Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)

[isa32]

Wiem Dziubalko, że alergie mijają (oczywiście nie zawsze) tak jak się mogą niespodziewanie pojawić. Poczytałam ostatnio, że pediatrzy zbyt szybko przypisują dzieciom skazę i stąd moje dylematy. Wiesz jak to jest na rejonie, szczególnie u mnie, Nutra pomógł, to ok. Ale np. osłabiła mnie ostatnio, bo stwierdziła, że można spróbować podać Ali danonek (2 łyżeczki) i zobaczyć czy jej nie uczula... a na temat danonków akurat słyszałam wiele złego. Wiesz ja się wszystkiego uczę na własnych błędach... wiele rzeczy robię intuicyjnie, a wiele niepewnie. Mam trochę pretensje do siebie, że może to moja wina, że się nie staram wystarczająco, żeby Ala jadła... D mnie ochrzania, że głupoty mi do głowy przychodzą i że zacznie jeść, widocznie jeszcze nie jej pora. Ale jak tak czytam, że większość maluchów wcina różności to czasem mi po prostu smutno. Moja bliska koleżanka urodziła miesiąc temu drugiego synka. Mieszkamy daleko od siebie, więc kontaktujemy się mailowo. I napisała mi, że macierzyństwo przy drugim dziecku daje więcej radości (i oczywiście więcej zmęczenia ;) ) bo nie jest się tak niepewnym... nie u wszystkich tak jest, ale u mnie na pewno, ja tak właśnie się czuję... pocieszam się, że matka własnemu dziecku krzywdy nie zrobi. To czasem pomaga.

[asia78]

czesc!!!

Jakas rozlazla jestem dzisiaj maxymalnierobota ni przede mna ni zamna. Jeszcze mam dzis dentyste,mam nadzieje ze nie mam nic do robienia.

[isa32]

Cześć Asiu ja też mam dziś dentystę :) i mam coś do zrobienia, niestety

[asia78]

A zapomnaialam Wam napisac ze mam nowa przyszla szwgierke Nie wiedzialam jej tylko rozmawialam przez telefon,ale wydaje sie calkiem sensowna. Umie gotowac tylko nie wiem czy nie zrobila bledu zgadzajac sie na to zeby moj brat sie do Niej wprowadzil :? Chyba nie wiem dziewczyna co robi albo taka zakochana

[Dziubala]

Isa - lekarze wolą dmuchać na zimne i stwierdzić skazę jeśli są podejrzenia niż zignorować jakieś objawy. I ja się wcale temu nie dziwię. Obecnie spora ilość kilkulatków ma astmę – efekt nie leczonej alergii, bo kilka lat temu to się ignorowało albo wychodziło z założenia, że dziecko z tego wyrośnie. A astma to choroba dożywotnia...
A z tym Danonkiem to lekarka pojechała! Nam alergolog powiedziała, że po roczku mam spróbować podać Maćkowi jogurt. Zacząć od 1 łyżeczki i obserwować. Jeśli przez 2-3 tygodnie podawania będzie ok, to możemy przejść na mleko HA. Ciekawa jestem jak to będzie. Jeszcze 16 dni czekania ;)
A koleżanka ma rację :)

[Dziubala]

asia78

Jeszcze mam dzis dentyste,mam nadzieje ze nie mam nic do robienia.

Ja do dentysty też muszę się wybrać, nie byłam ponad rok
Za to zapisałam Adasia na przyszły tydzień, w końcu. Ale muszę przełożyć mu godzinę, bo nie mam z kim zostawić Maciusia.

[Dziubala]

asia78

A zapomnaialam Wam napisac ze mam nowa przyszla szwgierke Nie wiedzialam jej tylko rozmawialam przez telefon,ale wydaje sie calkiem sensowna. Umie gotowac tylko nie wiem czy nie zrobila bledu zgadzajac sie na to zeby moj brat sie do Niej wprowadzil :? Chyba nie wiem dziewczyna co robi albo taka zakochana

Jednak

[isa32]

Dziubala

Isa - lekarze wolą dmuchać na zimne i stwierdzić skazę jeśli są podejrzenia niż zignorować jakieś objawy. I ja się wcale temu nie dziwię. Obecnie spora ilość kilkulatków ma astmę – efekt nie leczonej alergii, bo kilka lat temu to się ignorowało albo wychodziło z założenia, że dziecko z tego wyrośnie. A astma to choroba dożywotnia...
A z tym Danonkiem to lekarka pojechała! Nam alergolog powiedziała, że po roczku mam spróbować podać Maćkowi jogurt. Zacząć od 1 łyżeczki i obserwować. Jeśli przez 2-3 tygodnie podawania będzie ok, to możemy przejść na mleko HA. Ciekawa jestem jak to będzie. Jeszcze 16 dni czekania ;)
A koleżanka ma rację :)

No też właśnie, alergia to poważna sprwa, pediatra z jednej strony taka sensowna, nie kazała np. dziecku glukozy do wody dodawać (dzięki temu Ala wodę zwykłą pije :) ) a tu akcja danonek Też mam zamiar podać Ali jogurt jak skończy roczek (jeszcze 3 tygodnie) i wtedy będziemy przechodzić na inne mleko. Dokładnie jak u Ciebie, tylko skąd pomysł z tym serkiem?

