Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

kajocha
Ja sie ostatnio zastanawiałam. Bo Alicja śpi w dzień tylko godzine, góra 1,5h. Już bywało, ze była w dzień bez spania i nie było tragedi i może nie kłaść jej już w dzień ? Sama nie wiem...

Ja bym chyba jeszcze kladla. Wydaje mi sie, ze takim maluchom potrzebny sen, nawet godzinka na regeneracje. Jak zasypia bez problemu na ta drzemke to nie rezygnujcie z niej jeszcze.

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Lema
kajocha
Ja sie ostatnio zastanawiałam. Bo Alicja śpi w dzień tylko godzine, góra 1,5h. Już bywało, ze była w dzień bez spania i nie było tragedi i może nie kłaść jej już w dzień ? Sama nie wiem...

Ja bym chyba jeszcze kladla. Wydaje mi sie, ze takim maluchom potrzebny sen, nawet godzinka na regeneracje. Jak zasypia bez problemu na ta drzemke to nie rezygnujcie z niej jeszcze.

właśnie w tym problem, że Ala za bardzo spać nie chce. A sama nie wiem. No kładzie sie, czasami chce spac a czasami wojna, ale w sumie masz racje, jeszcze mała, godzina jej wystarcza a odpocznie sobie na drzemce. Zostaniemy jeszcze przy spaniu ::):

http://img244.imageshack.us/img244/8602/glitteryourway5972a42dwu3.gif

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/16801.png

Odnośnik do komentarza

Wrociłam.

Oliwka w dziens pi okolo 2.5 do 3 h....zdaza sie 1,5 ale to wtedy albojak kosza trawe i ja obudza albo..jak ktos cos puka stuka wierci itp:oczko:

Jakosniewyobrazam sobie zeby miala na chwile sie niepolozyc. Niewytrzymala by.
No jedynie ze by sie juz pokladala o 18. bez drzemki przedobiedniej.

Sama pewnie zdecyduje czy isc siepolozyc czy nie
ale chcialaym do 3 latek zeby jednak byla ta drzemka.

http://www.suwaczek.pl/cache/66190808a7.png

Odnośnik do komentarza

Lema
kajocha
Ja sie ostatnio zastanawiałam. Bo Alicja śpi w dzień tylko godzine, góra 1,5h. Już bywało, ze była w dzień bez spania i nie było tragedi i może nie kłaść jej już w dzień ? Sama nie wiem...

Ja bym chyba jeszcze kladla. Wydaje mi sie, ze takim maluchom potrzebny sen, nawet godzinka na regeneracje. Jak zasypia bez problemu na ta drzemke to nie rezygnujcie z niej jeszcze.
:yes: jestem tego samego zdania
Maluchowi chociaz godzinka odpoczynku potrzebna:)

http://www.suwaczek.pl/cache/66190808a7.png

Odnośnik do komentarza

A ja jestem innego zdania nt drzemek.
Kazdy czlowiek jest indywidualnoscia, tak samo dzieci. Jedne dzieci nawet do lat 6 potrzebuja sie zdrzemnac w dzien a inne juz od 2 lat z drzemki rezygnuja. Ja nie traktowalabym dzieci ksiazkowo, ze dziecko wiec snu w dzien potrzebuje, bo zalezy to wszystko od energii dziecka, od jego wlasnego rytmu.
Kajocha sama bedziesz wiadziala kiedy nadejdzie etap rezygnacji z drzemki. Kuba majac 2 lata wlasnie z drzemek przestal korzystac. I wcale snu mu nie brakowalo.
W przedszkolu juz w grupie 2 latkow dzieci nie chcialy spac i nikt ich nie kladl bo powinny spac - teraz w przedzskolach nie zmusza sie dzieci do spania ( w tych lepszych). Jedynie dzieci wiedza, ze sa lezaczki , sakwy, jak beda zmeczone moga sie polozyc.

