Skocz do zawartości
Forum

Z nadzieją na nowe życie...


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie dziewczyny!

Kurko a ten okres z końca października był normalny? Jak tak to nie wiem co w połowie cyklu może spowodować tak długie plamienie, lepiej skonsultować to u lekarza.

Co studiujesz Ardharo? Ja za niektórymi przedmiotami nie przepadałam również, ale końcówka raczej nie była zła?

Mosiu
, oby inseminacja udała się, ale jeśli nie zależy Wam tak bardzo na czasie, to może próbujcie jeszcze naturalnie??

Patreena
jakże Wam z Polą zazdroszczę, ....ehhh też bym chciała już iść do lekarza z fasolindą, a lata lecą masaaakra...

A poza tym dla wszystkich staraczek mikołajkowy:36_1_67::36_1_67::36_1_67:

Odnośnik do komentarza

patreena
cześć dziewczyny.

Kurka nie wiem co to moze być szczerze ci powiem , dziwne to plamienie i to po 6 dniach?? wiesz co ja bym sie udała do lekarza zobaczyć co się dzieje. Oczywiście trzymam kciuki za fasolkę.

witaj joanna !!!Napisz co u ciebie??

Hejka!
U mnie na razie fasolki ni widu ni słychu!Wszystko przez to ,że mąż ma delegację:(
Na razie wyluzowałam i jak juz wiesz skupiłam sie całkowicie na robieniu filmu do konkursu.Oczywiście biorę nadal kwas foliowy,witaminki itp. piję siemię tak tydzień po @ na śluz ale nie myslę o tym czy zajdę w końcu w ciażę czy nie.....tak chyba będzie lepiej.Cieszę się ,że filmik Ci się spodobał-tak próbuję nazbierać głosów ,bo chciałabym dla mojego kiciulka tą główną nagrodę-ale właściwie to i tak film wybierze komisja!Licze na to ,że zasugeruja się iloscia głosów i stąd są moje prosby do każdego po kolei o głosiki :))
Poza tym to monotonia! Siedzę sama w domku i nie wiem co ze sobą zrobić-dzidzia by sie przydała!

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/19971227040120.png

http://lilypie.com/pic/2010/03/11/jI4p.jpghttp://lbyf.lilypie.com/tZn2p1.png

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/4zej54t1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/uiklkwk4t7ufixii.png
Sandra odeszła 5 wrzesnia 2008 roku.


Odnośnik do komentarza

hejka

dzsjaj pozbylam sie dywanow - poszly do pralni :( i tak jakos dziwnie mi bez nich :/

Natasza koncze magisterke z pedagogiki ;)

na nastepny zjazd mam 1 referat i cos musze do pracy mgr - jej wymodic bo mnie promotorka znienawidzi :/

Kinga : 06.03.2006 rok ( 3760g i 55 cm )
Grześ : 29.06.2011 rok ( 3750g i 56 cm )
Sonia : 16.10.2012 rok ( 3860g i 54 cm )
http://emotikona.pl/gify/pic/11wir.gif

Odnośnik do komentarza

witam i ja po dłuższej nieobecności

jest grudzień i coraz bliżej do Wigilii a ja chciałbym te dni przespać

dziś dostałam anonimową wiadomośc od kogoś jak byłam w pracy jak to przeczytałam nie wytrzymałam i sie popłakałam tekst ten był już chyba kiedyś na forum