[Sinka]

Dziubala

babeczqa

...a cenowo te torty cuda jak wygladaja:)wiecie moze??:>

Zależy gdzie i jaki kształt. Tam gdzie my zamawiamy to chyba między 50-80zł za kg. O ile znów nie podrożało.

Ja jak brałam na chhrzciny płaciłam 50 zł teraz tez tam zamówie, mały kosztuje 30 zł sredni 50zł duzy 80 zł za cały nie za kg

[Dziubala]

isa32

Dziubala

Isa - lekarze wolą dmuchać na zimne i stwierdzić skazę jeśli są podejrzenia niż zignorować jakieś objawy. I ja się wcale temu nie dziwię. Obecnie spora ilość kilkulatków ma astmę – efekt nie leczonej alergii, bo kilka lat temu to się ignorowało albo wychodziło z założenia, że dziecko z tego wyrośnie. A astma to choroba dożywotnia...
A z tym Danonkiem to lekarka pojechała! Nam alergolog powiedziała, że po roczku mam spróbować podać Maćkowi jogurt. Zacząć od 1 łyżeczki i obserwować. Jeśli przez 2-3 tygodnie podawania będzie ok, to możemy przejść na mleko HA. Ciekawa jestem jak to będzie. Jeszcze 16 dni czekania ;)
A koleżanka ma rację :)

No też właśnie, alergia to poważna sprwa, pediatra z jednej strony taka sensowna, nie kazała np. dziecku glukozy do wody dodawać (dzięki temu Ala wodę zwykłą pije :) ) a tu akcja danonek Też mam zamiar podać Ali jogurt jak skończy roczek (jeszcze 3 tygodnie) i wtedy będziemy przechodzić na inne mleko. Dokładnie jak u Ciebie, tylko skąd pomysł z tym serkiem?

Ten serek to masz na myśli Danonek?

[Dziubala]

Maciek się budzi, dobudzę Adasia i wybywamy na zewnątrz :)

Miłego popołudnia :)

[isa32]

Dziubala

Ten serek to masz na myśli Danonek?

Tak, dla mnie to serek ;) właściwie to sama nie wiem co to jest jogurt?? A pomysł z serkiem miałam na myśli pediatrę, nie Ciebie, skąd lekarka na taki pomysł wpadła. Zastosowałam jakiś skrót myślowy i dziwnie, mało sensownie to brzmi ;)

[isa32]

Miłego popołudnia Kobietki.
D od czwartku (wieczorem) jest w domu, dziś jedzie do Poznania. Mógłby być cały czas, zupełnie inaczej jest. Lepiej.

[asia78]

Danonki to serek homogenizowany:) Ja daje i Stefanowi i Poli:) nie codziennie rzaczej 2-3 razy w tyg,ale dzieciaki lubia wiec dostaja:)

[Sinka]

Kubuś tez wcina Danonki, uwielbia je

[asia78]

Wrocilam od dentysty lekko podlamana :( miesiac przed urodzeniem Stefana mialam mala dziurke ktora sie nie ruszyla za to mam dwie wieksze w innych zebach :( Dzis jedno zrobione a reszta za tydzien chyba. Troche mnie teraz pobolewa :Smutny: Ja nigdy nie bralam znieczulenia:) a dzis moja mama ktora tez raczej jest twarda babka jak zobaczyla moja plombe i to na dodatek przy szyjce az byla w szoku ze bez znieczulenia

No i mama ma nowy samochodzik i mieszcza sie z tylu foteliki +ja wiec znowu bedziemy jezdzic wszyscy na wycieczki bo Ziemka i tak ciagle nie ma

[kajocha]

isa32

Kajoszko wszystko przerabiamy :) moja mama Ali gotuje, ale ona zjada kilka łyżeczek obiadku i po sprawie... pediatra kazała się nie przejmować, że niby zacznie jeść. Liczę na to, a próby są codziennie ponawiane. Może w końcu załapie ;)
Słuchaj, a Ty pisałaś, że pobierałaś Ali mocz do analizy. Jak mam zrobić, żeby ta moja panna nasikała bezpośrednio do pojemniczka? Masz jakiś sposób?

najważniejsz to to, żeby dobrze nakleić woreczek :) musisz mieć kogoś do pomocy koniecznie ! szeroko Ali ta osoba musi trzymać nóżki (mi pomagał A.) a Ty dokładnie milimetr po milimetrze naklejaj i wtedy myślę, że dobrze będzie jak zrobisz tak jak pisała Dziubalka z tą woda i umywalką - wsadz Ali nózzki do zakorkowanej umywalki i puść wodę a Ala powinna nasiusiać - oczywiście wcześniej daj jej dużo picia a nie powinno być problemu :)

