Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)

[isa32]

kwiaciarka

isa32

Kwiaciarko Ela taka spryciula, że jak polubi nocnik to szybko załapie :) polecam. Mnie namówiła do tego moja mama, na razie się sprawdza. Wiem, że dzieci potrafią po jakimś czasie przestać robić na nocnik, ale na razie takie postępy bardzo cieszą :)

tylko , ze ja nie wiem kiedy ona bedzie robic siku, Ty sadzalas bo wiedzialas ,ze siku sie szykuje? czy sadzalas w ciemno?

Najpierw tylko jak zaczynała robić qpkę. A później kilka razy ją posadziłam, właściwie częściej moja mama, żeby jej pokazać, że też sisi się tam robi. Zaczęła robić jak się ją posadziło. I często pytałam gdzie się siusiu robi? Ona szła i pokazywała na nocnik. Więc ją znów sadzałam. A od kilku dni sama ciągnie w stronę nocnika. Wstaje, daje rękę, bo sama jeszcze nie chodzi i idzie, wyciąga nocnik, sadzam ją, robi siku i wstaje :)

[kwiaciarka]

isa32

kwiaciarka

moje rodzenstwo wlasnie wpadlo na pomysl budowania sie w blizniaku , bo taniej :)
Pytaja mnie, jakie mam zdanie ,no jakie? taniej, fajnie, bo zawsze ktos jest obok bliski, przypilnuje chaty pod nieobecnosc itp. z drugiej strony ........ jest takie przyslowie - z rodzina najlepiej na zdjeciu ;)

i najlepiej w środku, bo jak z boku staniesz, to odetną ;)

hehehheheheheheh nie slyszalam tego jeszcze, dobre!!!

[Dziubala]

Moja :)

ZA APETYT DZIECI!
ZA MIŁOŚĆ!

[isa32]

Dziubala

isa32

Alicja jak ma ochotę na jedzenie, to grudki jej nie przeszkadzają, a jak nie, to najdrobniejsza papka nie pasuje. Z butelki zupy nie wypije, tylko mleko ;)
Obiadki je łyżeczką, gryzie sama bułeczkę, biszkopta (te uwielbia ;) ) wiem, że to słodycze, ale trudno, cieszę się, że w ogóle coś je ;) poza tym dostaje niewiele, wczoraj np. wcale. Deserki jadła aż miło, od tygodnia bunt, takie już dziecię do jedzenia ;) rosołek u babci wczoraj pasował, ale niedużo. W ogóle trzeba ją przy jedzeniu zagadywać, musi się czymś bawić, to wtedy buzię otwiera. Jak D wszedł w sobotę i powiedział, o jak ładnie jesz, am. To Alka buzię zamknęła, przypomniał jej że je ;) więc wyszedł ja dałam jakieś łyżeczki, pudełeczka i wtedy bawi się, buzię otwiera i je :) powinno to wyglądać inaczej, ale niech mi ktoś mądry powie jak ;)

A może ona jak się naje biszkoptów czy bułeczki to już ma pełny brzuszek i wtedy może jej się nie chcieć jeść?

Na pewno nie. Bułeczkę ugryzie może 5 razy, a jak zje jednego biszkopta dziennie to wszystko.

[asia78]

kwiaciarko zartowalam z ta kasa oczywiscie:)

[kwiaciarka]

Dziubala

Kwiaciarka – babcia (mama K) od czasu od czasu pracuje (dorabia bo ma niską emeryturę), teraz nie wzięła zlecenia żeby Adaś mógł przyjechać do niej. Łatwo nie ma, bo to wieś więc trzeba robić obrządki, itp. ale pomaga jej w tym Adaś ;). Po za tym ma schorowaną mamę, którą trzeba bardzo pilnować i najlepiej z oka nie spuszczać. Ale moja teściowa to jest bardzo dzielna kobieta i daje sobie radę. A jak nie daje to i tak się nie przyzna. Cieszę się, że tak kocha wnuki i chętnie się nimi zajmuje. Szkoda, że moja mama taka nie jest (a jest na miejscu).

