Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

Dziubalka - niewiem wlasnie wiesz....on czesto cos te migdaly ma tak zawalone czerwone...kaszelek i psika... podam jej jeszcze zyrtec....no ale widzisz...taka chorubskowa jest..coprawda temp wysokiej niema..no ale zawsze cos...a jak bym niedawala syropku to moglby byc gorzej.

Alergia? cos tam pod noskiem jej wyszlo jakies krostki aleniewiem od czego....w sumie daje jej zupki i obiadki , bebetki i owoce i do tego sie ograniczam..czekolady dawno niedostala...wiec niewiem od czego???jogurt???moze tojogurt???

http://www.suwaczek.pl/cache/66190808a7.png

Odnośnik do komentarza

CO do drzemek, tez osobiscie mi sie wydaje ze dziecko powinno do 3 roku robic sobie jednak drzemke niekoniecznie dluga godzinke, alnbo nawet polezec.... w przedszkolach 3 - 4 latki tez maja odpoczynek..niektore spia a nie ktore tylko leza i tak odpoczywaja.
Co prawda niekazde dziecko jest takie same...
...ja jak bylam mala w nocy za "chiny ludowe" z bratem niespalismy za to wdzien drzemke obowiązkowo robilismy sobie.

http://www.suwaczek.pl/cache/66190808a7.png

Odnośnik do komentarza

Dziubala
Witam piątkowo

Dzisiejsza nocka w miarę ok. Maciuś miał tylko mały ale krótki kryzys koło północy zażegnany przez K. Potem Maćko ładnie pospał do 6.00 ::):

Kwiaciarka – mnie (i nie tylko) wydaje się, że Ela jeszcze za mała na dni bez drzemek. Dzieci nawet do 3-4 rż. potrzebują przynajmniej drzemki poobiedniej. Ale jak wiadomo wszędzie są wyjątki. Ja każdym razie bym na pewno ich nie odpuściła.
Dziękuję za super dedykację :Całus:
?

Ja juz pisalam, ze Kuba jak mial 1,5 roku to juz nie mial drzemek dziennych - nie potrzebowal.
Poszedl do przedszkola do grupy 2 latkow i tam wiekszosc dzieci nie spala w dzien - co prawda duzo ich nie bylo - tych dzieci :)
Nie chce likwidowac drzemek, ale jesli Ela nie bedzie potrzebowala snu w dzien to na sile jej nie poloze.
wczorajszy dzien mysle byl taki wyjatkowy, dzis pewnie bedzie drzemka, bo widze po niej juz :)

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

babeczqa
Dziubalka - niewiem wlasnie wiesz....on czesto cos te migdaly ma tak zawalone czerwone...kaszelek i psika... podam jej jeszcze zyrtec....no ale widzisz...taka chorubskowa jest..coprawda temp wysokiej niema..no ale zawsze cos...a jak bym niedawala syropku to moglby byc gorzej.

Alergia? cos tam pod noskiem jej wyszlo jakies krostki aleniewiem od czego....w sumie daje jej zupki i obiadki , bebetki i owoce i do tego sie ograniczam..czekolady dawno niedostala...wiec niewiem od czego???jogurt???moze tojogurt???

Idźcie do dobrego alergologa dziecięcego.
Jedna dziewczynka z innego wątku ostatnio często chorowała i pediatra powiedziała by wycofać wszystko co zawiera mleko krowie, bo u dzieci ze skłonnością do alergii białko krowie... obniża odporność. Może i coś w tym jest. Odstawili i na razie jest poprawa. Zobaczymy na jak długo.
A Oliwka nie ma 3 migdałków?

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
Dziubala
Witam piątkowo

Dzisiejsza nocka w miarę ok. Maciuś miał tylko mały ale krótki kryzys koło północy zażegnany przez K. Potem Maćko ładnie pospał do 6.00 ::):

Kwiaciarka – mnie (i nie tylko) wydaje się, że Ela jeszcze za mała na dni bez drzemek. Dzieci nawet do 3-4 rż. potrzebują przynajmniej drzemki poobiedniej. Ale jak wiadomo wszędzie są wyjątki. Ja każdym razie bym na pewno ich nie odpuściła.
Dziękuję za super dedykację :Całus:
?

