Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)

[Monika-kr]

kwiaciarka

Dziubala

kwiaciarka

patrzcie , juz 17 po a P. nic

Może czeka aż Ty mu zrobisz herbatkę

ide oblukac sprawe

tylko po cichu bo może śpi;)
to jeszcze Go nie budź bo na forumie posiedzisz:)

[Monika-kr]

No i co wszystkie już poszłyście na herbate??

[kwiaciarka]

nio ide , bo sie malo nie obrazil ups :)

Dobranoc :)

[Monika-kr]

kwiaciarka

nio ide , bo sie malo nie obrazil ups :)

ok:)
Owocnej herbatki

[Dziubala]

Jak tyle tych herbatek, to może i niedługo jakiś suwaczek się pojawi

[Monika-kr]

Dziubala

Jak tyle tych herbatek, to może i niedługo jakiś suwaczek się pojawi

może:)

[Dziubala]

Monika-kr

Dziubala

Jak tyle tych herbatek, to może i niedługo jakiś suwaczek się pojawi

może:)

Chciałabyś nam coś powiedzieć

[Dziubala]

Czas iść spać

Dobranoc

[Monika-kr]

Dziubala

Monika-kr

Dziubala

Jak tyle tych herbatek, to może i niedługo jakiś suwaczek się pojawi

może:)

Chciałabyś nam coś powiedzieć

ja? absolutnie nie!!!
Nie wypieram się ale............dziękuję:)

[Monika-kr]

Dziubala

Czas iść spać

Dobranoc

też zmykam:)
DOBRANOC:)

[Gość kwiatek1976]

Dziubala

kwiatek1976

Asia i Dziubala może i danonki są od 3 r.ż., ja tam sie nie znam, nie wnikałam. Ja danonki dawałam już Julce, jak miała chyba z 5-6 mc, potem Mikołajowi, oboje żyja do tej pory, nic im nie było... te danonki to tak bardziej żeby sprawdzić, jak Natan zareaguje na normalne mleko, jak dotąd zjadł już 4, i nic mu nie jest,żadnych objawów...
za tydzień bedziemy go szczepic ( miało byc dziś, ale przełożyłam na przyszłą sobotę), to się zapytam lekarza o te danonki...

Zamiast Danonków mogłaś mu dać normalny jogurt naturalny albo sam albo ze zmiksowanymi owocami. Przynajmniej wszystko naturalne a nie sztucznie stworzone (...).
Przez analogię jeśli piszą, że np. alkohol jest od 18 lat a wypije go np. 12 latek to też mu nic nie będzie a przecież wszyscy wiemy, że jest jeszcze za młody na tego rodzaje trunki!
Nie można używać argumentów ”dawałam i nic mu nie było”. To czemu nie dajesz mleka krowiego, zmiksowanego schabu itd. Musimy pamiętać, że na wszystko jest właściwy czas.
Moim zdaniem korzystanie z takich jedzonek jak Monte, Danonki itp. z tego jest świadomym igraniem z tym co może się dziecku trafić. Nie musi. Nie każdemu musi. Ale może.

no Dziubala teraz to, jak mówi młodzież,- pojechałas po bandzie...,- jesli porównujesz podanie danonka z podaniem dziecku alkoholu,- to wybacz, ale ... no coments...
Ty masz swoje zdanie, ja swoje, ty rób ze swoim dzieckiem tak jak uważasz, a ja będe robiła jak ja uważam.... Ja cię nie krytykuję ( twoich metod postepowania z dziecmi, sposobu zywienia, ubierania, pielęgnacji, itd., itp. ) , więc i ty tego nie rób w stosunku do mnie...
Pamietasz,- sama byłaś zwolenniczką podejścia : ,,Niech każdy robi jak uważa i nie narzuca tego innym"...??????
Więc tego się trzymajmy....

Ty nie podajesz danonków, i OK, - a ja podaję i tyle.
i podtrzymuję swoje zdanie, że porównanie z alkoholem to absurd....
alkohol jest toksyczny i baaaaardzo szkodliwy dla rozwijajacych się organizmów, mózgu,- a o danonkach jak by nie było nie można tego powiedzieć....

Ps. rozmawiałam wczoraj telefonicznie z pediatra naszą, i o dziwo nie stwierdziła, że danonki zaszkodza Natanowi, szczegolnie że mówimy o 1 dziennie.....

no,- ale możliwe, że kobita sie nie zna....

[Gość kwiatek1976]

asia78

kwiatek1976

MOJA I POZWOLĘ SOBIE ZADEDYKOWAĆ ZA ....LEMĘ........

Ona będzie wiedziała dlaczego...:)

Znowu sie zaczyna

Wiesz kwiatku mi to jest wszystko jedno,mozesz dawac swoim dzieciom co chcesz do jedzenia

co się zaczyna, bo nie rozumiem???????