Moi kochaja wnuki, ale oni maja swoja firme, jak nie tyraja to kasy nie maja a kto im da?
Od 8 do 18 pracuja, pozniej cos zjesc i tyle. Urlop jak maja to swieto .
A moja tesciowka daleko nieco mieszka, rzadko widzi Ele, ale Kube chciala wziac ale ten nie chce.

[Lema]

kwiaciarka

Dziubala

Maciek po obiadku śpi. Mam czas dla siebie

Zrobiłam sobie rano 2 kawy mrożone na później, a teraz mi się ich nie chce pic. Słońca zaszło za chmury i jakiś taki chłodek się w domu zrobił ;)

ja w domu mam w lato chlodno, bo mam chate z silikatow :)

O, to ja tez tak bede miala:)

[kwiaciarka]

isa32

kwiaciarka

isa32

Kwiaciarko Ela taka spryciula, że jak polubi nocnik to szybko załapie :) polecam. Mnie namówiła do tego moja mama, na razie się sprawdza. Wiem, że dzieci potrafią po jakimś czasie przestać robić na nocnik, ale na razie takie postępy bardzo cieszą :)

tylko , ze ja nie wiem kiedy ona bedzie robic siku, Ty sadzalas bo wiedzialas ,ze siku sie szykuje? czy sadzalas w ciemno?

Najpierw tylko jak zaczynała robić qpkę. A później kilka razy ją posadziłam, właściwie częściej moja mama, żeby jej pokazać, że też sisi się tam robi. Zaczęła robić jak się ją posadziło. I często pytałam gdzie się siusiu robi? Ona szła i pokazywała na nocnik. Więc ją znów sadzałam. A od kilku dni sama ciągnie w stronę nocnika. Wstaje, daje rękę, bo sama jeszcze nie chodzi i idzie, wyciąga nocnik, sadzam ją, robi siku i wstaje :)

suuuuuuper!!
Musze sie wziac za ele i jej nocnik :)

[kwiaciarka]

asia78

kwiaciarko zartowalam z ta kasa oczywiscie:)

wiem :)

[Dziubala]

babeczqa

isa32

kwiaciarka

moje rodzenstwo wlasnie wpadlo na pomysl budowania sie w blizniaku , bo taniej :)
Pytaja mnie, jakie mam zdanie ,no jakie? taniej, fajnie, bo zawsze ktos jest obok bliski, przypilnuje chaty pod nieobecnosc itp. z drugiej strony ........ jest takie przyslowie - z rodzina najlepiej na zdjeciu ;)

i najlepiej w środku, bo jak z boku staniesz, to odetną ;)
ZAMYKAM LAZIENKE TAK JEST CALY CZAS ZAMKNIETA
al ejak ja do niej ide to oliwia smyk za mani wtedy sie zaczyna...

Aaa, to już musisz pilnować żeby nie wchodziła.
Mój Maciuś uwielbia łazienkę, kiedyś wkradał się żeby dorwać się do kosza na śmieci, a teraz polubił... ubikację.
Dokładnie zamykamy łazienkę i uważamy jak ktoś z nas wchodzi do środka żeby Maciek się nie zakradł

[Dziubala]

isa32

kwiaciarka

isa32

Kwiaciarko Ela taka spryciula, że jak polubi nocnik to szybko załapie :) polecam. Mnie namówiła do tego moja mama, na razie się sprawdza. Wiem, że dzieci potrafią po jakimś czasie przestać robić na nocnik, ale na razie takie postępy bardzo cieszą :)

tylko , ze ja nie wiem kiedy ona bedzie robic siku, Ty sadzalas bo wiedzialas ,ze siku sie szykuje? czy sadzalas w ciemno?

