Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

Ja tez zmykam, Ela coprawda spi juz sobie smacznie, ale musze z malzykiem pogadac sobie,odpoczac i wogole ...
Jakbym nie wpadla juz przed swietami ( jutro caly dzien ganiania, a w poniedzialek wiadomo - pakowanie prezentow, szykowanie sie itp) to chciałam kazdej z Was i Waszym rodzinom - dzieciom, mezom, rodzicom przekazac te oto zyczenia na nadchodzace Święta:

Wesołych Świąt!
Bez zmartwień,
Z barszczem, z grzybami, z karpiem,
Z gościem, co niesie szczęście!
Czeka nań przecież miejsce.
Wesołych Świąt!
A w Święta,
Niech się snuje kolęda.
I gałązki świerkowe
Niech Wam pachną na zdrowie.
Wesołych Świąt!
A z Gwiazdką! -
Pod świeczek łuną jasną
Życzcie sobie - najwięcej:
Zwykłego, ludzkiego szczęścia

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Oj dzięki Kajoszku , oby się sprawdziło.
Nom a a ja sernik już włożyłam do piekarnika , a elfiątka juz spią , wkońcu bo czasem to do północy wariuja mi ośśśśśśśśśs , mały to mi też tak 19 flaszka calusenka gęstego jedzonka potem oczywiście musi troche pogadac sobie potem lula tak do 1 i znowu flaszunia i o 5 też flaszunia i koniec spania albo pośpi jeszcze tak do 6 , no góra 7 i nie ma spania , ooooooooo a ja ledwo co na oczy patrze heheh , tak to jest , mykam robic w kuchni , pichcić .
Nio dziewczęta , za spokojną nocke i oby nasze niuśki nynały do ranka spokojnie .Pa bużaki.

Odnośnik do komentarza

Witam sobotnio

U nas choinka już ubrana, Adaś pomagał w ubieraniu, choć widziałam, że miał też chętkę na zdejmowanie tego co powiesił :Oczko:. Maciuś patrzył na nas z huśtawki i radośnie glęgał (glegle, gle ;)) . Fajne to wszystko było :Uśmiech:
Prezenty już popakowałam, mieszkanie dosprzątałam, poprasowałam, pomyłam naczynia tak by nic nie zostało na Święta. Jutro tylko się spakujemy i wyjeżdżamy do teściowej.
Aaa, rano byłam u fryzjera, ale nie kupiłam sobie czapki więc zdjęcia po fryzjerze nie pokażę. Już wiem, że krótkie włosy nie dla mnie :Kiepsko:

Maciuś dostał Viburcol na noc, ale widać, że nie działa, bo już 2 x się budził :Kiepsko:

Odnośnik do komentarza

kajocha
Dziubala
kwiaciarka
Dziubalo jutro fryzjer:smieszne:
przygotowalas sie psychicznie na zmiany? hehe :)
fryz obmyslony? kolor?
bo ja juz mam wsio obmyslone :Spoko:

Ja wiem tylko, że włosy ścinam na... krótko, reszta w rękach fryzjerki.
Trochę się boję, bo krótkich włosów nie miałam od... 3 rż. A do tego włosy mam grube i gęste. Ale muszę się zobaczyć w krótkich włosach! Najwyżej będę chodzić w czapce :Oczko:

zawsze twierdziłam, że odważna babka z Ciebie :)
Odważna? :sofunny:

Odnośnik do komentarza

Kwiatek – udanych Świąt z rodzinką i przyjaciółką :yes:

Kwiaciarka – tak się upominasz o moje zdjęcie, a Twojego zdjęcia jakoś nie widzę :confused:

Kwiaciarka, Kajocha – ładnie Wam córcie śpią :yes:

Kwiaciarka – a ja należę do tych co są przeciwni odciągnaiu napletka. I nie przekonuje mnie jego odciąganie od tak wczesnego wieku! Po to on przylega by kupkowe sprawy się tam nie dostały. Np. w Anglii zwraca się uwagę na to czy już się da odciągnąć po 3 rż, a najczęściej po 5rż. Było to szeroko uzasadnione i mnie to przekonało. Twoje zdanie na ten temat znam, nie musisz drugi raz je pisać :Oczko:

Magda – a ile tej flaszuni Ci Kacperek wypija? I ile On teraz waży?

