Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

kwiaciarka
heloł :)
Nie mialam neta!!!!:Rozgniewany: caly weekend!
Dzis na chwile byl, ale nim zdazylam poczytac to znow wcielo , ale teraz juz jest :Śmiech:

Urodzinki Kuby sie udaly superowo:)
Prezenty fajne, dzieci zadowolone, rodzice umeczeni hehe :Oczko:
W tym tygodniu szczepia sie dzieci moje przeciw meningokokom.

Asia jakie nowe forum?:Zakręcony: kurcze, nastepny alergik....
Renata szerokiej drogi!:Śmiech:
Kajocha, a jak dlugo jeszcze Ala musi miec te rehabilitacje?
Nuchna widze, ze podchodzisz na malym luzie do jadlospisu dziecka. Nawet mi sie to podoba, chociaz lizac czekoladki byl nie dala Eli :Oczko: A jak polizal to co? nie chcial wiecej? oczy mu wyszly z orbit ? :Śmiech::Oczko:
babeczka Ela je tylko chrupki kukurydziane narazie. No i deserki oczywiscie :)
Dziubalo danonki nie sa dla mnie tak demoniczne jak dla Ciebie, ale juz np. zgadzam sie z Toba , ze nie powinno sie dawac dzieciom tego co nie powinno w danym wieku.
Moja kolezanka kiedys byla u mnie ze swoja 4 ro miesieczna corcia. Dawala jej herbatę poslodzona ( swoja) i drozdzwoke z piekarni . Dla mnie to byl szok. Dla niej normalne. Co prawda, corcia ma teraz 3 lata, jest sliczna i zdrowa, no ale bylam w szoku.... i nie wiem czy pozniej nie bolal jej brzuch.
Inna znow mi dzis powiedziala,ze Ela jest taka duza a ja jej daje sloiczki i huham jak na noworodka, ze ona juz przeca moze jesc ziemniaki z sosem co my jemy ( taki przyprawiony - no w zasadzie ode mnie z talerza) . Ona swojej corci dawala i bylo ok . To jak to jest z tym sosem ???

dupa a nie sos !! jak dla mnie zbdura !! wszystko ma swoje granice !! rzadnego sosu !!

http://img244.imageshack.us/img244/8602/glitteryourway5972a42dwu3.gif

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/16801.png

Odnośnik do komentarza

Witam po dluzszej przerwie:)

Nie bylo mnie, bo po pierwsze jak zwykle nie mam zbyt wiele czasu a po drugie i najwazniejsze wpadlam w dolek. Wizyta u okulisty byla delikatnie mowiac niemila, pani profesor byla oburzona tym, ze Franek placze i przeszkadza w badaniu... Mowie Wam, jakas parodia. Specjalista od dzieci, jak z koziej d... traba. Co chwilka slyszalm- czego Ty sie tak drzesz, juz nie moge tego wytrzymac, bebenki mnie bola itp. A jak skonczyla badanie i maz zabral Franka a ja z nia zostalam nie chciala mi powiedziec slowa, doslownie slowa o tym, co nam wyjasnilo to badanie. Powiedziala tylko, ze ma +2 w obu oczach ( co jest fizjologia w tym wieku, ale wiem to sama, nie od niej), ale okulary i tak musi miec ze wzgledu na zeza. Wczesniej mowila, ze musimy zbadac mu wzrok, bo byc moze przyczyna zeza jest duza wada i wtedy beda konieczne okulary. Wady nie ma, okulary i tak sa. Nic z tego nie rozumiem i normalnie zastanawiam sie czy ze mna cos nie tak...

Przeplakalam caly piatek, bo juz nie mam na to wszytsko sily- gdzie z nim nie pojde to albo nikt nic nie wie albo tak jak tutaj- nawet nie raczy slowa powiedziec...

Ech, martwie sie i tyle. Chyba juz wszystkie lipcowe forumiatka siedza same i gaworza sylabami, a Franio ciagle nie...:(

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Kajocha- wiem, o czym mowisz. U nas jest to samo- lzy leca jak grochy, placz az do zanoszenia i tyle jest z tych cwiczen, ze Franio placze a ja go uspokajam.

