Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)

[Lema]

Czesc

Isa, a fotki psiaka masz? No tak to bywa ze szczeniakami, uczcie ja od poczatku, ze nie wolno gryzc Szybko z tego wyrosnie, troche pracy wychowawczej i pies bedzie super posluszny.

[Lema]

isa32

Kwiaciarko serdecznosci urodzinowe dla Kuby

I ode mnie wszystkiego najlepszego, zdrowia i spelnienia marzen

[Lema]

Ja bym nie wziela surowego miesa do ust, ble. I kaszanki i watrobki tez.

[Lema]

Moja

Za dobry tydzien!

[Dziubala]

Witam poniedziałkowo :)

Super weekend mieliśmy, pełen emocji

Od soboty chodzimy w butach wiosennych, fajnie i szybko się je ubiera i tak lekko jest na nogach, ale zimowych jeszcze nie chowam ;)

Renia – zapomniałam, że to nagroda miała być. Super wyjazd , udanego pobytu dla Niego.

Babeczqa - lepszego samopoczucia.

Isa - super, że psinka już w domu, szkoda, że gryzie, ale to tylko taki krótki etap ;)

Kwiaciarka - najlepsze życzenia urodzinowe dla Kuby. Dużego już masz Syna ;)

Lema - ja też nie jem kaszanki ani żadnych podrobów, fe ;)

[Dziubala]

RenataOslo

Kwiaciarko, Dziubalo, tak to jest jak sie nie jadlo i mowi, ze sie nie lubi hihi

Nie wiem czemu Cię to tak śmieszy . Odrzuca mnie sama myśl o zjedzeniu tego, więc chyba mogę napisać, że nie lubię . Nie trzeba czegoś próbować by wyrazić swoje zdanie

RenataOslo

Nie mam pojecia dlaczego sushi porownujecie do tatara??? Tatar to wolowina a sushi ryba ale niekoniecznie, mozna zronic z avokado, ogorkiem czy innym warzywem
Jest duzo rodzajow sushi.

Bo jedno i drugie jest surowe . A sushi żeby było sushi to musi w nim być ryba ;)

RenataOslo

Nie lubicie lososia wedzonego?

Lubię :). Pewnie chodzi Ci o to, że sushi można zrobić z ryby wędzonej? Wiem, że można i wtedy bym zjadła, ale prawdziwe sushi nie powinno być z rybą wędzoną ;)

[isa32]

Lema zdjęć nie robiłam nie miałam kiedy. W sobotę wróciliśmy z psiakiem, D. pojechał po motor a ja przygotowywałam małą kolację dla gości. A w niedzielę od rana sprzątanie, nie mówiąc już o sprzątaniu po psie (ale są postępy) a na 13 do teściowej na obiad imieninowy. Wróciliśmy po 19 - Ala zasnęła w samochodzie, Zara też niedługo, później się obudziła o 22 więc jeszcze pochodziłam z nią trochę po powietrzu Jutro zrobię, bo dzisiaj będę w domu po 20 więc nie wiem co zastanę, do psa jedzie właśnie moja mama, żeby psinka nie była sama zbyt długo. Bo malutka i nie przyzwyczajona.

[Lema]

Dziubala

RenataOslo

Kwiaciarko, Dziubalo, tak to jest jak sie nie jadlo i mowi, ze sie nie lubi hihi

Nie wiem czemu Cię to tak śmieszy . Odrzuca mnie sama myśl o zjedzeniu tego, więc chyba mogę napisać, że nie lubię . Nie trzeba czegoś próbować by wyrazić swoje zdanie

Ja bym nie powiedziala, ze nie lubie tatara, bo nie wiem jak smakuje Moze on jest pyszny, tylko, ze nie dane mi bedzie sie przekonac o tym Ja mowie, ze nie jadlam i nie bede jadla, ale lubie/nie lubie w takiej sytuacji mi nie pasuje, wiec moim zdaniem nie mozna tak napisac.
Na przyklad kasznke keidys jadlam i smakowala mi, teraz z innych wzgledow nie jadam, wiec lubi czy nie? To dopiero dylemat

[Dziubala]

Isa - oprócz nowego psiaka, macie też nowy motor?

Lema - oj tam, oj tam, to czepianie się słów . W tym przypadku był to skrót myślowy, można było szerzej rozwinąć myśl, ale przecież wiadomo co autor miał na myśli

[isa32]

Dziubalko motor jest już od stycznia D. kupił od brata (brat kupił z mocniejszym silnikiem). Ale ten jest super. Jeszcze nie jechałam nawet jako pasażer, ale D. od dzisiaj w domu, to może wygospodarujemy troszkę czasu. Motor stał (i stoi) u teściów, bo u nas nie ma miejsca w garażu. Jak D. przemebluje tam trochę to wtedy będzie już na stałe u nas

[isa32]

Ja kaszankę bardzo lubię, ale w sklepie nie kupuję. Tata mój czasem robi

[Dziubala]

Isa - super z motorem . Jaki kiedyś wstawiłaś fotkę (chyba motor szwagra), to zrozumiałam, że D. dopiero planuje kupić motor ;). Jechałaś już na nim?

[isa32]

Dziubalko nie, nie jechałam, muszę się najpierw wyposażyć w kask itd.
tak wstawiałam zdjęcie motoru jaki ma D.

Strasznie chce mi się spać, normalnie głowa leci na biurko, a jeszcze wczoraj i przedwczoraj jak jechaliśmy z psem - ja z tyłu obok Ali to robiło mi się koszmarnie niedobrze. Nie wiem co się dzieje...