Odnośnik do komentarza

Pragnę Wam złożyć najserdeczniejsze życzenia Świąteczne, aby przy wigilijnym stole nie zabrakło gorących serc, życzliwych spojrzeń, i najbliższych, obdarowanych radością wspólnego spotkania.
Życzę również aby te Święta były dla Was Świętami wyjątkowymi, które będzie się pamiętało jeszcze wiele miesięcy z uśmiechem na twarzy :Całus:

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
Aaaaaaaaaa nie chwalilam Elusi - dwie ostatnie noce byly boskie.
Poprzednia jeszcze z wiercipiectwem lekkim.
Ale ta ostatnia , niebo :)
Zjadla kaszke o 19, cyca dodoila o 20, pozniej spala jak trusia do 24 zjadla i spala jak trusia do 4.40!!!!!!!
Moja niunia :)

:brawo::brawo::brawo:

Oj ja to mam chyba fajniej ;)
Mikołaj wciska 210 kaszy około 20.00-21.00 i śpi do 7.00

http://ticker.7910.org/an1cA4ZB0360030MDAwOGQ0fDY4MDg4MDc0ZGphfE1pa29sYWplayBtYQ.gif

Odnośnik do komentarza

Dziubala
Kwiatek – udanych Świąt z rodzinką i przyjaciółką :yes:

Kwiaciarka – tak się upominasz o moje zdjęcie, a Twojego zdjęcia jakoś nie widzę :confused:

Kwiaciarka, Kajocha – ładnie Wam córcie śpią :yes:

Kwiaciarka – a ja należę do tych co są przeciwni odciągnaiu napletka. I nie przekonuje mnie jego odciąganie od tak wczesnego wieku! Po to on przylega by kupkowe sprawy się tam nie dostały. Np. w Anglii zwraca się uwagę na to czy już się da odciągnąć po 3 rż, a najczęściej po 5rż. Było to szeroko uzasadnione i mnie to przekonało. Twoje zdanie na ten temat znam, nie musisz drugi raz je pisać :Oczko:

Magda – a ile tej flaszuni Ci Kacperek wypija? I ile On teraz waży?

moich zdjec wystarczajaco duzo bylo ostatnio heheh
A ciekawa jestem jak Ci w tych krotkich, moze my ocenimy ?? czlowiek sam sobie czesto sie nie podoba a ludziom tak. A Ty masz ladna twarz i wydaje mi sie ,ze w kazdej fryzie bedzie Ci ladnie. Ładnemu we wszystki ladnie :yes::yes:
Ja wkleje pozniej, teraz pomykam na obiad :)
Renata trzymam za slowo ze zdjatkiem :)

P.S. Dziubalo, nie pisalam drugi raz swojego zdania co do napletkow, dalam linka do zdania forumowego specjalisty doradcy - poloznej :)
Ale teraz napisze jeszcze raz bo jakos czuje potrzebe hihihi. Ale ostatni raz sie wypowiem.
Jakos obraza Cie to, ze wyrazam swoje zdanie? nawet jesli robie to kolejny raz?
Mysle, ze Cie nie obrazam niczym :Oczko::Oczko:
Moje zdanie jest identyczne jak Jej, a wynika nie z uzasadnien anglikow ale z wlasnego doswiadczenia - Kuba musial miec zabieg bo mial za malo odciagany ( uwierz, ze odciaganie nie boli :) Ty przeciez nie masz mu zrywac, czy robic czegos na sile, ale odciagac co samo sie odchyla i myc tam, tam wlasnie wlazi kupa i trzeba ja wymyc. ). No w Anglii sparawdzaja czy sie da po 5 rz - nie da sie? zabieg heh a to to juz naprawde boli - okropnie boli. Nie wiem czemu niby 5 latkowi ma sie tam zakupac?? przecie on juz nie chodzi w pampach :) a brud sie zbiera ze ho ho.