W zasadzie powinnam powiedziec, ze u nas tak bylo, bo zmienilam Franusiowi osrodek rehabilitacyjny. Okazalo sie, z jest u nas typowo dziecieca poradnia, w czwartek idziemy na konsultacje u tamtejszego lekarza. Jesli i tam nie uzyskam konkretow, to znaczy albo nie dowiem sie w czym lezy problem albo nie uslysze, ze jest ok to ruszamy dalej. Po prostu musze wiedziec na czym stoimy, bo teksty w stylu- moze az tak bardzo nie przechyla tej glowki, moze to, moze tamto, zobaczymy co bedzie dalej itp npormalnie juz mnie wkur.... No ile mozna sluchajcie, chodze od lekarza do lekarza od pazdziernika i nikt nie powiedzial o co chodzi, ale nikt nie powiedzial tez, ze jest wszystko w porzadku. Bede czekac i czekac az w koncu dowiem sie, ze jest za pozno. O ile jeszcze nie jest, bo znajoma lekarka znalazla mi rehabilitantke, ale ta po rozmowie telefonicznej, w ktorej opisalam jej problem powiedziala, ze nie podejmie sie, bo Franus skonczyl pol roku.

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Lema
Serdeczne zyczenia na 8 miesiecy dla Ali i Wiktorii od Frania i jego mamy:Święto:

od nas również:)

Pogoda ładna to spacerujemy i czasu na forum mniej;)

Dziubala ja zgubiłam tylko 2 kilo.
Acha i jeszcze wczoraj @ przylazła:(Brrrr. Pierwszy raz po porodzie. A tak fajnie było bez;)

Teraz uciekam po Olę do szkoły. Może kuknę później......

http://suwaczki.maluchy.pl/li-6142.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-6143.png

Odnośnik do komentarza

Chyba naprawde wywialo Was wszystkie na inne forum, pusto tutaj:(

Franio zazywa wlasnie kapieli, w duzej wannie. U nas zmiana nastapila dawno temu, jakies dwa miesiace mysle. Franus byl po prostu za duzy do plastikowej wanienki.

Kwiaciarko- 40 minut na spacerze w wozku to wciaz nieosiagalny dla Franusia wyczyn. A dla mnie niespelnione marzenie;) On wytrzymuje jakies 10, potem jest taki wrzask, ze ludzie po drugiej stronie ulicy ogladaja sie za nami. Jestem tym troche zmartwiona, bo niedlugo coraz cieplejsze i ladniejsze dni, a u nas spacer to spory problem. Najgorsze jest to, ze Franka nie interesuje pozycja siedzaca, on jej wrecz nie lubi...:( Mialam nadzieje, ze jak zacznie siedziec to chetnie bedzie podziwial swiat z wozka, ale juz nie jestem tego pewna:(

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

czesc!

Wroclilam z zebrania wspolnoty, na 36 mieszkac 12 osob bylo kuzwa zeby raz w roku tylka nie ruszyc we wlasnym interesie

kajocha
Witam się :)

Wpadam i wypadam :)

Dzisiaj Ala miała 2 szczepienia. Pierwsze to 3 dawka Pentaximu a drugie to ostatnie WZW. Za 6 tygodni idziemy na meningokoki a na pneumokoki jak Ala skończy rok :)

Co do rehabilitacji to Ala jeszcze conajmniej do lipa musi chodzić bo przewaznie tak trzymają dzieciaki. Musi umieć sama chodzić i wtedy psycholog oceni ją i jej rozwój. Ali rehabilitacje się nie podobają. Pani, która rehabilituje Alę jest miła, Ala ją lubi, szarpie za włosy, gada z nią i pluje na nią ;) Jak przychodzi co do czego to ryk bo Ala nie chce ćwiczyć i chce do mnie i koniec. Mame, mame, i jeszcze raz mame bo wielka krzywda się jej dzieje :( Juz sił nie mam normalnie mówie Wam...

Od wczoraj Ala pomyka w spacerówce :) Jest zadowolona bo widzi wszystko dookoła i nawet jak jest w pozycji leżącej/półleżacej to nie protestuje :) Ogólnie super :yes:

za zyczenia dla Alusi serdecznie dziekujemy!!!!

Kajoszko wszystkiego najlepszego dla Alusi!!! wiesz Polcia tez nie byla fanka rehabilitacji,ale coz zrobic :oops:daral sie przez cale cwiczenia a ze to byla wiosna to musialam balkon zamykac coby sasiedzi policji nie wezwali:yes::smile:

Odnośnik do komentarza

lema nie mam slow,nie wiem co CI poradzic w tych leczniczych sprawach:oops:A powiedz mysleliscie o wyjezdzie w czerwcu?

Wiecie na takie darcie sie dziecka w wozku jest rada:yes:ten rowerek kupic,dziecko kolezanki od razu go polubilo a w wozku darlo sie jak opetane

Nuchna ten pokoj co Wy wzieliscie kolo bawialni to moze sie jeszcze zastanowcie:yes:bo tam oprocz jest tez bilard i nam go babka odradazla

Odnośnik do komentarza

heloł z rana :)
Nocka byla dzis znosna wiec jakos nawet niezle mi sie wstawalo :)
Z Eli to jest goraca dziewczyna. No musi spac w samym bodziaku, nogi gole, inaczej jest jej goraco, rozkopuje sie, denerwuje i marudzi.

