stycznióweczki 2007

[malgosia1234]

czy znajdzie się ktoś, kto ma dzieciątko ze stycznia 2007?

[emilia_s292]

Moja mała nie jest ze stycznia ale z lutego 2007....to blisko...

[malgosia1234]

Już myślałam, że nikt się nie odezwie. Dzięki!!! Jak mała ma na imię? Ja mam słodkiego łobuza Kubusia.

[asica :)]

Witam
jestem mamą Olivki która urodziła się 13.01.2007 o godzinie 13.17
małgosiu,emilia napiszcie coś o swoich szkrabach i osobie :)

[anna_131]

witam wszystkich, jestem mamą Karolinki urodzonej 15.01.2007

[malgosia1234]

Hej!
Jestem Małgosia. Mój Kubuś urodził się 3 stycznia 2007.
Mam jeszcze Angelikę, która ma 12 lat i piętnastoletniego Marcina. Napiszcie coś o WAS!! Pozdrowionka.

[agatron]

Cześć Dziewczyny! Znalazłam Was w sobotę i oczywiście zaraz wystosowałam ogromnego posta, ale własnie w chwili gdzu chciałam go zatwierdzić, to zdechł mi internet i z postu nici. Internetu nie było tez wczoraj przez cały dzień, więc pisze dzisiaj. Teraz tylko króciótko, bo własnie zaczynam pracę, ale wpadnę jeszcze później.
Jestem mamą po trzydziestce, a mój synek urodził się 31 stycznia i ma na imię Borys. Mam nadzieję, że wspólnie rozkręcimy ten nasz STYCZNIOWY WĄTEK. A może jeszcze ktoś ma dzieciaczki ze STYCZNIA 2007? ZAPRASZAMY - prawda?

[agatron]

Cześć Wszystkim, to znowu ja, a Wy gdzie Kochaniutkie? Halo, mówi się...

Natchniona ostatnimi rozmowami na moim 'rodzimym wątku' zapytam Was o wzrost Waszych Dzieciaczków. Borysek ma 98cm, mierzyłam go kilka dni temu, ale muszę go jeszcze zważyć, bo dawno tego nie robiłam.

Jak to wygląda u Waszych Małych?

[agatron]

Coś tu pusto ostatnio... szkoda, bo miałybyśmy o czy pogadać

Wczoraj zważyłam Boryska i waży ciutkę ponad 15kg. Dużo to czy mało, jak myślicie?

[kacpelina]

czesc ja mam Kacperka z 29 stycznia. Ja swojego jeszcze nie wazylam teraz ostatnio ale pamietam ze jakies 4 lub 5 miesiecy temu wazyl 14 kilo. Mysle ze 15 kilo jest ok. Dodam ze moj to niejadeki jest dosyc szczuplutki. Ciekawe jak u was z jedzeniem ?

[agatron]

Cześć kacpelina, nie mogę powiedzieć, że Borys to niejadek, bo od zawsze u opiekunki i teraz w przedszkolu je wszystko co mu dadzą, a w domu tylko to co lubi. Ja wreszcie do tego przywykłam i robie mu tylko to o czym wiem, że zje na 100%. Tym sposobem unikam stresów dla siebie i płaczów dziecka
Jak sie udały urodziny? Robiliście imprezkę?

[malgosia1234]

Witam Was!
Przepraszam ale dawno tu nie zaglądałam. Mój Kubuś to raczej niejadkiem nie jest.
Je praktycznie wszystko to co my. Chociaż są rzeczy, których po prostu nie lubi. Waży 15 kilo i ma 99 cm wzrostu.
Napiszcie czy Wasze maluchy mówią, bo martwię się, że mój szkrab ma z tym problem.

[agatron]

małgosia, super, że tu wpadłaś Już się martwiłam, że zostałam tu sama. Szkoda, że tak nas mało...

Słuchaj, nasz Borysek zaczął mówić swoje pierwsze słowa, które miały juz konkretne znaczenie, jak miał 9,5 miesiąca, a porozumiewał się za nami za pomocą słów jak miał jakieś 1,5 roku, więc już od dawna gada jak nakręcony. W dodatku jest straszną gadułą, więc czasami nam już uszy puchną.