Poparzylam reke buuuu wylalam na nadgarstek wrzatek, lamaga ze mnie skonczona :(

KOCHANE JESZCZE RAZ WESOLYCH SWIAT , BUZIAKI DLA WSZYSTKICH !!!!!!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

To ja też wam złoze życznia bo nie wiem jak jutro z czasem.

Niech te Święta tak wspaniałe będą całe jakby z bajek, niechaj gwiazdka z nieba leci, niech Mikołaj tuli dzieci, biały puch niech z góry spada, niechaj piesek w nocy gada, niech choinka pachnie pięknie no i radość będzie wszędzie!

życzę wam i waszym rodzinom.

http://lilypie.com/pic/071130/BflM.jpghttp://b1.lilypie.com/sbeBp1/.png

http://lilypie.com/pic/071130/BYt0.jpghttp://b4.lilypie.com/BCylp1/.png

Odnośnik do komentarza
Gość kwiatek1976

kwiaciarka
kwiatek1976
Kajocha dla Ciebie oczywiście też najserdeczniejsze życzenia... :takwyszlo::Uśmiech::Oczko::Całus::love::love::love:

Zakladam, ze te zyczenia sa szczere i plyna z glebi serca.
Fajnie, ze Swieta tak magicznie na nas wplywaja :brawo:

nie wiem czemu wogóle o to pytasz...? tak jakbys zakładała ze może byc inaczej....?
kurcze, nie wiem, ale kolejny raz mam wrażenie że próbujesz włozyć kij w mrowisko...

ale dobra, są Święta... nie będę się czepiać...

Odnośnik do komentarza
Gość kwiatek1976

kajocha
kwiaciarka
kwiatek1976
Kajocha dla Ciebie oczywiście też najserdeczniejsze życzenia... :takwyszlo::Uśmiech::Oczko::Całus::love::love::love:

Zakladam, ze te zyczenia sa szczere i plyna z glebi serca.
Fajnie, ze Swieta tak magicznie na nas wplywaja :brawo:

ja też tak zakładam :)

tak kajocha, były jak najbardziej szczere....

Odnośnik do komentarza
Gość kwiatek1976

kwiaciarka
prosiem linka,na ktorego wpadlam niedawno ... :)
ekspert polozna o napletkach :)
http://parenting.pl/polozna/918-jak-jest-z-tym-napletkiem.html#post34733

nie wiem tylko czy zwróciłaś uwagę, że cytowana przez ciebie ekspert-położna, wyraxnie pisze że : ,,...cała teoria wyraźnie mówi żeby nie ruszać napletka..."...
więc nawet ona przyznaje że lekarze maja inne stanowisko a ona postanowiła postepowac inaczej niz mowi ta teoria, ale OK, to w końcu jej sprawa...

Odnośnik do komentarza
Gość kwiatek1976

kwiaciarka
Dziubala
Kwiatek – udanych Świąt z rodzinką i przyjaciółką :yes:

Kwiaciarka – tak się upominasz o moje zdjęcie, a Twojego zdjęcia jakoś nie widzę :confused:

Kwiaciarka, Kajocha – ładnie Wam córcie śpią :yes:

Kwiaciarka – a ja należę do tych co są przeciwni odciągnaiu napletka. I nie przekonuje mnie jego odciąganie od tak wczesnego wieku! Po to on przylega by kupkowe sprawy się tam nie dostały. Np. w Anglii zwraca się uwagę na to czy już się da odciągnąć po 3 rż, a najczęściej po 5rż. Było to szeroko uzasadnione i mnie to przekonało. Twoje zdanie na ten temat znam, nie musisz drugi raz je pisać :Oczko:

Magda – a ile tej flaszuni Ci Kacperek wypija? I ile On teraz waży?

moich zdjec wystarczajaco duzo bylo ostatnio heheh
A ciekawa jestem jak Ci w tych krotkich, moze my ocenimy ?? czlowiek sam sobie czesto sie nie podoba a ludziom tak. A Ty masz ladna twarz i wydaje mi sie ,ze w kazdej fryzie bedzie Ci ladnie. Ładnemu we wszystki ladnie :yes::yes:
Ja wkleje pozniej, teraz pomykam na obiad :)
Renata trzymam za slowo ze zdjatkiem :)

P.S. Dziubalo, nie pisalam drugi raz swojego zdania co do napletkow, dalam linka do zdania forumowego specjalisty doradcy - poloznej :)
Ale teraz napisze jeszcze raz bo jakos czuje potrzebe hihihi. Ale ostatni raz sie wypowiem.
Jakos obraza Cie to, ze wyrazam swoje zdanie? nawet jesli robie to kolejny raz?
Mysle, ze Cie nie obrazam niczym :Oczko::Oczko:
Moje zdanie jest identyczne jak Jej, a wynika nie z uzasadnien anglikow ale z wlasnego doswiadczenia - Kuba musial miec zabieg bo mial za malo odciagany ( uwierz, ze odciaganie nie boli :) Ty przeciez nie masz mu zrywac, czy robic czegos na sile, ale odciagac co samo sie odchyla i myc tam, tam wlasnie wlazi kupa i trzeba ja wymyc. ). No w Anglii sparawdzaja czy sie da po 5 rz - nie da sie? zabieg heh a to to juz naprawde boli - okropnie boli. Nie wiem czemu niby 5 latkowi ma sie tam zakupac?? przecie on juz nie chodzi w pampach :) a brud sie zbiera ze ho ho.

Poparzylam reke buuuu wylalam na nadgarstek wrzatek, lamaga ze mnie skonczona :(

KOCHANE JESZCZE RAZ WESOLYCH SWIAT , BUZIAKI DLA WSZYSTKICH !!!!!!!!

pewnie że nikogo to nie obraża..... pozostawia chyba tylko dziwne wrażenie,że za wszelką cene próbujesz udowodnić,że musisz miec rację...?
nawet jak jej nie masz.....?
kwiaciarko lekarze stoją na stanowisku żeby tego napletka nie ruszac, o tym też pisze ci Dziubala, jesli chcesz postępowac inaczej,- ok, to twoje dzieci twoja sprawa, ale chyba nie powinnas wmawiac wszystkim że lekarze się mylą i ty wiesz lepiej....?

mam takie wrażenie że Dziubali własnie o to chodziło kiedy pisała do ciebie....

ale oczywiście mogę sie mylić...

i powtarzam raz jeszcze,- niech każdy robi tak jak czuje że powinien i nie narzuca tego na siłę innym.

Odnośnik do komentarza

To ja troszkę humorku napisze i spadam sie prasowac.

Jak zabić karpia?

1.

Bicie na chama:
- młotek: walnąć z całej siły między oczy lub w okolice oczu (uważać na palce);
- tasak: obciąć głowę (uważać na dłoń).
Skutki uboczne: gwarantowane wyrzuty sumienia i mdłości. Nasze kalectwo i śmierć karpia równie prawdopodobne.
2.

Bicie "na tchórza" - unikanie walki:
- do wanny z karpiem wrzuca się włączoną suszarkę do włosów.
Skutki uboczne: wymina korków, zakup nowej suszarki, a w najgorszym wypadku porażenie prądem.

3.

Bicie psychologiczne:
- podchodzi się do wanny, w której beztrosko pływa karp i znienacka pokazuje mu się kalendarz z zakreśloną czerwonym pisakiem datą 24 grudnia (na 99,9% karp umrze na zawał).
Skutki uboczne: a co będzie, jak trafisz na ten 0,01%?
4.