Alutka7912

kajocha

isa32

Moja teściowa lubi (i musi :) ) się udzielać, więc na pewno będziemy współpracować ;) Muszę jednak dyplomatycznie załatwić pewne sprawy ;)
Kajoszka zrobię tak jak Ty mówisz, teściowa niech zamawia tort, a ja swoją drogą dzieciowy kupię :)
Alutka znalazłam właśnie cukiernię Sowy w Łodzi :) mnie się podobają takie:

najlepiej jest tak Isa bo wtedy nikogo nie urazisz :) moja teściowa upiecze torta i sernik a ja zamówię torta dla ALi takiego dzieciowego i bedzie wilk syty i owca cała ;)

u nas roczek bedzie wygladał tak :

goscie roznie sie zjada, ale rao przyjedzie moja mama, tata, siostra i szwagier i Matuś (rodzice chrzestni) a potem dziadki moji, A. dziadki, tescie beda, brat A. z żoną i my :)

kawulec, słodkości, potem jakies cuś do jedzenia i ewentualnie pifffko, ale nic wiecej z %
o 16:30 robimy grilla : golonko, szaszłyk, kiełbasa a do tego sałatka z pekińskiej kapusty i sałatka z sałaty lodowej :) i do domu wszyscy ;)

No własnie my tez się zastanawiamy z W. nad alkoholoem na roczku Julci....Może podamy jakieś winko...Szampan bedzie na pewno ale czy wódeczke postawimy to sie jeszcze zobaczy. Ja jestem przeciwna. Chrzest był bezalkoholowy.

ja też jestem przeciwnikiem % w sensie wódki, ale piffko napewno podam bo sie lepiej po pifffku człowiek czuje pojedzony - odbije sie i przetrawi, ale wódkla ? no nie wiem nie wiem, ale ja nie chce tylko ze nie wiem co bedzie juz w sam roczek bo robimy go u tesciow o góry i nie wiem czy mi ktos wódki nie wyciągnie(czyt, teściu)...

asia78

czesc!!!

Jakas rozlazla jestem dzisiaj maxymalnierobota ni przede mna ni zamna. Jeszcze mam dzis dentyste,mam nadzieje ze nie mam nic do robienia.

ożesz kurdesz Asieńko ja też dzisiaj siakaś nie teges ;)

asia78

Wrocilam od dentysty lekko podlamana :( miesiac przed urodzeniem Stefana mialam mala dziurke ktora sie nie ruszyla za to mam dwie wieksze w innych zebach :( Dzis jedno zrobione a reszta za tydzien chyba. Troche mnie teraz pobolewa :Smutny: Ja nigdy nie bralam znieczulenia:) a dzis moja mama ktora tez raczej jest twarda babka jak zobaczyla moja plombe i to na dodatek przy szyjce az byla w szoku ze bez znieczulenia

No i mama ma nowy samochodzik i mieszcza sie z tylu foteliki +ja wiec znowu bedziemy jezdzic wszyscy na wycieczki bo Ziemka i tak ciagle nie ma

zębiarz... Wrrrr

[kajocha]

wczorajsza lalka wcinająca spagetti :)

[kajocha]

i jeszcze jedno zdjęcie :)

[kajocha]

fotencje z welicha będa, ale muszę je sama najpierw na płytce dostać

fotograf ze strony panni młodej robił mase zdjęć, ale trzeba na nie poczekać niestety

[kajocha]

nikogo nie ma sama sobie siedze... :Smutny:

dobranoc ;)

[Alutka7912]

Cześć dziewczyny :) Witam środowo :) Wczoraj zmyłam sie godzinkę wcześniej z pracy :)Nocka u nas jak zwykle spokojna. Dziś przed wyjściem do pracy zdązyłam pozamiatać i pozmywac podłogi w całym mieszkaniu a potem sie Julcia obudziła więc ją nakarmiłam, napoiłam i przebrałam :) Chwile sie powygłupiałyśmy i niestety musiałam juz uciekac do pracy...szkoda....

Kajoszka - Zdjęcia Alusi czadowe :) I widzę, że kolczyki juz ma :) No i na zdjęcie załapały się też Twoje tipsy hihihihihi :)

[Alutka7912]

asia78

Wrocilam od dentysty lekko podlamana :( miesiac przed urodzeniem Stefana mialam mala dziurke ktora sie nie ruszyla za to mam dwie wieksze w innych zebach :( Dzis jedno zrobione a reszta za tydzien chyba. Troche mnie teraz pobolewa :Smutny: Ja nigdy nie bralam znieczulenia:) a dzis moja mama ktora tez raczej jest twarda babka jak zobaczyla moja plombe i to na dodatek przy szyjce az byla w szoku ze bez znieczulenia

Ja u dentysty zawsze robię zęby bez znieczuleniatzn. jak wyrywałam to jednak poprosiłam o zastrzyk ale przy plombowanbiu to bez :) Ja wogule uwielbiam pobieranie krwi i borowanie u dentysty hihihih:)

[Alutka7912]

Sinka

Kubuś tez wcina Danonki, uwielbia je

Julci też daje co jakis czas danonka....ostatnio dałam jej tez jogurt naturalny ale widze, że juz ma jakieś krostki na buźce....zastanawiam sie czy to czasem nie od tego....

[Alutka7912]

Puk, puk.....gdzie sie podziałyście?? :) Spicie czy jak hihihihihi :)