[isa32]

moja
za wiosnę

[Dziubala]

Miłego dnia :)

[isa32]

Do jutra, miłego

[kwiaciarka]

hej
ja dzis sie meczylam z kosztorysem pol dnia, dlatego wpadam dopiero teraz.

Ja uwielbiam drobiowa watrobke smazona z cebula, do tego ziemniaki i surowka z marchewki i selera - ale pychota
kaszanke bardzo lubie, ale musi to byc bardzo dobra kaszanka - z sosem smietanowo chrzanowym niam niam.
Ja nie pisalam ,ze nie lubie sushi, tylko, ze nie probowalam i nie sprobuje :)

A jadlyscie zupe z płetwy rekina ??

Isa a jaka teraz duza jest Zara? do kad siega Ali?
Jak kupilismy tego duzego psa molosa, to jako szczeniak byl duzy i Kuba tez uciekal przed nim :) Potrzeba szkolic duzo.
Z Tina nie bylo tego typu problemow, ona byla malenka taka, na kolanach sobie siedziala, nic nie gryzla , no to pies aniolek jest .
Czekam na zdjecia , bardzo jestem ciekawa :)

[kwiaciarka]

ogladacie nowy serial " prawo Agaty"? :)

do jutra, pa

[isa32]

Hej ciężki wieczór za mną i jeszcze cięższy poranek Ala zazdrosna o moje "uczucia" do psa wczoraj wieczorem płakała, bo powiedziałam do Zary: psinko nasza kochana. Alicja, że ona myśli, że już jej nie kocham, żebym tak nie mówiła do psa itd. Ech... a rano dała "popis" - wiem dlaczego, chce zwrócić moją uwagę na siebie... efekt, przyjechałam do pracy przed 9...
Wiem, że to wszystko minie, ale smutno jak dziecko płacze przez psa o którym marzyło... może jednak za wcześnie dla niej. Z drugiej strony to jest dobra "szkoła" dla Ali

Zara sięga jej głową do kolan. jak podskoczy to do pasa. Najgorsze, że ona naprawdę ma bardzo ostre ząbki i jej "ugryzienia" które są zachętą do zabawy po prostu bolą. D. przestała już gyźć, mnie coraz mniej, ale jednak. A Alę zaczepia - tylko Ala nie może się przełamać bo boi się ugryzienia. I kółko się zamyka. Dobrze, że chociaż rano wystarczy drzwi otworzyć, żeby pies się załatwił ech.. nie miała baba kłopotu kupiła sobie psa

[RenataOslo]

Czesc,
ja nadal z Mikolajkiem w domu

[kwiaciarka]

czesc
Cos ta wiosna nie moze sie zadomowic na dobre :)
Dziubalo my tez juz w wiosennych butach i kurtkach chociaz Eli dzis ubralam zimowa, bo jakos wieje zimno, a Ela ma na sobie cienka bluzeczke.
Isa Ela tez jest czasem zazdrosna o psa, np. jak wezme Tine na kolana, to Ela zaraz przychodzi, zebym zwalila psa bo to ona chce na kolana, albo jak mowie do Tiny pieszczotliwie, to Ela zaraz - do mnie tak nie mowisz ! :)
Jak nasz duzy poprzedni pies "zaczepial " Kube, to wet mowil, ze on mysli, ze Kuba to jego brat i chce sie bawic :) ale, zeby pokazac psu ,ze Kuba jest wzniejszy, silniejszy od niego i ze duzo z zycia psa zalezy od Kuby - np. podczas zabawy zeby Kuba nagaradzal przekaska, zeby pies musial podejsc do Kuby, a nie Kuba do psa, aby odebrac nagrode. Zeby np. na dwor wypuszczal psa Kuba - zeby pies widzial, ze Kuba umie otworzyc drzwi a pies nie :) takie tam triki na psa, aby wiedzial, ze to dziecko rzadzi .

[kwiaciarka]

Czesc Renata , jak Mikolajek?

Ja ide na bok sie uzalic troche .

[Dziubala]

Hej :)

Wczoraj byliśmy z K. na spektaklu teatralnym... w Operze Krakowskiej (mieliśmy być tydzień temu ale ze względu na żałobę narodową przeniesiono je o tydzień). K. się nieźle uśmiał, ja trochę mniej, bo akurat szczególnie mnie mdliło i nie mogłam się ruszać żeby sobie nie pogorszyć samopoczucia. Ale przedstawienie super i polecam oglądnięcie Teatr Kwadrat - CO JA PANU ZROBIĹ�EM, PIGNON ?
Przy okazji przekonałam się, że Wawrzecki na wysokiego wygląda tylko w telewizji ;)

Kwiaciarka – nie jadłam zupy z płetwy rekina i nie skusiłabym się na taką ;). Za to przed chwilą jadłam zupę brokułową, bo od wczoraj za mną chodziła
A serial „Prawo Agaty” oglądam :), podoba mi się :)

Isa – niefajnie się porobiło z tą zazdrością ale wierzę, że to przejściowy problem. I tak jak Ty też uważam, że to dobra szkoła dla Ali.

[Dziubala]

Moja :)

ZA UDANY I POMYŚLNY DZIEŃ!

[kwiaciarka]

Dziubalo zupa z pletwy rekina nie wyglada smacznie, ale nie powiem jak, przez wzglad na Twoje mdlosci ;)
W smaku podobno nijaka ( nie jadlam, moj tata sie "skusil" ) :)