Ja juz pisalam, ze Kuba jak mial 1,5 roku to juz nie mial drzemek dziennych - nie potrzebowal.
Poszedl do przedszkola do grupy 2 latkow i tam wiekszosc dzieci nie spala w dzien - co prawda duzo ich nie bylo - tych dzieci :)
Nie chce likwidowac drzemek, ale jesli Ela nie bedzie potrzebowala snu w dzien to na sile jej nie poloze.
wczorajszy dzien mysle byl taki wyjatkowy, dzis pewnie bedzie drzemka, bo widze po niej juz :)
Wiadomo zrobisz jak uważasz. Ale dobrze dziecko przyzwyczaić, że codziennie o tej samej porze ma drzemkę. Najlepiej właśnie po obiedzie kłaśc je do łóżeczka. To się nazywa wyrabianie dobrych nawyków czy jakoś tak :Oczko:

Odnośnik do komentarza

asia78
czesc!!

U nas ladnie, jesli nie liczyc pobudki na jedzeie o polnocy. Ale to troche nasza wina, bo od 6 do 8 wieczorem ociapal sie roznych rzeczy i potem nie chcial jesc wieczorenj kaszki. No ale potem juz ladnie spal, po flszce rzecz jasna:yes:

Z rzeczy nieprzyjemnych to mama ma chyba skrecona noge:cry:niby poszla do pracy,ale mowi ze ja bardzo boli

ojej , biedna ,niech noga zdrowieje.
A wiesz moj tata jak poszedl z noga do lekarza to powiedzial lekarz,ze to tylko mocne stluczenie, ale tate bolalo, wiec dal tak na wszelki wypadek skierowanie na przeswietlenie - cale szczescie, bo sie okazalo pekniecie. teraz nosi w szynie gipsowej noge a za tydzien na piete jakis gips czy cos, zeby mogl na ta noge stawac, narazie ma wogole na niej nie stawac.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

No a Ela ostatnio nie chce mi jesc kolacji. Ona zjada o 15 obiad, pozniej drugi razem z P. i taki efekt chyba. P. musi jesc po kryjomu chyba.
Myslalam, zeby obiad jej zrobic o 14 ale nie mam jak.
Bo zupe je okolo 11 - jak wychodzimy po Kube.
O 13 idzie spac, wstaje kolo 15 i wtedy 2gie danie.
Wlasciwie to od 15 do 19 powinna zglodniec, no ale jak P. jeszcze da jej pojesc ze swego talerza, pozniej przegryzie jabluszko no to nie jest glodna.
Znow po obiedzie do samej kolacji nie wyrobi bez przekaski, zawsze chce jabluszko .

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

asia78
idziecie na testy we wtorek?

Do alergologa, ale maja byc testy powtorzone, ze wzgledu na to szczepienie.
Ale ja juz wiem swoje , na testy nakluwane sie nie zgadzam, robili i Kubie jak byl maly i Eli jak miala 3mce w szpitalu - one qfno za przeproszeniem pokazuja. Tylko sie dziecko nameczy ( chociaz Kube nie bolalo, ale Ela wyla jak nie wiem).
Chcialabym plastry, Ela miala i super, ale nie wiem czy jako starsza np, nie bedzie jej swedziec.
Najlepiej zrobic z krwi, bo wyjdzie czarno na bialym. Ale jesli z zyly to sie nie zgadzam, bo Ela ma malo widoczne zyly, znow beda jej grzebac igla - heh dobra jestem co? na nic sie nie zgadzam ;)
Najbardziej chyba by mi odpowiadalo pobranie krwi z paluszka.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Moje jakiejs wyraznej alergi nie maja,wiec na razie nie bede ich meczyc.

Wczoraj dzwonila pielegniarka z przychodni, zeby Funia zaszczepic. Ale mama powiedziala,zeby po tej jelitowce 6 tyg odczekac, bo ma oslabiony organizm. No a potem rozmawialam z kolezanka mamy, czyli z nasza pediatra z poradni i powiedziala zeby przyjsc juz teraz. Ale nie pojde, tamta lekrka nie widziala w jakim on byl stanie:(

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...