Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

isa32
też napisałam, że obie, na zdjęciu druga fajniejsza, ale na żywo to też inaczej. A my już nie wybierałyśmy baterii dla Ciebie? :Oczko:

Hehe, no wiem, ze Was mecze, ale tak mam, ze normalnie ide do Was ze wszystkim. Jak sie Was nie proadze to czegos mi barkuje::): Ech, to cud, ze sie poznalysmy::):

Wybieralyscie i wybralyscie wlasnie ta druga i dlatego taka miala byc kupiona. Ale ta pierwsza mi teraz namacila w glowie:yes:

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
styl tanca wybrany - hip hop :) 70zl miesiecznie, 2 razy w tygodniu po godzinie. 1 spotkanie na poczatku wrzesnia :)

Super i cena zajęć też przystępna :great:

Lema
asia78
Myslicie zeby znowu w weekend zaczac z gaciami Funia? Ale co na droge do fotelika zalozyc pieluche? A na droge nad jezioro? Prezciez sie zsika do wozka. Inna sprawa, ze wozek i tak brudny i nawet zsikany, bo go na plazy wsadzilam bez pampka i sie zsikal. Mialam prac a tu dzis zimno

Jak sie czujesz na silach to zacznij. Ja bym na droge do samochodu i do wozka zakaldala na razie, poza tym i poza spaniem zawsze bez. I trzeba cierpilwie czekac na efekty:yes:

To samo chciałam napisać :yes:

kwiaciarka
co by tu robic po polduniu?
kolezanka odwolala spotkanie bo jej sie dzidzia rozchorowala....
Kuba chce na baseny, ale mi sie dzis nie chce jechac 40kilosko na basen, moze jutro.
A dzis co? macie pomysl?
Do kulek tez ciagna, ale jechac 20km zeby poskakali pol godziny w kulkach?
Rowery mialam w planach ale cos sie chmurzy i nie wiem czy nie bedzie padac.

Widzisz to dla mnie właśnie jeden z minusów mieszkania w domu pod miastem :Oczko:

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
asia78
A tak sie zastanawiam czy uczyc go na dzialce na trawe czy do noicnika prowadzic? Bo jak sie nauczy na dzialce to w domu na tarasie bedzie chcial. A ja Poli niepozwalam na tarasie, bo to czesc domu jest w koncu. Chociaz lipcowka zza plotu sika na tarasie

:Szok:

do nocnika wg mnie
sikanie na trawke to jak nie ma innej juz mozliwosci :Oczko:

Też jestem tego zdania co Kwiaciarka :yes:

Odnośnik do komentarza

Lema
Dziubalko, ja mama problem z oswietleniem lazienki. Glazurnik powiedzial, ze teraz nie robi sie (wg najnowszych trendow) oswietlenia lustra w formie kinkietu tylko zwisajace z sufitu. I ja sie dalam do tego przekonac, tylko jakos w sklepach nie znaja tych najnowszych trendow i lazienkowe oswietlnie to kinkiety. A te zwisajace to takie jak do jadalni::(: A jak juz znalazlam jeden to w polysku, a my halogeny kupilismy matowe::(: I masz babo placek.

Ale jak to tak? Halogeny na suficie i do tego lampa wisząca? Jakoś to niehalo, czy ja czegoś nie rozumiem :Oczko:. A zresztą w ogóle lampy wiszące w łazience nie widzą mi się, ale to rzecz gustu. W każdym razie ja wolę kinkiety i koniecznie po obu stronach lustra :D

Odnośnik do komentarza

isa32
lema męcz nas kochana, nie o to mi chodziło. Myślałam po prostu, że decyzja została już wtedy podjęta :Oczko:
To w końcu ma być wysoka czy normalna, bo ja się pogubiłam :Śmiech:

Hehe, jak widac ja tez::): Decyzja byla podjeta, ale wczoraj widzialam na zywo ta, ktora Wam sie mniej podoba i wedlug mnie wyglada korzystniej niz w internecie. A z tym czy wysoka czy normalan to nie wiem, bo jelsi wybiore ta druga ta sprawa sie sama rozwiaze, bo ona jest tylko normalna. A jak zdecyduje sie na pierwsza to bede sie wtedy zastanawiac.