A czy Kubuś coś w ogóle mówi? Ma jakieś swoje słowa, które Wy znacie i za pomocą których się z Wami porozumiewa?

Wiesz, synek naszych znajomych zaczął mówić dopiero w wieku mniej więcej 3 lat, więc jest to raczej indywidualna sprawa każdego dziecka, ale wiem też od znajomej, której synek słabo mówi w wieku 2,5 roku, że ma bardzo przerośnięte migdały co powoduje, że gorzej słyszy i dlatego ma problem z mówieniem.
Czy Wasz pediatra ma swoje zdanie na temat Kubusiowego mówienia? Może udało by Ci się pójśc z Kubusiem do laryngologa żeby sprawdził czy wszystko jest ok.... Może nic się nie dzieje, ale warto sprawdzić żeby się uspokoić i później cierpliwie czekac na jego rozgadanie się.

[malgosia1234]

cześć! Przepraszam, że dopiero teraz piszę ale jakoś tak brak czasu.
Kubuś mówi dużo pojedynczych słów, ale tak jakoś niewyraźnie i zamiast "k" mówi "t', czyli jest todut, a nie kogut, totek zamiast kotek itp. Martwię się tym, bo dwójka starszych dzieciaków w jego wieku mówiła już normalnie (mam 15-letniego Marcina, 12-letnią Angelę i Kubusia).
Mamy umówioną wizytę u logopedy i trochę się tego boję...

[agatron]

małgosia, nie ma się co martwić na zapas, najważniejsze, że Kubuś mówi! Specjalista Ci pewnie wszystko wyjaśni i rozwieje Twoje wątpliwości. Wiesz, ja za bardzo nie mam doświadczenia ani porównania, bo Borysek, to moje pierwsze dziecko, ale podejrzewam, że każde dziecko jest inne i rozwija się we własnym tempie, więc najlepiej porozmawiać z lekarzem, bo się na tym zna. A kiedy macie wizytę?

[malgosia1234]

Hej Agatron! Wizytę u lekarza mamy w przyszłą sobotę, a ja już panikuję.
Dzięki, że mnie wspierasz. Mam trójkę dzieci, a przeżywam jak nastolatka. Ale to prawda, że każde dziecko jest inne... Mam na to żywy przyklad.
Napisz coś o sobie i o Borysku.

[apatu]

hallo jest tu kto jeszcze? my ze stycznia 2007

[agatron]

Cześć apatu, fajnie, że tu wpadłaś! Pisz ile możesz, bo jak widać słaby tu u nas ruch - niestety
Z którego stycznia jesteście? Napisz coś więcej

[huale768]

Kubuś mówi dużo pojedynczych słów, ale tak jakoś niewyraźnie i zamiast "k" mówi "t', czyli jest todut, a nie kogut, totek zamiast kotek itp. Martwię się tym, bo dwójka starszych dzieciaków w jego wieku mówiła już normalnie (mam 15-letniego Marcina, 12-letnią Angelę i Kubusia). Cześć apatu, fajnie, że tu wpadłaś! Pisz ile możesz, bo jak widać słaby tu u nas ruch - niestety Z którego stycznia jesteście? Napisz coś więcej.Wiesz, synek naszych znajomych zaczął mówić dopiero w wieku mniej więcej 3 lat, więc jest to raczej indywidualna sprawa każdego dziecka, ale wiem też od znajomej, której synek słabo mówi w wieku 2,5 roku, że ma bardzo przerośnięte migdały co powoduje, że gorzej słyszy i dlatego ma problem z mówieniem. Czy Wasz pediatra ma swoje zdanie na temat Kubusiowego mówienia? Może udało by Ci się pójśc z Kubusiem do laryngologa żeby sprawdził czy wszystko jest ok.... Może nic się nie dzieje, ale warto sprawdzić żeby się uspokoić i później cierpliwie czekac na jego rozgadanie się.

[janiaD]

Witam, Moja córcia urodzona 17.01 2007 o godz. 9.00. Teraz ma 4 latka i rozrabia jak szalona kochana taka .