Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

Isa a moja pediatra pamietam jak Ela miala rok i ja przy wizycie napomknelam ,ze Ela w nocy je - spodziewalam sie reakcji - oj , to niech pani ja odzwyczaja... a ona powieziala - no to co? niech sobie je jak potrzebuje :)
Ale jak zobaczyla ostatnio Ele na szczepieniu ze smoczkiem to powiedziala - no nie! taka duza i ze smoczkiem? niech pani ja odzwyczaja.
A mi sie wydawalo , ze lepiej jej smoka jeszcze zostawic a jedzenie odstawic.
No pewnie ,ze dzieci to nie roboty i trzeba miec duzo wyczucia w podejmowaniu decyzji, kazde dziecko inne a kazda mama zna swoje najlepiej.
Dziubalo no taty tez nie ma, ale dziecko z mama zwiazane bardziej jest do pewnego okresu i nie ma sily, jednak kazde dziecko woli przez dluzszy czas mame niz tate :)
Lema przyjdzie czas ,.ze Franio bedzie wolal tate, wtedy Ty sobie zasiadziesz z kawka a L. bedzie skikal na prawo i lewo :) Wiec powiem Ci kochana, ciesz sie, ze franiu woli Ciebie narazie, pozniej bedzie mama nie , tata chodz w pilke pograc, tata chodz pogramy na kompie :) a mama? mama niech oglada seriale hehehe
No takie sa okresy w zyciu dziecka, raz mama a raz tata :)

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

isa32
Ja np. zazdroszczę Dziubalce, że jej synkowie np. sami zasypiają. Mnie się to nie udało i już się nie uda. Przestało mnie to stresować. Ala w łóżeczku zasypia w ciągu kilku minut. Warunek: muszę się położyć obok na łóżku. Mam z tym walczyć? A po co? Nie nauczyłam jak miała kilka miesięcy to teraz nie mam zamiaru jej (a bardziej siebie) stresować. W końcu zacznie się przedszkole to zacznie być bardziej samodzielna.
Zazdroszczę Lemie, Kwiaciarce że Ela i Franio piją z kubka. Moja nie pije. Moim zdaniem ma czas. A na pewno ja mam rano czas jak ona dostaje butlę i jest spokój. Każdy patrzy przez pryzmat własnych potrzeb, możliwości, własnej wrażliwości i przede wszystkim wrażliwości i osobowości dziecka. Ile czasu po innych Lipcówiątkach Ala zaczęła jeść zupy? Pewnie 2 miesiące. Nadal jest trochę do tyłu z jedzeniem. Ale za to pięknie mówi. Przecież to wszystko o niczym nie świadczy. Cudowne są te wszystkie dzieci bo nasze :yes: i ja zaczęłam się ostatnio tym cieszyć. Żeby nie powiedzieć kiedyś jak moja przyjaciółka, że dopiero przy drugim docenia macierzyństwo. Ja raczej nie będę mieć drugiego, więc staram się widzieć jak najwięcej pozytywów. Oczywiście to nie oznacza, że moja Ala nie ma żdnych granic ustanowionych. Ma ich całkiem sporo :Oczko:

O i cala prawda :)
Elka w dzien pije z kubka ale rano i wieczorem ciagnie butle :)

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

isa32
ja np. Zazdroszczę dziubalce, że jej synkowie np. Sami zasypiają. Mnie się to nie udało i już się nie uda. przestało mnie to stresować. ala w łóżeczku zasypia w ciągu kilku minut. Warunek: Muszę się położyć obok na łóżku. mam z tym walczyć? A po co? nie nauczyłam jak miała kilka miesięcy to teraz nie mam zamiaru jej (a bardziej siebie) stresować. w końcu zacznie się przedszkole to zacznie być bardziej samodzielna.
zazdroszczę lemie, kwiaciarce że ela i franio piją z kubka. Moja nie pije. Moim zdaniem ma czas. A na pewno ja mam rano czas jak ona dostaje butlę i jest spokój. Każdy patrzy przez pryzmat własnych potrzeb, możliwości, własnej wrażliwości i przede wszystkim wrażliwości i osobowości dziecka. Ile czasu po innych lipcówiątkach ala zaczęła jeść zupy? Pewnie 2 miesiące. Nadal jest trochę do tyłu z jedzeniem. Ale za to pięknie mówi. Przecież to wszystko o niczym nie świadczy. Cudowne są te wszystkie dzieci bo nasze :yes: I ja zaczęłam się ostatnio tym cieszyć. żeby nie powiedzieć kiedyś jak moja przyjaciółka, że dopiero przy drugim docenia macierzyństwo. Ja raczej nie będę mieć drugiego, więc staram się widzieć jak najwięcej pozytywów. Oczywiście to nie oznacza, że moja ala nie ma żdnych granic ustanowionych. Ma ich całkiem sporo :oczko:

:36_2_46:

http://img244.imageshack.us/img244/8602/glitteryourway5972a42dwu3.gif

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/16801.png

Odnośnik do komentarza

Kajocha no nie ma nadwagi, ale brzuch skubana ma, kiedys pisalyscie ,ze Wasze dzieci tez maja, ale mi sie czasem wydaje ,.ze Ela ma za duzy. I wydaje mi sie, ze jej pepek wylazl .... za niemowlaka miala przepukline pepkowa , ktora sie wchlonela, a teraz mi sie wydaje ze jej znow nieco od gory wyszedl. Zrobie nawet zdjecie i Wam pokaze, powiecie co myslicie.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
Kajocha no nie ma nadwagi, ale brzuch skubana ma, kiedys pisalyscie ,ze Wasze dzieci tez maja, ale mi sie czasem wydaje ,.ze Ela ma za duzy. I wydaje mi sie, ze jej pepek wylazl .... za niemowlaka miala przepukline pepkowa , ktora sie wchlonela, a teraz mi sie wydaje ze jej znow nieco od gory wyszedl. Zrobie nawet zdjecie i Wam pokaze, powiecie co myslicie.

głupek :mdr:

http://img244.imageshack.us/img244/8602/glitteryourway5972a42dwu3.gif

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/16801.png

Odnośnik do komentarza

Kwiaciarko Ala też smoczkowa, co mnie do szału doprowadza. Tutaj mogę podziękować mamie i D. Ale nic na razie nie zrobię, bo ząbki wychodzą i ona się smoka domaga. W dzień stram się odwracać jej uwagę, w nocy wypluwa, ale bez smoka nie zaśnie. Jak się zrobi ciepło, to wtedy więcej zabaw na powietrzu, mam nadzieję, że będzie padać ze zmęczenia i do lata o smoku zapomnimy.
Moja pediatra nic nie powiedziała na smoczek, choć jest dość restrykcyjna w wielu rzeczach.

A w ogóle to zważyłam Alę wczoraj. Przez tą chorobę waży 9,700 ::(: ważyła 10,200, ale w ubraniu, a wczoraj na golaska. Ale i tak dramat...

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

isa32
Ja np. zazdroszczę Dziubalce, że jej synkowie np. sami zasypiają. Mnie się to nie udało i już się nie uda. Przestało mnie to stresować. Ala w łóżeczku zasypia w ciągu kilku minut. Warunek: muszę się położyć obok na łóżku. Mam z tym walczyć? A po co? Nie nauczyłam jak miała kilka miesięcy to teraz nie mam zamiaru jej (a bardziej siebie) stresować. W końcu zacznie się przedszkole to zacznie być bardziej samodzielna.
Zazdroszczę Lemie, Kwiaciarce że Ela i Franio piją z kubka. Moja nie pije. Moim zdaniem ma czas. A na pewno ja mam rano czas jak ona dostaje butlę i jest spokój. Każdy patrzy przez pryzmat własnych potrzeb, możliwości, własnej wrażliwości i przede wszystkim wrażliwości i osobowości dziecka. Ile czasu po innych Lipcówiątkach Ala zaczęła jeść zupy? Pewnie 2 miesiące. Nadal jest trochę do tyłu z jedzeniem. Ale za to pięknie mówi. Przecież to wszystko o niczym nie świadczy. Cudowne są te wszystkie dzieci bo nasze :yes: i ja zaczęłam się ostatnio tym cieszyć. Żeby nie powiedzieć kiedyś jak moja przyjaciółka, że dopiero przy drugim docenia macierzyństwo. Ja raczej nie będę mieć drugiego, więc staram się widzieć jak najwięcej pozytywów. Oczywiście to nie oznacza, że moja Ala nie ma żdnych granic ustanowionych. Ma ich całkiem sporo :Oczko:
:zwyrazami_milosci::zwyrazami_milosci:

Odnośnik do komentarza

kajocha
kwiaciarka
Kajocha no nie ma nadwagi, ale brzuch skubana ma, kiedys pisalyscie ,ze Wasze dzieci tez maja, ale mi sie czasem wydaje ,.ze Ela ma za duzy. I wydaje mi sie, ze jej pepek wylazl .... za niemowlaka miala przepukline pepkowa , ktora sie wchlonela, a teraz mi sie wydaje ze jej znow nieco od gory wyszedl. Zrobie nawet zdjecie i Wam pokaze, powiecie co myslicie.

głupek :mdr:

heheh , no co, P. tez mowi czasem ,ze brzuch Ela ma. Zrobie zdjecia brzucha i zobaczysz :) w sumie to czasem mniejszy czasem wiekszy, chyba jak sie naje to wywala :)

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
nie ma nadwagi, ale brzuch skubana ma, kiedys pisalyscie ,ze Wasze dzieci tez maja, ale mi sie czasem wydaje ,.ze Ela ma za duzy.

Mnie tez się wydaje, że Maciuś ma za duży :D, zwłaszcza to widać jak Maciuś ma obcisłego bodziaka :D. Ale jeszcze z pół roku i takie wystające brzuszki znikną :yes:

isa32

A w ogóle to zważyłam Alę wczoraj. Przez tą chorobę waży 9,700 ::(: ważyła 10,200, ale w ubraniu, a wczoraj na golaska. Ale i tak dramat...