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Dziubala
Lema
Dziubalko, ja mama problem z oswietleniem lazienki. Glazurnik powiedzial, ze teraz nie robi sie (wg najnowszych trendow) oswietlenia lustra w formie kinkietu tylko zwisajace z sufitu. I ja sie dalam do tego przekonac, tylko jakos w sklepach nie znaja tych najnowszych trendow i lazienkowe oswietlnie to kinkiety. A te zwisajace to takie jak do jadalni::(: A jak juz znalazlam jeden to w polysku, a my halogeny kupilismy matowe::(: I masz babo placek.

Ale jak to tak? Halogeny na suficie i do tego lampa wisząca? Jakoś to niehalo, czy ja czegoś nie rozumiem :Oczko:. A zresztą w ogóle lampy wiszące w łazience nie widzą mi się, ale to rzecz gustu. W każdym razie ja wolę kinkiety i koniecznie po obu stronach lustra :D

Tak, halogeny na suficie a nad lustrem cos zwisajacego ( jako oswietlenie lustra, zamiast kinkietow), w zamysle dwie pojedyncze lamy wiszace mialy byc, takie male. Ale znalezc cos takiego graniczy z cudem.

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Lema
Dziubala
Lema
Dziubalko, ja mama problem z oswietleniem lazienki. Glazurnik powiedzial, ze teraz nie robi sie (wg najnowszych trendow) oswietlenia lustra w formie kinkietu tylko zwisajace z sufitu. I ja sie dalam do tego przekonac, tylko jakos w sklepach nie znaja tych najnowszych trendow i lazienkowe oswietlnie to kinkiety. A te zwisajace to takie jak do jadalni::(: A jak juz znalazlam jeden to w polysku, a my halogeny kupilismy matowe::(: I masz babo placek.

Ale jak to tak? Halogeny na suficie i do tego lampa wisząca? Jakoś to niehalo, czy ja czegoś nie rozumiem :Oczko:. A zresztą w ogóle lampy wiszące w łazience nie widzą mi się, ale to rzecz gustu. W każdym razie ja wolę kinkiety i koniecznie po obu stronach lustra :D

Tak, halogeny na suficie a nad lustrem cos zwisajacego ( jako oswietlenie lustra, zamiast kinkietow), w zamysle dwie pojedyncze lamy wiszace mialy byc, takie male. Ale znalezc cos takiego graniczy z cudem.

Aaa, teraz rozumiem. Jeśli Ci się takie podobają to ok. Trzymam kciuki żebyś znalazła tą wymarzoną :Całus:

Odnośnik do komentarza

Dziubalo ale mieszkajac w miescie tez bym jechala na basen , moze nie 40 ale 32 km - wiec prawie to samo, bo w szczecinie nie ma takiego zespolu basenow.
Do kulek jezdza jak jedziemy przy okazji czegos na zakupy.
Wiec zadna strata jak dzis nie pojda, bo pojda w weekend :)

Pozatym w miescie denerwuje mnie ten halas, kurz, wszedzie pelno ludzi, zycie sie wydaje "gonic".
Na wsi ( a wlasciwie nie wiem czy to wsia juz mozna nazwac - no wies, ale nie taka zabita dechami typowa) spokoj, cisza, dzieci maja swoj skrawek trawy, moga w kazdej chwili wyjsc. Pozatym spolecznosc przyjazniejsza, szkola mala, lekarz 2 kroki bez kolejek, sklep - na spokojnie robie zakupy, a nie w gonitwie jak w miescie no i wiele innych.
Jak bym spisala minusy i plusy miasta i wsi to napewno minusy wies jakies ma, ale wiecej plusow ma niz miasto - dla mnie oczywiscie.
Do kina ile razy w miesiacu chodzisz? 2 ?
Na basen taki ile razy w roku jedziesz? 4?

zwykly basen to ja mam 5km od siebie, kino tez :)
Kulki dalej, bo 20 - ale tez nie chodzisz tam codziennie.

A chodzi wlasnie o to codzienne zycie, a w tym miasto nawet do stop wsi nie dorasta.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Pół godziny nie pilnowania dzieci i mieszkanie wygląda jakby przeszło przez nie tornado :Szok::Szok::Szok:
Zrobiłam krótkie przemówienie pouczające :D i teraz zgodnie zbierają autka do pudełek. Zaczynam widzieć podlogę.

Kwiaciarka - ja właśnie napisałam, że to dla mnie są minusy, dla kogoś one nie są minusami i ja to rozumiem :)

kwiaciarka

A chodzi wlasnie o to codzienne zycie, a w tym miasto nawet do stop wsi nie dorasta.