Lema moze pediatra poleci Wam jakiegos dobrego rehabilitanta? nam ortopede polecil nasz chirurg ( oboje najlepsi dla mnie na swiecie). A moze w przychodni jakas pielegniarka?
A moze na jakims regionalnym forumie, w necie?
Kurcze kiedys gdzies trafilam na czarna i biala liste lekarzy z danego wojewodztwa.
Poszperaj cos w necie, moze znajdziesz?

A Ela w wozku coraj krocej wyrabia heh. Mysle, ze jak zacznie juz dreptac to wozek pojdzie w odstawke calkowicie. Kuba mial odrwotnie, nie chcial chodzic na nogach, wozek i tylko wozek.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

kajocha
kwiaciarka
heloł :)
Nie mialam neta!!!!:Rozgniewany: caly weekend!
Dzis na chwile byl, ale nim zdazylam poczytac to znow wcielo , ale teraz juz jest :Śmiech:

Urodzinki Kuby sie udaly superowo:)
Prezenty fajne, dzieci zadowolone, rodzice umeczeni hehe :Oczko:
W tym tygodniu szczepia sie dzieci moje przeciw meningokokom.

Asia jakie nowe forum?:Zakręcony: kurcze, nastepny alergik....
Renata szerokiej drogi!:Śmiech:
Kajocha, a jak dlugo jeszcze Ala musi miec te rehabilitacje?
Nuchna widze, ze podchodzisz na malym luzie do jadlospisu dziecka. Nawet mi sie to podoba, chociaz lizac czekoladki byl nie dala Eli :Oczko: A jak polizal to co? nie chcial wiecej? oczy mu wyszly z orbit ? :Śmiech::Oczko:
babeczka Ela je tylko chrupki kukurydziane narazie. No i deserki oczywiscie :)
Dziubalo danonki nie sa dla mnie tak demoniczne jak dla Ciebie, ale juz np. zgadzam sie z Toba , ze nie powinno sie dawac dzieciom tego co nie powinno w danym wieku.
Moja kolezanka kiedys byla u mnie ze swoja 4 ro miesieczna corcia. Dawala jej herbatę poslodzona ( swoja) i drozdzwoke z piekarni . Dla mnie to byl szok. Dla niej normalne. Co prawda, corcia ma teraz 3 lata, jest sliczna i zdrowa, no ale bylam w szoku.... i nie wiem czy pozniej nie bolal jej brzuch.
Inna znow mi dzis powiedziala,ze Ela jest taka duza a ja jej daje sloiczki i huham jak na noworodka, ze ona juz przeca moze jesc ziemniaki z sosem co my jemy ( taki przyprawiony - no w zasadzie ode mnie z talerza) . Ona swojej corci dawala i bylo ok . To jak to jest z tym sosem ???

dupa a nie sos !! jak dla mnie zbdura !! wszystko ma swoje granice !! rzadnego sosu !!
dupa nie dupa, wczoraj nastepna mi powiedziala, ze spoko moge Eli gotowac miesko i robic z tego sos . I wysmiala mnie, jak powiedzialam ze wywary z miecha to jeszcze chyba nie....

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Hej:)

Kwiaciarko jestem z Ostroleki, to polnocno wschodnia czesc wojewodztwa mazowieckiego. Generalnie u nas trudno o dobrego specjaliste, ale mialam nadzieje, ze przypadek Frania nie jest na tyle skomplikowany, ze sobie tu poradza. Dostalismy skierowanie do poradni rehabilitacyjnej, ogolnej poradni, dla doroslych, dzieci itp. Myslalam, ze czegos sie tam dowiemy od lekarza- uslyszalam, ze moze tak sobie upodobal i dlatego przechyla glowke. Zapytalam, czy w takim razie wszystkow porzadku- uslyszalam, ze to dziwne, ze tak przechyla i zeby obserwowac... Po rozmowie dostalismy jednak skierowanie na ciwczenia, rehabilitanktka z kolei powiedziala, ze to sie nie rzuca az tak w oczy, ze moze jakos sobie z tym poradzi i skupila sie na nauce siadania... Itp, itd...

Tak jak mowilam dostalismy namiar na dobra rehabilitantke, ale ona nie chce podjac sie cwiczen z Franiem, bo zajmuje sie dziecmi mniejszymi, maks do pol roku. Ale ona nam polecila to poradnie rehabilitacyjna do ktorej jutro idziemy. Oby tym razem cos sie wyjasnilo, bo nie mam juz sily:(

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...