Gry wojenne:
- do wanny wrzucasz petardę.
Skutki uboczne: odpada patroszenie, lecz dochodzi malowanie ścian i sufitu.
5.

Bicie damskie:
- wyciągasz korek z wanny i wychodzisz na papierosa i serial brazylijski.
Skutki uboczne: możesz zachorować na raka (palenie szkodzi).
6.

Bicie niesportowe:
- idąc do domu z karpiem udajesz, że niechcący wypada ci siatka pod nadjeżdżający autobus.
Skutki uboczne: czasem kierowca autobusu chcąc uniknąć kolizji z siatką, w której może przecież być mina przeciwpancerna, przejeżdża nie tego co trzeba.
7.

Bicie koleżeńskie:
- wypijasz z karpiem flaszkę i tłumaczysz mu, że on nie ma już po co żyć, bo jego dziewczyna zdradza go z innym w sąsiedniej centrali rybnej; karp umiera z żalu lub przepicia.
Skutki uboczne: chora wątroba, wyrzuty sumienia, a jak karp wie coś o twojej żonie?

no to wesołych świąt

http://lilypie.com/pic/071130/BflM.jpghttp://b1.lilypie.com/sbeBp1/.png

http://lilypie.com/pic/071130/BYt0.jpghttp://b4.lilypie.com/BCylp1/.png

Odnośnik do komentarza

witam się ładnie świątecznie :) obiecałam sobie, że nie podejdę do kompa, ale muszę się pożalić... choinka jest właśnie rozbierana... przewróciła się teraz a to dlatego, że plastikowa nózka się połamała i dupa... choinki nie bedzie

kasik
To ja troszkę humorku napisze i spadam sie prasowac.

Jak zabić karpia?

1.

Bicie na chama:
- młotek: walnąć z całej siły między oczy lub w okolice oczu (uważać na palce);
- tasak: obciąć głowę (uważać na dłoń).
Skutki uboczne: gwarantowane wyrzuty sumienia i mdłości. Nasze kalectwo i śmierć karpia równie prawdopodobne.
2.

Bicie "na tchórza" - unikanie walki:
- do wanny z karpiem wrzuca się włączoną suszarkę do włosów.
Skutki uboczne: wymina korków, zakup nowej suszarki, a w najgorszym wypadku porażenie prądem.

3.

Bicie psychologiczne:
- podchodzi się do wanny, w której beztrosko pływa karp i znienacka pokazuje mu się kalendarz z zakreśloną czerwonym pisakiem datą 24 grudnia (na 99,9% karp umrze na zawał).
Skutki uboczne: a co będzie, jak trafisz na ten 0,01%?
4.

Gry wojenne:
- do wanny wrzucasz petardę.
Skutki uboczne: odpada patroszenie, lecz dochodzi malowanie ścian i sufitu.
5.

Bicie damskie:
- wyciągasz korek z wanny i wychodzisz na papierosa i serial brazylijski.
Skutki uboczne: możesz zachorować na raka (palenie szkodzi).
6.

Bicie niesportowe:
- idąc do domu z karpiem udajesz, że niechcący wypada ci siatka pod nadjeżdżający autobus.
Skutki uboczne: czasem kierowca autobusu chcąc uniknąć kolizji z siatką, w której może przecież być mina przeciwpancerna, przejeżdża nie tego co trzeba.
7.

Bicie koleżeńskie:
- wypijasz z karpiem flaszkę i tłumaczysz mu, że on nie ma już po co żyć, bo jego dziewczyna zdradza go z innym w sąsiedniej centrali rybnej; karp umiera z żalu lub przepicia.
Skutki uboczne: chora wątroba, wyrzuty sumienia, a jak karp wie coś o twojej żonie?

no to wesołych świąt

dobre :sofunny:

http://img244.imageshack.us/img244/8602/glitteryourway5972a42dwu3.gif

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/16801.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...