Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)

[rosa]

kwiaciarka

rosa

Temat kaszek na tapecie, więc dałam dziś Ali na noc też kachę, na gęsto jak Nuchna, może lepiej trochę pośpi, bo ona właśnie wieczorami taka mi zawsze była nienasycona i nie mogłam jej nakarmić raz a dobrze... a dziś po tej kaszce na razie sobie śpi, tylko odrobinkę kwęka, bo jeszcze kupki dziś nie było...
A kaszka baardzo jej smakowała, zrobiłam tylko troszeczkę tak na pierwszy raz, ale jak sie skończyła to był płacz... no i tak pewnie zostanie, ze będę jej robić na gęsto, Patrycja też jadła tylko łyżeczką, nigdy przez smoka.

I jeszcze mam sukces z piciem, zmieniłam smoczek i trąbi wszystko aż miło

a z czego dalas do picia gesta kache?
Bo ja musze robic taka nie za gesta zeby przez trojprzeplywowy ciagnela.
Moja Ela ostatnio sie zbuntowala na kaszke.
Juz od kilku dni nie chce.
Mama mi mow i moja kolezanka, ze moja wina, bo jakbym chciala to by kaszke pila.
No ale ona nie chce, co wieczor kaszka jest a ona nie chce a za chwile cyca wola. To jaj je butelke to nie - pluje i puka mnie w reke zebym zabrala butelke. Odstawiam butelke i cyca wola. No to daje cyca :)

Łyżeczką jej dałam, taką konsystencję jak obiadek jakiś słoiczkowy, a potem dałam jej dopić cycem.

[kwiaciarka]

nuchna

kwaiciarko -------- zdaje sie że Rosa daje łyżeczką jak ja

ups przeczytalam bez zrozumienia to juz 2 raz dzisiaj

[kwiaciarka]

Dziubala

kwiaciarka

Ela przez sen placze, ja ide, a Ona spi.
Juz kiedys taka noc byla...

U mnie się też tak zdarzyło kilka razy :arf:
A powod znasz?

[Dziubala]

kwiaciarka

nuchna

kwaiciarko -------- zdaje sie że Rosa daje łyżeczką jak ja

ups przeczytalam bez zrozumienia to juz 2 raz dzisiaj

[rosa]

kwiaciarka

nuchna

kwaiciarko -------- zdaje sie że Rosa daje łyżeczką jak ja

ups przeczytalam bez zrozumienia to juz 2 raz dzisiaj

bo jak sie tylko o herbatkach mysli to tak jest

[nuchna]

kwiaciarka

nuchna

kwaiciarko -------- zdaje sie że Rosa daje łyżeczką jak ja

ups przeczytalam bez zrozumienia to juz 2 raz dzisiaj to tak jak ja dzis tez bez zrozumienia o tym twoim niejedzeniu słodyczy ;)

[Dziubala]

rosa

kwiaciarka

nuchna

kwaiciarko -------- zdaje sie że Rosa daje łyżeczką jak ja

ups przeczytalam bez zrozumienia to juz 2 raz dzisiaj

bo jak sie tylko o herbatkach mysli to tak jest

[kwiaciarka]

Dziubala

rosa

kwiaciarka

ups przeczytalam bez zrozumienia to juz 2 raz dzisiaj

bo jak sie tylko o herbatkach mysli to tak jest

ehe, napewno

[Monika-kr]

Dziewczyny jak kupujecie duże słoiczki obiadków to dajecie całe czy dzielicie na pół??

[nuchna]

I MOJA za wieczorne marki czyli nas kochane i za nasze oby jak najdłużej śpiące dzieciaszki ;)

[kwiaciarka]

nuchna

kwiaciarka

nuchna

kwaiciarko -------- zdaje sie że Rosa daje łyżeczką jak ja

ups przeczytalam bez zrozumienia to juz 2 raz dzisiaj to tak jak ja dzis tez bez zrozumienia o tym twoim niejedzeniu słodyczy ;)

kurcze nuchna Ty wiesz co?
Jak przestane karmic to powiem teraz tak jak kiedys mi Kajocha ( jak bylysmy w ciazy z cukrzyca) - zjem 20 paczkow naraz i popije 10litrami coli
Powaznie, ja juz nie wyrabiam... tak mi sie chce ( slodyczy! zeby znow nie bylo )

[nuchna]

Monika-kr

Dziewczyny jak kupujecie duże słoiczki obiadków to dajecie całe czy dzielicie na pół??

Adaś nawet małe je na pół

[Dziubala]

Monika-kr

Dziewczyny jak kupujecie duże słoiczki obiadków to dajecie całe czy dzielicie na pół??

Ja jeszcze nie mam takiego doświadczenia. Maciuś na razie dostał 1 słoiczek i to ten mały, miał go na 2 dni.

