Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

isa32
kwiaciarka

Kwiaciarka - trzeba sobie wytyczać cele i dążyć do nich, a przede wszystkim wierzyć, że się je osiągnie :yes:. To coś o czym pisała wcześniej Isa - taka samospełniająca się przepowiednia, tylko w pozytywnym znaczeniu :)
Więc trzeba wierzyć, że takie autko niedługo sobie kupimy :lol:

no i tak sobie bede powtarzac :)

To naprawdę działa :) wiem, bo sprawdziłam i to w sytuacji, kiedy wszyscy się pukali w głowę i twierdzili, że mam niesamowitą zdolność odbudowywania w sobie nadziei - nie był to komplement niestety :Rozgniewany: A ja swoje, i w końcu stało się tak jak chciałam i to w co wierzyłam :)

Mi duzo mowilo , ze predzej im kaktus wyrosnie niz ja sie wybuduje :)
ciekawe gdzie im te kaktusy wyrosly hahahha

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Lema trzymaj sie, bedzie dobrze, dzieci nie lubia rehabilitacji, zobacz co Ala Kajochy wyprawia, zeby tylko nie cwiczyc. Porozmawiaj z ta rehabilitantka, niech mowi Ci tez co widzi dobrego , moze Ona ma taki sposob bycia ,ze mowi tylko o tym nad czym trzeba pracowac, a nie mowi, co jest w porzadku.
Buziaki, bedzie oki, daj zdjecia Frania, bo dawno go nie widzialam :)

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Dziubala
Sinka
Ja to dziś mam nerwa na mojego T. Od rana mnie wkurza. Dobrze że poszedł do pracy moge się zrelaksować.

Jesteś przed @? ;)

No własnie nie. Chodziło o Łoże, plań wspólnej nocki nie wypalił bo Kuba nie dawał mi spać i chodziłam jak neptyk a o 20 zasypiałam z dzieckiem i widziałam już ta minę T, a dziś po kilku dniach jak pytałam co go boli to on ze nic mu nie jest ale od kilku dni sie nie odzywa więcjka nic ci nie jest to gadaj normalnie a jak ci jest to powiedz co i już.
No i tu wybuchłam i wywaliłam go do pracy. Nerwa mam jak kon.

Marta, Lipcówka 2007
Mama Aniołka 6.2.2006 i Kubusia 15.07.2007
http://www.suwaczek.pl/cache/8ec35bf903.png%22%3E%3C/a

http://nasza-klasa.pl/profile/10836862

Odnośnik do komentarza

Sinka
Dziubala
Sinka
Ja to dziś mam nerwa na mojego T. Od rana mnie wkurza. Dobrze że poszedł do pracy moge się zrelaksować.

Jesteś przed @? ;)

No własnie nie. Chodziło o Łoże, plań wspólnej nocki nie wypalił bo Kuba nie dawał mi spać i chodziłam jak neptyk a o 20 zasypiałam z dzieckiem i widziałam już ta minę T, a dziś po kilku dniach jak pytałam co go boli to on ze nic mu nie jest ale od kilku dni sie nie odzywa więcjka nic ci nie jest to gadaj normalnie a jak ci jest to powiedz co i już.
No i tu wybuchłam i wywaliłam go do pracy. Nerwa mam jak kon.

Spokojnie, minie :yes:

Odnośnik do komentarza

A po drugie mówiłam mu ze jakby chociaż z raz wstał w nocy do Kuby top ja tez bym była na lepszym chodzie, niech spada na szczaw. Ja nie robot który nadaje 24/24 i mam prawo być zmęczona jak jestem z Kuba 24/24 i mam za sobą dwa tygodnie nocek prawie bez snu.

:-((

Marta, Lipcówka 2007
Mama Aniołka 6.2.2006 i Kubusia 15.07.2007
http://www.suwaczek.pl/cache/8ec35bf903.png%22%3E%3C/a

http://nasza-klasa.pl/profile/10836862

Odnośnik do komentarza

Lema wiem, że na razie nie uwierzysz, ale będzie LEPIEJ !!! zobaczysz, trzymaj się mocno, jak już nie dajesz rady, to płacz, krzycz, nie wiem, cokolwiek, żeby przyniosło chwilową choćby ulgę. Może dasz radę zorganizować kogoś do Franka, żebyś się wyspała. Zmęczenie, przemęcznie, potęguje złe myśli. Niestety lekarze, rehabilitanci często są dość brutalni, jak jest się do tego na skraju wytrzymałości to bardzo łatwo o załamanie... Niech ci powiedzą co jest dobrze, zapytaj. Na pewno jest jakiś pozytyw. Pamiętasz jeszcze niedawno Franek nie siadał, a sama pisałaś że teraz takie postępy zrobił. Będzie dobrze, będzie i już. Powtarzaj sobie, że tak będzie. Wiara czyni cuda, naprawdę! Dasz radę, ściskam mocno :Całus: I pisz tutaj tak często jak możesz i masz potrzebę, takie wygadanie się, choćby wirtualne też doda Ci sił.

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Lema
A moj nastroj... Kiepsko, to chyba tak na dluzej mi sie zepsul. Jak sie cala ta sprawa z Franiem, z podejrzeniem padaczki zaczela to jakos sie trzymalam w kupie, a teraz... Nie ma o czym gadac, jest jak jest... Wcozraj sie po prostu rozkleilam po rehabilitacji- wszystko nie tak, wszytko zle, to byla ta kropla przepelniajaca czare. Nie tak siedzi jak powinien, nie tak wstaje jak powinien, zaciska piastki... A on nie chce cwiczyc ani w domu ani tym bardziej z obca osoba:( Mama mnie pociesza, ze taka rehabilitantka pewnie u kazdego dziecka dopatrzylaby sie nieprawidlowosci, ale... Chcialabym uslyszec cos pozytywnego, potrzebne mi to, zeby sie do reszty nie zalamac, a tymczasem zla passa trwa.

Do tego nie spimy, no kurcze doslownie nie spimy. Dzis tyle spalam ile Franek przy mojej piersi, po prostu polozylam go przy sobie i spalismy tak. Ale to bylo ze dwie godziny, a tak co chwilka budzil si i polakiwal. Wydaje mi sie, ze ma spuchnieta miejsca gornych jedynek, moze to mu nie daje spac.

Tylko skad ja mam miec sily na to wszystko? Ech, dobra, koniec tego narzekania.może właśnie z możliwoście wyżalenia się tu nam? Wiem, że czasem to zbyt mało- ale wiem też że jak nie ma się komu wyżalić to jest jeszcze gorzej. Trzymajcie się kocani! Co do zasiśniętych piąstek- przechodziłam u Alicji. Jest taki mądry sposób masowania - OD PALUSZKA DO SERDUSZKA w każdej dosłownie chwili, kiedy masz go na kolanach, kiedy karmisz, kiedy bawicie się. Miesiąc dwa i rączki się rozluźniły!

http://www.szipszop.pl/tickers/20793.gif

http://www.szipszop.pl/tickers/20807.gif

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...