Najpierw tylko jak zaczynała robić qpkę. A później kilka razy ją posadziłam, właściwie częściej moja mama, żeby jej pokazać, że też sisi się tam robi. Zaczęła robić jak się ją posadziło. I często pytałam gdzie się siusiu robi? Ona szła i pokazywała na nocnik. Więc ją znów sadzałam. A od kilku dni sama ciągnie w stronę nocnika. Wstaje, daje rękę, bo sama jeszcze nie chodzi i idzie, wyciąga nocnik, sadzam ją, robi siku i wstaje :)

Niesamowita jest Ala, jestem pod wrażeniem :Uśmiech:

[asia78]

U nas lazienka zawsze zamknieta. Juz nie raz slyszalam od mamy ze jakies dziecko wypilo vanish albo zjadlo kreta do rur

[Lema]

isa32

Dziękuję Kwiaciarko
D stwierdził wczoraj, że w domu założy klimę. Ja nie chcę. Podsunę temat z silką :)
Zaglądałam już do Muratora. Jak kupimy w końcu działkę, to pewnie zacznę się tam udzielać ;) nie mogę się już doczekać tego domu ;)

Malo sie znam na tym, ale z tego co slysze do meza to lepsza jest wentylacja mechaniczna. Lepsza od klimy oczywiscie.

[asia78]

kwiaciarko z tym sikaniem to latwiej zaczac od kupy,jesli Ela ma stale pory robienia. Tak jak Funio:)2x dziennie. Po wstaniu i po drugim danku:) Ale i tak czasem mnie zaskakuje i zdarzam z nim na nocnik

[asia78]

Od pary dni mam plage osdziennie bije tego dziadostwa po 10 sztuk najmniejmoj A. je prosi i stara sie wyganiac a ja tluke i koniec,nie bedzie mi tu jedna z druga lata po domu

[Dziubala]

Przychodzi gruba baba do lekarza.
Lekarz pyta:
- Bierze pani te tabletki na odchudzanie?
- Tak, biorę.
- A ile?
- Ile, ile... Aż się najem!!

Panna młoda jest tak nienasycona, że zmusza męża do maksymalnego
małżeńskiego wysiłku. Jeden numerek,drugi.......czwarty,..........siódmy
w końcu po dziesiątym zasypia. Budzi się nad ranem a męża nie ma w
łóżku. Idzie więc na poszukiwanie i widzi zapalone światło w kibelku. Po
cichu
zagląda i widzi młodego stojącego nad sedesem i szepczącego : - No wyłaź
i sikaj, przysięgam, że ona śpi.

[Lema]

asia78

babeczqa

kwiaciarka

isa ten kosz to niski masz na pranie nie?
Elka tez wlazi mi do pojemnikow plastikowych co ma na skarpety i majtki. wszystko wywali i sama wlazi :)

... my mamy wysoki dosyc koszyk wiec niewlazi..ale za to bierze wsyztsko co p[oadnie od szamponow po proszki...a cholipk aniemam gdzie tego pochowac juz:(

Jak to pochowac??? a lazienki nie zamykasz???

Nie mam cyfrowych ani skanera,wiec nic z tego:(

I co zyjecie z tej kasy do tej pory?;)

kwiaciarka

wczorajsze szykowanie sie do kapieli w basenie :)

[img]http://images25.fotosik.pl/255/cb2427415deca29a.jpg" alt="[url=www.fotosik.pl][img]http://images25.fotosik.pl/255/cb2427415deca29a.jpg" />[/img]
[img]http://images31.fotosik.pl/333/364cc5ffd7155cc6.jpg" alt="[url=www.fotosik.pl][img]http://images31.fotosik.pl/333/364cc5ffd7155cc6.jpg" />[/img]

i kapiel, Ela strasznie pluska nogami, chce tez nurkowac jak Kuba hahaha

[img]http://images24.fotosik.pl/256/55d67fc37c15e91d.jpg" alt="[url=www.fotosik.pl][img]http://images24.fotosik.pl/256/55d67fc37c15e91d.jpg" />[/img]
[img]http://images29.fotosik.pl/255/2370b343542b933a.jpg" alt="[url=www.fotosik.pl][img]http://images29.fotosik.pl/255/2370b343542b933a.jpg" />[/img]

A przyrywacie czyms basen zeby syf nie wpadal??

isa32

jestem zainteresowana, myślę, że za 3 lata Ala też będzie się mogła w baseniku pluskać :) a ja będę uwolniona od sąsiadów za ścianą

No to za rok zlot lipcowek u Alutki za 3 lata u Ciebie;) kto sie pisze za 2 lata ?? aha u Lemy przeciez