Jesli Ala protestuje przed spaniem i jesli wiesz, ze do wieczora bez drzemki wytrzyma to ja bym na drzemke nie kladla.Tylko moze byc tak, ze Ala zasnie ci o 17 pozniej - sama musisz okreslic jak to z Ala jest, bo Ty ja znasz najlepiej. Ja juz wiem, ze jak Ela wstanie o 9 ( zdarza sie) to nie ma co jej klasc na drzemke dzienna.
A przeciez my tez tak mamy, ze jednego dnia mamy full energi i zrobilybysmy pelno rzeczy lacznie z mega sprzeataniem, a innego dnia spac nam sie chce i przespalybysmy pol dnia. Tak samo maja dzieci. Ja bym pozwolila Ali na samodzielne decyzje - spac czy nie spac. Zreszta tak robie z Ela. Zazwyczaj sama ciagnie mnie , ze juz chce spac, ale wczoraj powiedziala ,ze spac nie bedzie, uciakala z lozka, nie chciala , smiala sie, widzialam ze nie jest spiaca, mimo ze byla juz nawet godzina 14 , gdzie normalnie juz spi. No pomysl, jakbys Ty miala pelno energi , nie chcialo by ci sie spac a ktos by ci kazal na sile spac.
Zreszta podobno dziecko nie musi spac zeby odpoczac, wystarczy ze polezy, odpocznie, zregeneruje sily.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Lema
Franek spi ok. 2 godz. Jesli nic szczegolnego nie dzieje sie w ciagu dnia to zawsze spi. Teraz nie spal w komunie to byla maskara, taki byl bidus umeczony, ze az go zal. Ale Franio malo spi w nocy, wiec mysle, ze tez dlatego musi spac w dzien, bo kiedys jednak choc troche musi nadrobic.

Wlasnie wszystko zalezy od dziecka.
Ela jak wstaje o 7 rano to wiem ze bez drzemki jeszcze nie wytrzyma do wieczore. Jak sie nie przespi to o 17 mi padnie, a jak nie, to bedzie marudna na maksa.
Ale jak wstanie pozniej to spokojnie bez drzemki moze byc do wieczora.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Kwiaciarko, no wiadomo, ze wszystko zalezy do dziecka. Pisalam Kajoszce, ze jesli Ala zasypia bez problemu w dzien to bym zostawila drzemke, bo Kajoszka mowila, ze Al aspi krotko, wiec chodzilo mi o to, ze spi krotko, bo tyle potrzebuje, ale jesli zasypia bez problemu to niech sie kladzie. Maslo maslane mi wyszlo, ale nie mama juz czasu poprawiac:Oczko:

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

A no to ja tez tak mysle, jak Ala chce spac to niech spi, ale jesli protestuje bardzo to sprobowac pozwolic nie spac - tylko zeby nie bylo tak, ze o 17 padnie jak kawke i wstanie o 22 :)
Kuba to byl taki zywiol, ze majac 2 lata wstawal o 8 nie spal caly dzien i o 21 jeszcze mial problem zasnac czasem :) jakbym go w dzien jeszcze kladla to by mi buszowal do 24 :)

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

babeczqa
W przedszkolach faktycznie niezmuszaja do spania...ale jest pora lezakowania dla 3 latkow...wtedy jedne jak niechca wogole sie polozyc moga sie ccho pobawic a drugie moga spac albo polezec. Lezaki w kazdym razie w tych godzinach musz abyc wystawione...albo maty jakies albo materacyki.

no wlasnie tak bylo tez u Kuby, mieli zamiast lezaczkow takie sakwy , fajne :)

