnie chciałam powiedzieć, że stał się cud i żołądek mi normalnie działa. Ale niestety właśnie zaczęło mnie skręcać. hhhmmmm...pewnie też dlatego, że dzisiaj miałam koński apetyt :) Karolinka - ja też właśnie zauważyłam, że wieczorem mam bardziej wywalony brzuch! Roksia - czekamy na wieści. Matymka - mam nadzieję, że się nie rozchorujecie!
  4. Amisia

    Sierpień 2010

    No i zgarnęłam nową stronkę! kawka dla wsyzstkich! A cos dawno do nas Veann nie zagladala!! Veann!!! Gdyie jestes?
  5. Amisia

    Sierpień 2010

    Roksia - trzymaj się kobietko dzielnie! Już jutro zobaczysz swoje maleństwo! A co do zapachów, to ja w pierwszej ciąży nie miałam żadnych objawów i był chłopiec. A teraz mnie wszystko drażni i mdli i wyglądam jak 15-tka! to może i dziewczynka będzie ale tak jak mówisz - najważniejsze, żeby zdrowe było!!! Trzymam mocno kciuki za jutrzejszą wizytę!!! Daj znać jak już będziesz po!
  6. Amisia

    Sierpień 2010

    Gratuluję Katarzynka100 i cieszę się razem z Tobą!!!
  7. Amisia

    Sierpień 2010

    Alatheia - ja już się nie mogę doczekać 12 tygodnia, kiedy wreszcie miną mi różne dolegliwości. Moim zdaniem wiek nie ma nic do ciązy - pierwsze dziecko urodziłam jak miałam 31 lat i ciążę przechodziłam książkowo. Teraz będę 4 lata starsza i mam nadzieję, że będzie podobnie. Aczkolwiek męczą mnie mdlości i inne rzeczy, ale to też jest częśc ciąży zaliczana do książkowych objawów! Także na pewno będzie wszystko dobrze i nie ma się co martwić! :) Przynajmniej mam taki zamiar, a denerwować się będę jak zwykle! hehehe No i widzę, że niedawno ślubowaliście! Wszystkiego najlepszego!!!
  8. Amisia

    Sierpień 2010

    Hej Alatheia!! Zapraszamy!!! Jak tam sampoczucie??? Pewnie mdłości już przechodzą, o ile w ogóle były!! Ale masz fajny termin!! Jak tam wizyty u gina? Jaka duża dzidzia??
  9. Amisia

    Sierpień 2010

    Patreena! Dawno Cię nie było!!! Dobrze Cię widziec! Nie martw się o bóle! To na pewno macica się rozciąga na wszystkie możliwe strony! Myszka2270 WItaj! Nic się nie martw!! Dacie sobie radę!! Najważniejsze, żeby dzidzia była zdrowa, Jakbym miała trzecie też bym była na początku załamana, ale potem bardzo bym się cieszyła!! Więc uszy do góry!! Ciuszki też na razie tylko oglądam. Może jak dowiem się jakiej płci jest dzidziuś to zacznę kupować. Roksia i Matymka - mi też jakieś pryszcze zaczęły wychodzić właśnie wokoło ust! No i włosy nieciekawe. W pierwszej ciąży miałam super cerę i piękne włosy...może faktycznie będzie dziewczynka..
  10. Amisia

    Sierpień 2010

    Julia - szczęśliwej podróży!!! Trzymamy kciuki i czekamy na informacje po USG! Jestem pewna, że wszystko będzie OK!! Karolineczka - masz rację z tymi wydatkami, są niemałe, ale bardzo ale to bardzo miłe!! szczerze powiedziawszy, to wolę kupować mojemu synkowi niż sobie! no i już nawet sobie weszłam na allegro pooglądać nowe trendy w modzie dzidziusiowej! heehe uwielbiam kupować ciuszki dla dzieci!!!
  11. Amisia

    Sierpień 2010

    Dzisiaj tłumaczyłam mojemu synkowi z uporem maniaka, że będzie miał siostrzyczkę (bo to ma być siostrzyczka!!! i koniec!!! ) i że będzie z nią jeździł na spacerki i kąpał i czesał ... No i... po jakiejś godzinie mówi, że będzie będzie miał siostrzyczkę i będzie ją kąpał...i tyle na ten temat! hahaha A co do prawka! To róbcie dziewczyny póki macie siły, czas i pieniądze!!! za jakiś czas nie będzie siły (wielki brzuch lub dzidzia na cycu), czasu (dzidzia na cycu) i pieniędzy (dzidzia=wydatki)! A prawko=niezależność!!!! Mówię Wam to ja - stary kierowca , uczestnik niejednej stłuczki oraz sprawca niejednej rysy na swoim (i nie tylko:) autku!
  12. Amisia

