problem z dwulatkiem i kotem

[Gość ida]

Może powinnam zadać to pytanie pani psycholog, ale z braku dostatecznej ilości postów poproszę o pomoc Was, Mamusie.
Otóż dwa tygodnie temu przybłąkał sie do nas mały kotek tak na oko trzymiesieczny. Nie planowaliśmy zwierzaka w domu ale skoro juz do nas przyszedł-to został. Początkowo bylo super-Synek był zachwycony, nie odstępował kotka na krok, ale traktował go bardzo łagodnie. Od kilku dni zaczeły sie problemy. Tomek szarpie kotka za ogon, kopie go, a na nasze ostre zakazy reaguje śmiechem i dalej robi swoje. Nie bardzo potrafimy poradzić sobie z ta sytuacją, jakie kary można stosować u takiego malucha? To zupełnie nowa dla nas sytuacja, na ogół udawało nam się egzekwować od Tomcia zakazy. Może macie jakiś sposób na takiego małego "despotę"?

[ferinka]

hej :) założyłam ci wątek u psychologa, śledź sobie czy ci odpisała :)

http://parenting.pl/psycholog/9468-problem-z-dwulatkiem-i-kotem.html

[asia78]

Moje dzieci na poczatku tez meczyly koty mojej mamy. Ale teraz juz jest wszystko w porzadku,przychoidza glaszcza i potem nie zwracaja uwagi. Mysle, ze to jest kwestia czasuPotem przestanie go zauwazac jak kazda inna zabawke. A do tego czasu musicie tlumaczyc, ze kotka to boli i chcecie zeby tak robil

[n0na]

Hej!
mój synek miał niespełna 2 latka gdy przygarnęłam kicię. na początku również gonił ją, ciągnął za uszy, ogon, zduszał... największą karą dla niego było gdy kicia się broniła i podrapała... Jednak po jakichś 2-3 miesiącach przyzwyczaił się do kota w domu i zaczął go ignorować,.. jednie czasem pogłaska... Uważa też aby nie zdenerwować kotki, by nie pokazała pazurów :)