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Witam środowo

Zagoniony mam początek tygodnia, jak nie gościnnie to meblowo :Śmiech:
Moja siostra została wczoraj popołudniu z dziećmi, a ja z K pojechaliśmy do nowego mieszkania (bo mieli przywieźć tapczan i kanapę). Jak już wracaliśmy do domu to zadzwoniła, że położyła Maciusia spać. Wcześniej obcięła Adasia (maszynką) i zaczęła Maćka ale się nie dał (mimo że początkowo mu się podobało) i ma tylko... część grzywki ostrzyżoną maszynką :Szok:. Rano patrzymy na Maćka a on radosny wygląda jak skrzyżowanie punka z jakimś heavymetalowcem :Śmiech:. Mieliśmy jechać do banku a potem do koleżanki więc nie mogliśmy tak wyjść z domu i dawaj go maszynką strzyc. Na szczęście grzecznie siedział do samego końca i dobrze bo nie wiem co by było jakby zaczął w połowie histeryzować :Oczko:

Odnośnik do komentarza

Isa – można zmieniać z jednego HA na inne, ale nie wiem co Ci polecić. Adaś miał kiedyś Bebiko HA, Maciek miał raz Bebilon HA, a potem też Bebiko HA. Bebilon ma ponoć więcej laktozy niż pozostałe mleka, więc częściej może uczulać. Najlepiej może zdaj się na pediatrę (lub alergologa).

isa

na Humanę mogę ją tak od razu przestawić? Czy mieszać najpierw? Jak myślicie?

Ja bym przestawiła od razu.

renia

uzywacie szybkowarow?

Nie, bo nie mam. Kupować też na razie nie zamierzam, bo tak jak Kwiaciarka wolę tradycyjną metodę gotowania. Ale przypomniałaś mi, że muszę się rozglądnąć za jakimiś fajnymi garnkami na indukcję.

Asia – super z baletem Polusi :great:
Przykre z okiem babci ::(:

Kajoszka - nie mają namiotu bo nie ma miejsca żeby go postawić. A na Allegro to wiem, że są super namioty, Adaś już sobie wybrał do nowego pokoju :Oczko:

Odnośnik do komentarza

Nuchna - kawał czasu Cię nie było i dawno nie wiedziałam zdjęć dzieci, niesamowicie wyrosły :yes:

isa32
A w ogóle to ja mam co świętować :yes: jest pozwolenie na budowę :great:

Suuuuper, gratuluję :great:

nuchna
miałam już jedną Alicję mała i mam małego Adama- uwierz mi: Alicje są rozbrykane, ale Adasiowei biją Alicje na głowę:36_19_3:

Ja mam Adasia i powiem Ci, że był i jest jest mniej rozbrykany niż Maciuś :Śmiech:

Kajoszka – zdrówka dla A!

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
A ja jestem innego zdania nt drzemek.
Kazdy czlowiek jest indywidualnoscia, tak samo dzieci. Jedne dzieci nawet do lat 6 potrzebuja sie zdrzemnac w dzien a inne juz od 2 lat z drzemki rezygnuja. Ja nie traktowalabym dzieci ksiazkowo, ze dziecko wiec snu w dzien potrzebuje, bo zalezy to wszystko od energii dziecka, od jego wlasnego rytmu.

A kiedyś powoływałaś się na książki i psychologów, że dzieci nie powinny chodzić do żłobka, tylko do 3 rż. siedzieć w domu z mamą/opiekunką :Oczko:
Ale to tak na marginesie, mały przygryzek :Oczko:
Co do drzemek to i w książkach i psycholodzy mówią, że dzieci do 3 rż. powinny mieć drzemki.
I choć też uważam, że dzieci są indywidualnością (i np. nie muszą siedzieć do 3 rż. w domu jak mówią psycholodzy zamiast iść np. do żłobka :Oczko:) to moim zdaniem 2 lata to za wcześnie na rezygnację z dziennych drzemek. Mogą zdarzyć się sporadyczne dni, że dziecko nie będzie spało, ale tak to na codzień trzeba pilnować drzemek :yes:
To moje zdanie.

Odnośnik do komentarza

Lema
kajocha
Ja sie ostatnio zastanawiałam. Bo Alicja śpi w dzień tylko godzine, góra 1,5h. Już bywało, ze była w dzień bez spania i nie było tragedi i może nie kłaść jej już w dzień ? Sama nie wiem...