    Sierpień 2010

    Witaj Karolineczka!!! Podglądałam inny wątek, na którym się udzielasz i czekałam tylko, kiedy wreszcie do nas zawitasz! No i jesteś!!! Super!! No to teraz pozostaje nam wspólnie dokulać się do końca ciąży! :) A co do brzuszka - to chyba przez to, że nie należę do najszczuplejszych osób w pierwszej ciąży brzuszek był widoczny dopiero w 6-7 miesiącu. Ale teraz niestety jestem jeszcze grubsza i chyba będzie szybko widać....bo teraz już mam jak w 5 miesiącu... Kurka - dla mnie najwspanialszym wspomnieniem w ciąży i na co czekam z niecierpliwością, to kopniaczki!! A nie lubiłam tylko jak się rozciągał i po żebrach mnie łupał. nie było jak oddychać. No i chyba teraz najbardziej uciążliwe jest to nocne bieganie do kibelka....:)
  13. Amisia

    Sierpień 2010

    Hej Julia - nie dziwię się, że latałaś na USG, bo ja chyba bym robiła tak samo! :) veann - spojrzałam na forum lipcóweczek i doczytalam, że Twoja córeczka urodziła się 17 września! To tak jak mój synuś! Tylko, że on urodził się w 2006! :)
  14. Amisia

    Sierpień 2010

    Veann - szkoda, że nie było USG, bo zawsze fajnie zobaczyć dzidzię, ale jak lekarz mówi, że nie ma potrzeby, to chyba znaczy, że nie ma! :) A na ostatnim USG który tydzień Tobie określili? No i może na tym następnym będziesz już znała płeć, bo jak 4D to chyba bardzo dokładne, nie? Matymka - mi też się jakoś tak wydaje, że szybciej brzusio wyskoczył. Ale pocieszam się, że to wzdęcia! :) A tak poza tym, to staram się wytłumaczyć mojemu synkowi, że będzie miał rodzeństwo, ale jest jeszcze za mały. Może jak pojawi się większy brzuszek, to będzie dla niego bardziej realne.
  15. Amisia

    Sierpień 2010

    Veaan - nie 14 centymetrów tylko 1,4 cm! Także kruszynka! Myślę, że Ty masz teraz gdzieś wielkości 8-10 cm. Jestem ciekawa, czy uda Ci się dostać na to USG! Daj znać! Kurcze jak ja chcialabym już być w 13 tygodniu! Julia - jak ja sobie lubie ponarzekać. A teraz to przynajmniej mamy wymówkę, że to przez ciążę! :) Puszek - cieszę się, że mąż grzeczny, a z dziećmi to tak jest, że jak nie jedno to drugie. Już się boję powrotu do Polski i zimy....No i Ty niedługo będziesz wszystko wiedziała o swojej dzidzi. Termin masz tylko 3 dni po mnie, więc pewnie za tydzień lub dwa wszystko będzie jasne! :)
  16. Amisia

    Sierpień 2010

    No cóż julia - jakby to powiedieć - zyczę Ci miłej roboty! :) a tak na poważnie, to jak sie czujesz oprocz tego ze jestes zdenerwowana przed pierwszą wizytą?
  17. Hej dziewczyny! Tak tylko wpadłam tu z sentymentu, bo od tego temaciku zaczynałam! :) Chciałam Wam się pochwalić i przekazać pozytywną energię. A pochwalić się chciałam, tym że dzidziuś jest OK, ma 13,7 milimetra i bije serduszko!! Jestem taka szczęśliwa, bo się bardzo denerwowałam! A co tam u Was? Agailila - jak tam?? Buziale dla Was wszystkich!
  18. Amisia