Hehe, no oczywiscie zapraszam na moja wioche:) Mam w planach drugie dziecko, akurat przydacie sie do pomocy;)

[Dziubala]

Facet wraca w nocy do domu. Z kieszeni wystaje mu wejsciówka do agencji towarzyskiej.
Żona w płacz i pyta:
- Czemu ty mi to robisz. Dbam o dom, gotuje sprzątam,dzieciakami się
zajmuję.Czemu Ty chodzisz na te dziwki ?
On na to:
-Kochanie wiesz... jak ja z nimi uprawiam sex, to one tak fajniejęczą, a Ty nie.........
- No, a gdybym ja jęczała, to nie chodziłbyś do tego burdelu?
On na to: -No, wtedy nie!
Wieczorem zaczyna się gra wstępna - mąż żone całuje, a ta odrywa usta
od jego ust i pyta?
-Mam już jęczeć ?
-Nie, poczekaj.
Facet schodzi do parteru - napalony już jak nie wiem co.
A ta znów:
-Mam już jęczeć?
-Poczekaj!
-Kochają się, wreszcie dochodzi i szepcze:
-No teraz... jęcz... jęcz!
Ona: - Na życie mi brakuje, znów za gaz podnieśli, Marek ma dwóje z fizyki,
Jola nie ma butów, nie wiem co mam jutro kupić na obiad........ :))

[Dziubala]

Po seksie.
Ona:
- Kochanie, weźmiemy ślub?
On:
- Zdzwonimy się.

[Dziubala]

Na poboczu drogi kobieta w mini wypina pupę wymieniając koło w samochodzie.
Zatrzymuje się policjant i zwraca jej uwagę:
- Rozumiem sytuację, ale stoi pani niebezpiecznie wyeksponowana na poboczu
i rozprasza pani innych kierowców, a ja nawet nie widzę trójkąta.
- Bo ja, panie władzo, mam wydepilowany.

[asia78]

Lema ja chetnie wpadne:)

Dziubala zaplulam lapka sobie!!!!

[Dziubala]

Moja :)

ZA POCZUCIE HUMORU!

[Alutka7912]

Dziubala

isa32

Dziubalko byliście u Adasia? Rozumiem, że został dłużej?

Nie pojechaliśmy po Adasia, bo jak o tym usłyszał, to potem babcia przez pół godziny musiała go uspakajać, tak się rozpłakał. Ale potem rozmawialiśmy przez telefon i powiedział, że przyjedzie do Krakowa ale potem, pojutrze ;), bo najpierw mu się jeszcze pobawić z... i tu wymienił chyba z 10 imion. Słodki ten Adaś :). Wstępnie babcia go przywiezie pociągiem, może w czwartek.

Fajnie że mu sie tam podoba ale smutno Ci pewnie bez niego

Dziubala

babeczqa

...wiesz mi tych grudkowych to Oliwka za bardzo jesc niechciala wziel akilka lyzeczek i si ejej mielic niechcialo...wiec troche je blenderem przecieram....no a jak juz robie swoje to je:)

Maciek niektóre grudkowe zjada. Widzę, że chyba ryż mu nie podchodzi ;)

Ja Julce daje już większe kawałki żeby sama pogryzła ewentualnie zmiażdżyła dziąsełkami a jak juz nie daje sobie rady to widelcem rozdrabniam.

isa32

Dziękuję Kwiaciarko
D stwierdził wczoraj, że w domu założy klimę. Ja nie chcę. Podsunę temat z silką :)
Zaglądałam już do Muratora. Jak kupimy w końcu działkę, to pewnie zacznę się tam udzielać ;) nie mogę się już doczekać tego domu ;)