Jesli wy możecie dedykowac strony, za co tam sobie chcecie, to czemu niby ja nie mogę za to ( a w tym przypadku za Kogo) chcę...?????
Czyli jednak sa równi i równiejsi...?

a co do jedzenia, to wreszcie normalne podejście, cieszę się że jest ci wszystko jedno, mnie też jest wszystko jedno czym i jak karmisz swoje dzieci... to twoje dzieci i mnie nic do tego przeciez. :)

[kajocha]

Dziubala

kwiatek1976

Asia i Dziubala może i danonki są od 3 r.ż., ja tam sie nie znam, nie wnikałam. Ja danonki dawałam już Julce, jak miała chyba z 5-6 mc, potem Mikołajowi, oboje żyja do tej pory, nic im nie było... te danonki to tak bardziej żeby sprawdzić, jak Natan zareaguje na normalne mleko, jak dotąd zjadł już 4, i nic mu nie jest,żadnych objawów...
za tydzień bedziemy go szczepic ( miało byc dziś, ale przełożyłam na przyszłą sobotę), to się zapytam lekarza o te danonki...

Zamiast Danonków mogłaś mu dać normalny jogurt naturalny albo sam albo ze zmiksowanymi owocami. Przynajmniej wszystko naturalne a nie sztucznie stworzone (...).
Przez analogię jeśli piszą, że np. alkohol jest od 18 lat a wypije go np. 12 latek to też mu nic nie będzie a przecież wszyscy wiemy, że jest jeszcze za młody na tego rodzaje trunki!
Nie można używać argumentów ”dawałam i nic mu nie było”. To czemu nie dajesz mleka krowiego, zmiksowanego schabu itd. Musimy pamiętać, że na wszystko jest właściwy czas.
Moim zdaniem korzystanie z takich jedzonek jak Monte, Danonki itp. z tego jest świadomym igraniem z tym co może się dziecku trafić. Nie musi. Nie każdemu musi. Ale może.

oczywiście się pod tym podpisuje !!

[kajocha]

Kwiaciarko ja nie czekałam z tym Paracetamolem długo. A może jednak ? A sama nie wiem bo Alka ząbkuje ale nie a nie nie nie nie dałam za póxno Wiesz ja jestem uczulona na to bo jak Ali coś jest (rzadko) to albo Viburcol albo Paracetamol. Myslę, że w dobrym momencie jej podałam lek :Uśmiech: A z tym żółtkiem to ja też myślę, że to nie ma znaczenia do czego się miesza, ale jednak zrobię tak, jak mi pediatra mówiła :Uśmiech: A swoją drogą to chcę coś sama upichcić dla Alusi i myślę, że rosołek z lanymi kluseczkami będzie git

[kajocha]

Dziubala

kasik

Patrzę teraz na MAjkę i widze że na kolana juz się podnosi,no no nie długo to raczkować będzie.A właśnie mam pytanko,wasze maluchy już siedzą same?

Maciuś siedzi sam ale raczej niestabilnie. Po chwili przechyla się na bok ;). A w wanience to przechyla się do przodu i podpiera dłońmi, fajnie sobie kombinuje byle tylko móc siedzieć (nie lubi leżeć). Ale i tak wolę żeby siedział z podparciem ;)

Hehe a Alka to jak ją kąpie w wanience na brzuszku to mi pipulinda mała nogi podkula i chce kucać i zaraz do siadu się szykuje haha ;) Fajne jak dzieci już tak same kombinują co ;)

[kajocha]

Dziubala

kwiaciarka

Dziubala

Kwiaciarka - szukałam na str. 104 (data 31.12) ale zdjęcia nie widziałam, doszłam do str. 112 (data 02.01) i zdjęcia dalej nie ma. Amba wcięła :confused:

ło matko z corka,ale ze mnie klamczuch jednak heheh, zdjecie na 102 jest, a na 105 pisalam Ci odpowiedz ,ze braciszek moj 12 lat mlodszy :)

Wymiękam

no nie moge z Was !! bez kitu sikam jak Was czytam haha

[kajocha]

asia78

kwiaciarka

asia78

Jak znikne to znaczy ze tez polecialam karmic,ale ja juz nie wroce dzisiaj

Asia i inne dziewczyny cycowych dzieci - a wasze niunie jakie wydają dźweki ja je przez sen? hahah bo z Eli zrywam boki :)

Asia a co? spac pojdziesz? czy herbata? mnie czeka herbata dzis, mam czas do 23 hahah

