Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

Kwiaciarka::): oczywsice ze rozumiem co piszesz:)
przy jedynakach duza role graja tez rodzice.. oni musza wiele przykladac uwagi zeby dzieckos ie nauczylo..niemowie ze przy tych dzieciach co maja rodzenstwo tak nie jest.

Akurat w szukenego umie sie bawic i Oliwka...ale niemowie" za siebie"

Lema- Oliwia to w tej kwesti ruchliwej tak jak Franio..tez nieusiedzi w miejscu nawet przy jedzeniu...Ale gdy ja juz cos zainteresuje to sie na tym skupi i bawis ie sama...

http://www.suwaczek.pl/cache/66190808a7.png

Odnośnik do komentarza

asia78
Lema kup i daj. Jak nie bedzie chcial to odlozysz na polke. Bedziesz miala polki nisko to moze sam wezmie. Albo kup do nowego pokoju, moze wtedy sie zainteresuje

W starym mieszkaniu tez mial wszystkie zabawki nisko. Ale moze kupie. Tylko wiem, ze jakbym mu kupila taka rampe z Hot Wheels to mialby wielka radoche, a tak to jest uszczesliwianie dziecka na sile. Co innego gdyby w ogole nie mial, ale ma i to pod swoje zainteresowania podciagniete te ukladanki, bo z samochodami.

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Lema no sama nie wiem czy kupowac jak nie lubi .... chyba nie? moze wiesz co? idz z nim do sklepu i pokaz mu , zobaczysz czy zainteresowany. Moja Ela kiedys z nami poszla to zlapala takie kubeczki co sie wklada jeden w drugi i siedziala w tym sklepie i namietnie ukladala. Kupilismy jej to , chociaz nie mielismy zamiaru wczesniej.
babeczko chowac to sie kazde dziecko umie, mi chodzi o pojecie zasady, ze trzeba szybko biegnac zeby sie zaklepac , co by szukajacy cie nie zaklepal. ela bawi sie na ogrodzie jak do Kuby przyjda koledzy i kolezanki z nimi. I widac, ze rozumie zasade, bo czeka az nikt nie bedzie widzial, po czym wylatuje z kryjowki i leci sie zaklepac , klepnie raczka i wola za siebie! i czeka az inne dzieci sie zaklepia. Pozatym to byl tylko przyklad ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Lema
Zastanawiam sie na ile zainteresowania Frania sa kwestia tego, ze moja mama sie z nim nie bawi. W sensie takim, ze nie siada z nim na podlodze i nie poswieca czasu jemu i tylko jemu i tylko na zabawe. Duzo z nim rozmawia- Franio pieknie mowi. Ale samochodami tez sie z nim nie bawi, a on uwielbia.

Lema napewno to ma swoj udzial, ale przeciez Ty i L. tez spedzacie z nim czas, wiec mozecie robic to czego mama z Nim nie robi.
Inaczej dzieci sie wychowuja z babcia inaczej z rodzicami inaczej z rodzenstwem inaczej w zlobku, przedszkolu.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
Lema
Zastanawiam sie na ile zainteresowania Frania sa kwestia tego, ze moja mama sie z nim nie bawi. W sensie takim, ze nie siada z nim na podlodze i nie poswieca czasu jemu i tylko jemu i tylko na zabawe. Duzo z nim rozmawia- Franio pieknie mowi. Ale samochodami tez sie z nim nie bawi, a on uwielbia.

Lema napewno to ma swoj udzial, ale przeciez Ty i L. tez spedzacie z nim czas, wiec mozecie robic to czego mama z Nim nie robi.
Inaczej dzieci sie wychowuja z babcia inaczej z rodzicami inaczej z rodzenstwem inaczej w zlobku, przedszkolu.

My sie znim bawimy, ale tak jak mowie- zadne ukladanki go nie interesuja, nie chce nawet spojrzec na to. Jak wyciagam puzzle to on bierze samochod i mowi, ze to sa tory albo przeszkody i jezdzi po nich:yes:

W sklepach lapie za samochody, wozki z lalkami, rowerki, za wszystko co jezdzi i chce tym jezdzic.

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

tak mysle, co Kuba lubil robic jak mial 2 lata - raczej nie puzle , nie ukladanki.
Uwielbial grzybki wlasnie, samochody, wozki z lalkami heheh, klocki - to bylo nr 1, ksiazki - poprostu pochlanial - wlasnie wtedy zaczelam mu kupowac serie misi koala , ktore pochlania teraz Ela, uwielbial ciastoline, plasteline, farby , pisaki, kredki najrozniejsze, pilke, pluszakami sie czesto bawil, ale mialam z nim problem, bo on dla kazdego misia musial miec miseczke, pozniej swoja duza i szedl mi do kuchni i do tej swojej miseczki sypal troche bulki tartej, troche cukru ( maki nie pozwalalam) i tym karmil te misie, popsrostu mega burdel pozniej byl, ale za to jaka zabawa! :)