Tu akurat jestem odwrotnego zdania :)

Odnośnik do komentarza

dla mnie minusem jest ,ze w wakacje dopoki Kuba nie bedzie nieco starszy, tak zebym nie bala sie go puscic na wies samego, jesli mu nie zaplanuje wakacji to bedzie sie nudzil sam w domu, chyba, ze koledzy przyjda. Ale kolegow zapraszalismy juz pare razy, kilka razy przyszli a kilka nie. W miescie polecialby na podworko. Ale znowu w domu ma basen na ogrodzie i jak przyjda koledzy to sie pluskaja, w miescie sie praza na placu. Kuba bedzie nieco starszy to poleci do kolegow na wies i po zawodach.
Ale jak pytam Kube gdzie by wolal mieszkac to mowi ze tu ,ze w szczecinie by wogole nie chcial.
W roku szkolnym to nie ma czasu sie nudzic :)

Ja generalnie jak mam jechac do miast to jestem chora, nie cierpie miasta, a co dopiero w nim mieszkac :)

Elusia wstala, uciekam :)

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Zrobiłam sobie właśnie kawę :oops: no zasypiam na siedząco...

Co do mieszkania na wsi czy w mieście. Wszystko ma swoje plusy i minusy. Gdyby było mnie stać na dom w mieście to bym została. Ale jeśli mam wybrać bloki w mieście czy dom na wsi (raczej w miasteczku) to wybrałam to drugie. Zresztą coraz bardziej się przekonuję do słuszności wyboru patrząc na Alę i jej zachowanie na wsi - jest szczęśliwa.

W ogóle to miałam Wam coś opowiedzieć i zapomniałam. W sobotę w zoo rozkładamy wózek (został zabrany od rodziców złożony) i na siedzisku dziura od papierosa :Zły: mój tata pali, ale nie przy Alicji, więc się trochę zdziwiłam, ale postanowiłam przeprowadzić pogadankę. A mama do mnie, wiesz bo zapomniałam Ci opowidzieć. W piątek (jeszcze wcześniejszy) była z Alą na spacerze i z okna spadł niedopałek papierosa :Szok: odbił się o budkę wózka i spadł na siedzisko, mama gorący szybko wyrzuciła, poparzyła sobie palce. Oczywiście wcześniej Alę wysadziła. Wiemy kto to, ale nie mamy dowodów :Zły: wyobrażacie sobie co by było gdyby spadł Aluni na włoski, albo buzię, rączkę :Męki: koszmar. To baba z naszego bloku, ale z klatki obok - podobno ogryzki i inne 'małe' rzeczy też potrafi tak wyrzucić, jeździ na wózku, ale czy to usprawiedliwia takie zachowanie? Ja nie wiem gdzie jest teraz spokojnie. Może na strzeżonych osiedlach... także domu nie mogę się doczekać.

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Dziubala
kwiaciarka
nie slyszalam o trendzie zwisajacych lamp nad lustrem w lazience :)

Ja słyszałam, ale o lampie (a dokładnie to o żyrandolu) pod sufitem, dlatego tak się zdziwiłam na halogeny na suficie i jeszcze lampę zwisającą z sufitu :Oczko:

o tym to ja też słyszałam, ale o takim oświetleniu lustra nie. Może być całkiem ciekawie :yes:

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Kwiaciarko pytanie, czy puściłabyś Kubę samego na podwórko, bez opieki? Ja bym dziecka w mieście nie wypuściła samego... dlatego dla mnie dom i ogrodzony ogród to najlepsze rozwiązanie. Gdybyśmy mieli zostać w mieście to pewnie zamienilibyśmy mieszkanie na trochę większe, ale na osiedlu,gdzie plac zabaw ogrodzony itd. No niestety, to co widzę nie nastraja optymistycznie...

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Isa, na przyklad w tych lazienkach, ktore pokazywalas jakis czas temu wszedzie chyba byly takie lampy. Akurat zwrocilam na to uwage. Pamietasz, pokazywalas lazienki, ktore sie Tobie podobaja?
Wczesniej tez widzialam wszedzie tylko te kinkiety nad lustrem, a jak ten glazurnik mi powiedzial to zaczelam sie uwazniej przygladac i rzeczywiscie zdarza sie takie oswietlenie lustra. Ale rzadko, a w sklepach z oswietleniem to juz w ogole rzadko:Zły:

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...