    Sierpień 2010

    Veaan!! Odwiedzaj nas jak najczęściej! I nic się nie denerwuj! Wszystko będzie dobrze!! Julia - też się nie denerwuj!! WIem. łatwo powiedzieć, a gorzej samej. Mnie tak dzisiaj żołądek z nerwów ściskało, że myślałam, że nie dam rady! Ale WSZYSTKO JEST OK!!! Przynajmniej te ingormacje, które zrozumiałam! Pani była bardzo nieuprzejma i kiedy próbowałam ją wypytać o szczegóły robiła straszną minę Jak się zapytałam, czy jest tylko jedno spojrzała jakby chciała wybić całą moją rodzinę. Ale maleństwo ma całe 13,7 milimetra!!! I bije serduszko - 150 razy na minutę!! zaznaczę jeszcze, że tu robią badania tylko przez skórę!! Także kobita się nawkurzała, że za mało wypiłam itd....szkoda gadać. Po kopie USG musze jechać do lekarza domowego. Ale nieważne! ważne że dzidzia jest zdrowa, bo już się martwiłam, bo mam pracę z odczynnikami chemicznymi i to różnie bywa. Także dziewczyny - przekazuję Wam dzisiaj moją pozytywną energię!!!
  19. Amisia

    Sierpień 2010

    Puszek!!! - dawno Cie u nas nie było!!! Co tam słychać?? Jak tam zdrówko! Jak leci? Jak mąż jak dzieci? Matymka - już się trochę o imionach rozmawiało, ja mam już dawno imię dla córeczki (Weronika), ale dla synka nie mam bladego pojęcia (inwencja wyczerpała się na moim pierwszym dziecku). Mam nadzieję, że tym razem będzie dziewczynka
  20. Amisia

    Sierpień 2010

    hej Veaan!! gratuluję!! Kurcze! Fajnie być takim jednym procentem, nie? BArdzo się z Tobą cieszę!! Mi też bardzo brakuje tych kochanych kopniaczków!! Roksia7777 - ja mam jutro pierwsze USG w tej ciąży i chyba tak się jeszcze nie stresowałam. Ciągle o tym myślę i się denerwuję!!! Mam nadzieję, że zobaczę serduszko i wszystko będzie OK. To chyba normalne, że się denerwujemy, nie? Tak przynajmniej się pocieszam.... Trzymaj się dzielnie!!!
  21. Amisia

    Sierpień 2010

    Veaan - naprawdę bardzo szybko wyczułaś te ruchy! Czy na pewno jesteś w 13 tygodniu ciąży? Bo to jest aż niemożliwe! wszystkie źródła podają, że bardzo szczupłe mamy i te co wiedzą co oczekiwać mogą wyczuwać tuchy najwcześniej 16-17 tydzień. hmmm....albo jesteś wyjątek od reguły, albo dalej w ciąży!! Niezależnie od tego baaaardzo Tobie gratuluję i baaardzo zazdroszczę, też chciałabym czuć już ruchy. Ja niestety sobie długo poczekam, bo mam sporo zbędnych kilogramów i dzidzia będzie miała co robić, żebym ją poczuła! Co do badań, to pamiętam, ze w pierwszej ciąży też mialam długą listę. Teraz zmieniam lekarza i jestem ciekawa, co mi zleci do zrobienia.
  22. Amisia

    Sierpień 2010

    mi na te sprawy pomaga poranna kawa z mlekiem oraz płatki kukurydziane z mlekiem i jogurtem. Wtedy biegnę na kibelek. I tak co rano! Jak w zegarku!!! :) Julia - coś mi się wydaje, że i tak nas to picie glukozy w 6-7 miesiącu nie ominie....
  23. Amisia

    Sierpień 2010

    Hej VeAnN! Ale sobie nick wymyśliłas!! No to ja mniej więcej jak Ty, tylko z sierpniem i wrześniem. Termin mam na 27, a że pierwsze dziecko urodziłam prawie 2 tygodnie po terminie, to pewnie i tym razem skończę we wrześniówkach!! No i jak tam się czujesz?? Pewnie już dawno po mdłościach itd.
  24. Amisia

    Sierpień 2010

    Witam nową sierpnióweczkę!!! Julia niestety nie pomogę Ci z listą parametrów do zbadania. Mam właśnie ustalony termin USG - w czwartek. Mam nadzieję, że zobaczę serduszko i że wszystko będzie OK. A tymczasem odpoczywam...mam strasznego lenia dzisiaj....a roboty sporo...i jak to połaczyć?
  25. Amisia

    Sierpień 2010

    też bym mogła spać godzinami, ale tu jest tak gorąco, że budzę się spocona i nie mogę zasnąć. Albo chodzę dwa razy w nocy do kibelka i po spaniu....ciężki los ciężarnej!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...