Ja swojego też się nie mogę doczekać

babeczqa

isa32

Alicja jak ma ochotę na jedzenie, to grudki jej nie przeszkadzają, a jak nie, to najdrobniejsza papka nie pasuje. Z butelki zupy nie wypije, tylko mleko ;)
Obiadki je łyżeczką, gryzie sama bułeczkę, biszkopta (te uwielbia ;) ) wiem, że to słodycze, ale trudno, cieszę się, że w ogóle coś je ;) poza tym dostaje niewiele, wczoraj np. wcale. Deserki jadła aż miło, od tygodnia bunt, takie już dziecię do jedzenia ;) rosołek u babci wczoraj pasował, ale niedużo. W ogóle trzeba ją przy jedzeniu zagadywać, musi się czymś bawić, to wtedy buzię otwiera. Jak D wszedł w sobotę i powiedział, o jak ładnie jesz, am. To Alka buzię zamknęła, przypomniał jej że je ;) więc wyszedł ja dałam jakieś łyżeczki, pudełeczka i wtedy bawi się, buzię otwiera i je :) powinno to wyglądać inaczej, ale niech mi ktoś mądry powie jak ;)

...u mnie dokladnie to samo...dodatkowo jeszcz emusi lecie bajka w tv bo jak zainteresuje to zapomina ze buzi otwiera:)

Julka tez je biszkopty ale wszystko z umiarem:) Teraz jak jest pora na owoce to wolę je jej dac zamiast ciastek, biszkoptów czy flipsów. A jeśli chodzi o jedzenie...to sadzam ją na foteliku w kuchni, bez telewizji, bez zagadywania i ewentualnych zabawek. Julka ma w ręce ewentualnie kubeczek do picia i wie, że teraz jest pora jedzonka a nie zabawy. Nie chce żeby mi się przyzwyczaiła do jedzenia przy telewizji albo układaniu klocków. Często też gdy się bawi, mówie do niej"Julcia obiadek, idziemy jeśc" Wtedy ona złości się, że ja zabieram ale tłumacze że zaraz wróci tylko zje. Jej złośc szybko mija a dzięki systematyczności nie nabiera złych nawyków

kwiaciarka

isa32

Dziękuję Kwiaciarko
D stwierdził wczoraj, że w domu założy klimę. Ja nie chcę. Podsunę temat z silką :)
Zaglądałam już do Muratora. Jak kupimy w końcu działkę, to pewnie zacznę się tam udzielać ;) nie mogę się już doczekać tego domu ;)

moje rodzenstwo wlasnie wpadlo na pomysl budowania sie w blizniaku , bo taniej :)
Pytaja mnie, jakie mam zdanie ,no jakie? taniej, fajnie, bo zawsze ktos jest obok bliski, przypilnuje chaty pod nieobecnosc itp. z drugiej strony ........ jest takie przyslowie - z rodzina najlepiej na zdjeciu ;)

Taaaa....coś w tym jest :)

kwiaciarka

isa32

Kwiaciarko Ela taka spryciula, że jak polubi nocnik to szybko załapie :) polecam. Mnie namówiła do tego moja mama, na razie się sprawdza. Wiem, że dzieci potrafią po jakimś czasie przestać robić na nocnik, ale na razie takie postępy bardzo cieszą :)

tylko , ze ja nie wiem kiedy ona bedzie robic siku, Ty sadzalas bo wiedzialas ,ze siku sie szykuje? czy sadzalas w ciemno?

Ja sie tutaj podłaczę....Ja sadzam Julkę zawsze chwile po jedzeniu i piciu....np. je obiadek, potem posiedzi chwilkę, pobawi się i wtedy sadzam ja na nocnik (zazwyczaj wtedy robi siuku) a qpę robi albo rana albo wieczorem ale jeszcze nie udało mi sie celnąć

[babeczqa]

no u mnie tv ogolnie chodzi w domu prawie 12 h:)wiec wlaczam bajki...ma ulubion eteledyski ze jak uslyszy to leci i patrzy i tanczy pozniej koniec:)telewizor gra sam dla siebie:)

[Lema]

asia78

Lema ja chetnie wpadne:)

Dziubala zaplulam lapka sobie!!!!

Zapraszam:) Chatka rosnie, pod koniec przyszlego roku moze uda nam sie przeprowadzic, a wtedy- LIPCOWKI PRZYBYWAJCIE:) Tylko hmm, plan jest taki ze bede wtedy w ciazy... To co to za oblewanie parapetow jak ja niepijaca bede;)