Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

Lema
Dziubala
Witam czwartkowo

Nocka ok, Adaś dużo pił w nocy więc co jakiś czas musiałam mu uzupełnić kubeczek. A Maciuś przespał całą nockę do 6.00 :). Płakał kilka razy ale sam się wyciszał. Brałam go na przeczekanie ;)

Moze ja powinnam tak sprobowac... Dzis rano wlasnie to zasugerowal mi maz, ze za wczesnie wstaje do Frania i nawet nie daje mu szansy sie uspokoic.Dzis sprobuje jeszcze jedna zmiane wprowadzic w jedzeniu wieczornym i ewentualnie poczekac chwilke jak sie obudzi, a nie wstawac przy pierwszym kweknieciu.

Mąż ma rację, nie powinno się na pierwsze kwęknięcie czy płacz biec do dziecka.
Ja tak odczekuję do ok. 3 minut. Maciek jeśli już to popłakuje tak kilka-kilkanaście sekund, ale często ma taki 1 dość długi płacz gdzie nie może się sam uspokoić, wtedy właśnie dostaje picie.

Odnośnik do komentarza

Dziubala
Alutka7912
Dziubala
Dziś Adaś ma dzień (chyba popołudnie, bo od 15.00-18.00 ;)) otwarty w przedszkolu. Już rano zamiast do żłobka chciał iść do przedszkola ;). Ciekawe jak to będzie wyglądać. Mam nadzieję, że będzie szansa, że ktoś mi weźmie Maćka bo nie chciałabym go tam brać.
A to wszystko nie takie proste, bo jestem z dziećmi do jutra sama (K pojechał na 2 dni do Wrocławia). A jeszcze jadę dziś z Maćkiem do endokrynologa. Oby deszcz nie padał.

Bedzie dobrze, dasz sobie na pewno świetnie radę :)

Ostatnio mój monsz stwierdził że wychowywanie dziecka to bardzo ciężka sprawa :) Trzeba byc bardzo dobrze zorganizowanym i mieć oczy dookoła głowy :) No i dobrze...niech zobaczy jak to jest :)

Dzięki. A ja już obmyślam jakiś plan żeby wyjechać na 2 dni i zostawić go samego z dziećmi ;)
Ale plan raczej nierealny, bo przecież wyjazd np. do koleżanki to nie powód ;)

Każdy powód jest dobry :) Mój W. wyjeżdżał na weekendy ze znajomymi a ja w tym czasie opiekowałam sie Julcią....a przeciez mamy równouprawnienie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie :) ależ się rozpisałyście :Szok: a tylko wczoraj mnie nie było
W pracy dużo pracy, niedługo dojdą nowe obowiązki... z jednej strony się cieszę. Z drugiej nie wiem jak to się sprawdzi w praktyce. No ale nic, pożyjemy, zobaczymy. Na razie czeka mnie szkolenie.
Relacje domowe się uspokoiły :)
Ala trochę marudzi, wydaje mi się, że górne dwójki się pchają ;)

Kajocha nie jest tak źle. Jestem mężatką prawie 12 lat ;) dam, damy radę. Chodziło raczej o to, że jestem zmęczona radzeniem sobie na co dzień solo i stąd wniosek, że można solo żyć skoro miałoby tak to wyglądać. Będzie dobrze. Miałam chwilowy spadek formy ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

babeczqa
Witam Kochane Kolezanki z forumowsiak:):Całus:

Nocka fatalna od 1.00 do 4.00 Oliwia nieraczyla zasnac....wrrr:Szok::Szok:

Pozatym mam dwa dylematy::Histeria:
1. Jak wasze dzieciaczki usypiaja i w dzien i na noc?tzn jaka metode stosujecie jak gdzie co ?
2. Chyba bede musiala przestawic sie na jedna drzemke Oliwi w poludnie...bo niechce mi spac okolo 9 juz....:Histeria:

Hej Babeczka, może ząbki ją męczą. Ala spała tragicznie jak wychodziły jej górne jedynki, a wychodziły baaardzo dłuuugo. Inna sprawa, może jej było np. za gorąco. U nas też był to powód budzenia się w nocy.