" Kochana Mamo" Wiem że mnie nie widzisz,nie słyszysz i nie możesz dotknąć...ale ja jestem..istnieje..w Twoim życiu,snach Twoich,Twoim sercu...Istnieje. Kiedy byłem tam na dole,w twoim cieplym brzuchu godzinami zastanawialem sie jak to będzie kiedy będę już przy Tobie,w tym miejscu o ktorym opowiadałaś mi gładząć sie po brzuchu wieczorami kiedy chyba nie mogłaś spać. Ja wsłuchany w twoje opowiesci i kojacy twoj głos chłonąłem każde słowo,każdą informacje a potem cichutko zeby cie nie obudzić kiedy wreszczie usypiałaś marzyłem. Wyobrażałem sobie to cudowne miejsce i ciebie jak wyglądasz.Patrzyłem na swoje dziwne nożki i rączki u których nie wiem czemu było dziesięć palcówi i zastanawiałem sie czy jestem do ciebie podobny...Chyba nie-myslalem-bo ty pewnie jestes piekna a ja taki dziwny,pomarszczony...no i po co mi dziesiec palcow -myślałem? A potem nagle wszystko sie jednego dnia zmieniło.Płakałaś głośno głaszcząc brzuch i juz nie było opowieści.To nie może być prawda-mówiłaś-godzinami . Słuchałem teraz jak płaczesz,krzyczysz,prosisz i błagasz.A ja nie wiedziałem o co i dlaczego? Chciałem Cie barzdo pocieszyc więc wywracałem fikolki żebyś poczuła że ja tu jestem i cię kocham, ale wtedy ty plakałaś jescze bardziej.
A potem nadszedl ten straszny dzień.Zobaczyłem ze ktoś świeci mi po oczach,straszne światlo wpadalo w głąb ciebie, nie wiem skąd a ty powtarzałaś ze będzie dobrze,musi być.Ale płakałaś -słyszałem.Kiedy nagle wszystko zrobiło się czarne a mnie wciągnęło coś i pchało mocno zrobiło się cicho.Ktoś już trymał mnie na rękach ale to nie byłaś ty.A potem usnąłem i kiedy otworzylem oczy,wszystko wkoło mnie zalewał błekit w każdych odcieniach.Byłem ten sam-mały,pomarszczony i z dziesięcioma palcami u rąk.Ale ciebie nigdzie nie było.Obok mnie siedział rudy chłopczyk i uśmiechnął sie do mnie.Witaj-powiedział. Gdzie moja mama-zapytałem? I wtedy on opwiedział mi wszystko.Ze nie kazde dziecko trafia do swoich rodzicow,i ze nie niema zwiazku jak bardzo oni kochali i chcieli,ze teraz tu jest moje miejsce,posrod innych malych Aniolkow.Ze bedzie mi ciebie mamo brakowalo ale musimy oboje nauczyc sie zyc bez siebie.I musialem nauczyc sie tak zyc,Nie, nie bylo mi łatwo,plakałem tak jak ty wtedy i cierpialem tak jak ty wtedy.Ale jest mi tu naprawde dobrze.Mma wielu przyjaciol,wiele zabawy,wiele radosci.Ale nie szalejemy calymi dniami na łace,mamo.Pomagamy starszym ludziom przeprowadzic ich na spotkanie tu w niebie.Znajdujemy ich rodziny,mężow,żony,dzieci żeby mogli się z nimi spotkać.Możesz być ze mnie dumna,mamo.Jestem grzecznym Aniołkiem,naprawdę.No..czasem tylko robimy sobie psikusy i troszkę narozrabiamy kiedy skrzydełkami zachaczamy o klomby kwiatów,ale wiesz... jak się bawimy w berka to czasem nas ponosi...Kiedy tu się znalazłem mój przyjaciel wytłumaczył mi też że nie moge kontaktować sie z toba osobiście..czasem tylko pojawic sie w twoich snach ale nic więcej.Ostatno jednak zaczęłem robić sie powoli przezroczysty i skrzydełka mi nie działają jak kiedyś.Przyjaciel poptarzył,pokiwał smutno głową i zabrał mnie na ziemię.Usiedliśmu na białym krzyżu i naglę CIĘ zobaczyłem,Wiedziałem że to ty,poznałem twoj głos.Stałaś tam w deszczu i płakałaś powtarzając że tak bardzo cierpisz,że tak bardzo tęsknisz,ze nie chcesz już żyć....Przyjaciel popatrzył na moje skrzydełka i powiedział że musimy coś zrobić,żeby Ci pomoc.Bo nie możesz tak dalej cierpieć,musisz żyć bo wobec ciebie jest jeszcze wiele planów które musisz zrobić.że są gdzieś dzieci którym musisz pomoc przejść przez zycie i otoczyć je miłością tak wielką jak tą która teraz powoduje twoj wielki ból.Więc piszę do ciebie mamo ten list,pierwszy i ostatni.Musisz wziąść się w garść,musisz się uśmiechać,zyć,dzielić się radościa z innymi.Ja cie bardzo mocno kocham i wiem ze to zmojego powodu płaczesz ale tak nie można..Każda twoja kolejna łza powoduje że moje skrzydełka znikają.Kiedy ty sie poddasz ja tez zniknę,Tu na górze istnieje dzieki tobie i twoim myslom o mnie.Ale tylko tym dobrym mysłą.Bo kiedy bedziesz cały czas tak strasznie rozpaczać to żał zaleje twoje srece,smutek przesłoni ci świat i bedziesz tylko myslała o tym co straciłas.Zapomnisz o mnie.Nie ,nie zaperzeczaj ze nigdy nie zapomnisz.Pamięć to zachowanie w sobie tych radosnych chwil a ciebie pogrąża smutek-on nie jest dobry.Każdy twoj usmiech to dla mnie radosna chwila.Dzięki tobie mogę zrobić jeszcze tyle dobrego.Zebys widziala tą radosć kiedy znajduję najbliższych ludziom którzy tu trafili...Z twojego szczescia czerpie swoja sile.Prosze mamo żyj dalej i zachowaj mnie w sercu i myslach.Bo nie długo poza smutkiem nie będzie już tam miejsca dla mnie... Kocham cie mamo..I nie jesteś sama-pamiętaj.I nie mów że mnie już nie ma! JESTEM..Zobaczysz mnie w oczach swoich dzieci,usłyszysz w radosnym ich śmiechu,poczujesz kiedy przytulać je bedziesz i kołysać do snu.Ja tam zawsze będę,zawsze przy tobie.Zawsze.Tylko proszę żyj mamo bo smutek powoduje że znikam...a wtedy nic już nie będzie..mnie już nie będzie,,,Kocham cie mamo.