Alusia od początku była drobniutka więc nie wymagaj żeby teraz była kluseczką. Będzie drobnej budowy po mamusi :Oczko:

Odnośnik do komentarza

O, na przyklad sytuacja typu: tata robi kaszke na kolacje, ja w tym czasie ubieram Franka, wsadzam go do fotelika, L. przychodzi z kaszka i jak sie tylko zbliza do Frania to ten zaczyna podkowke, placz i wolanie mama, mama, mama. Ja mowie mu, ze usiade z nimi, tata go bedzie karmil, a ja bede patrzec itp. I ze brawo mu bede bila i co tylko i zapewniam,ze ze mna bedzie spal i nic. L. daje mu kaszke z lyzeczka, on ja wyrywa i daje mi, zebym go karmila. Czy to nie jest kaprys?

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Lema
O, na przyklad sytuacja typu: tata robi kaszke na kolacje, ja w tym czasie ubieram Franka, wsadzam go do fotelika, L. przychodzi z kaszka i jak sie tylko zbliza do Frania to ten zaczyna podkowke, placz i wolanie mama, mama, mama. Ja mowie mu, ze usiade z nimi, tata go bedzie karmil, a ja bede patrzec itp. I ze brawo mu bede bila i co tylko i zapewniam,ze ze mna bedzie spal i nic. L. daje mu kaszke z lyzeczka, on ja wyrywa i daje mi, zebym go karmila. Czy to nie jest kaprys?

Ela tez tak robi :)
A mame ma caly dzien :)
Owszem tata moze isc na spacer, moze potanczyc z Ela, ale sa dni ,ze mama wszystko, sa tez dni ,ze tata wiekszosc. Jedne rzeczy sa niezmienne = usypia mama.
Jesc tez zazwyczaj mama ma dawac, choc sa dni ze tata moze, ale rzadko.
Lemo , przeciez Ty go karmisz malo , bo w wiekszosci posilkow babcia karmi prawda? wiec Franio chce poczuc jak to fajnie jest jesc z mama. Zwyczajna potrzeba malego dziecka jak dla mnie ;)
A moze jedna lyzeczka mama a druga tata? A moze Franio da tacie jesc? A pozniej tata da franiowi? jakos przez zabawe moze .

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

U nas to jest tak
jest mama....jeden dzien mama usypia, drugi dzien mama usypia,...trzeci dzien mama usypia, przychodzi czwarty dzien Oliwia ma kaprysik- uspyiac idzie tata i co?? 5 minut i Oliwia spi...
jaki morał- ma dosyc matki swojej:lol: wali protest chce tate ile mozna patrzec na matke:lol:

Jesc zawsze daje - mama, gdy tylko tata chwyci łyzeczke Oliwia wrotki-------->smyk i juz jest przy drzwaich albo idzie do K. prowadzi do pokoju kaze mu usiasc i biegnie do drugiego gdzie jest mama z lyzeczka:lol: zabawne...

Spacery
- moze isc sama z mama albo sama z tata bez roznicy

Przebieranie pieluchy
-- na komennde: "Oliwka poloz sie pampka zmnienimy"...Oliwia biegnie kladzie sie na tapczan i bez roznicy kto wącha mama czy tata:lol: ona szczesliwa ze pupa czysta i pampek swierzy.....

Kompać-
idziemy sie wszyscy do lazienki z czym Oliwia tylko ląduje w wannie...tata myje...mama wyciaga z wanny...

http://www.suwaczek.pl/cache/66190808a7.png

Odnośnik do komentarza

Dzieki dziewczyny za rady:Całus: Dalej bedziemy probowac tak jak do tej pory, kiedys sie uda.

Wiecie, to nie w tym rzecz, ze ja chce po pracy latac nie wiadomo gdzie i ze nie chce byc z nim- przeciwnie, jak moge tak kombinuje, zeby jak najwiecej czasu miec dla niego. I ciesze sie tym, ze chce byc ze mna, ze "musia" jest dla niego wazna, ale uwazam, ze tata to tez ktos wazny. Ja nie mowie, ze chce go zostawic na nie wiadomo ile... Tylko wyskoczyc jak jest cos pilnego...

Isa, pieknie napisalas....:Całus:

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Lema
Dzieki dziewczyny za rady:Całus: Dalej bedziemy probowac tak jak do tej pory, kiedys sie uda.

Wiecie, to nie w tym rzecz, ze ja chce po pracy latac nie wiadomo gdzie i ze nie chce byc z nim- przeciwnie, jak moge tak kombinuje, zeby jak najwiecej czasu miec dla niego. I ciesze sie tym, ze chce byc ze mna, ze "musia" jest dla niego wazna, ale uwazam, ze tata to tez ktos wazny. Ja nie mowie, ze chce go zostawic na nie wiadomo ile... Tylko wyskoczyc jak jest cos pilnego...

:
ja wiem to wszystko, nie pomyslalabym, ze chcesz latac :)

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...