Ala śpi 2 razy dziennie (do niedawna 3). Rano ok. 9 -10, zazwyczaj max.godzinkę, najczęściej pół. I później ok. 13 - 14, ok. godzine, max 2. Idzie spać ok.20, wstaje przed 6 - bez względu na to czy śpi w nocy dobrze czy nie.
Usypia na rękach, ale szczerze mówiąc nie chce mi się tego zmieniać. Siedzę sobie, ona się wtula we mnie i zazwyczaj za kilka minut śpi. Odkładam ją do łóżeczka i tam zostaje. Jak się budzi w nocy, to przekładam rękę przez szczebelki (łóżeczko przysunięte do naszego łóżka), kładę jej na pleckach bądź brzuszku i śpi dalej. Pomijam noce np. ząbkowania, wtedy nic nie pomaga... Generalanie uwielbia być wtulona, czy to we mnie, czy D czy moją mamę podczas zasypiania. Niby dlaczego miałabym ją tego pozbawiać ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

isa32
babeczqa
Witam Kochane Kolezanki z forumowsiak:):Całus:

Nocka fatalna od 1.00 do 4.00 Oliwia nieraczyla zasnac....wrrr:Szok::Szok:

Pozatym mam dwa dylematy::Histeria:
1. Jak wasze dzieciaczki usypiaja i w dzien i na noc?tzn jaka metode stosujecie jak gdzie co ?
2. Chyba bede musiala przestawic sie na jedna drzemke Oliwi w poludnie...bo niechce mi spac okolo 9 juz....:Histeria:

Hej Babeczka, może ząbki ją męczą. Ala spała tragicznie jak wychodziły jej górne jedynki, a wychodziły baaardzo dłuuugo. Inna sprawa, może jej było np. za gorąco. U nas też był to powód budzenia się w nocy.

Ala śpi 2 razy dziennie (do niedawna 3). Rano ok. 9 -10, zazwyczaj max.godzinkę, najczęściej pół. I później ok. 13 - 14, ok. godzine, max 2. Idzie spać ok.20, wstaje przed 6 - bez względu na to czy śpi w nocy dobrze czy nie.
Usypia na rękach, ale szczerze mówiąc nie chce mi się tego zmieniać. Siedzę sobie, ona się wtula we mnie i zazwyczaj za kilka minut śpi. Odkładam ją do łóżeczka i tam zostaje. Jak się budzi w nocy, to przekładam rękę przez szczebelki (łóżeczko przysunięte do naszego łóżka), kładę jej na pleckach bądź brzuszku i śpi dalej. Pomijam noce np. ząbkowania, wtedy nic nie pomaga... Generalanie uwielbia być wtulona, czy to we mnie, czy D czy moją mamę podczas zasypiania. Niby dlaczego miałabym ją tego pozbawiać ;)

A Julcia śpi raz dziennie. Wstaje ok. 7, je śniadanko, póżniej ok. 11 je drugie śniadanie a po nim chwilke sie pobawi i juz zaczyna trzec oczy. Wtedy układam ja w łóżeczku, troche czytam bajki i zaraz usypia. Wstaje po ok.2-3 godzinach więc akurat na obiadek. Póżniej ma ochote przysnąc po 5 (mówimy że ma wtedy krysys) ale zazwyczaj jak się czyms zajmie to przechodza jej spiochy i usypia dopiero po kolacji czyli ok. 8 (tez sama w łóżeczku podczas czytania albo spiewania kołysanek)
Nie powiem że nie zdaża jej sie czasem usnąc mi na rękach, ale na to "czasem" pozwalam bo tez lubie jak sie we mnie wtula:)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

aida77
babeczqa
nuchna
babeczqo a ile macie juz zabków?

Kochana cale dwie jedyneczki dolne tylko i dopiero co sie przebijaja dwojki gorne i ledwo ledwo widac dolne dwojeczki rowniez...

u nas tylko 2 dolne jedynki...i nic nie idzie ..

