Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

hejka

jestem jestem ...ale zalatana masakra niemam gdzie nawet usiasc w spokoju.

Znowu mam 2 antybiotyk ja, masakra sie czuje, od tego zoladek mnie boli, spac chodze o 21, jak tylko Oliwka zasnie.
Czuje sie do kitu jednym slowem.

Oliwka dobrze, tryska energia, wczoraj u gastrologa ok.
Mysle czy od poniedzialku ja poscic do przedszkola czy poczekac do 11 listopada bo tez piatek wolny i juz od 14 idzie normlanie.
Sama niewiem juz.

Teraz wstawiam pranie, szybko robie obiad, tez mamy rybe dzisiaj Sole:oczko:

A jak te ziemniakipieczone w piekarniku????? jak to sie robi???????

http://www.suwaczek.pl/cache/66190808a7.png

Odnośnik do komentarza

Babeczqo oj niedobrze, zdrówka :Całus: bierzesz coś osłonowego na żołądek? Np. trilac, lakcid? pij jogurt naturalny, tylko trzeba uważać i nie przyjmować środków osłonowych bezpośrednio przed antybiotykiem, bo wtedy niszczy ich działanie.

Pieczone ziemniaki robię tak (wiem, że pyt. nie do mnie :Oczko:)
- wrzucam na wrzątek na ok. 10 min.
- odcedzam, odparowuję, kroję na kawałki (takie dość spore)
- płaską dużą blachę smaruję oliwą/olejem, wysypuję ziemniaki - jedna warstwa, posypuję przyprawami i polewam jeszcze oliwą. I piekę aż będą rumiane i pachnące. Są pyszne, nigdy wcześniej mi nie wychodziły a te zawsze :yes:

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

isa32
Babeczqo oj niedobrze, zdrówka :Całus: bierzesz coś osłonowego na żołądek? Np. trilac, lakcid? pij jogurt naturalny, tylko trzeba uważać i nie przyjmować środków osłonowych bezpośrednio przed antybiotykiem, bo wtedy niszczy ich działanie.

Pieczone ziemniaki robię tak (wiem, że pyt. nie do mnie :Oczko:)
- wrzucam na wrzątek na ok. 10 min.
- odcedzam, odparowuję, kroję na kawałki (takie dość spore)
- płaską dużą blachę smaruję oliwą/olejem, wysypuję ziemniaki - jedna warstwa, posypuję przyprawami i polewam jeszcze oliwą. I piekę aż będą rumiane i pachnące. Są pyszne, nigdy wcześniej mi nie wychodziły a te zawsze :yes:

ja tez tak robie :) oliwa z oliwek polewac :)
Ja dzis zrobie zapiekanke ziemniaczana - pomysl mi poddalyscie :) tzw. " ziemniaki farmerskie"

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

isa32
Babeczqo jakie atrakcje są w P-niu w przyszły weekend? Poza rogalami marcińskimi :Oczko: myślę, czy się nie wybrać z Alą - coś fajnego dla dzieci jest?

Isa - Powiem CI szczerze , że niemam pojęcia, no napewno na Sw. Marcinie - ulica bedzie pieknie , chyba konie tak jak co roku,parada, i koncert...ale co w weekend ??zabij mnie ale niewiem...jak sie cos dowiem, obije mi sie o uszy to Ci damznac:)

http://www.suwaczek.pl/cache/66190808a7.png

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
isa32
Babeczqo jakie atrakcje są w P-niu w przyszły weekend? Poza rogalami marcińskimi :Oczko: myślę, czy się nie wybrać z Alą - coś fajnego dla dzieci jest?

zoo i koziolki na rynku :)
chociaz zoo podobno strasznie dlugo sie idzie od 1 zwierza do 2giego.
No KOziolki to codziennie o 12:lol:
a Zoo nowe jest piekne, tak dlugo az sie nie idzie, spacerkiem 1,5 h ale co chwile piekne zwierzeta:)na koncu atrakcja dla dzieci,a le jak to wyglada teraz??
wiem ze mozna wejsc do takiego małego zoo na koncu, przy kasach jest i tam jest plac zabaw i mozna kuzki poglaskac, nakarmic i zwierzatka domowe.

http://www.suwaczek.pl/cache/66190808a7.png

Odnośnik do komentarza

Isa w Poznaniu jest tez podobno fajna wrotkarnia dla dzieci - kryta.
A zoo to jest stare i nowe.
Jeszcze Kubie podobalo sie w Palmiarni.