Ja ostatnio powiedzialam ze herbatka tylko do 23,bo potem mi sie chce spac

Stefan mlaszcze,pochrumkuje tez boki zrywac. A jak mi objadl ostatnio brodawki,musialam bepa zastosowac:( Kiedys mama miala taki przypadek ze noworodek przyjechal na IP bo wymiotowal a sie okazalo ze mama jego ma brodawki zjedzone do krwi i tak sie nassal

uuuuuuu nie no do krwi ? auć auć

[kajocha]

asia78

Dziubala

asia78

Jak znikne to znaczy ze tez polecialam karmic,ale ja juz nie wroce dzisiaj

Wiemy, wiemy, herbatka czeka

najpierw obskocze malego a jak dam rade to i starego

taaaa kochana nie oszczędzaj się haha

[kajocha]

asia78

Kochane jestescie i chetnie jeszcze bym poklachala( dobrze Kajocha?) ale juz wstal funio,wiec dobrano,spokojne herbatki tfu nocki

he no baaaaaaa pewnie, że dobrze :Uśmiech: nie ma to jak klachy ;)

[kajocha]

Dziubala

kwiaciarka

patrzcie , juz 17 po a P. nic

Może czeka aż Ty mu zrobisz herbatkę

a może P. wie, że z Parenting i z Nami nie ma na co liczyć ?

[kajocha]

Dziubala

Jak tyle tych herbatek, to może i niedługo jakiś suwaczek się pojawi

o ludu jak ja bym chciała !! ale ni dy rydy haha

[kajocha]

asia78

kwiatek1976

MOJA I POZWOLĘ SOBIE ZADEDYKOWAĆ ZA ....LEMĘ........

Ona będzie wiedziała dlaczego...:)

Znowu sie zaczyna

Wiesz kwiatku mi to jest wszystko jedno,mozesz dawac swoim dzieciom co chcesz do jedzenia

no niestety...

[kajocha]

Moje kochane Lipcófffki ja naprawde nie wiem co to ma być... No wlezę jak ta krowa i nawet się nie przywitam a zaraz się biore za czytanie i odpisywanie... Ahahaha no nie no musi się Kajoszka poprawić koniecznie

Nuchna to gdzie ta fotka z fryzurką ?

Gosiu dzieciaczki mają tak czasami, że nie chcą jeść. Bunt i koniec Odmieni się Danielkowi ! Głowa do góry

Asiu ale na tą szarlotke to mi smaka narobiłaś... Jak to mówi Kwiaciarka to mi aż język do tyłka ucieka !!

Kwiaciarko no nie no i jeszcze kurczak z grilla... Ajjj pamiętam jak mi A. na rowerze w deszczu jechał po kurczaka do Tesco jak byłam w ciąży haha ;)

No to sobie Kajoszka popisała w samotności haha ;) Teraz mykam robić schabik z pieczarkami ;)

[kajocha]

Dziubalku z Alicją już lepiej :) Niestety musiała przecierpieć swoje po szczepionce. Dziwi mnie to bo po 1 szczepieniu Pentaximem nic jej nie było. No jakby wcale nie była szczepiona a teraz dość mocno zareagowała

[kwiaciarka]

witam sie wieczorowa porą:)
Ela spi, Kuba wskakuje wlasnie do wanny pelnej wody z piana, no a ja zagladam , czytam - no za duzo czytania nie bylo tym razem... i zdaje relacje... :)
U nas dzionek spedzony rodzinnie.
U nas odbyl sie zjazd rodzinny :) byli moi rodzice,siostra , brata tylko zabraklo, bo pojechal na uczelnie. Milo bylo, ale sie skonczylo, a jutro znow zaczyna sie nowy tydzien. Ale nawet fajnie, bo ukladania kosteczki ciag dalszy :)

Kajocha u Eli bylo tak samo 1sze szczepienie 0 reakcji niepozadanych, przy 2giej dawce wszystko co moglo byc ( goraczka,spuchniete nozki,rozdraznienie), przy 3ciej znow 0 reakcji niepozadanych.
Tylko Ela byla szczepione hexą.
Rosolek z kluseczkami napewno posmakuje Ali :)
A co slina leci na kurczaka? hehe mi na sledzia w smietanie

Wczoraj Kubus kupil sobie takie malenkie paczusie i je zajadal mi na oczach buuuuuuu musialam glowe odwracac zeby sie nie skusic. Ale dobro Eli przezwyciezylo mały głodek ( heheh ) i nie ruszylam. A P. na znak solidaryzowania sie ze mna, tez stawil czola uciekajacemy jezykowi i ani gryzka nie wzial :)
Dzis znow mialam probe wytrwalosci, bo nakupilam ciasta i ciastaczek pysznych i wafelkow w czekoladzie do kawki dla rodzinki ojjjjjjj ciezko bylo patrzec i nie jesc, ale znow sie udalo
Nie wiem jak dlugo tak pociagne .... jutro wpada kolezanka na kawe , pewnie przyniesie cos dobrego jak zwykle chyba sie zalamie

Przy niedzieli pewnie duzo Was dzis nie bedzie, ale moze zagladne jeszce poznym wieczorem... nara :)