A u nas juz dwie jedynki na górze + 2 kły + dwa na dole - w sumie 6 :) Na szczęście bezproblemowo tzn. ząbki wychodzą bez bólu Julci. Śpi jak aniołek :Uśmiech: tylko swędzą ją dziąsełka.:)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

isa32
Witajcie :) ależ się rozpisałyście :Szok: a tylko wczoraj mnie nie było
W pracy dużo pracy, niedługo dojdą nowe obowiązki... z jednej strony się cieszę. Z drugiej nie wiem jak to się sprawdzi w praktyce. No ale nic, pożyjemy, zobaczymy. Na razie czeka mnie szkolenie.
Relacje domowe się uspokoiły :)
Ala trochę marudzi, wydaje mi się, że górne dwójki się pchają ;)

Kajocha nie jest tak źle. Jestem mężatką prawie 12 lat ;) dam, damy radę. Chodziło raczej o to, że jestem zmęczona radzeniem sobie na co dzień solo i stąd wniosek, że można solo żyć skoro miałoby tak to wyglądać. Będzie dobrze. Miałam chwilowy spadek formy ;)

Ciesze sie, ze jest lepiej:)

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

babeczqa
Witam Kochane Kolezanki z forumowsiak:):Całus:

Nocka fatalna od 1.00 do 4.00 Oliwia nieraczyla zasnac....wrrr:Szok::Szok:

Pozatym mam dwa dylematy::Histeria:
1. Jak wasze dzieciaczki usypiaja i w dzien i na noc?tzn jaka metode stosujecie jak gdzie co ?
2. Chyba bede musiala przestawic sie na jedna drzemke Oliwi w poludnie...bo niechce mi spac okolo 9 juz....:Histeria:

Franio zasypia w lozeczku, glaszcze go po glowce, pleckach, spiewam kolysanke. Kazdy jego wieczor wyglada tak samo, czyli kapiel, kolacja, mycie zabkow, buzi na dobranoc i do lozeczka. W dzien tez zasypia w lozeczku,w taki sam sposob, spi dwa razy w ciagu dnia, odkad budzi sie ciagle w nocy to po poltorej-dwie godziny. A na noc zasypia ok.20.30, spi do 5-6, pierwsza drzemka okolo 9.30 i druga okolo 2.

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

babeczqa
Tak ona sama zasypiala slicznie ale dopoki jej zabki niezaczely wychodzic, pozniej to juz jest taka energiczna , ruchliwa, ze jak ja klade do lozeczka to smyk i juz jest n anogach i stoji jak czapla;)

:sofunny: trafne porownanie, Franek tez tak wlasnie stoi:) Jak on wstaje przy usypianiu (a to ostatnio zdarza sie coraz rzadziej) to ja mu mowie, ze teraz jest czas na spanie, zeby sie polozyl. Czasem sie kladzie, a czasem zaczyna sie bawic, ale ja sie nie daje wciagnac do tej zabawy. Chodze sobie po pokoju, cos robie, on mnie zaczepia, smiesznie jest. I po jakims czasie mu sie nudzi i zaczyna pojekiwac, wtedy do niego podchodze i on juz sie kladzie.

Mysle, ze jak bedziesz konsekwentna to Oliwka szybko zalapie o co chodzi:)

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

babeczqa
Tak ona sama zasypiala slicznie ale dopoki jej zabki niezaczely wychodzic, pozniej to juz jest taka energiczna , ruchliwa, ze jak ja klade do lozeczka to smyk i juz jest n anogach i stoji jak czapla;)

Julka tez tak robi :) Ale ja siadam w fotelu obok niej i cztam jej i nie pozwalam na wstanie. Zazwyczaj po 15 minutach przestaje byc ruchliwa :), wycisza się i usypia :) Dasz radę :) Trzeba byc konsekwentnym :) Połóż ją a jak będzie próbowała wstać przytrzymaj ją lekko (może będzie na początku protestowała ale póżniej zrozumie o co chodzi) :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

Alutka7912
babeczqa
Tak ona sama zasypiala slicznie ale dopoki jej zabki niezaczely wychodzic, pozniej to juz jest taka energiczna , ruchliwa, ze jak ja klade do lozeczka to smyk i juz jest n anogach i stoji jak czapla;)