Każdy może się poddać, to najłatwiejsza rzecz do zrobienia. Ale wytrzymać, przetrwać, gdy nie wychodzi, gdy nie wiesz co dalej, gdy inni namawiaj

Odnośnik do komentarza

witajcie kochane ..:)))

nie moge sie doczekac nastepnych 2 kreseczek i aby Was zmobilizowac-przesylam fluidki ciazowe...:))))) cos czuje ze przed samymi swietami bedzie jakas kumulacja...:)))) pozdrawiam serdecznie...:)))

****************************************************************************************************************************************************

http://img413.imageshack.us/img413/2544/mis1bn5.jpg

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza

Natasza
Witajcie dziewczyny!

Kurko a ten okres z końca października był normalny? Jak tak to nie wiem co w połowie cyklu może spowodować tak długie plamienie, lepiej skonsultować to u lekarza.

Co studiujesz Ardharo? Ja za niektórymi przedmiotami nie przepadałam również, ale końcówka raczej nie była zła?

Mosiu
, oby inseminacja udała się, ale jeśli nie zależy Wam tak bardzo na czasie, to może próbujcie jeszcze naturalnie??

Patreena
jakże Wam z Polą zazdroszczę, ....ehhh też bym chciała już iść do lekarza z fasolindą, a lata lecą masaaakra...

A poza tym dla wszystkich staraczek mikołajkowy:36_1_67::36_1_67::36_1_67:
Wcześniej @ były co równe 30 dni kończyły się po 5-7 to akurat było różnie ale potem był spokój :/ nio cóż chyba będę musiał odwiedzić mojego ginekologa... Dzięki :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46591.png http://s2.pierwszezabki.pl/040/040032950.png?4864

http://s10.suwaczek.com/20080927610117.png

Odnośnik do komentarza

Hejka ,moja kochaniutka! Cykle moze tak Ci sie porobiły bo zanadto obserwujesz siebie?Tak czasem bywa ,że jak nadmiernie mysli się o ciaży to dzieja sie rózne dziwne rzeczy z organizmem-np.brak owulki,szybciej okres ,albo spóźniony o kilka dni!!Na regulację cykli polecę Ci siemie -jest b.dobre na te sprawy!

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/19971227040120.png

http://lilypie.com/pic/2010/03/11/jI4p.jpghttp://lbyf.lilypie.com/tZn2p1.png

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/4zej54t1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/uiklkwk4t7ufixii.png
Sandra odeszła 5 wrzesnia 2008 roku.


Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...