Moj tata w ostatnim tygodniu byl 2 razy w Poznaniu - na pogrzebach :( niewiarygodne, ale umarl wujek, zamowili pogrzeb na za 5 dni, a za 3 dni zmarla ciocia :(. Nie mozna bylo juz odwolac pogrzebu wujka, zeby zrobic 1 pogrzeb, chowali w 1 tygodniu w roznych dniach rodzicow a moj tata wujostwo :(
Ciocia w dzien smierci byla polprzytomna i mowila, ze z Henia chce rozmawiac ( Henia to moja babcia, zmarla 14 lat temu, z ciocia byly kuzynkami wielkimi przyjaciolkami).

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

isa32
Babeczqo dzięki :Całus: a na św.Marcinie to akurat wiem. Podpytam jeszcze kolegę z Pz. Może po prostu pojedziemy do D. nie musiałby jechać a mielibyśmy trochę inny weekend :yes:

pewnie, mozecie raz Wy - dziewczyny pojechac do Taty :)
Jak P. byl w Wawce na delegacji to pojechalam z Kuba na miesiac az :) zwiedzilismy co chcielismy i wrocilismy . Faaajnie bylo.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

D. jak zaczynał tu pracować to też miał szkolenie półroczne poza miejscem zamieszkania. To wtedy się najeździłam trochę do niego, też od listopada miał :Oczko:
Kraków, Wieliczka, W-wa, pamiętam, że Sylwestra spędzaliśmy w Lublinie, bo pracował i by nie zdążył. Był taki śnieg, że byłam jedyną osobą z 5 bloków, która wyjechała i się nie zakopała, a jeździłam tigrą :Śmiech: jak sobie przypomnę to naprawdę odważna byłam.

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Witam poweekendowo ::):
u nas fajnie, w sobotę rodzinnie, pojechaliśmy do figloraju (jaki mamy dom kultury i basen na miejscu :Niespodzianka::Podziw:) wieczorem znajomi na piwku, wczoraj D. cały dzień pracował w domu a my pojechałyśmy do Ali przyjaciółki ze starego przedszkola. Ale się dziewczyny cieszyły :Śmiech: fajnie było, ja też miałam fajne popołudnie. Była jeszcze jedna mama z 2,5 latkiem (baaardzo dużo mówiącym, uroczy mały) a Wika ma siostrę - prawie 1,5 roczną, więc 4 dzieci w akcji - super.
Dzisiaj powrót do obowiązków... słońce za oknem a ja tu siedzę zamiast np. myć okna w domu (ależ mam potrzeby :Śmiech:) no nic...
Po pracy niemiecki - a właśnie nie "pochwaliłam się" - pisaliśmy próbny test przysłany z Niemiec - sprawdzają czy to co wymyślili nadaje się dla zdających. Przystąpiliśmy do testu z marszu (trwał 2 zajęcia) - pisanie poszło mi "nie jest źle", czytanie średnio, bo jednej części nie zdążyłam (bardzo mało czasu na wszystko - to główny zarzut nowej formy egz.) a rozumienie ze słuchu poszło mi super. Biorąc pod uwagę fakt, że egz. mam zdawać dopiero za dwa lata, to jestem bardzo zadowolona z wyników. Miałam 4 lata przerwy w nauce, a to też duży mankament. Fajnie zaczął się tydzień.
Słonecznego dnia Wam życzę - u nas w firmie dziś zebranie... zjadą wszyscy, znów będzie hałaśliwie, jak to Ala mówi.

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...