[Monika-kr]

kwiaciarka

Dziubala

rosa

bo jak sie tylko o herbatkach mysli to tak jest

ehe, napewno

jeszcze musisz wytrzymac skoro przed północą sie herbatkujesz;)

[Dziubala]

nuchna

I MOJA za wieczorne marki czyli nas kochane i za nasze oby jak najdłużej śpiące dzieciaszki ;)

:Uśmiech:

[kwiaciarka]

Monika-kr

Dziewczyny jak kupujecie duże słoiczki obiadków to dajecie całe czy dzielicie na pół??

Ela tego nie chce jesc :(
Ale malych tych sloiczkow to czasem zje 1 czasem 1,5 a czasem 2

[nuchna]

co tak umilkłyście?

[kwiaciarka]

Monika-kr

kwiaciarka

Dziubala

ehe, napewno

jeszcze musisz wytrzymac skoro przed północą sie herbatkujesz;)

eeeeeeeee dzis cos nie mam ochoty, ale ja tak mam ze niby nie, niby nie, a jak wlize do lozeczka to mi sie pic zachciewa a P. to zawsze chce hehehehe

[Monika-kr]

Bo ja dzis dałam Filipowi pomidorową z ryżem i zjadł prawie cały słoik(bez ok. 2 łyżeczek)
Moja mama stwierdziła ze przesada. Mały słoiczek zjada cały i wystarcza a dzis to nie wiem czy był taki głodny czy tak Mu nowośc zasmakowała

[rosa]

nuchna

Monika-kr

Dziewczyny jak kupujecie duże słoiczki obiadków to dajecie całe czy dzielicie na pół??

Adaś nawet małe je na pół

u nas generalnie mały na raz, dużego jeszce nie dawałam, ale ten mały to myślę takk akurat, a czasem też daję mały na pół, ale to wtedy kiedy dodaję żółtko i dosypuję łyżeczkę kaszki manny, trochę jej jest chyba za mało więc w niedługim czasie daję deserek jakiś.

[Monika-kr]

kwiaciarka

Monika-kr

kwiaciarka

ehe, napewno

jeszcze musisz wytrzymac skoro przed północą sie herbatkujesz;)

eeeeeeeee dzis cos nie mam ochoty, ale ja tak mam ze niby nie, niby nie, a jak wlize do lozeczka to mi sie pic zachciewa a P. to zawsze chce hehehehe

chyba każdy chłop jest zawsze chętny

[Dziubala]

Monika-kr

Bo ja dzis dałam Filipowi pomidorową z ryżem i zjadł prawie cały słoik(bez ok. 2 łyżeczek)
Moja mama stwierdziła ze przesada. Mały słoiczek zjada cały i wystarcza a dzis to nie wiem czy był taki głodny czy tak Mu nowośc zasmakowała

Filipek za dużo nie waży, ma szybką przemianę materii to może więcej potrzebuje zjeść ;)
Z drugiej strony mam na rację, szkoda mu brzuszka rozciągać, bo jak dziś zjada cały duży słoiczek, to za miesiąc ile będzie zjadał? ;)
A z trzeciej strony jak chce jeść to przecież nie zabierzesz mu jedzenia w połowie słoiczka, no nie ;)
Musisz robić tak jak Ci intuicja podpowiada

[RenataOslo]

Monika-kr

kwiaciarka

Monika-kr

jeszcze musisz wytrzymac skoro przed północą sie herbatkujesz;)

eeeeeeeee dzis cos nie mam ochoty, ale ja tak mam ze niby nie, niby nie, a jak wlize do lozeczka to mi sie pic zachciewa a P. to zawsze chce hehehehe

chyba każdy chłop jest zawsze chętny

ehh, mój jak zaśnie przed TV /tak jak teraz/ to potem nie jest taki chętny, no chyba, że ja zrobię bardzo gorącą herbatkę, ojj to wtedy parzy!!!!!

[nuchna]

mój z grona -zawsze i wszędzie- :P

[Monika-kr]

Dziubala

Monika-kr

Bo ja dzis dałam Filipowi pomidorową z ryżem i zjadł prawie cały słoik(bez ok. 2 łyżeczek)
Moja mama stwierdziła ze przesada. Mały słoiczek zjada cały i wystarcza a dzis to nie wiem czy był taki głodny czy tak Mu nowośc zasmakowała

Filipek za dużo nie waży, ma szybką przemianę materii to może więcej potrzebuje zjeść ;)
Z drugiej strony mam na rację, szkoda mu brzuszka rozciągać, bo jak dziś zjada cały duży słoiczek, to za miesiąc ile będzie zjadał? ;)
A z trzeciej strony jak chce jeść to przecież nie zabierzesz mu jedzenia w połowie słoiczka, no nie ;)
Musisz robić tak jak Ci intuicja podpowiada

będę dawała albo cały mały słoiczek albo pół dużego bo przecież te duże są bardziej papkowate i np. z ryżem lub kluseczkami. Chyba powinno Mu wystarczyc