TSH

[Gość MagdaMajaMili]

Dzień dobry, jestem teraz w 39tyg ciazy czyli końcówka i mieszkam w Norwegii . Ciąża do 7miesisca przechodzilam bardzo dobrze prawie nic mi nie dokuczalo. Choruje na epilepsje od kilku lat i biorę leki i przez cala ciążę bralam leki z tym ze jakos od 5 miesiąca zaczeli mi zwiekszac dawkę lekow poniewaz mialam male sterzenie leku we krwi, ale zostalo to uregulowane. Natomiast w Norwegi pierwsze badania u ciezarnych wykonuje sie po 12tyg ciazy i z takich badan ktore zostaly wykonane w 15tyg wyszlo mi ze mam niedoczynnośc tarczycy i moj wynik byl to TSH:6,14*H Ft4 normal,po dwóch tygoniach powtórzyłam wynik i lekarz stwierdził ze nie ma potrzeby wprowadzania leków. W 19tyg zrobilam badanie TSH w Polsce i moj wynik byl TSH 2,59 Ft4 1.05, wiec w normie. I to uspilo moja czujność. W Norwego w 7 miesiącu dostalam infekcje pochwy pozniej, infekcji moczowej (bralam antybiotyki) w tym czasie caly czas pobierali mi krew do badania i mocz, badajac w kierunku stężenia leków na epilepsje we krwi i sprawdzając bakterie w moczu. Wykryto u mnie w moczu GBS w malej ilości. W 38tyg oddałam znowu krew na sprawdzenie leku na epilepsje we krwi i zostałam umówiona do lakarza dwa dni później. Na wyzycie okazalo sie ze moje stężenie leku we krwi jest w normie natomiast TSH wynosi 7,8 ;-o ... i sen o prawidlowej ciazy zostal przerwany, teraz jestem strasznie zestresowana od kiedy mam tak wysokie TSH. Czy mimo wszystko mam szanse na to ze moje malenstwo bedzie zdrowe? Przez cala ciaze usg bylo dobre, wszystko wzorowe a moja dziecinka jest bardzo aktywna w brzuszku. Prosze o pomoc, rade, wsparcie.:-[

[Dorisss]

Oczywiście że są szanse że dziecko będzie zdrowe. Powinno mieć zbadane tsh po porodzie. Jeżeli tego nie wykonają w szpitalu powinna pani zrobić to na własną rękę.

[MadziaK83]

Na mialam tsh koło 4 przed ciąża a że się nie starałam to nic z tym nie robiłam, o ciazy dowiedziałam się pod koniec 6 tyg, wtedy tsh już było koło 8, synek jest zdrowy. Z tego co wiem to najważniejsze jest w miarę niskie tsh na początku ciazy. Później nie jest już takie ważne, oczywiscie przy wartościach lekko powyżej normy, co innego jakbyś miała 20-30 i więcej. Takze mi się wydaje że nie powinnaś się denerwować. No i trzeba zrobić dziecku tsh koło 2 miesięcy po porodzie by sprawdzić czy nie ma niedoczynności.