na puzzle przyszedl czas pozniej, chyba jak mial 3 lata = no to wtedy byl szal na te puzle, siedzial i godzinami ukladal, ale takie inne, zrobie zdjecie i Wam pokaze. Wszedl w tym samym czasie szal na te wszystkie tory hotwheelsowe, samochodziki hotwheelsowe, na te zjezdzalnie, wyskocznie i inne pierdoly.
Jak mial 3 lata tez szalem byly wlasnie te magnesy literki z danonkow - wlasnie wtedy poznal caly alfabet.
Jak mial 4 lata szalem bylo pisanie. Pisal gdzie sie da, kazda ksiazke podpisywal swoim imieniem, do dzis jest slad. Kupowalam wtedy mu duzo prac plastycznych, takie tubki z taka mazia, do tego rozne litery ( bo byl szal na litery) na folii, i on tymi mazidlami z tubek kolorowal te litery , to bylo jak gesta farba, pozniej jak wyschlo, to te litery przyklejal do mebli ( one sie trzymaly bez kleju i latwo bylo zdjac) niedawno dopiero odczepilismy je z mebli, mam jeszcze gdzies zdjecie to tez pokaze, bo to naprawde fajna zabawa byla - Asia dla Poli bylaby fajna :)
Jak mial 5 lat to pisal pamietnik, mamy go do dzis, na jednej stronie - "kuba to krol chlopakow" hahah - juz wtedy umial pisac.

ale sie rozpisalam hehehhe

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

asia78
Ale co ja mam teraz zorbic? Dlaej nic nie gadac czy kuc zelazo i zdjac pieluche?

Ja bym zdjęła pieluchę i próbowała :wink:

isa32
Renata dzięki :Całus: ta fantacolor, którą wstawiłaś jest super :yes: bo przemyślałam i jednak mniejsze grzybki Ali kupię. Jeszcze Alutka napisała, że dla Julci już za łatwe to tym bardziej.
Taką rodzinkę misiową Ala ma i uwielbia - wieczorem misie sa zawsze w piżamki ubrane :Śmiech: z tego co pamiętam Julcia też bardzo lubi. ...

Julka bardzo lubi te misie :wink: Ubiera je wszystkie raz w stroje kąpielowe a raz w piżamy...albo wszystkim uśmiechnięte buzie układa :mdr:

RenataOslo
Dziewczyny, jesli jezdzicie do ikea warto wypelnic wniosek i zalozyc darmowa karte IKEA FAMILY, jest sporo fajnych towarow w nizszych cenach.
IKEA FAMILY formularz zgłoszeniowy

O widzisz Reniu...ja często robię zakupy w Ikei...chyba sobie taka kartę wyrobię :wink:

asia78
To ja jednak wole te duze kupic. One maja te podkladke do ukladania wzorkow

Naprawdę są bardzo fajne..polecam Ci je Asiu :great:

asia78
Ja jak ciocia robila porzadki w swojej szafie dostalam dwa plaszczyki. Jeden skorzany a drugi materialowy:) Jakie szczescie miec ciocie, ktora kocha zakupy i zawsze ma duzo za duzo ciuchow:lol:

Tez chcę taka ciocię :wink:

asia78
Oszlaeje z tym Stefanem dzisiaj. Od rana zjadl flaszke, 2 tosty z nutla i teraz spagetti:Szok:

Kupiłam ostatnio nutelle bo myślałam że może Julka będzie ją jadła na chlebku ale gdzie tam.....jakoś ona za czekoladą nie przepada :wink:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

Lema wlasnie widze, czym Franio lubi sie bawic, zobacz co napisalam, czym Kuba sie bawil - usmialam sie z wozka z lalkami - taki Franio sam jak moj Kuba :)
a pamietam w przedszkolu bylo 2 chlopcow i 2 dziewczynki w 2 latkach i 2 wozki kupili dla dziewczyn a chlopaki ledwo weszly to za wozku cap i sie tlukli o te wozki, musieli dokupic, zeby kazdy mial swoj heheh

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Lema
Zastanawiam sie na ile zainteresowania Frania sa kwestia tego, ze moja mama sie z nim nie bawi. W sensie takim, ze nie siada z nim na podlodze i nie poswieca czasu jemu i tylko jemu i tylko na zabawe. Duzo z nim rozmawia- Franio pieknie mowi. Ale samochodami tez sie z nim nie bawi, a on uwielbia.

Lema, Franio z babcią robi co innego i z wami co innego :wink: Julka np. z babcia maluje, wykleja, układa, nakleja...a ze mną w domu bawi się lalkami, czytamy książki...Właśnie mi się przypomniało co Julka powiedziała wczoraj wieczorem.....poszła do swojego łóżka a ja siedziałam na kanapie i oglądałam wiadomości...miałam zaraz do niej iść i przeczytać jej cos na dobranoc ale sie zagapiłam w telewizor więc Julka po chwili zaczęła na mnie wołać"Mamuś, choć citać Juluś baje" hihihihihihi no i wiadomości nie obejrzałam :mdr:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...