Ja bym chyba jeszcze kladla. Wydaje mi sie, ze takim maluchom potrzebny sen, nawet godzinka na regeneracje. Jak zasypia bez problemu na ta drzemke to nie rezygnujcie z niej jeszcze.

Też tak uważam :yes:

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
to jak od 2 lat byly problemy ze spaniem, od 2,5 Pola nie spi, to czemu uwazasz ,ze 2 latki powinny spac?
Jak sie komus spac nie chce, to sie go nie powinno zmuszac, 2 latek to juz rozumny dzieciaczek, no wez sama zasnij na sile :)

ja zmykam chwilowo, ela bedzia jadla zupe, musze posprzatac, potem po Kube
ale bede zerkac tak na 1 nodze :)

Powinny spac, bo ich organizm est zmeczony jak nie spai. Rzadko zdarzaja sie dwulatki wypoczete bez dziennej drzemki

Odnośnik do komentarza

Dziubala
kwiaciarka
A ja jestem innego zdania nt drzemek.
Kazdy czlowiek jest indywidualnoscia, tak samo dzieci. Jedne dzieci nawet do lat 6 potrzebuja sie zdrzemnac w dzien a inne juz od 2 lat z drzemki rezygnuja. Ja nie traktowalabym dzieci ksiazkowo, ze dziecko wiec snu w dzien potrzebuje, bo zalezy to wszystko od energii dziecka, od jego wlasnego rytmu.

A kiedyś powoływałaś się na książki i psychologów, że dzieci nie powinny chodzić do żłobka, tylko do 3 rż. siedzieć w domu z mamą/opiekunką :Oczko:
Ale to tak na marginesie, mały przygryzek :Oczko:
Co do drzemek to i w książkach i psycholodzy mówią, że dzieci do 3 rż. powinny mieć drzemki.
I choć też uważam, że dzieci są indywidualnością (i np. nie muszą siedzieć do 3 rż. w domu jak mówią psycholodzy zamiast iść np. do żłobka :Oczko:) to moim zdaniem 2 lata to za wcześnie na rezygnację z dziennych drzemek. Mogą zdarzyć się sporadyczne dni, że dziecko nie będzie spało, ale tak to na codzień trzeba pilnować drzemek :yes:
To moje zdanie.

heheh a co Ty wogole porownujesz???? heh
pozatym pamiec ci zaszwankowala - nie bylo mowy o opiekunce, tylko mama, tata do lat 3.

A jak Maciek za 3 miechy nie bedzie chcial spac to bedziesz go zmuszala bo jeszcze nie ma 3lat?
I 3 lata to granica? a nie moze 2,5 ? 1 lipca konczy 3 lata wiec do 1 lipca bedzie spal i koniec? bo Ty tak chcesz? a czy jemu sie chce spac to nie wazne?

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

asia78
kwiaciarka
to jak od 2 lat byly problemy ze spaniem, od 2,5 Pola nie spi, to czemu uwazasz ,ze 2 latki powinny spac?
Jak sie komus spac nie chce, to sie go nie powinno zmuszac, 2 latek to juz rozumny dzieciaczek, no wez sama zasnij na sile :)

ja zmykam chwilowo, ela bedzia jadla zupe, musze posprzatac, potem po Kube
ale bede zerkac tak na 1 nodze :)

Powinny spac, bo ich organizm est zmeczony jak nie spai. Rzadko zdarzaja sie dwulatki wypoczete bez dziennej drzemki

a ja nie mowie ze czesto sie zdarza, ale sie zdarza, a jak juz sie zdarza to po co zmuszac do spania? w jakim celu? skoro spania w dzien dziecko nie potrzebuje?nie spiac w dzien nie chodzi zmeczone?
B0 mama chce zeby spalo? bo wiekszosc 2 latkow spi?
Kuba nie spal w dzien i nie chodzil zmeczony.
Jakby chodzil zmeczony to sam by chcial isc spac w dzien.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...