Julka tez tak robi :) Ale ja siadam w fotelu obok niej i cztam jej i nie pozwalam na wstanie. Zazwyczaj po 15 minutach przestaje byc ruchliwa :), wycisza się i usypia :) Dasz radę :) Trzeba byc konsekwentnym :) Połóż ją a jak będzie próbowała wstać przytrzymaj ją lekko (może będzie na początku protestowała ale póżniej zrozumie o co chodzi) :)

A ja Frankowi nie moge czytac, bo chce przejac ksiazke:)

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Lema
Alutka7912
babeczqa
Tak ona sama zasypiala slicznie ale dopoki jej zabki niezaczely wychodzic, pozniej to juz jest taka energiczna , ruchliwa, ze jak ja klade do lozeczka to smyk i juz jest n anogach i stoji jak czapla;)

Julka tez tak robi :) Ale ja siadam w fotelu obok niej i cztam jej i nie pozwalam na wstanie. Zazwyczaj po 15 minutach przestaje byc ruchliwa :), wycisza się i usypia :) Dasz radę :) Trzeba byc konsekwentnym :) Połóż ją a jak będzie próbowała wstać przytrzymaj ją lekko (może będzie na początku protestowała ale póżniej zrozumie o co chodzi) :)

A ja Frankowi nie moge czytac, bo chce przejac ksiazke:)

:) :) No to mu śpiewaj hihihihihi:)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

Alutka7912
Lema
Alutka7912

Julka tez tak robi :) Ale ja siadam w fotelu obok niej i cztam jej i nie pozwalam na wstanie. Zazwyczaj po 15 minutach przestaje byc ruchliwa :), wycisza się i usypia :) Dasz radę :) Trzeba byc konsekwentnym :) Połóż ją a jak będzie próbowała wstać przytrzymaj ją lekko (może będzie na początku protestowała ale póżniej zrozumie o co chodzi) :)

A ja Frankowi nie moge czytac, bo chce przejac ksiazke:)

:) :) No to mu śpiewaj hihihihihi:)

Spiewam i tu jest caly sukces bezproblemowego zasypiania:) Franus skumal, ze im szybciej zasnie tym szybciej mama sie zamknie:)

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Lema
Alutka7912
Lema

A ja Frankowi nie moge czytac, bo chce przejac ksiazke:)

:) :) No to mu śpiewaj hihihihihi:)

Spiewam i tu jest caly sukces bezproblemowego zasypiania:) Franus skumal, ze im szybciej zasnie tym szybciej mama sie zamknie:)

:Oczko::duren::sofunny:

Ja Julci w kółko śpiewam tę sama zwrotke piosenki...pewnie niedługo zacznie ja śpiewac ze mną bo będzie ją znała na pamięć :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

Lema
Alutka7912
babeczqa
Tak ona sama zasypiala slicznie ale dopoki jej zabki niezaczely wychodzic, pozniej to juz jest taka energiczna , ruchliwa, ze jak ja klade do lozeczka to smyk i juz jest n anogach i stoji jak czapla;)

Julka tez tak robi :) Ale ja siadam w fotelu obok niej i cztam jej i nie pozwalam na wstanie. Zazwyczaj po 15 minutach przestaje byc ruchliwa :), wycisza się i usypia :) Dasz radę :) Trzeba byc konsekwentnym :) Połóż ją a jak będzie próbowała wstać przytrzymaj ją lekko (może będzie na początku protestowała ale póżniej zrozumie o co chodzi) :)

A ja Frankowi nie moge czytac, bo chce przejac ksiazke:)

Hehe, tak jak Alka :)

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

czesc!!

Z rana wpadla mama i sie zasiedziala do tej pory :)

Kupilam sobie wreszcie sandly :D z Lasockiego mega wygodne :D

Dobrze ze wczoraj popadalo, zaraz sie lepiej oddycha no i tarasu nie musze podlewac. Wkurza mnie to podlewanie,lejemy wode a efektow nie bardzo widac :( A najgorsze jest to ze wodomierz sie kreci no i scieki sa liczone automatycznie. Tyle ile wody tyle sciekow a ja tyle samo nie mam, ale MPWIK tego zrozumiec nie chce :x Wiec place za scieki,ktorych nie robie

RenataOslo
Przy okazji banana Stefanka, kilka dni temu dałam pierwszy raz Mikołajowi banana "do reki", zazwyczaj karmiłam go sama.... ale chlewu narobił ;) fajnie było ;)

dostałem banana...

http://images32.fotosik.pl/283/959b4a161e1910fd.jpg

...do boju!!!!!...

http://images34.fotosik.pl/283/ffdb30b37f238901.jpg

...a raczej do jedzonka...

http://images31.fotosik.pl/283/d94d634d541adc17.jpg

...nie podzielę się z bratem...

http://images31.fotosik.pl/283/65acc925fb6ffb45.jpg

...bo takiii duży urosnę!!!:)

http://images31.fotosik.pl/283/cb8f27cd82e65ab0.jpg

Renata ja teraz ja daje malemu banana pociapanego to sie rzuca do tylu i nie chce jesc. Sam musi gryzc i takie pakuje kawaly ze sie boje

Dziubala
Dziś Adaś ma dzień (chyba popołudnie, bo od 15.00-18.00 ;)) otwarty w przedszkolu. Już rano zamiast do żłobka chciał iść do przedszkola ;). Ciekawe jak to będzie wyglądać. Mam nadzieję, że będzie szansa, że ktoś mi weźmie Maćka bo nie chciałabym go tam brać.
A to wszystko nie takie proste, bo jestem z dziećmi do jutra sama (K pojechał na 2 dni do Wrocławia). A jeszcze jadę dziś z Maćkiem do endokrynologa. Oby deszcz nie padał.

Zapomnialas ze w tak zwanym miedzyczasie musisz spakowac sie:)

Alutka7912
Lema
Dziubala
Witam czwartkowo

Nocka ok, Adaś dużo pił w nocy więc co jakiś czas musiałam mu uzupełnić kubeczek. A Maciuś przespał całą nockę do 6.00 :). Płakał kilka razy ale sam się wyciszał. Brałam go na przeczekanie ;)

Moze ja powinnam tak sprobowac... Dzis rano wlasnie to zasugerowal mi maz, ze za wczesnie wstaje do Frania i nawet nie daje mu szansy sie uspokoic.Dzis sprobuje jeszcze jedna zmiane wprowadzic w jedzeniu wieczornym i ewentualnie poczekac chwilke jak sie obudzi, a nie wstawac przy pierwszym kweknieciu.

Ja do Julki tez nie od razu podchodze jak w nocy sie obudzi.....zazwyczaj sama usypia, a jeśli nie to mówię do niej cichutko i kłade rękę na brzuszek, wtedy wie że jestem obok i zasypia. Ale odkąd mieszkamy znowu na wsi śpi jak zabita hihihihihihi :)

Ja sie nie rzucam jak dzieciaki poplakuja i pomialkuja w nocy,cekam chwilke jak Dziubala

babeczqa
Witam Kochane Kolezanki z forumowsiak:):Całus:

Nocka fatalna od 1.00 do 4.00 Oliwia nieraczyla zasnac....wrrr:Szok::Szok:

Pozatym mam dwa dylematy::Histeria:
1. Jak wasze dzieciaczki usypiaja i w dzien i na noc?tzn jaka metode stosujecie jak gdzie co ?
2. Chyba bede musiala przestawic sie na jedna drzemke Oliwi w poludnie...bo niechce mi spac okolo 9 juz....:Histeria:

Stefan zasypia sam w lozeczku,bardzo rzadko na koalnach albo przy cycusiu

babeczqa
Kurcze widze ze wam dzieciaczki same zasypiaja..tylko moja w wozku zasypia:(

Oj kochana jak dla mnie to duzy blad!! musisz jak przyzwyczajac tak jak mowila ALutka, delikatnie przymuszac na poczatku, bo co zrobisz jak wyrosnie z wozka??

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...